OLEJ

Awatar użytkownika
MatiLP640
Klubowicz
Posty: 2794
Rejestracja: 2011-12-02 23:21
Samochód: Mitsubishi Legnum VR4
Galeria: viewtopic.php?t=19740
Lokalizacja: Brisbane AU/Kraków PL

Re: OLEJ

Post autor: MatiLP640 »

hehehe, wiem kiepski ze mnie nauczyciel :D to może inaczej :D im gęstszy olej tym większe opory, im większe opory tym większe tarcie, im większe tarcie tym większa temperatura przez co w normalnych silnikach (nie przystosowanych do tak gęstego oleju) wzrasta ona dużo szybciej i ma wyższe wartości przez co z kolei olej osiąga dużo wyższe temperatury i jest dużo rzadszy, a czasami do tego stopnia że jest właśnie z niego woda i w ogóle nie robi tego co powinien a wręcz przeciwnie. Dużo osób się na tym oleju przejechało bo myślało że skoro jest gęsty to jest dobry an wszystko do wszystkiego a tu psikus :D nie mówię 60 jest bardzo dobrym olejem o ile jest wlana do odpowiedniego silnika ;)
Było: Czerwone Probe 2.5 V6 `96
Było: Fioletowe Probe 2.5 V6 `97 :(
Jest: Czarny Legnum VR4 `99 8)

Życie jest za krótkie żeby jeździć Dieslem!!! Only 98 or E85!
Obrazek :arrow: KLIK Obrazek :arrow: KLIK
Awatar użytkownika
glodzillaryki
Posty: 116
Rejestracja: 2011-06-23 16:33
Samochód: Ford Probe lx 2.2 r.89 & chrysler voyager
Lokalizacja: Z Lubelszczyzny :-P

Re: OLEJ

Post autor: glodzillaryki »

a,,, no tak,,, gesciejszy jest powiedzmy na gestosc ok ale do pewnej temperatury... a mozna by pomyslec ze gesty bedzie na goraco ok a ten rzadki na goraco własnie jak woda i nie bedzie tego tzw filmu olejowego :idea:
... Znajdź swoje miejsce na ziemi , a może wtedy będziesz szczęśliwym człowiekiem ... .
Awatar użytkownika
MatiLP640
Klubowicz
Posty: 2794
Rejestracja: 2011-12-02 23:21
Samochód: Mitsubishi Legnum VR4
Galeria: viewtopic.php?t=19740
Lokalizacja: Brisbane AU/Kraków PL

Re: OLEJ

Post autor: MatiLP640 »

i masz rację ale w normalnym nie przystosowanym silniku do tak gęstego oleju ten olej grzeje się dużo bardziej przez co nie pracuje w swojej optymalnej temperaturze tylko w dużo wyższej... fizyka się kłania ;) a teoretycznie rzadszy olej owszem jest rzadszy ale nie nagrzeje się tak jak gęściejszy przez co właśnie zachowuje film olejowy ;)
Było: Czerwone Probe 2.5 V6 `96
Było: Fioletowe Probe 2.5 V6 `97 :(
Jest: Czarny Legnum VR4 `99 8)

Życie jest za krótkie żeby jeździć Dieslem!!! Only 98 or E85!
Obrazek :arrow: KLIK Obrazek :arrow: KLIK
Awatar użytkownika
glodzillaryki
Posty: 116
Rejestracja: 2011-06-23 16:33
Samochód: Ford Probe lx 2.2 r.89 & chrysler voyager
Lokalizacja: Z Lubelszczyzny :-P

Re: OLEJ

Post autor: glodzillaryki »

wszystko jasne :lol: oczywiscie ja nawet nie myslalem o np 10w 60 ale wachania zawsze mogą byc miedzy 5w a 15w i 30 a 40 :D no i syntetyk czy pól a nawet mineralny.... ze o firmie to juz nie wspomne...... i tu rodzi sie pytanie.... dobry olej bo drogi :?: czy tanszy typu lotos -którego sam uzywałem to dziadostwo :?: :arrow: czyms konkretnym to potwierdzone ze na oleju za 20 zł litra silnik po x km bedzie trupem a na tym za 40 zl w stanie ok :?: chyba nie ma nigdzie miarodajnego i rzetelnego porównania :? ja osobiscie preferujje tanszy plus militec:arrow: moze lepiej wymienic dwa razy na rok niz miec reklamowane cudo dwa lata.... :?
... Znajdź swoje miejsce na ziemi , a może wtedy będziesz szczęśliwym człowiekiem ... .
Awatar użytkownika
Romas
Klubowicz
Posty: 5242
Rejestracja: 2009-12-23 22:35
Samochód: PROBE '94 2.5V6 GT MTX
Galeria: viewtopic.php?t=19226
Lokalizacja: Warszawa

