Wyciek płynu chłodniczego z turbiny

Awatar użytkownika
megalith
Posty: 35
Rejestracja: 2006-08-21 20:58
Samochód: brak
Lokalizacja: Sosnowiec

Wyciek płynu chłodniczego z turbiny

Post autor: megalith »

No i mam nowy problem: dymi spod maski choćby pożar.

Wyciek ma swoje miejsce gdzieś z turbiny, ale trudno zlokalizować miejsce, bo rozpyla się w taką mgłę że nic nie widać, a występuje tylko jak temperatura przekroczy M, albo w chwilkę po zgaszeniu silnika.

Sprawa wydaje się prosta - jakaś uszczelka nie wytrzymuje ciśnienia. Tylko teraz pytanie dla osób które rozbierały turbinę, ew. miały podobny problem - na co zwrócić uwagę, i co mogę łatwo popsuć ;)

No i jak to zrobić - bo wyjęcie turbo nie jest problemem, ale jego rozebranie?

Doraźnie jeżdżę z włączonym wentylatorem na stałe, ale hmmm... to się na pewno nie zmniejszy.
--
Pozdrawiam,
Daniel 607 977 768
>>> Probe '89 2.2 GT USA
Awatar użytkownika
pytlar
Posty: 954
Rejestracja: 2006-06-05 11:04
Galeria: viewtopic.php?t=8824
Lokalizacja: Prabuty

Post autor: pytlar »

pękł ci wezykc od chłodzenia turbiny!! wymienisz bez rozbierania turbony :wink: patrzac od przodu samochodu jest po prawej stronie za turbina!! jak juz go zobaczysz to sciskaj wąż od chlodnicy i zobaczysz ktoredy leci :wink: mialem to samo :?

http://www.fordprobe.pl/forum/viewtopic ... ight=maski
Obrazek
Awatar użytkownika
wargawiesiek
Posty: 371
Rejestracja: 2007-01-19 19:46
Galeria: viewtopic.php?t=11379
Lokalizacja: Iłowo-Osada

Post autor: wargawiesiek »

witam ja też to miałem. Pękł ci wężyk dostarczający płyn chłodniczy do turbiny. żeby go wymienić trzeba odkręcić osłony kolektora wydechowego i dwa zaciski od niego, ma ok 20cm długości. mi pękł przy ponad 220km/h bo nie wytrzymał ciśnienia.
banofilia- zboczenie występujące u modów i adminów, objawiające się odczuwaniem rozkoszy podczas wyrzucania użytkowników lub ich postów
Awatar użytkownika
megalith
Posty: 35
Rejestracja: 2006-08-21 20:58
Samochód: brak
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: megalith »

Przyczyna prostsza, niemniej wielkie dzięki za wskazówkę. Górny wężyk nie tyle pękł, ile opaska się rozkręciła i wężyk zsunął się na koniec króćca. Pewnie za dzień lub dwa by spadł całkiem i już bym miał winowajcę.

A już miałem stracha... :P
--
Pozdrawiam,
Daniel 607 977 768
>>> Probe '89 2.2 GT USA
ODPOWIEDZ

Wróć do „2.2 R4 Turbo”