Strona 1 z 1

Sie leje

: 2004-02-16 21:42
autor: kollek
Problem dotyczy podobnie jak u Duka a mianowicie dmuchawy.

Parę dni temu przestała mi chodzić a jak włączyłem na 4 bieg to światła przygasały i spadały obroty. Myślałem że jakieś zwarcie mam. Rozebrałem dmuchawę (tą pod schowkiem) i okazało się że pełno tam wody mam i wogóle to kapie mi na dywanik. Podczas mrozów po -10 stopni poprostu zamarzła mi. Osuszyłem ją i włożyłem na nowo. Wszystko działa OK.

Może ktoś wie albo robił już z tym, miał taki przypadek??? że też miał ten sam problem i znalazł dziurę przez którą się leje??? Ogólnie wiem że woda na dywanikach pasażera w probe I to zjawisko dość powszechne.

Za bardzo nie miałem czasu zlokalizować dziury a po drugie nie wiem czy deskę wyciągać?

: 2004-02-16 21:47
autor: DUKE
heheh Kollek tez mialem tam troszke wody...ale nie duzo:) jak rozbieralem dmuchawe:) TEN TYP TAK MA :lol: :lol:

: 2004-02-16 21:54
autor: kollek
Może mamy wersję 'wet' :? :D Nie ma śmiecha, pytam poważnie.

: 2004-02-16 22:03
autor: DUKE
kollek pisze:Może mamy wersję 'wet' :? :D Nie ma śmiecha, pytam poważnie.
No wiem bo powiem CI ze od spodu dmuchawe mialem troszke przyrdzewiala i tez mnie zdziwilo ze tam mi sie woda dostala...ale chcialem CIe pocieszyc ze nie jestes sam :lol: :lol:

: 2004-02-16 22:06
autor: kollek
DUKE pisze: chcialem CIe pocieszyc ze nie jestes sam :lol: :lol:
thx duke!!! miło z Twojej strony.

myśle że jakbyśmy zrobili listę komu kapie :) na dywanik pasażera :) to by się nas sporo uzbierało :)))

: 2004-02-16 22:32
autor: Witek.w-wa
Witam :)
Wiecej wody zbiera sie pod dmuchawa kiedy chodzi klimatyzacja.
Wlgoc ta powoduje ze moga zardzewiec przekazniki od dmuchawy, sa zreszta w specjalnej obudowie wodoodpornej.
Mi ostatnio jeden przekaznik zardzewial. Wymiana jego to pestka 10pln ale np u mnie predkosc dmuchawy jest regulowana elekronicznie i plynnie. Gdy padl przekaznik polecial termistor w dmuchawie a jego wymiana wiaze sie z wielogodzinna rozbiorka deski gdyz trzeba wyjac cala obudowe dmuchawy aby go wymienic. A wody jest dlatego troche bo jest pobierane zewnetrze powietrze a otworu tego nie da rady uszczelnic.
Dlatego w listwie zamykajacej od spodu kokpit jest specjalne wglebienie pozwalajace odprowadzac wode na zewnatrz. jezeli rurka zewnetrzna jest ustawiona nie w ta strone to woda nie ma jak wyciekac i stoi w tym wglebieniu. Dlatego zreszta jest tam gabka aby woda nie kapala na nogi .Ale gdy chodzi klima to jest jej duzo wiecej

: 2004-02-16 22:44
autor: Raf
LX ma fabrycznie płynną regulację obrotów dmuchawy? tzn. Ty możesz sobie regulować czy komp reguluje ?
Ostatnio z Probertem rozmawialiśmy o cenach tranzystorów mocy, szczególnie polowych, i doszliśmy do wniosku że jak komuś padnie opornik to zamiast kupować nowy oryginał taniej by wyszło zrobić płynną regulację :lol:

A co do wody to oczywiście na parowniku się skrapla jak klima pracuje ale wentylatora nie powinno zalewać, w 2 gen nie ma problemu z wodą i wentylator jest suchy jak pieprz. Dolot powietrza jest tak rozwiązany że z zewnątrz nie ma prawa pociągnąć ani kropli.
Ponieważ w swojej instrukcji serwisowej wyczytałem że co 40kkm trzeba zmieniać filtr powietrza klimatyzacji, bardzo dokładnie poznałem budowę nawiewu, szukając filtra organoleptycznie :lol:, namacałem wentylator wkładając rękę z zewnątrz przez nawiew :lol:.
W 2 gen. musiało by poszycie przeciekać żeby się tam nalało.