Re: OLEJ

Post autor: Romas »

Olej tak czy inaczej powinno się wymieniać raz w roku. a oleje typu lotos, orlen czy inne kujawskie są z ubożone, a do silnika typu naszych Vek lepiej lać coś leprzej jakości chyba że ktoś jeździ jak emeryt i nie przekracza 2k obr.
Jesli by Ci sie tylko chciało to poczytaj o olejach i popatrz na testy :wink:
Awatar użytkownika
glodzillaryki
Posty: 116
Rejestracja: 2011-06-23 16:33
Samochód: Ford Probe lx 2.2 r.89 & chrysler voyager
Lokalizacja: Z Lubelszczyzny :-P

Re: OLEJ

Post autor: glodzillaryki »

raz w roku - ok tak sie powinno ale nie kazdy tego pilnuje. zubozałe,,,, co masz na mysli :?: jak kupie mobila w tesco za 70 zł to bedzie lepszy bo to mobil :?: :D czy kupując np ów mobila-jakiegos z najdrozszych... bedzie to ten mobil co leją do McLaren Mercedes w f1 :?: :?: :?: :?: :?: :?: pewnie cos tam maja co nie ma np lotos,,,, ale jak to ma sie na trwałosc w rzeczywistosci :?: testy,,,,, ale jakie :?: bo test testowi nierowny i mozna by udowodnic w tescie wyzszosc kujawskiego z biedronki nad kazdym innym silnikowym :lol: :lol: :lol: :lol:
... Znajdź swoje miejsce na ziemi , a może wtedy będziesz szczęśliwym człowiekiem ... .
Awatar użytkownika
MatiLP640
Klubowicz
Posty: 2794
Rejestracja: 2011-12-02 23:21
Samochód: Mitsubishi Legnum VR4
Galeria: viewtopic.php?t=19740
Lokalizacja: Brisbane AU/Kraków PL

Re: OLEJ

Post autor: MatiLP640 »

jak dla mnie jezeli naprawde dbasz o auto to w nizszej cenie Valvoline, ja za 5 litrow VR-1 5W-50 czyli prawie najdrozszego dawalem 140 PLN a jezeli chcesz miec naprawde dobry olej to za 280 PLN kupowalem Millers 5W-40 z dodatkiem nano i silnik ktory wczesniej stukal na popychaczach chodzil na tym oleju cichutenko, muche bys doslownie uslyszal ;) dodam ze tez polecam w 100% przed kazda wymiana zrobic plukanke silnika, tez najlepiej z Valvo albo Millers bo czyszcza tylko to co trzeba a koszt tego to ok 15 PLN wiec warto ;) a co do olejow typu castrol, lotos, orlen, mobil, texaco i tego typu to osobiscie nie polecam, do kosiarki jak najbardziej ale nie do samochodu o ktory sie dba ;) aaaaaaa i jeszcze jedno, jak dla mnie TYLKO full syntetyk, chyba ze masz motor w gorszym stanie to semi ale w zyciu bym minerala nie lal! dodam ze jezeli masz 2.2 z turbina to ja osobiscie szarpnal bym sie na lepszy olej, zawsze to dluzej turbo bedzie zyc ;) a co do wymiany to owszem raz do roku to jest minimum, chyba ze duzo kilometrow robisz, ja np. zmienialem olej 4x w roku, co 5tys bo srednio robie 20k km na rok ;) ale ja lubie dbac :P dodam ze polecam tez z olejem wymienic filtr tez na lepszy, knechta przynajmniej... bo filtron czy champion tak samo do kosiarki sie najlepiej nadaje ;)
Było: Czerwone Probe 2.5 V6 `96
Było: Fioletowe Probe 2.5 V6 `97 :(
Jest: Czarny Legnum VR4 `99 8)

