ja i moje male tragedie...
ja i moje male tragedie...
witam
ostatnio sie malo udzielam bo pochlonela mnei praca ale ne moge sie powstrzymac od tego zeby nie opowiedziec wam jak moje probe zglupialo od mrozu ...
prawdopodobnie moj plyn ma jakas neiciekawa temp zamarzania i po najwiekszym morzie kilka dni temu moj samohcodzik nagrzewa sie po jakiejs pol godfziny jazdy nagrzewa sie w srodku bo na wskazniku jest na H po jakichs 3 minutach wtedy wlaca sie went i studzi go troche z tymze po otwarciu maski chlodnica jest zimna a silnik cieply ale napewnio nei gotujacy podejrzewalem termostat ale to raczej wyglada jakby mi w chlodnicy oplyn zamarzl najciekawsz ejest jak na etapie ogrzewania stoje np na swiatlach a komp chyba glupiejej i plynnie podnosi obroty do 2 tys i obniza to 1tys wyglada to jakbym na swiatklach probowal kazdego prowokowac do scigania
a tak powaznie to pojawia mi sie powazny problem nie moge nigdzie dostac przegubow a zaczyna sie to robic powazne bo przy skrecie w lewo stuka juz mocno a w prawo zaczyna wiec musze sie zoorientowac moze ktos z was kupowal bo II gen 2.5 i ma jakis numer katalogowy firme i cene duzo by to pomoglo
a i orientujecie sie moze gdzi emozna kupic zamek do maski i sprezyne podnoszaca maske??
to chyba tyle na dzis bede zagaldal czesceij i ile czas pozwoli ...
pozdrofka
ostatnio sie malo udzielam bo pochlonela mnei praca ale ne moge sie powstrzymac od tego zeby nie opowiedziec wam jak moje probe zglupialo od mrozu ...
prawdopodobnie moj plyn ma jakas neiciekawa temp zamarzania i po najwiekszym morzie kilka dni temu moj samohcodzik nagrzewa sie po jakiejs pol godfziny jazdy nagrzewa sie w srodku bo na wskazniku jest na H po jakichs 3 minutach wtedy wlaca sie went i studzi go troche z tymze po otwarciu maski chlodnica jest zimna a silnik cieply ale napewnio nei gotujacy podejrzewalem termostat ale to raczej wyglada jakby mi w chlodnicy oplyn zamarzl najciekawsz ejest jak na etapie ogrzewania stoje np na swiatlach a komp chyba glupiejej i plynnie podnosi obroty do 2 tys i obniza to 1tys wyglada to jakbym na swiatklach probowal kazdego prowokowac do scigania
a tak powaznie to pojawia mi sie powazny problem nie moge nigdzie dostac przegubow a zaczyna sie to robic powazne bo przy skrecie w lewo stuka juz mocno a w prawo zaczyna wiec musze sie zoorientowac moze ktos z was kupowal bo II gen 2.5 i ma jakis numer katalogowy firme i cene duzo by to pomoglo
a i orientujecie sie moze gdzi emozna kupic zamek do maski i sprezyne podnoszaca maske??
to chyba tyle na dzis bede zagaldal czesceij i ile czas pozwoli ...
pozdrofka
nagrzewanie
Właśnie u mnie objaw był ten sam. Okazuje się że mój płyn chłodzący - zresztą niemiecki był tylko do -18 stopni C i po mrozie - 30 stało się dokładnie to samo .
Odmrożenie i usunięcie tego objawu trwało 3 godziny ale potem wymieniłem płyn na nowy i po kłopocie.
Mój probas to 2.2 GT Rok 1989.
Odmrożenie i usunięcie tego objawu trwało 3 godziny ale potem wymieniłem płyn na nowy i po kłopocie.
