Ford Probe Klub Polska

A u mnie w Cougim dziwna zależność - jak się ochłodziło i temperatura spadła, to i spalanie zmalało. Zawsze się uważało, że auto zimą pali więcej, a u mnie tak jakby na odwrót - latem pokazywał średnie spalanie na 11,5-12 l/100km, a teraz pokazuje 9,1 l/100km. Podejrzewam, że to kwestia wymiany filtra powietrza.

Prawie 3l mniejsze spalanie przez sam filtr powietrza ?? i to przy mniejszej temperaturze otoczenia gdy auto chodzi dłużej na ssaniu itp?? Nie no ja już z bajek wyrosłem

To co w takim razie ? Podejrzewam filtr, bo jest zasyfiony i do wymiany, ale nie wymieniłem, bo chcę wymienić na stożek, a to z kolei wymaga dorobienia redukcji do przepływomierza ( z Allegro żaden nie pasuje) i tak sprawa się odwleka. Jak temperatura spadła, to silnik dostaje więcej powietrza i być może to pozytywnie odbiło się na spalaniu. Nic innego nie przychodzi mi do głowy.

Filtr powietrza mam nowy, a paliwa ma jakieś 6 tys km

Taxon pisze:Podejrzewam, że to kwestia wymiany filtra powietrza.

A ja podejrzewam kwestie lżejszej nogi w zime

Hmm...coś w tym może i jest...choć wątpię

Przekopałem całe forum i nie znalazłem tego czego szukam,jestem załamany.

A mianowicie auto pali 20 litrów, a zaczeło sie tak :

Gdzies we wrzesniu autko paliło w miescie 11 literkow az do momentu kiedy to zawiesiłem sie na kraweżniku. i od tamtej pory swieci sie nieszczesny check engine. Okazało sie ze to bład 16 czyli EGR a to mysle w dupie niech sie pali (Brak czasu na czyszczenie) Ale auto zaczeło palic 12 litrow w grudiu juz palił 15 a teraz zaczoł wpylac 20 litrów. Sprawdzałem sonde jest ok. I nie wiem co dalej robic? Czy to wina EGR ????!!! Cz EGR ma cos wspulnego ze spalaniem(Dziwne) Gdzie szukac przyczyny Takiego spalania?? i dalczego spalanie stopniowo wzrastało??...

tak może to być wina EGR'a przeczyść było już na forum poszukaj i po wyczyszczeniu powinno być lepiej


pozdro

ale 8-9 litrow wiecej przez EGR??

Tak. U mnie było tak, że w ogóle się nie wkręcał na obroty. 2.5rpm i koniec. A w lusterku było widac tylko tumany czarnego dymu od nie przepalonej mieszanki.

Jak nie masz czasu na czyszczenie, to pół środkiem jest jego zaślepienie. Zdejmij wężyk od egr i go zaślep wkręcając śrubkę.

Powinno pomóc.

a cz po tej operacji blad bedzie dalej sie wyswietlał ? Moj normalnie sie wkreca na obroty, jedyne zauwazlem ze jak puszczam gaz do check engine sie zapala a jak dodaje do sie zapala nie zawsze tak jest. Taka dyskoteka

Oczywiscie

to najlepiej go przeczyscic a jak to nic nie da to zalepic?

przeczysc go i zresetuj kompa i niepowinno juz byc tego bledu

pozdro

a co ze spalaniem ?

Na to pytanie niemoge ci odpowiedziec....
Jesli to wina EGR-a to sie zmnieiszy a jesli nie... to trzeba szukac innej przyczyny.
jak juz go przeczyscisz i bedzie nadal zle, to podaj wiencej informacji a napewno ci ktos tu pomoze
Jesli nie ja to napewno ktos inny....

[o]Połączyłem wątki. Następnym razem staraj się drozdzik_nsr pisać w istniejących tematach.[/o]

Wracając do spalania, przeczytaj cały ten temat, jeśli jeszcze nie czytałeś, i sprawdź wszystkie podane wskazówki.

Przy tak dużym wzroście zużycia pierwsze co bym zrobił, to sprawdził, czy nie masz wycieków.
Zwłaszcza, że gdzieś tam przydzwoniłeś w krawężnik.

Nie wiem na czym się opierasz pisząc o tak zwiększonym spalaniu.
Na obliczeniach? Na wskazaniach wskazówki? Na przejechanych kilometrach?

W jaki sposób sprawdziłeś sondę?
Auto odpala normalnie, czy ma problemy? Chodzi równo?

Jakie odcinki drogi pokonujesz między odpaleniem, a zgaszeniem auta?

Mamy zimę, auto dłużej chodzi na ssaniu, może się nie dogrzewa, zapewne włączasz
ogrzewanie szyby, dmuchawę na ful. Świece masz sprawne? Filtr powietrza czysty?
Rozrząd sprawny? To wszystko pożera paliwo.

EGR swoją drogą, ale aż takiego spalania powodować nie powinien.

Nic nie wynika z Twojego postu, oprócz tego, że sprawdziłeś sondę.

Ciężko jest zgadywać na odległość.

pewnie gdzieś ma wyciek,to raczej mało prawdopodobne żeby auto paliło 20 l na setkę ,silnik chyba by nie dał rady tego przepalić i wacha by się lała z tłumika .Samochód pewnie trzymasz pod chmurką co? i możesz nie widzieć,że coś sobie kapie,kap kap.

I na niepracującym silniku w ogóle może nie kapać. Mój mi wciągnął kiedyś 27l/100km (gazu co prawda) - powód: poluzowana nakrętka przy reduktorze.

dokładnie tak jak piszesz jak auto jest wyłączone to nie ma ciśnienia i nie kapie a jak odpali auto to pewnie gdzieś leci.Kiedyś tak miałem w oplu kadecie ,pękł wąż.

Auto stoi w garazu. nic nie cieknie. autka chodzi równo, z zapalanie nie ma problemow filtr wymienialem w grudniu.Zalałem bak do pełna przejechalem 119 km i dolalem na CPN na tym samym stanowisku 100 zł ponad jakos 22-23 litry

To może licznik źle pokazuje?

a Wiec tak sonde sprawdzalem miernikiem (Woltomierz) sonda pokazywala od 0 do 0,9 wolta w zależności od dodawania gazu. auto prawdilowo sie nagrzewa i szybciutko.. niedziela spedzona z probkiem: przepływomiez jest ok jak nowy wszystko styka grafit jest itp. daje fotke. uszczelka jest ok. Wiec kwestia spalania raczej nadal nierozwiazana.co do EGR to syf jakich malo, troszeczke przeczszczony reszte zostawilem na jutro. A tak namarginesie to wdaje mi sie ze ten znaczek na EGR to znaczek Mitsubishi (ostatnie foto)

znaczeka mitsu możesz na starterze zobaczyć

Problem spalania rozwiazany. Podjechalem dzsiaj na CPN (Shell) Wlałem do probka 52 litry bajury i wyruszyłem w 100 kilometrową przejażdżkę, i wrocilem do tego samego CPN-U (dystrybutor ten sam) I co wyszło? Ze wskaźnik bezczelnie ] robił mnie w ciula przez 6 miesiecy. dolałem 8 literkow srednia predkosci to było 90-100 km/h. Wiec jestem zadowolony i zły na siebie ze w ogule myslałem ze moj probe mnie zawiódł. W OGULE SIE NIE SUGERUJCIE TYM DZIADOWSKIM WSKAZNIKIEM PALIWA