Strona 1 z 2

Brak tylnych hamulcow

: 2004-07-26 13:23
autor: Gość
Pojechalem na przeglad (gdyz juz dzien koniecznosci nastal) i... go nie przeszedl moj Probasek z w/w powodu. Na rolkach tylna os miala zaledwie 820N co daje 28% sprawnosci, co w porownaniu z przednia 2100N = 51% sprawnosci zupelnie dyskwalifikuje calosc! Przy hamowaniu roboczym oczywiscie nie wyrzucilo go z rolek kola poprostu toczyly sie nadal, natomiast recznym wyrzucilo i wyszlo dla lewego kola 1860N a dla prawego 1320N. Wymienilem klocki (byly starte po skosie) wiec wybilem szczeki bo tak ciezko chodzily, wyczyscilem i posmarowalem, chodza gladko, ale hamulca jak nie bylo tak nie ma. Ten reczny to tez chyba powinien zablokowac kola, bo zaciagnalem podczas jazdy no to auto zaczelo zwalniac ale tak jakos nie specjalnie zwawo. Tarcze tez jeszcze na dlugo powinny wystarczyc bo takie cienki to nie sa. Nie wiem co dalej?

: 2004-07-26 13:31
autor: Gość
Plyn? Pompa hamulcowa?

: 2004-07-26 13:42
autor: Gość
Plyn jest, a pompe jak mam sprawdzic???

: 2004-07-26 13:44
autor: AXEL
Tylne hamulce w probe,to typowy problem.U mnie też ręczny nie blokuje kół.Odpowietrzałeś hamulce?

: 2004-07-26 15:15
autor: Gość
Nie odpowietrzalem, bo mechanik stwierdzil ze nie sa zapowietrzone, a jest jakis zawor odpowietrzajacy, w ktorym miejscu sie odpowietrza tyl???

: 2004-07-26 15:18
autor: Gość
A nie twardnieje Ci pedal jak troche "po pompujesz" hamulcem?
Jak nie to znaczy sie ze nie sa zapowietrzone...

: 2004-07-26 15:47
autor: Gość
Hmm, raczej nie twardnieje, tzn. podczas pompowania jest jakby twardszy ale w koncu wchodzi prawie tak samo gleboko jak i bez. Natomiast wyraznie obroty silnika podczas pompowania rosna i za chwilke znow spadaja do normalnego poziomu. Zupelnie inaczej jest na wylaczonym silniku wtedy faktycznie pedal twardnieje i to bardzo, po napompowaniu prawie nie da sie go wogole wcisnac. Zastanawiam sie czy moze miec wplyw na to fakt iz pedal sprzegla nie odbija do konca i lapie przy samej podlodze...

: 2004-07-26 15:54
autor: nikosnikos
Simones pisze:Zupelnie inaczej jest na wylaczonym silniku wtedy faktycznie pedal twardnieje i to bardzo, po napompowaniu prawie nie da sie go wogole wcisnac.
I to jest prawidlowe :twisted:

: 2004-07-26 17:07
autor: AXEL
Simones pisze:Nie odpowietrzalem, bo mechanik stwierdzil ze nie sa zapowietrzone, a jest jakis zawor odpowietrzajacy, w ktorym miejscu sie odpowietrza tyl???
Odpowietrzniki są w zaciskach.Jeżeli pedał pierwszy raz idzie miękko,a później twardnieje,to są zapowietrzone.Na pewno nie zaszkodzi spróbować odpowietrzyć.Np.sprzęgło odpowietrzałem tak na wszelki wypadek i znalazł się jeden pęcherzyk powietrza.

: 2004-07-26 19:43
autor: Gość
Odpowietrzylem hamulce, powietrza raczej nie bylo, bo odrazu polecial plyn. Moze to przez ABS, nie dziala bo mam przegub w przednim kole od str. pasazera bez zebatki i czujnik nie zbiera informacji.

: 2004-07-26 21:14
autor: Gość
Niedługo czyli pod koniec sierpnia mam przegląd, mój ręczny też zostawia dużo do życzenia
Simones pisze:Natomiast wyraznie obroty silnika podczas pompowania rosna i za chwilke znow spadaja do normalnego poziomu.
Sprawdź może serwo według mnie obroty nie powinny sie zmieniać, może jest gdzieś nieszczelność.

