Ford Probe Klub Polska

Witam

Mam problem taki ze płynu ubywa w chłodnicy i zamiast isc na silnik idzie do zbiorniczka wyrównwczego i z tamta go wywala?

Prawdopodobnie masz uszkodzony, korek ciśnieniowy, to taki ze sprężyną w środku. Ty masz silnik 2,5 czy 2,0?? w 2,5 mieści się on na zbiorniczku po prawej stronie chłodnicy, w 2,0 mówiąc szczerze nie wiem.
Druga rzecz , że może ci się robić ciśnienie w układzie wodnym a wtedy to już większy problem, bądź dobrej myśli i wyeliminuj korek na początku.

Pzdr.

gdzie ten korek ciśnieniowy sie znajduje dokładnie ? mam 2,5 v6

Otwórz maskę, z przodu masz chłodnicę, na niej zamontowane są wentylatory (bliżej silnika, pod tą plastykową "rurą" doprowadzającą powietrze), a po prawej na górze chłodnicy korek - pewnie jest na nim nalepka ostrzegająca żeby nie odkręcać jak silnik jest ciepły, albo symbol otwartej książki.

to jest korek do którego leje sie płyn prosto do chłodnicy. jak on sie moze zepsuc ?

A ma on sprężynę i uszczelkę gumową?? Może masz po prostu zamienione korki z tym na silniku.
A może się zepsuć w ten sposób, że jest nieszczelny i przepuszcza ciśnienie

Ta uszczeka się rozszerza i nie upuszcza ciśnienia - tak jak Ada mówi - zmień ten korek na początku.

ZMIENIłEM KOREK I JST JUZ DOBRZE. CZy jesli zauwazyłem ze silnik sie zaczyna przegrzewac i wyłacazałem silnik na pozycji strzałki lekko ponad L (NORMAL) to czy silnik mógł sie przegrzac ? na tyle zeby uszczelke wywaliło lub cos pękło w nim ?

Skoro bylo w pozycji normal (niezlaznie na jakiej literce ) to chyba nie ma czym sie martwic...

Sądzę, że raczej się nie miał możliwości przegrzać bo obieg był wody.
A teraz przyznaj się kto ci korki pozamieniał??

Ada pisze: A teraz przyznaj się kto ci korki pozamieniał??

Tatuś bo miał końcówke płynu do chłodnicy a chciał pusty baniak na cos to mi dolał do 1 i do 2 korka pewnie oba mu spadły i sie pomieszały. Ehhh lece dzis spuścic wode z chłodnicy i zalac płynu petrgo

Od kilku dni zaczęło mi wywalać płyn spod korka ciśnieniowego, trzeba wymienić. Pasuje od Mazdy? A może od czegoś innego (Tico czy cóś )

EDIT:
Włożyłem od Mx-6, kosztował niecałe 90 zł w ASO Mazdy na Grochowie, ma napisane "0,9" - w jakimś wątku ktoś szukał na jakie ciśnienie ma być, więc pewnie to jest odpowiedź

kocureq pisze:Od kilku dni zaczęło mi wywalać płyn spod korka ciśnieniowego, trzeba wymienić. Pasuje od Mazdy? A może od czegoś innego (Tico czy cóś )

EDIT:
Włożyłem od Mx-6, kosztował niecałe 90 zł w ASO Mazdy na Grochowie, ma napisane "0,9" - w jakimś wątku ktoś szukał na jakie ciśnienie ma być, więc pewnie to jest odpowiedź

a z czego on był?? z platyny???!!!!

Witam,

Z platyny, czy nie, Kocureq jak będzie sprzedawał auto będzie mógł napisać w ogłoszeniu "serwisowany w ASO, części oryginalne" - taki ori korek robi różnice

5,

Nie wiem czy robi różnicę, czy nie, po prostu potrzebowałem korka, nie musiał być z platyny, ani z Mazdy, byle pasował. Oczywiście na pytanie od czego pasuje nikt nie odpowiedział, to kupiłem taki jaki był

Witam,

Hehe jasne Kocur, od tak rzuciłem, bez podtekstów

Dla mnie 90zł za ten korek to nie jest dużo. Jeśli 90zł ma naprawić usterkę która uniemożliwia mi bezstresową jazdę to jest bardzo tanio. Ja za używany dałem 50zł.

5,

E tam jazda bezstresowa, po pierwsze głupio wygląda jak zajeżdżasz gdzieś i ci kapie coś spod zderzaka, a po drugie już 5 litrów Borygo mi wywaliło - nie opłaca się. Za to przy ostrzejszej jeździe jak stałem na światłach, to mi spod lewego światła para leciała. Podtlenek Borygo

Używanych części które mają gumę i sprężyny bym raczej nie kupował, a ten korek to kwint esencji tych dwóch składowych.

Ja za japoński korek zapłaciłem 25zł.

MA-rek-6 pisze:Ja za japoński korek zapłaciłem 25zł.

Bo po tyle są. Więc jeśli nie platyna to Panowie za tą bezstresową jazdę troche przepłaciliście

http://www.carspeed.pl
tu kupuje oryginalne części oraz dobre zamienniki do mazdy Dużo taniej niż w ASO oraz innych sklepach.

Proponuję dodać tutaj http://www.fordprobe.pl/forum/viewtopic.php?t=6950

kocureq pisze:Proponuję dodać tutaj http://www.fordprobe.pl/forum/viewtopic.php?t=6950

Zrobione.

Borykam się z cieknącym płynem z kranika(z tego co się spuszcza płyn z układu), ale nie leci ciągle jedynie gdy jade i np mocniej pocisnę to odrazu wywala płyn i jest mokro na plastikach, założyłem wężyk na ten kranik a jego końcówkę zatkałem. Niestety nic nie pomogło, jak leci tak leci. Jest bardzo wysokie ciśnienie że aż nawet przez mocno zacisniętą obejmę leje/ Ostatnio się wkurzyłem i kombinerkami na maxa zakręciłem korek, aż mi się połamał, myślałem że już nie będzie lecieć, jednak dajel wywala w czasie jazdy gdy zwiększa się ciśnienie w układzie chłodniczym. Co mam robić?

Podmien z kimś korek ciśnieniowy od chłodnicy, może pomoże.

czyli ma być szczelny czy nie?