Życie jest za krótkie żeby jeździć Dieslem!!! Only 98 or E85!
Obrazek :arrow: KLIK Obrazek :arrow: KLIK
Awatar użytkownika
glodzillaryki
Posty: 116
Rejestracja: 2011-06-23 16:33
Samochód: Ford Probe lx 2.2 r.89 & chrysler voyager
Lokalizacja: Z Lubelszczyzny :-P

Re: OLEJ

Post autor: glodzillaryki »

-- oryginalny post 2013-11-09 17:49 --

a co do olejow typu castrol, lotos, orlen, mobil, texaco i tego typu to osobiscie nie polecam, do kosiarki jak najbardziej ale nie do samochodu o ktory sie dba o w tym mógłbym sie zgodzic jesli zaliczasz je ze tak powiem do jednej grupy :arrow: tak bardzo ogólnie rzecz ujmując :lol:

-- dodano 2013-11-09 18:11 --

MatiLP640 co do tych gestosci to chyba jednak troche pokreciłes,,,,, bo tak sobie mysle..... mamy np 5 w 50 a taki zdaje sie uzywałes,,, jest to olej ze tak go okresle gęśćiejszy w porównaniu z 40 w temperaturze zarowno 20 st, jak i np 80st gesciejszy olej tworzy grubszy film olejowy ale :arrow: jesli ma na to po prostu miejsce tzn , zużycie lub fabryczne luzy dostosowane do takich olejów-jesli nie ma miejsca na olej to pewnie nie bedzie takiego smarowania jak byc powinno i stad taki olej bedzie nieodpowiedni.... zalales 40-tke ,,, mimo cienszego filmu łatwiej jest mu dotrzec do miejsc smarowania i robi to co powinien robic no i tu z miejsca masz efekt pozytywny :arrow: nie ujmujac nic z jakosci oleju który zastosowałes :wink: oczywiscie moge sie mylic w swoich rozważaniach :lol:
... Znajdź swoje miejsce na ziemi , a może wtedy będziesz szczęśliwym człowiekiem ... .
Awatar użytkownika
MatiLP640
Klubowicz
Posty: 2794
Rejestracja: 2011-12-02 23:21
Samochód: Mitsubishi Legnum VR4
Galeria: viewtopic.php?t=19740
Lokalizacja: Brisbane AU/Kraków PL

Re: OLEJ

Post autor: MatiLP640 »

ja się przerzuciłem na 40 tylko dlatego że po protu rano, gdy silnik jest zimny i olej jest gęsty było słychać popychacze, jak się silnik rozgrzał i olej był rzadszy było wszystko ok, dlatego zalałem rzadszy żeby bez problemu docierał na zimnym silniku do popychaczy ;) a co do wysokich temperatur to przy nawet jeździe po torze nie widziałem różnicy w 40 a 50, a nie ukrywam że lubiłem "katować" swoje autko ;) ale podejrzewam że gdybym pojechał na pojeżdżawkę z 10w60 to dobrze by się to nie skończyło... i tak w ogóle to zauważ że napisałeś dokładnie to co ja wyżej tylko swoimi słowami ;)

I z czystej ciekawości, do jakiej grupy? Bo nie kminie...
Było: Czerwone Probe 2.5 V6 `96
Było: Fioletowe Probe 2.5 V6 `97 :(
Jest: Czarny Legnum VR4 `99 8)

Życie jest za krótkie żeby jeździć Dieslem!!! Only 98 or E85!
Obrazek :arrow: KLIK Obrazek :arrow: KLIK
Awatar użytkownika
glodzillaryki
Posty: 116
Rejestracja: 2011-06-23 16:33
Samochód: Ford Probe lx 2.2 r.89 & chrysler voyager
Lokalizacja: Z Lubelszczyzny :-P

