Klepie pod maską - co zrobić...?

Awatar użytkownika
strober
Posty: 1338
Rejestracja: 2003-01-30 13:09
Samochód: none
Galeria: viewtopic.php?t=7957
Lokalizacja: Kraków

Post autor: strober »

Franc a jaki masz silnik i który to rok?
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Był 2.0 16V
był 2.5 V6
Awatar użytkownika
Robert
Posty: 12613
Rejestracja: 2004-10-21 19:12
Samochód: Probe GT2.0'89; ForTwo 0.6turbo; HRV 1.6
Galeria: viewtopic.php?t=6900
Lokalizacja: Leszno (maz)
Kontakt:

Post autor: Robert »

2.0 R4 1994r.
Franc :idea: (i wszyscy inni) - mógłbyś to wpisać w stopkę!


*** CIACH OFF'a ***
Poświęć niecałe 2 minuty na naukę korzystania z forum: :arrow: Lekcja 1 (bardzo krótka) i :arrow: Lekcja 2 (krótka)
Obrazek ObrazekObrazek'89 2.0 Turbo downgrade
Awatar użytkownika
Ada
Posty: 257
Rejestracja: 2004-08-06 16:35
Samochód: brak
Lokalizacja: Olkusz

Post autor: Ada »

Witam

Pozwole się podłączyć pod temat, bo mam ten sam problem..
Na prawej głowicy (przynajmniej tak nam się wydaje, mechanik i ja)(silnik 2,5 v6)
wali sie coś jak cholera, mam olej dedykowany do aut Forda 5w30, zmieniałem juz część popyhaczy i nic... tłucze się jak się tłukło.
Panewki główne wymienione, korbowodowe też, cisnienie na wskaźniku oleju do połowy..
Wcześniej po mocnym rozgrzaniu, trochę cichł ten chałas teraz jest cały czas. Stukot ten rośnie wraz ze wzrostem obrotów.
Nie mam juz pomysłów co się dzieje..
Pompa oleju sprawdzona, zaworek przepolerowany, o czymś jeszcze zapomniałem?? Proszę o jakieś wskazówki lub sugestie bo już brak mi sił i pomysłów
Szczęśliwy posiadacz czarnej bestii
Audi 2000 TT 4x4 1.8T
Probe 97 2,5 v6 GT KLZE było..
Probe 89 2,2 turbo USA było...
Awatar użytkownika
strike22
Posty: 43
Rejestracja: 2005-11-09 23:13
Samochód: brak
Lokalizacja: Radzyń Podlaski

Post autor: strike22 »

Witam.Moje autko (2.0 16v)ma to samo,a jesli nie to samo to bardzo podobne zachowanie.Jak zimny i odpale to przez jakies 10-20 sekund klepie ze glowa mala,potem przestaje.Zauwazylem ze klepanie powraca jak probek stoi odpalony pochylony pod pewnym katem(najczesciej przodem w dol).nie do wytrzymania.odglos dochodzi spod pokrywy zaworow.olej(mobile 1 polsyntetyk) zmienialem 3 mce temu i malo km zrobilem.prawie nic nie ubylo.AHA nieliczac dziwnego wycieku w okolicach gdzie jest rozrzad.nie wiem czy to moze miec jakis zwiazek.Zeby klepanie ustalo(wstyd tak jezdzic)musze poczekac az autko ostygnie.Moj mechanior tez twierdzi ze to popychacze a ja juz szalu dostaje.
Awatar użytkownika
Ronin
Posty: 957
Rejestracja: 2005-09-26 15:56
Galeria: viewtopic.php?t=7575
Lokalizacja: Oława

Post autor: Ronin »

strike22 pisze:Jak zimny i odpale to przez jakies 10-20 sekund klepie ze glowa mala,potem przestaje.Zauwazylem ze klepanie powraca jak probek stoi odpalony pochylony pod pewnym katem
To,że klepie na zimnym to raczej normalne choć u mnie zdarza się to przy b. dużych mrozach i to przez chwilkę. Olej jest gęsty i dłużej dociera do elementów smarowanych kanalikami. Jak Ci klepie na pochyłym, to możliwe że siedzi zaworek lub pompa olejowa siada. Nie piszę oczywistych kwestii że wskazanie poziomu oleju na bagnescie powinno być między "min" a "max"' lub pod "max".
Probe 2.5 V6 MTX USA 97r
Young men - enjoy with Your youth... :-)
Franc
Posty: 14
Rejestracja: 2006-01-03 22:12
Samochód: brak
Lokalizacja: K Gniezna

