napinacz

Awatar użytkownika
Qki G
Klubowicz
Posty: 2916
Rejestracja: 2004-08-20 09:04
Galeria: viewtopic.php?t=5511
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Qki G »

bravo brawissssmo
:):):)
Nowa moja ksywa: Qki Leoncio :)
Był:Ford Probe II 2.5 V6 24V 1997
Jest: Smart FourTwo Cabrio jako dojazdówka do pracy..... :)
Na wypady poza miasto jest już inne autko :)
Awatar użytkownika
Brychu
Posty: 482
Rejestracja: 2003-05-25 00:32
Galeria: viewtopic.php?t=8101
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Rolka napinacza od paska - help needed

Post autor: Brychu »

Witek.w-wa pisze:(...)Niewatpliwie sztuka jest wyszukac przez Ciebie w niemczech auto w dobrym stanie aby bylo w Polsce tanie i zawieralo znana nam i nie mala twoja prowizje
Ok, moja prowizja jest taka a nie inna, nie wiem czy wysoka czy nie, myślę, że współmierna do ponoszonego ryzyka. Wszystkie formalności łącznie z kwotą na umowię biorę na siebie ja lub mój wspólnik. Sam piszesz o koledze, który rzekomo sprowadził na swoje nazwisko dwa samochody i dostał ponad 50 tys. zł kary, mój wspólnik wczoraj wybronił się przed 1500 zł kary. Przywiezienie samochodu z Niemiec kosztuje, zawiezienie samochodu klientowi kosztuje, telefony kosztują (i to więcej niż sie niektórym wydaje) więc moja prowizja to tak naprawdę nie jest cena w Polsce minus cena w Niemczech. To ja albo mój wspólnik ryzykujemy upieprzenie przez Urząd Skarbowy lub Celny, więc niech ta kwota będzie chociaż warta jakiegokolwiek ryzyka. Jest też inna kwestia wiążąca się z ryzykiem, o której na forum nie będę pisał ale zainteresowani zapewne złapią o co chodzi. Poza tym sorry Witek, ale ja nikogo nie zmuszam, a wszystkie kwoty i warunki są ustalane przed zakupem samochodu. To nie jest tak hop, dzwonisz do niemieckiego ogłoszenia i załatwione, jest z tym troszkę roboty i wbrew pozorom sporo nerwów - zdarza się, że wyjazd po samochód to 3 dni spędzone w Transicie lub VW Busie z doczepioną lawetą, bo warunki pogodowe nie pozwalają na sprawny dojazd. Tak jak powiedziałem - nikogo nie zmuszam, nikogo nie namawiam, ale kładać się spać codziennie wieczorem mam świadomość, że nikogo nie oszukuję. Tyle w temacie, a raczej w popłynięciu w off topic, bo mój pierwszy post dotyczył zupełnie czego innego. Więcej tłumaczyć mi się nie chce i mógłbyś sobie darować pisanie w kilku tematach równocześnie uszczypliwych uwag na temat moich wysokich prowizji, bo skoro masz znajomego, który tym się zajmuje to chyba sam doskonale wiesz, że to nie takie proste jak się pozornie wydaje iże wiąże się to z jakimś ryzykiem. Pozdrawiam serdecznie i mam nadzieję, że możemy zakończyć ten off topic bo tak w zasadzie to do niczego on nie prowadzi.
Awatar użytkownika
Witek.w-wa
Posty: 272
Rejestracja: 2003-12-09 13:58
Samochód: brak
Lokalizacja: Warszawa

Re: Rolka napinacza od paska - help needed

Post autor: Witek.w-wa »

Brychu :) zakończmy już ten off topic. A moderator niech go najlepiej skasuje. Nie musisz sie juz tak reklamować i tlumaczyc. Interes to interes przeciez nikt nie mowi Tobie ze masz to robic za dziekuje.
Brychu pisze:..Sam piszesz o koledze, który rzekomo sprowadził na swoje nazwisko dwa samochody i dostał ponad 50 tys. zł kary..
Co do jego autek to bylo to 7 samochodow (zle czytasz). I nie byla to kara .Dopiero jak US zsumowal wszystkie 7 sprzedazy to stwierdzil ze podlega to pod dzialalnosc gospodarcza, ktorej faktycznie nie prowadzil a nie prywatny import zwolniony z Vat i wymierzyl zalegly wg nich Vat i odsetki. A w tych 50 tys sa jeszcze tak jak pisalem roznice w akcyzie miedzy umowami przed 1 rejestracja(umowa kupna od niemca od tego akcyza i umowa sprzedazy Polakowi w kraju. No i nie byly to samochody typu 800euro. Choc na fakturach byly dziwne ceny.