Re: OLEJ

Post autor: glodzillaryki »

to samo tylko swoimi slowami :?: no byc moze :D to pewnie znaczy ze dobrze mysle :arrow: skoro myslalem ze sam do tego doszedłem :D :D :D jednej grupy to znaczy ... olejów troche gorszych-troche lepszych rozniacych sie bardziej cena i nazwą niz swoim składem i własciwosciami :)
... Znajdź swoje miejsce na ziemi , a może wtedy będziesz szczęśliwym człowiekiem ... .
Awatar użytkownika
MatiLP640
Klubowicz
Posty: 2794
Rejestracja: 2011-12-02 23:21
Samochód: Mitsubishi Legnum VR4
Galeria: viewtopic.php?t=19740
Lokalizacja: Brisbane AU/Kraków PL

Re: OLEJ

Post autor: MatiLP640 »

ja zauważyłem jedną taką fajną rzecz, ty też zauważ że np. reklamy castrola czy mobila są dosłownie wszędzie a powiedz mi widziałeś kiedyś reklamę valvoline, motula czy millersa? dobre firmy nie muszą się reklamować... i mówiłeś coś o mobilu w F1... myślisz że jeżeli na bolidzie jest reklama mobila to w silniku też? Szczerze w to wątpię a nawet jeżeli to jest to olej w ogóle robiony całkowicie inną recepturą niż na pułkach sklepowych tak że nie porównujmy picia w Szczawnicy i szczania w piwnicy ;) dobór oleju to dla każdego indywidualna sprawa, rozbierałem nie jeden silnik właśnie po przede wszystkim castrolu ale lotos, orlen i wszystkie te tańsze oleje zostawiają to samo: pełno nagaru w silniku, ZERO właściwości czyszczących a jak wszystko jest pozatykane to chyba wiadomo co z tego jest... prawda jest taka że prędzej czy później oszczędzanie na samochodzie się zemści...
Było: Czerwone Probe 2.5 V6 `96
Było: Fioletowe Probe 2.5 V6 `97 :(
Jest: Czarny Legnum VR4 `99 8)

Życie jest za krótkie żeby jeździć Dieslem!!! Only 98 or E85!
Obrazek :arrow: KLIK Obrazek :arrow: KLIK
Awatar użytkownika
Romas
Klubowicz
Posty: 5242
Rejestracja: 2009-12-23 22:35
Samochód: PROBE '94 2.5V6 GT MTX
Galeria: viewtopic.php?t=19226
Lokalizacja: Warszawa

Re: OLEJ

Post autor: Romas »

I tu się Mati z Tobą nie zgodzę, bo Mobil ma bardzo dobre właściwości czyszczące :wink:
Awatar użytkownika
MatiLP640
Klubowicz
Posty: 2794
Rejestracja: 2011-12-02 23:21
Samochód: Mitsubishi Legnum VR4
Galeria: viewtopic.php?t=19740
Lokalizacja: Brisbane AU/Kraków PL

Re: OLEJ

Post autor: MatiLP640 »

nie wiem który... w sumie nie ukrywam że z tych co wymieniłem Mobil jest najlepszy ale przepaść jest między Mobilem czy Valvo czy Motulem czy Millersem, tak jak napisałem, każdy leje to co chcę a to jest tylko moje zdanie, tak samo jak mało kto wymienia olej co 5k km, każdy jest inny ;) a tak btw to jaki ty lejesz olej i co ile zmieniasz? i jaki filtr pakujesz?
Było: Czerwone Probe 2.5 V6 `96
Było: Fioletowe Probe 2.5 V6 `97 :(
Jest: Czarny Legnum VR4 `99 8)

Życie jest za krótkie żeby jeździć Dieslem!!! Only 98 or E85!
Obrazek :arrow: KLIK Obrazek :arrow: KLIK
Awatar użytkownika
Romas
Klubowicz
Posty: 5242
Rejestracja: 2009-12-23 22:35
Samochód: PROBE '94 2.5V6 GT MTX
Galeria: viewtopic.php?t=19226
Lokalizacja: Warszawa