Post autor: Franc »

Witam
Co do klepania to w silnikach 2.0 jest dziwna przypadłość w głowicach , otóż jak silnik ma jakiś większy przebieg i był słabo pielęgnowany jesli chodzi o oleje to zużyły sie gniazda w których są popychacze i to już jest problem , problem ten pojawia się też po przegrzaniu silnika tak więc wymina pompy olejowej nie pomoże a polerowanie zaworka nic nie zmieni dopóki go nie wymienisz na nowy .
Franc
Awatar użytkownika
Maciucha
Posty: 1564
Rejestracja: 2004-08-26 22:11
Samochód: I GT
Galeria: viewtopic.php?t=7836
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Kontakt:

Post autor: Maciucha »

Ada pisze:Witam

[ciach] wali sie coś jak cholera, ->:twisted:<- [ciach] zmieniałem juz część popyhaczy i nic... tłucze się jak się tłukło.
Panewki główne wymienione, korbowodowe też, cisnienie na wskaźniku oleju do połowy..[ciach] chałas teraz jest cały czas. Stukot ten rośnie wraz ze wzrostem obrotów.
Nie mam juz pomysłów co się dzieje..
Pompa oleju sprawdzona, zaworek przepolerowany, o czymś jeszcze zapomniałem?? Proszę o jakieś wskazówki lub sugestie bo już brak mi sił i pomysłów
Nie wiem jak spasowane są tłoki i zawory w tym silniku, ale w takich przypadkach może to być stukanie spowodowane uderzaniem tłoka o zawór. Przyczyna -> nagar na denku tłoka i zaworze.
ObrazekObrazekautomat USA '90
a na spotach u Golluma => Obrazek :mrgreen:
Awatar użytkownika
Ronin
Posty: 957
Rejestracja: 2005-09-26 15:56
Galeria: viewtopic.php?t=7575
Lokalizacja: Oława

Post autor: Ronin »

Maciucha pisze:Nie wiem jak spasowane są tłoki i zawory w tym silniku, ale w takich przypadkach może to być stukanie spowodowane uderzaniem tłoka o zawór. Przyczyna -> nagar na denku tłoka i zaworze.
Tylko czy nagar ma coś wspólnego z nidoborem oleju i pochyleniem auta? Czy nagar na denkach lub zaworach nie powinien powodować permamentnego klepania?
Probe 2.5 V6 MTX USA 97r
Young men - enjoy with Your youth... :-)
Awatar użytkownika
Ada
Posty: 257
Rejestracja: 2004-08-06 16:35
Samochód: brak
Lokalizacja: Olkusz

Post autor: Ada »

Ale ja nie mam nagaru, bo silnik był właśnie rozbierany i generalnie sprawdzony, jedyna sugestia jeszcze, że być może była kiedyś planowana głowica i teraz zawory walą o tłoki. Aczkolwiek raz po nagrzaniu przestało się wszystko tłuc, chcieliśmy polepszyć i wymienilismy jeszcze trzy popychacze i się z pie...ło na maxa. Powrót do starych popychaczy nic nie dał..
Szczęśliwy posiadacz czarnej bestii
Audi 2000 TT 4x4 1.8T
Probe 97 2,5 v6 GT KLZE było..
Probe 89 2,2 turbo USA było...
Awatar użytkownika
Maciucha
Posty: 1564
Rejestracja: 2004-08-26 22:11
Samochód: I GT
Galeria: viewtopic.php?t=7836
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Kontakt:

Post autor: Maciucha »