ps.
a ile bierzesz za przywiezienie auta laweta ? i czy wchoda na nia 2 auta ?
2.2L, 89 LX (253A)USA automat,digital,
trip computer, welur -regatta blue- 8)
Awatar użytkownika
darel
Posty: 663
Rejestracja: 2004-11-11 19:25
Samochód: Probe II 2.5V6 1993, AUDI A6 C7 3.0 TDI 2016
Galeria: viewtopic.php?t=5509
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Rolka napinacza od paska - help needed

Post autor: darel »

Brychu pisze: ...możemy zakończyć ten off topic bo tak w zasadzie to do niczego on nie prowadzi.
Ja jednak dorzucę jeszcze moje trzy grosze.
Brychu sprowadził m. in. moją dwójkę i ogólnie rzecz biorąc jestem zadowolony z tego posunięcia. Myślę, że jest wiele osób, kóre nie chce się bawić w sprowadzanie bo najzwyczajniej się na tym nie zna. Wiadomo, że korzystając z pośrednictwa trzeba zapłacić więcej bo nikt bezinteresownie tego nie robi. Jeżeli jest ustalona cena, na którą zgadzają się obie strony a dostarczony towar jest takiej jakości jak zostało uzgodnione to chyba wszystko jest ok. Wiadomo, że w przypadku używanego samochodu trzeba pewne rzeczy naprawić. Przecież nikt kto sprzedaje auto nie będzie w nie inwestował i z tym trzeba się liczyć. W moim też musiałem wymienić klocki, przewody WN, płyny, olej i takie tam duperele. Zawsze to lepiej korzystać z usług kogoś zaufanego jak Brychu niż dogadywać się z kimś kogo widzi się pierwszy raz bo wówczas ryzyko, że poleci się w kosmos darstycznie rośnie.
Probe II GT 2.5 V6
Audi A6 C7 3.0 TDI
Awatar użytkownika
Witek.w-wa
Posty: 272
Rejestracja: 2003-12-09 13:58
Samochód: brak
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Witek.w-wa »

zgadzam sie z toba Darel
2.2L, 89 LX (253A)USA automat,digital,
trip computer, welur -regatta blue- 8)
Awatar użytkownika
Qki G
Klubowicz
Posty: 2916
Rejestracja: 2004-08-20 09:04
Galeria: viewtopic.php?t=5511
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Qki G »

czyli prosimy o skasowanie tematu :):):) moderatora
Nowa moja ksywa: Qki Leoncio :)
Był:Ford Probe II 2.5 V6 24V 1997
Jest: Smart FourTwo Cabrio jako dojazdówka do pracy..... :)
Na wypady poza miasto jest już inne autko :)
Awatar użytkownika
darel
Posty: 663
Rejestracja: 2004-11-11 19:25
Samochód: Probe II 2.5V6 1993, AUDI A6 C7 3.0 TDI 2016
Galeria: viewtopic.php?t=5509
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: darel »

Po co kasować. Uważam, że taka ciekawa wymiana poglądów jest bardzo cenna. Dyskusję na poziomie mozna poznać m. in. po tym, że jest to walka na argumenty a nie obrzucanie sie gównem.
To jest tzw. samo gęste :lol: :lol: :lol:
Probe II GT 2.5 V6
Audi A6 C7 3.0 TDI
Awatar użytkownika
Witek.w-wa
Posty: 272
Rejestracja: 2003-12-09 13:58
Samochód: brak
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Witek.w-wa »

Jak napisano w dzisiejszej "Gazecie Wyborczej", prywatni importerzy, którzy sprzedali sprowadzone z Unii Europejskiej samochody, mogą teraz być zmuszeni do zapłacenia po raz drugi akcyzy. Zgodnie z przepisami, jeśli ktoś sprzedał auto w Polsce, nie rejestrując go, powinien zapłacić podatek akcyzowy jeszcze raz. "Art. 80 ustawy o podatku akcyzowym stanowi jasno: akcyza od kupna samochodu w kraju Unii to jedno, a akcyza od jego sprzedaży w Polsce to drugie - powiedziała Daniela Jędrychowska, rzeczniczka łódzkiej izby celnej.