Re: OLEJ

Post autor: Romas »

s3000 5W40 i jak kupuje to tylko w 5l bo one są sprowadzane zaś 4l już rozlewane w kraju i co 10k co do filtra różne już testowałem.
Co do motula to różnie bywa trzeba mieć dobre źródło, Valvoline jest praktycznie z tej samej półki co mobil no moze poza 3000v
millers faktycznie jest dość dobry ale cena tez.
Awatar użytkownika
glodzillaryki
Posty: 116
Rejestracja: 2011-06-23 16:33
Samochód: Ford Probe lx 2.2 r.89 & chrysler voyager
Lokalizacja: Z Lubelszczyzny :-P

Re: OLEJ

Post autor: glodzillaryki »

MatiLP640 pisze:ja zauważyłem jedną taką fajną rzecz, ty też zauważ że np. reklamy castrola czy mobila są dosłownie wszędzie a powiedz mi widziałeś kiedyś reklamę valvoline, motula czy millersa? dobre firmy nie muszą się reklamować... i mówiłeś coś o mobilu w F1... myślisz że jeżeli na bolidzie jest reklama mobila to w silniku też? Szczerze w to wątpię a nawet jeżeli to jest to olej w ogóle robiony całkowicie inną recepturą niż na pułkach sklepowych tak że nie porównujmy picia w Szczawnicy i szczania w piwnicy ;) dobór oleju to dla każdego indywidualna sprawa, rozbierałem nie jeden silnik właśnie po przede wszystkim castrolu ale lotos, orlen i wszystkie te tańsze oleje zostawiają to samo: pełno nagaru w silniku, ZERO właściwości czyszczących a jak wszystko jest pozatykane to chyba wiadomo co z tego jest... prawda jest taka że prędzej czy później oszczędzanie na samochodzie się zemści...
ok z tymi reklamami to fakt :D co do f1 oczywiscie tak nie mysle i warto wlasnie o tym pamietac ze to co w sklepach ma niewiele wspólnego z tym co co reklamuja jako używane w np f1 no chociazby gestosc tam pewnie oscyluje pewnie okolo 20-tu co zwykly silnik szybko by zabilo :lol: hmm co do stanu silnika moze masz racje :? tylko ze trzeba wziasc pod uwage ze pewnie te silniki tylko jakis czas chodzily na np lotosie-moze za pozno było zeby olej co kolwiek zmienił na lepsze a nawet pogorszyl sprawe :?: moze wlasnie zle to wygladalo ze wzgledu na oszczednosci wlascicieli typu wymiana raz na 3 lata lub ciagłe dolewanie :mrgreen: no cóz tak czy inaczej to co piszesz daje do myslenia :D wkoncu zainwestowanie 150 zł wiecej na olej to nie tragedia dla portwela :arrow: no chyba ze ktos dolewa litre co miesiac :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: aha jeszcze jedna sprawa co nieraz sie slyszy :arrow: takie lotosy sa jednak dobre bo skoro nie ma własciwosci myjących nie rozszczelni nam silnika cisnienie podskoczy i filtr bedzie jak nowy po 10 tys :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
... Znajdź swoje miejsce na ziemi , a może wtedy będziesz szczęśliwym człowiekiem ... .
Awatar użytkownika
MatiLP640
Klubowicz
Posty: 2794
Rejestracja: 2011-12-02 23:21
Samochód: Mitsubishi Legnum VR4
Galeria: viewtopic.php?t=19740
Lokalizacja: Brisbane AU/Kraków PL

Re: OLEJ

Post autor: MatiLP640 »

z każdym olejem trzeba mieć dobre źródło, i dobrze mówisz że większe baniaki są pewniejsze w 100% się zgadzam. Mobil Super to jest coś na wzór Valvoline VR-1, nie mówię, Mobil jeszcze tragiczny nie jest ale i tak raczej bym go nie wlał, odkąd zalałem Millersa stwierdzam że ŻADNEGO innego oleju nigdy nie wleje do swojego samochodu ;) Owszem, nie jest najtańszy i jest spora różnica w cenie w stosunku nawet do Valvoline ale i tak uważam że za to co robi ten olej to jest mała cena...

