Ford Probe Klub Polska

Hey. Mam probe 89 2.2GL wiec z tyłu mam bębny i tak zastanawiam się czy dało by się zamontować tarcze zamiast nich od GT. No i oczywiście podpiąć wszystko tak zeby działało

Tak tylko teoretycznie pytam bo założe się że finansowo to nie będzie opłacalne, no chyba że... ???

Co o tym myślicie?

Też o tym wczoraj myślałem kollas Ale myśle że więcej zabawy z tym niż pożytku!

Pewnie tak ale jak by miał wszystko co potrzeba to.... kuszące .
Przecież piasta jest ta sama, więc trzeba by było zdobyć tarcze + środki i zaciski. zastanawiam się jak to wygląda od strony technicznej. Muszę polookać na serwisówce.

Myślę,że gra nie jest warta świeczki,bębny nie sa takie złe, po za tym zaciski na tarczach w I często się zapiekają.

cooooo pierwsze slysze...hehe
jak autko nie jezdzi tylko stoi w garazu albo gdzies indziej to moze i sie zapiekaja...mi sie jeszcze nie zdazylo....hehe a dlugo juz jezdze

Patrzyłem na www.moto.sklep.pl i koszt nowych bębnów i szczęk to niecałe 300 zł. Te części muszę wymienić ale przypuszczam ze za 300 stówy tarcz bym nie zrobił.

Najgorsza sprawa to zaciski, ja też bym sobie chętnie wymienił na nowe albo używane z nowszego modelu bo mój rocznik ma wadę fabryczną.

Tak te zaciski w II gen to prawdziwa zmora
U siebie jeden zacisk już wymieniłem, a w drugim wymieniłem sam tłoczek.