: 2004-07-26 21:26
autor: nikosnikos
Ja w recznym w jednym kole mam 10% sprawnosci :lol: - na przegladzie nawet nie bakneli :twisted:

: 2004-07-26 22:15
autor: Miki
Ten gość wyżej to ja :oops: , coś się pochrzaniło.
Nikoś do Ciebie: :lol:

: 2004-07-27 12:45
autor: Mr. Cynk
.

e

: 2004-08-20 09:20
autor: JAZDA-PRZEMO
Witam napisz czy juz to zrobiles jesli nie pomoge ci masz tarcze z tylu ?

: 2004-08-20 15:17
autor: Skorpion
W tylnych zaciskach przy ręcznym zapiekają się łożyska igiełkowe.U siebie je wywaliłem i w ich miejsce tokarz zrobił mi tulejki z rowkami na smar.Chodzi bez zarzutu.

: 2004-08-20 16:54
autor: Gość
Dzieki JAZDA! Tak mam tarcze z tylu. Niby wszystko z tylu zrobilem ale hamulce wciaz slabe. Chociaz to dziwne moze maja skopane rolki na diagnostyce bo jak wysiadlem kiedys i postawilem torbe obok tylnego kola to az goraco poczulem na rece. Z ciekowosci musnalem tarcze i byla goraca jak diabli wiec nie wiem o co chozi :?

: 2004-08-27 01:23
autor: tomxes
Robilem kompletny serwis z hamulcami w zeszle wakacje, wszystko chodzilo bez zarzutow, przod tyl i reczny. Niewiedziec czemu od Grudnia sprawny mialem tylko przody (ale za to jak :D ), w tym roku pewnie tez naprawie hamulce, ale boje sie ze sytuacja sie powtorzy.

a

: 2004-08-27 09:11
autor: JAZDA-PRZEMO
Witam ja wlasnie skonczylem,robic, tyl okazalo sie ze rolka po kturej chodzi zacisk -chodzi tu o dolna, naszlo duzo syfu pod gumki ochronne i po prostu zardzewialo ,pare godzin roboty,mnie to kosztowalo ale chodza slicznie sprawdz moze to jest terz przyczyna u ciebie ,jeszcze kiedys mialem przypchany trujnik przy tylnim kole .

: 2004-08-27 11:55
autor: Gość
Sprawdzilem, wszystko wyczyszczone, nasmarowane itd. Natomiast wygrzebalem ciekawa rzecz: jest regulacja ktora odbywa sie za pomoca tloczka, ktorym nalezy krecic w jedna lub druga strone. Musze tylko poczekac az sie zwolni sciezka (co bym mogl odrazu sprawdzic na biezaco efekt) i sproboje jeszcze tego. Moze najzwyczajniej sa niewyregulowane.

q

: 2004-08-27 12:04
autor: JAZDA-PRZEMO
jak wymieniasz kloci to wkrecasz to a nie wbijasz tylko musi byc dobrze ustawione na klocek na kturym jest zaczep ale to nie jest regulacja po prostu taki tlok

: 2004-08-27 13:07
autor: Gość
W sumie tak stwierdzili fachowcy w autoryzowanym serwisie Mazdy. Nieuki jedne no :1111_bicz:

: 2004-08-27 13:08
autor: Gość
Echh to oczywiscie bylem ja. Sorki :oops:

Tylny zacisk

: 2004-09-15 09:17
autor: Olaf
Witam i pozdrawiam. Mam niestety problem z tylnym prawym zaciskiem hamulcowym, cieknie plyn z miejsca gdzie jest przymocowana dzwignia hamulca recznego, Czy musze wymienic caly zacisk? Czy jest moze jakis komplet naprawczy pod ten sworzen? Mechanior chce wymienic, mowi ze sie tego nie naprawia. Pozdrowka. I gen. 2.2GT 92r. Warszawa

: 2004-09-15 15:43
autor: Skorpion
Olej tego mechanika. Pod tłoczkiem jest mały oring.On ci pewnie leje.Wyjmij i zmierz-kupisz w sklepie z czesciami,albo kup zestaw naprawczy do zacisku.Do wszystkich aut jest to do Probaska tez znajdziesz.Nowy zacisk kosztuje kolo 500 zl.