Co do zarżniętego motoru to owszem, ja mówię o zdrowym silniku ;) nigdy nie wiesz co zalał poprzedni właściciel więc na 1 zmianę płukanka i 10W-40 jakiś dobry semisyntetyk a później kolejna płukanka i 5W-30 albo 40 w zależności jak kto jeździ ;) to jest moje zdanie i zawsze tak robię.
Było: Czerwone Probe 2.5 V6 `96
Było: Fioletowe Probe 2.5 V6 `97 :(
Jest: Czarny Legnum VR4 `99 8)

Życie jest za krótkie żeby jeździć Dieslem!!! Only 98 or E85!
Obrazek :arrow: KLIK Obrazek :arrow: KLIK
Awatar użytkownika
glodzillaryki
Posty: 116
Rejestracja: 2011-06-23 16:33
Samochód: Ford Probe lx 2.2 r.89 & chrysler voyager
Lokalizacja: Z Lubelszczyzny :-P

Re: OLEJ

Post autor: glodzillaryki »

5w-30 do probe bez remontu to bym nie zalal :D no chyba ze delikatnie jezdzony ... ale to i tak mija sie z celem raczej... oczywiscie mozna powiedziec niewielka róznica miedzy 30-40 ale ,,,,, :wink: a co powiecie tak ogolnie o Liqui Moly :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?:
... Znajdź swoje miejsce na ziemi , a może wtedy będziesz szczęśliwym człowiekiem ... .
Awatar użytkownika
Patryk-
Klubowicz
Posty: 2142
Rejestracja: 2008-07-13 18:30
Samochód: 2.2 GT 92r... niebawem w remoncie ;]
Galeria: viewtopic.php?t=14552
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki (stojadła)

Re: OLEJ

Post autor: Patryk- »

to ten co ma niby jakiś dodatek ? nowy wygląda jak by był przepalony :) słyszałem pare pozytywów....ale ile olejów tyle opinii , brat lał valvolina do poldka i innego oleju potrafił więcej wciągnąć, po zmianie na valvo znikome ilości, no i silnik ponad grubo ponad 250tys
nie ma zdjęć bo się nie da wstawić :(
Awatar użytkownika
glodzillaryki
Posty: 116
Rejestracja: 2011-06-23 16:33
Samochód: Ford Probe lx 2.2 r.89 & chrysler voyager
Lokalizacja: Z Lubelszczyzny :-P

Re: OLEJ

Post autor: glodzillaryki »

Patryk- pisze:to ten co ma niby jakiś dodatek ? nowy wygląda jak by był przepalony :) słyszałem pare pozytywów....ale ile olejów tyle opinii , brat lał valvolina do poldka i innego oleju potrafił więcej wciągnąć, po zmianie na valvo znikome ilości, no i silnik ponad grubo ponad 250tys
no własciwe własnie o ten z dodatkiem i przepalony jakby :lol: Patryk rozumiem ze valvoline bym zalany po oleju o takich samych wlasciwosciach tzn klasa jakosci i lepkosci :?:
... Znajdź swoje miejsce na ziemi , a może wtedy będziesz szczęśliwym człowiekiem ... .
Awatar użytkownika
MatiLP640
Klubowicz
Posty: 2794
Rejestracja: 2011-12-02 23:21
Samochód: Mitsubishi Legnum VR4
Galeria: viewtopic.php?t=19740
Lokalizacja: Brisbane AU/Kraków PL

Re: OLEJ

Post autor: MatiLP640 »

co do wymiany to teoretycznie mówi się że silnik całe swoje życie powinien jeździć na oleju o tej samej klasie, ja jak kupiłem swojego to nawet nie wiedziałem jakim był wcześniej zalany i zrobiłem to co wyżej napisałem i skutki były mega pozytywne ;) co do Liqui Moly to nie miałem z nim do czynienia w ogóle więc nie będę się wypowiadać ;) ale ogólnie w olejach jest tak że im droższy tym lepszy, tylko że też trzeba mieć na uwadze że nie każdy olej nawet jak drogi jest dobry dla naszych silników ;)
Było: Czerwone Probe 2.5 V6 `96
Było: Fioletowe Probe 2.5 V6 `97 :(
Jest: Czarny Legnum VR4 `99 8)

Życie jest za krótkie żeby jeździć Dieslem!!! Only 98 or E85!
Obrazek :arrow: KLIK Obrazek :arrow: KLIK
Awatar użytkownika
Patryk-
Klubowicz
Posty: 2142
Rejestracja: 2008-07-13 18:30
Samochód: 2.2 GT 92r... niebawem w remoncie ;]
Galeria: viewtopic.php?t=14552
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki (stojadła)