Ronin pisze:
Maciucha pisze:Nie wiem jak spasowane są tłoki i zawory w tym silniku, ale w takich przypadkach może to być stukanie spowodowane uderzaniem tłoka o zawór. Przyczyna -> nagar na denku tłoka i zaworze.
Tylko czy nagar ma coś wspólnego z nidoborem oleju i pochyleniem auta? Czy nagar na denkach lub zaworach nie powinien powodować permamentnego klepania?
Pewnie Ronin'ku :mrgreen:
Tylko mi chodziło o furkę Ady a tam o zakrętach i pochyłach nic nie było ;)
Może tak jak Ada pisze to wina zbyt mocno splanowanej głowicy. Prawdę mówiąc/pisząc to tylko takie moje gdybanie. Nie znam tych silników, a zdarzały się podobne przypadki w innych autach i tam nagar był przyczyną. Mogłyby to być też panewki korbowodowe, tylko te są wymienione i jeśli wał trzyma wymiar na czopach to nie mogą stukać.
ObrazekObrazekautomat USA '90
a na spotach u Golluma => Obrazek :mrgreen:
Awatar użytkownika
strike22
Posty: 43
Rejestracja: 2005-11-09 23:13
Samochód: brak
Lokalizacja: Radzyń Podlaski

Post autor: strike22 »

Franc pisze:Witam
Wlałem olej castrola 10w40 magnatec , czy jakoś tak , wiem , że ma złe opinie opinie ale taki mam i jedno co powiem poprzedni olej wlał mi mechnik bez porozumienia ze mną a był to minerał i po zmianie na półsyntetyk auto pracujen ciszej a usterka , czyli klepanie popychaczy ustała dopiero po wymianie zaworu w pompie olejowej .
Stary zawór mimo tego , że był wypolerowany to i tak nietrzymał , dopiero po zmierzeniu nowego i starego okazało się , że stary ma mniejsze średnicę o 0,8 mm.
witam.mam taki sam problem z klepaniem i tez bym sprubowal wymiany tego zaworku w pompie olejowej ale nie wiem jak i gdzie go szukac.jak ktos ma jakies namiary prosze o odpowiedz.pozdro.
ad81

Post autor: ad81 »

Witam
Mam podobny problem klepanie na zimnym i rozgrzanym silniku. Zalany jest fullsyntetic statoila. Co to za olej. Miał ktoś z klubowiczów stycznośc z takim olejem. Mechanik upiera się że jest dobry ja do tego przekonania nie mam. POMOCY!!!!
Awatar użytkownika
Ronin
Posty: 957
Rejestracja: 2005-09-26 15:56
Galeria: viewtopic.php?t=7575
Lokalizacja: Oława

Post autor: Ronin »

ad81 pisze:Witam
Mam podobny problem klepanie na zimnym i rozgrzanym silniku. Zalany jest fullsyntetic statoila. Co to za olej. Miał ktoś z klubowiczów stycznośc z takim olejem. Mechanik upiera się że jest dobry ja do tego przekonania nie mam. POMOCY!!!!
W Twoim przypadku będą to raczej wywalone popychacze. Olej syntetyczny jest rzadki i wszelkie niesprawności (min. popychacze) wychodzą szybciej niż na oleju np. mineralnym (tylko nie zalewaj minerala). Jaki masz przebieg?(tak na oko :wink:).
Probe 2.5 V6 MTX USA 97r
Young men - enjoy with Your youth... :-)
Awatar użytkownika
Sebastian
Posty: 967
Rejestracja: 2005-09-12 16:14
Galeria: viewtopic.php?t=8692
Lokalizacja: Berlin

Post autor: Sebastian »

ad81 pisze:Witam
Mam podobny problem klepanie na zimnym i rozgrzanym silniku. Zalany jest fullsyntetic statoila. Co to za olej. Miał ktoś z klubowiczów stycznośc z takim olejem. Mechanik upiera się że jest dobry ja do tego przekonania nie mam. POMOCY!!!!
jakiego masz probka?przebieg?co ile zmieniasz olej i na jakich jezdzil wczesniej zanim zmieniles na ten?

ja osbiscie polecam MOBIL, jezdze od dawna i silniczek sie swiecil w srodku.
"Byłoby lepiej, gdyby ludzie bardziej przypominali zwierzęta (...) i w większym stopniu kierowali się instynktem; czyniąc coś, nie powinni być aż tak dalece świadomi tego, co robią."