Wiele osób o tym obowiązku jednak nie wiedziało. Według "Gazety Wyborczej", tylko w Łodzi, Warszawie, Zielonej Górze i Poznaniu rozpoczęto już ponad 2 tys. postępowań przeciwko podatnikom, którzy sprzedali samochód przed jego rejestracją i nie zapłacili po raz drugi akcyzy.
2.2L, 89 LX (253A)USA automat,digital,
trip computer, welur -regatta blue- 8)
Awatar użytkownika
Gacek Wrocław
Posty: 405
Rejestracja: 2003-09-24 17:17
Samochód: brak
Lokalizacja: Wrocław

napinacz + rolka

Post autor: Gacek Wrocław »

hej

mam wymieniony pasek rozrządu i przejechałem na nim około 50 tys km.
od samego początku po wymianie słychać głośniejszą pracę rolki napinającej (rolka nie była wymieniana).
Zastanawiam się czy można wymienić samą rolkę, oraz napinacz (?) bez wymiany paska - czy lepiej robić to w kpl., a jeżeli można to czy warto kupić w jc.

pozdrawiam
Sh(.)(.)ters
Posty: 1703
Rejestracja: 2004-01-28 21:17
Galeria: viewtopic.php?t=5520
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sh(.)(.)ters »

Lepiej robić w komplecie. Paska po zdjęciu nie powinno się ponownie zakładać, a jeżeli już musisz to dopilnuj co by założyli go w tę samą stronę, w którą był poprzednio. Jednak na twoim miejscu po przejechaniu 50 khz wymieniłbym komplet, jeżeli i tak tam zaglądasz.

Minister Zdrowia ostrzega: Nowy pasek albo śmierć silnika - wybór należy do ciebie 8) .

Cynki jakoś się rozliczymy za Ministra :D .
..........Obrazek.........
.....The Power of Dreams.....
Gość

Post autor: Gość »

Ani rolka prowadząca ani napinacz nie mają ząbków, więc nie ma co się układać do paska tutaj. Na chłopski rozum można wywnioskować iż można wymienić, ale czy ja wiem.
Awatar użytkownika
klimek
Posty: 146
Rejestracja: 2004-01-26 21:42
Galeria: viewtopic.php?t=1563
Lokalizacja: Katowice

Post autor: klimek »

Ja bym tam wszystko razem wymienił żeby potem przy wymianie paska nie mówić że rolki ostatnio wymieniałem i są jeszcze dobre :twisted:
:wink:
klimek
Awatar użytkownika
Bierkuś
Posty: 115
Rejestracja: 2005-05-29 23:44
Galeria: viewtopic.php?t=7986
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Bierkuś »

Zasady są prosta jeżeli chodzi o wymiane rozrządu. Pasek + napinacz + wszystkie rolki jakie występują, dodatkowo jak to wszystko jest rozebrane to wymienia się dla świętego spokoju uszczelniacze wałka rozrządu oraz uszczelniacz wału. Jeżeli dodatkowo pompa wody jest napędzana paskiem rozrządu to również powinno się ją wymienić.
Takie operacje dają 100% gwarancji na prawidłowe działanie i bezawaryjną jazdę między kolejną wymianą rozrządu.
Rozbierasz raz i wymieniasz wszystko.
kollek
Posty: 1052
Rejestracja: 2002-09-08 10:31
Samochód: brak
Lokalizacja: Paszkówka

Post autor: kollek »

Za wymianą paska przemawia też fakt iż zrobiłeś już na nim 50kkm. Dla jednych to dużo dla innych nie ale lepiej dmuchać na zimne. Koszt paska Bosha to wydatek 75 zł (przynajmniej ja tyle płaciłem ostatnio) wieć nie warto ryzykować.
Probe 2.2 GL 89'
Se Enzo Ferrari sarebbe dell'opinione che una macchina è solo una macchina, non costruisca Ferrari. E Ferrari è non una macchina solo. È opera d'arte!
Awatar użytkownika
kicur
Posty: 290
Rejestracja: 2004-11-08 18:58
Samochód: I GT 90' 2,2 Turbo - Pełne wyposażenie
Galeria: viewtopic.php?t=6637
Lokalizacja: Bukowno

Post autor: kicur »