Re: OLEJ

Post autor: Patryk- »

glodzillaryki pisze:no własciwe własnie o ten z dodatkiem i przepalony jakby Patryk rozumiem ze valvoline bym zalany po oleju o takich samych wlasciwosciach tzn klasa jakosci i lepkosci
Tak, ten sam odpowiednik tylko innej marki, i jeszcze małe sprostowanie:) pomyliłem się, zamiast valvoline to był texaco :) wybaczcie 8)
nie ma zdjęć bo się nie da wstawić :(
Awatar użytkownika
Lukasz
Klubowicz
Posty: 1306
Rejestracja: 2006-05-27 22:43
Samochód: Ford Probe 2.2 GT 89r. Volvo V70 I 2.5 TDI 140KM 1997
Galeria: viewtopic.php?t=14709
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki ,Owczarnia
Kontakt:

Re: OLEJ

Post autor: Lukasz »

havoline :P
FORD PROBE 2.2 GT 89r.
Odgazowany :)
Awatar użytkownika
glodzillaryki
Posty: 116
Rejestracja: 2011-06-23 16:33
Samochód: Ford Probe lx 2.2 r.89 & chrysler voyager
Lokalizacja: Z Lubelszczyzny :-P

Re: OLEJ

Post autor: glodzillaryki »

no cóz im drozszy tym pewnie wiecej dodatków a samej oliwy mniej a wiec moze byc lepszy :D jednak ciekawe są róznice miedzy olejami tej samej klasy i ceny :arrow: co prawda ja osobiscie nie mialem okazji dojsc do wniosku ze sie czyms roznia ale wyglądana to ze byc moze tak :lol:
... Znajdź swoje miejsce na ziemi , a może wtedy będziesz szczęśliwym człowiekiem ... .
Awatar użytkownika
tomek_jaz
Posty: 31
Rejestracja: 2013-07-14 22:04
Samochód: Ford Probe 97r 2,5 V6/ S-Max 1.8TDCI/Żuk
Galeria: viewtopic.php?t=21620
Lokalizacja: Szczecin

Re: OLEJ

Post autor: tomek_jaz »

Niedawno wymieniałem oleje w probe i s-maxie, Zastosowałem płukankę Liqui Moly do czyszczenia i powiem Wam że jak w probe nie miałem możliwości zobaczyć czy działa, tak w s-maxie akurat pod korkiem był syf z nagaru, pod palcem ciężko schodził więc zostawiłem(stwierdziłem że sprawdzę czy to gó.... działa czy tylko ściema). Zalałem płukankę, silnik pochodził 10 min, otworzyłem korek od wlewu i ku mojemu zaskoczeniu czyściutko aż miło. Auto ma 220 tyśków przejechane i nie wiem czy wcześniej serwis płukał silnik(auto po leasingowe).
Tak więc mogę śmiało powiedzieć że płukanki to jednak dobra sprawa. Pewnie każda działa podobnie, ja tą sprawdziłem.
Co do oleju to zastosowałem i do probe i do S-maxa 5w30 Ford Formuła F.
Z miłości do Fordów.....
Awatar użytkownika
MatiLP640
Klubowicz
Posty: 2794
Rejestracja: 2011-12-02 23:21
Samochód: Mitsubishi Legnum VR4
Galeria: viewtopic.php?t=19740
Lokalizacja: Brisbane AU/Kraków PL

Re: OLEJ

Post autor: MatiLP640 »

Raczej, ja nie wyobrażam sobie żeby zmienić olej w silniku bez wcześniejszego płukania... ja dodać mogę że tak samo pięknie działają płukanki Valvoline i Millers ;)
Było: Czerwone Probe 2.5 V6 `96
Było: Fioletowe Probe 2.5 V6 `97 :(
Jest: Czarny Legnum VR4 `99 8)

Życie jest za krótkie żeby jeździć Dieslem!!! Only 98 or E85!
Obrazek :arrow: KLIK Obrazek :arrow: KLIK
ODPOWIEDZ

Wróć do „2.5 V6 KL”