"Strach i głupota zawsze leży u podstaw większości ludzkich działań."
Awatar użytkownika
AGA I GER
Posty: 830
Rejestracja: 2004-12-21 19:58
Samochód: brak
Lokalizacja: Milanówek
Kontakt:

Post autor: AGA I GER »

Widzę że w tym roku wszystkich dopadł ten sam problem. :cry:
Mnie też.
Klepie na niskich obrotach przy zimnym i się bałam że mnie też to dopadło
ale piszecie że to normalne
To mnie pocieszyliście
Ostatnio zmieniony 2006-05-19 16:47 przez AGA I GER, łącznie zmieniany 1 raz.
Będziesz Miał Wygody
ad81

Post autor: ad81 »

Posiadam Probka od 4 miechów to jest już drugi silnik. Przebieg około 180tyś a na czym on śmigał to nie wiem. Zalac mam Mobilem 1 10w40 jak radzicie. Bo teraz to taki diesel z niego jak mówia znajomi.
POZDRAWIAM
:wink: [/b]
Awatar użytkownika
strober
Posty: 1338
Rejestracja: 2003-01-30 13:09
Samochód: none
Galeria: viewtopic.php?t=7957
Lokalizacja: Kraków

Post autor: strober »

0W-30 np. Mobil 1
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Był 2.0 16V
był 2.5 V6
Awatar użytkownika
Qbatron
Posty: 107
Rejestracja: 2006-03-24 14:08
Samochód: brak
Lokalizacja: Lublin

Post autor: Qbatron »

AGA I GER pisze:Widzę że w tym roku wszystkich dopadł ten sam problem. :cry:
(...)
Moze jakies unijne normy oleju weszly i sie cos pozmienialo? Kielbasom nie wyszlo to na dobre ;P
Awatar użytkownika
pawelc
Posty: 115
Rejestracja: 2006-04-26 15:30
Samochód: mazda mx-6 ,2,5v6,92r x2
Lokalizacja: Drawno zachodniopomorskie
Kontakt:

Post autor: pawelc »

a ja wam napiszę że jeżdzę na lotosie półsyntetyku i nie ma problemu ,polecam płukankę przed każdą wymianą
Awatar użytkownika
Sebastian
Posty: 967
Rejestracja: 2005-09-12 16:14
Galeria: viewtopic.php?t=8692
Lokalizacja: Berlin

Post autor: Sebastian »

pawelc pisze:a ja wam napiszę że jeżdzę na lotosie półsyntetyku i nie ma problemu ,polecam płukankę przed każdą wymianą
o jakiej plukance mowa? stosowales?jaki efekt?opisz bardziej detalicznie prosze.

pozdr
"Byłoby lepiej, gdyby ludzie bardziej przypominali zwierzęta (...) i w większym stopniu kierowali się instynktem; czyniąc coś, nie powinni być aż tak dalece świadomi tego, co robią."

"Strach i głupota zawsze leży u podstaw większości ludzkich działań."
Awatar użytkownika
Lukask
Posty: 1980
Rejestracja: 2005-10-14 14:09
Samochód: Bardzo szybki :P
Galeria: viewtopic.php?t=6860
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: Lukask »

Są 2 szkoły płukania :
1. Zlewasz stary olej zalewasz nowym walisz 30 kmi go zlewasz .
2.Zlewasz stary olej nie zakręcając odpływu z miski lejesz ze 2 litry oleju i pozwalasz im wyleciec zakręcasz odpływ i zalewasz olejem .