Mój probas to 2.2 GT Rok 1989.
ja wlasnie zamowilem 2 rozne przeguby do swojego probaska. odbieram je w sobote w olsztynie. dwa, bo sprzedawca nie jest do konca pewny, ktory bedzie pasowal (ale to sa bardzo dobrzy fachowcy od fordow wiec im ufam bo sporo czesci u nich kupilem). jeden jest w cenie ok. 320 PLN a drugi ok. 200 PLN (z upustami ktore u nich mam). pojade do mechanika i on oceni ktory jest lepszy wtedy jeden oddam i zamowie drugi dobry.
amra 2.5 94 V6 24V
a czy ktos sie oritrnuje czy przeguby w wersji usa i europejskiej czyms sie roznia ?? bo ja mam jakiegos dziwnego probasa a dzis u dilera forda dowiedzialem sie ze oryginal kosztuje 420pln ale do europejczyka a cena wydaje sie ok bo podroby sa po okolo 300 - 350 pln wiec jak ma ktos weiedze na ten temat??
czesc,
co do stukania przy skrecie w lewo - mialem to samo i wlasnie przed godzina odebralem swojego probaska z watrsztatu. W sprawach technicznych jestem totalny lajkonik (ale szybko sie ucze ) ale majstry powiedzieli ze to wina jakiegos cholerstwa ktore nazywali 'lacznik stabilizatora' . wymienili wszystkie ktore bylo trzeba, do tego jeszcze jakies tuleje m/g wah. (he he pisze z fakturka w reku) plus oslone przegubu 9strasznie zerwana byla)
kosztowala mnie ta przyjemnosc 500 złociszy, ale wrazenia w jezdzie nieporownywalne.
byc moze u ciebie jest to samo - laczniki.
pozdrawiam
tomasz.
co do stukania przy skrecie w lewo - mialem to samo i wlasnie przed godzina odebralem swojego probaska z watrsztatu. W sprawach technicznych jestem totalny lajkonik (ale szybko sie ucze ) ale majstry powiedzieli ze to wina jakiegos cholerstwa ktore nazywali 'lacznik stabilizatora' . wymienili wszystkie ktore bylo trzeba, do tego jeszcze jakies tuleje m/g wah. (he he pisze z fakturka w reku) plus oslone przegubu 9strasznie zerwana byla)
kosztowala mnie ta przyjemnosc 500 złociszy, ale wrazenia w jezdzie nieporownywalne.
byc moze u ciebie jest to samo - laczniki.
pozdrawiam
tomasz.
-
- Klubowicz
- Posty: 394
- Rejestracja: 2002-09-03 20:54
- Samochód: brak
- Lokalizacja: Nowy Sącz
juz mi nic nei stuka zgodnei ze wskazowkami amry kupilem przebub z japan cary na stronie www.moto.sklep.pl zajrzyjcie bo to fajkny sklpeik maja niskei ceny i duzo czesci jest to witryna japancars dla kliernta detalicznego
zamowilem przgub ktory podal mi amra ale pan z jp zadzwopnil ze ten to nie bo on nei ma pierscienia i zebym nie musail przekaldac to mi wysle z piersceineim do abs o 30pln drozszy wiec sie zgodzielm i oczywiscie potwierdzial sie zasada mego pecha i pierscein byk od innej wersji mial mniej zebow wiec mechanik musial i tak pierscien przelozyc ale efekt jest spoko nic nei stuka tylko czasem lekko mi pedal hamulca bije ale to chyba sie jeszce nie ulozyle ew mam poczatek nowego pecha pozatym zalalem mu dzis nowy olej i zmienilem filtr benzynki wiec poki co byl dzien dorborci dla probe
pozdrofka
zamowilem przgub ktory podal mi amra ale pan z jp zadzwopnil ze ten to nie bo on nei ma pierscienia i zebym nie musail przekaldac to mi wysle z piersceineim do abs o 30pln drozszy wiec sie zgodzielm i oczywiscie potwierdzial sie zasada mego pecha i pierscein byk od innej wersji mial mniej zebow wiec mechanik musial i tak pierscien przelozyc ale efekt jest spoko nic nei stuka tylko czasem lekko mi pedal hamulca bije ale to chyba sie jeszce nie ulozyle ew mam poczatek nowego pecha pozatym zalalem mu dzis nowy olej i zmienilem filtr benzynki wiec poki co byl dzien dorborci dla probe
pozdrofka