Bierkuś pisze:Zasady są prosta jeżeli chodzi o wymiane rozrządu. Pasek + napinacz + wszystkie rolki jakie występują, dodatkowo jak to wszystko jest rozebrane to wymienia się dla świętego spokoju uszczelniacze wałka rozrządu oraz uszczelniacz wału. Jeżeli dodatkowo pompa wody jest napędzana paskiem rozrządu to również powinno się ją wymienić.
Takie operacje dają 100% gwarancji na prawidłowe działanie i bezawaryjną jazdę między kolejną wymianą rozrządu.
Rozbierasz raz i wymieniasz wszystko.
ehmmm to ja proponuje wymienic jeszcze wal z panewkami i pompe oleju :lol: -- przeciez wal napedza pasek i pompe - jak juz wszystko to wszystko :D -- teraz to dopiero mamy 100% :twisted: .... mhmmm a jakby tak jeszcze walek rozrzadu :roll: ..... --hehhe -pozdroo!
..kazda lala leci na kierowce czerwonego probala.. ;) PROBE JEDYNECZKA->FULL WYPAS GT tel.794560393
Awatar użytkownika
betar
Posty: 42
Rejestracja: 2005-05-16 23:20
Samochód: brak
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: betar »

w tym rozrządzie najczęściej hałasuje rolka prowadząca,napinająca wytrzymuje dużo dłużej.Na pewno wymienić trzeba prowadzącą,pasek też lepiej zmień.Co do JC to ostateczność, jeśli możesz to unikaj tej firmy.
Pozdrawiam
Probe 2.2 GT,1991.
Mazda 626 kombi,1999,1.8 ccm.
Awatar użytkownika
Jacuś
Posty: 90
Rejestracja: 2005-04-01 14:20
Samochód: brak
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Jacuś »

Sqad pisze:Ani rolka prowadząca ani napinacz nie mają ząbków, więc nie ma co się układać do paska tutaj. Na chłopski rozum można wywnioskować iż można wymienić, ale czy ja wiem.
Grunt zeby zdejmował to spokojny mechanik i nie uszkodził przy zdejmowaniu paska. Pasek nie został jeszcze zmeczony przez prace.
Ja też bym zostawił go, nic się mu nie stanie. No ale to nie moja decycjia.
Awatar użytkownika
biker
Posty: 46
Rejestracja: 2005-03-13 01:09
Samochód: brak
Lokalizacja: Wołomin

Post autor: biker »

Po co wymieniać coś co jest dobre ???
Wymień same rolki.
Jak napisł sqad nie mają one ząbków więc nie ma problemu wymienić je bez wymiany paska.


Pozdro...
2,2 GT 89r.
Awatar użytkownika
Alexs
Posty: 262
Rejestracja: 2005-03-20 16:35
Samochód: brak
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Alexs »

ja dziś wymieniałam rozrząd w klubowym serwisie mazdy,rolki były ciche ale tak czy tak wymienilam razem z paskiem(uszczelniacze + pasek klinowy też),gdyż podobno właśnie się układa wszystko do paska i jeśli się da nowy pasek to może być odrobinkę ciaśniejszy i huczy rolka co w rezultacie prowadzi do całkowitego jej zatrzymania i kaplica...a silnik kolizyjny mamy :?

Ps: na drugim podnośniku rowno ze mną wymieniał rozrządzik w II generacji nowy użytkownik :) ,kolega Qkiego,tam sie szykowała większa robota bo nie dośc,ze V6 to razem z pompą wodnę wymiana

pozdro
I like Mx-3

Mazda Dexelia 10W 40 Semi Synthetic
Awatar użytkownika
FlasH
Posty: 133
Rejestracja: 2004-06-20 15:49
Samochód: brak
Lokalizacja: Gajec
Kontakt:

Post autor: FlasH »

kicur pisze:ehmmm to ja proponuje wymienic jeszcze wal z panewkami i pompe oleju :lol: -- przeciez wal napedza pasek i pompe - jak juz wszystko to wszystko :D -- teraz to dopiero mamy 100% :twisted: .... mhmmm a jakby tak jeszcze walek rozrzadu :roll: ..... --hehhe -pozdroo!
w sumie... jak już wszystko bedzie porozkrecane, to mozna szybciutko caly silnik wymienic...
Marcin / Probe 2.2 GT '91
http://www.motonet.pl
ODPOWIEDZ

Wróć do „2.2 R4 Turbo”