Według mnie metoda nr 2 jest dużo gorsza bo w naszym wypadku olej wypłucze jedna głowice i zleci , więc ja bym raczej 1 stosował ze względu na budowę silnika V :)
Awatar użytkownika
pawelc
Posty: 115
Rejestracja: 2006-04-26 15:30
Samochód: mazda mx-6 ,2,5v6,92r x2
Lokalizacja: Drawno zachodniopomorskie
Kontakt:

Post autor: pawelc »

co do płukanki polecam ten temat
Awatar użytkownika
Qki G
Klubowicz
Posty: 2916
Rejestracja: 2004-08-20 09:04
Galeria: viewtopic.php?t=5511
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Qki G »

Ja tam z kolei polecam 5W30 a najlepiej zalać ten olej, co sqad ma napisane w stopce :)
Nowa moja ksywa: Qki Leoncio :)
Był:Ford Probe II 2.5 V6 24V 1997
Jest: Smart FourTwo Cabrio jako dojazdówka do pracy..... :)
Na wypady poza miasto jest już inne autko :)
Awatar użytkownika
strober
Posty: 1338
Rejestracja: 2003-01-30 13:09
Samochód: none
Galeria: viewtopic.php?t=7957
Lokalizacja: Kraków

Post autor: strober »

strober pisze:0W-30 np. Mobil 1
O FUCK :arrow: Qki kapnołem się dopiero po Twoim poście że zrobiłem "byka"!!Oczywiście w poprzednim poście chodziło mi o 5W-30!!Co do marki oleju to polecam Mobil1(obecnie oleje firmowe Forda są produkowane przez Mobil'a więc warto)
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Był 2.0 16V
był 2.5 V6
Awatar użytkownika
Ada
Posty: 257
Rejestracja: 2004-08-06 16:35
Samochód: brak
Lokalizacja: Olkusz

Post autor: Ada »

Witam ponownie

U mnie problem się rozwiązał ze stukaniem.
Okazało się, ze zaraz po moim ostatnim poście rozwaliłem głowice, pękł na pół wałek..... szlag mnie trafił juz na maxa bo grzebałem przy tym silniku juz 2 miesiąc i gdyby mnie ktoś obudził w środku nocy i postawił przedemną ten silniczek to na śpiocha rozłożyłbym i złożył go w godzinkę :evil: . Ale do meritum, kupiłem ten silnik z objawem pernamentnego zacierania sie głowicy oraz panewek, zacieranie panewek wyeliminowałem dość szybko ( niechlujstwo składania silnika przez poprzednika), ale z walącymi się popychaczami nie mogłem dać sobie za cholere rady zwłaszcza na zewnętrznej głowicy, koszmar. Raz się tukło głośniej raz nie. Pompa sprawdzona, nowe panewki na wale i korbowodzie, głowice wyosiowane do stopek itp. a tu zonk.. Ciśnienie ..... wszystko grało a tłukło się jak cholera. Na początku myślałem ,że to popychacze gdyż efekt był taki , że co wymieniłem na nowy to po dniu znów sie ten nowy robił mieki i sie walił. Nawet wyciągałem wałek rozrzadu i kręciłem silnikiem aby zobaczyć czy jest na nim ciśnienie bo zaczynał się obrabiać na pierwszej i drugiej stopce, i ciśnienie było, lał się olej. Okazało się na koniec, wtedy gdy rozleciała się właśnie ta głowica, przy ściagnięciu czystym przypadkiem, że poprzednik kleił wszystkie uszczelnienia silnika pernamentnie na silikonie, pompe oleju też :shock: , wpadł kawałek silikonu do kanału olejowego co idzie właśnie na tą głowice i zatkał zaworek z taką kulką co wchodzi zaraz do głowicy, na zewnatrz nic nie było widać, powietrzem dmuchając w ten kanał przepływ był super ale oleju juz nie... przez kawałek silikonu dwie zajechane głowice i szał poprzednika bo on zajechał ich chyba z trzy i za remonty tego silnika zapłacił fortune.
Na tą chwile silniczek mruczy idealnie, przymierzam się właśnie do wymiany kolektora dolotowego od KLZE oraz kilku innych bajerów.
Czas pokarze jeszcze co z tego wyjdzie ale na ta chwile jestem zadowolony.

Pozdrawiam all.
Szczęśliwy posiadacz czarnej bestii
Audi 2000 TT 4x4 1.8T
Probe 97 2,5 v6 GT KLZE było..
Probe 89 2,2 turbo USA było...
ODPOWIEDZ

Wróć do „2.0 R4 FS”