: 2004-02-16 23:51
autor: Witek.w-wa
Tak wersja LX digital ma plynna regulacje dmuchawy. Obroty reguluje sie samemu, natomiast komputer podnosi je o jakis okreslony przez niego % gdy wlacza sie klime.
Z przerobieniem moze byc klopot gdyz tylko obudowa dmuchawy jest taka sama. Tranzystor mocy zresza jest nie do spalenia gdyz jest zabezpieczony. Ma w ukladzie dwa przekazniki i termistor. Tak wiec jest to duza przewaga jezeli chodzi o trwalosc.Natomias cala elektronika sterujaca jest w calkowicie innym panelu nad radiem niz w tradycyjnych probiakach. Ale mysle ze kupujac caly panel da sie to zrobic , choc nie wiem jak jest rozwiazane w innych wersjach sterowanie temperatura , klima, nawiewami i obiegiem zew/wew. U mnie to wszystko jest w jednym panelu.
Acha jeden z tych przekaznikow jest nisko prawie przy pokrywie zamykajacej i choc jest w obudowie wodoodpornej jezeli u was tez tam jest to przeniescie go wyzej bo jego zle dzialanie moze wam wlasnie przeciazac oporniki i je palic. :)

: 2004-02-16 23:53
autor: BiZoN
Panowie to jak to jest z tą II gen. :?:
W końcu jest ten filtr od klimy czy nie ?
Bo mi wychodzi, że nie ma - ale teraz to deczko jestem zdezorientowany.



A odnośnie klimy jescze - nie wiem, ale pewnie spotkaliście się z zestawami elektronicznym do samodzielnego montażu - przeglądałem listę i wypatrzyłem pozycję automatycznej klimatyzacji.Cały zestaw kosztował coś koło 260PLN - niestety w opisie wyczytałem tylko że za pomocą zestawu można w samochodzie utrzymywać stałą zadaną temperaturę (oczywiście chodzi o samochód z klimatyzacją i o porę letnią)
Macie jakieś zdanie na to ??
Wydaje mi się że sprawa nie jest tak prosta - pomijajac cały układ odpowiedzialny za pomiar temperatury itd. pozostaje jeszcze część mechaniczna i elektryczna takiego przedsięwzięcia - a z tym na mój gust to już więcej dłubania jest i to chyba dla osób bardziej zaawansowanych.
Chyba, że to będzie prosty układ mierzący temperaturę w środku i załączający wentylator+klima aż do osiągnięcia zadanej temperatury i potem je wyłączający - coś na zasadzie lodówki :idea:

No, ale czekam na inne pomysły dotyczące tej sprawy.

: 2004-02-17 00:17
autor: Raf
Filtra oczywiście niema, a w mojej francuskojęzycznej instrukcji są jakieś bzdury popisane.
Nie mniej zamierzam sobie zrobić filtr bo moim zdaniem jest bardzo potrzebny.

A co do sterowania klimą to w pierwszym przybliżeniu rozwiązania można by to zrobić tak że na pokrętłach ustawiasz klimę na max, programujesz układ na zadaną temperaturę a on w miarę potrzeb 'przekaźnikiem' włącza lub wyłącza klimę, ale taki układ wartał by co najwyżej 50 .. 100 PLN.

Mnie osobiście nie pasują rozwiązania typu 'climatronic', nie potrzebuję mieć stałej temperatury w aucie tylko subiektywnie zimny powiew na twarz.

Inne rozwiązanie które bym mógł docenić i to raczej zimą, to automatyczny regulator temperatury nawiewu, układ mechanicznie kręcący pokrętłem regulacji temperatury nawiewu, tak aby utrzymać ją na stałym poziomie (a ja bym sobie tylko płynnie regulował siłę nawiewu :lol:).

: 2004-02-20 22:17
autor: kollek
Skojarzyłem jeszcze że mam tam jakąś rurke która przechodzi przez ściane grodziową na zewnątrz i odprowadza wodę. Kiedyś ją czyściłem bo była zapchana. Może znowu się zapchała??