Sprzęgło naprawa

Awatar użytkownika
randalfik
Posty: 26
Rejestracja: 2010-08-01 13:38
Samochód: był Probe II 2.5 v6 '93
Galeria: viewtopic.php?t=18267
Lokalizacja: Siedlce

Re: Problem ze sprzeglem

Post autor: randalfik »

W sumie fakt, obiecałem sobie że będe dbał o auto, więc nie warto inwmestować w coś co nie wiadomo jak długo wytrzyma. Dzisiaj szukałem troche tego sprzęgła ale jakoś ciężko to znaleźć w ludzkiej cenie, wszystko powyżej 600zł :newcry: . Ma ktoś może namiar na coś tańszego? Bo w tej chwili nie dysponuje taką kasą a muszę wymienić bo się jeździć nie da.
Awatar użytkownika
Chizar
Klubowicz
Posty: 1390
Rejestracja: 2009-02-07 14:17
Samochód: Biemdablju 528 Touring
Galeria: viewtopic.php?t=17057
Lokalizacja: Warszawa

Re: Problem ze sprzeglem

Post autor: Chizar »

Daj ogłoszenie w GIEŁDZIE.
Najszybciej tu znajdziesz;)
Ford Probe 2.5 v6 93 granatowy BYŁ
Ford Probe 2.5 v6 93 czarny BYŁ
Ford Probe 2.5 v6 97 fioletowy BYŁ :(


Najlepszy sport to transport! :)
Awatar użytkownika
Lapeno
Posty: 164
Rejestracja: 2009-03-23 20:55
Samochód: 2zero - v16ka + el_pegie
Galeria: viewtopic.php?t=15929
Lokalizacja: Łódź i okolice

Re: Piszczy sprzęgło...

Post autor: Lapeno »

Witam! Podpinam się do tematu: "piszczy sprzeglo" dodam ze wczesniej prze-szukalem/czytalem forum pod haslo: "piszczy sprzęgło"

U mnie wygladalo to tak ze czulem iz konczy mi sie sprzeglo (ruszal normalnie, rosly obroty ale ruszal normalnie czuc bylo za to drgania przy wciskaniu sprzegla slychac bylo tez delikatne chrobotanie) kilka razy zapiszczalo ale stwierdzilem ze bede jezdzil az umrze... umieralo ze 2 miesiace az do wczoraj jak podjezdzalem pod swoj blok i chcialem zredukowac z 3 na 2 to mi pedal wpadl w podloge! podnioslem go stopa i jakos jeszcze wbilem 2 ale wyraznie bylo czuc jakby "cisnienie" uchodzilo spod niego i chce mu sie "wpasc" w podloge pozatym piszczal juz na calego.

Czy koledzy moga doradzic cos odnosnie wymiany sprzegla bo ja na mechanice nie znam sie za dobrze. Czy to wina strikte sprzegla/docisku czy moze to byc np. pompka/wysprzeglik czy inne ustrojstwo?
Co warto zmienic jeszcze przy okazji tej naprawy (np. olej i jaki?)

Z gory dzieki za odpowiedzi, pozdrawiam!
sonda FS 2.0 16v '94
Awatar użytkownika
Sam
Posty: 471
Rejestracja: 2004-05-27 22:04
Samochód: Probe 96r, 2.0 16V
Galeria: viewtopic.php?t=17752
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Piszczy sprzęgło...

Post autor: Sam »

no ja ci powiem z swoich doświadczeń że jak się tarcza i docisk kończy to po prostu nie da się autem ruszyć. zaczyna ślizgać no i jak już ślizga to może piszczeć aż się w końcu spali ;D. Ogólnie jak ci wpada pedał a da się jeździć to sprawdził bym pompkę/wysprzęglik. Choć istnieje szansa że ci sprężyna w docisku pękła czy coś w ten deseń ale powiem szczerze ze nie wiem czy byłby podobny efekt.
Dziś Probe 2.0 16V 96r
Kiedyś Probe 2.2 GL 90r

Niech gra muzyka i gaz do dechy :D
Komu w drogę temu pedał w podłogę :]
Awatar użytkownika
wujeksex
Posty: 1391
Rejestracja: 2008-09-08 21:09
Samochód: Probe II 93 2.0 BASE MTX USA
Galeria: viewtopic.php?t=14440
Lokalizacja: Żarowo, Stargard Szczeciński

Re: Piszczy sprzęgło...

Post autor: wujeksex »

Lapeno pisze:pedal wpadl w podloge! podnioslem go stopa i jakos jeszcze wbilem 2 ale wyraznie bylo czuc jakby "cisnienie" uchodzilo spod niego i chce mu sie "wpasc" w podloge
Sprawdź poziom płynu hamulcowego. Jeśli poziom jest bardzo niski, to bardzo możliwe, że pompka zassała powietrze i układ się zapowietrzył.
Jak płynu jest ponad połowę zbiorniczka, to może masz gdzieś nieszczelność i zasysa powietrze. Może pompka kończy swój żywot, lub wysprzęglik.
Lapeno pisze:Czy koledzy moga doradzic cos odnosnie wymiany sprzegla bo ja na mechanice nie znam sie za dobrze. Czy to wina strikte sprzegla/docisku czy moze to byc np. pompka/wysprzeglik czy inne ustrojstwo?
Zacznij od sprawdzenia pompki, wysprzęglika i szczelności układu, bo to najprościej sprawdzić. Jak tu wszystko będzie ok, to najprawdopodobniej docisk się rozsypał.
Tu sprawa się komplikuje, bo musisz wyjąć silnik żeby dostać się do sprzęgła. Nie wiem czy da się wyjąć skrzynie opuszczając silnik na "podłogę". Prawdopodobnie i tak całą instalację idącą z silnika do auta będziesz musiał rozłączyć, bo przewody i wężyki są prawie na styk.
Jak wymieniać sprzęgło, to tylko cały komplet. Nie warto oszczędzać i wymienić tylko np docisk, bo po kilkunastu tys. km może się tarcza skończyć, a to oznacza kolejną męczarnię z wyjmowaniem silnika.

Olej zlej na początku, bo wycieknie Ci przez półosie. Jak będzie czysty bez przebarwień i syfu, to możesz wlać z powrotem.
Tu też nie jest łatwo, bo korek wlewowy jest poniżej poziomu oleju #-o . Ja wlewałem przez półoś na przechylonej skrzyni, później włożyłem przegub, żeby olej nie wyciekł podczas wkładania silnika do auta.
Był Probe II 93 2.0 BASE LPG ATX USA
Probe II 93 2.0 BASE MTX USA
Odważni nie żyją wiecznie - Ostrożni nie żyją wcale...
Na rozstaju dróg..... redukcja i but :)
Kobieta - istota stabilna emocjonalnie, niczym powierzchnia szklanki wody, trzymanej przez osobę z chorobą Parkinsona, któremu palą się spodnie podczas tańczenia Lambady

Lepiej być znanym pijakiem niż anonimowym alkoholikiem
Awatar użytkownika
Lapeno
Posty: 164
Rejestracja: 2009-03-23 20:55
Samochód: 2zero - v16ka + el_pegie
Galeria: viewtopic.php?t=15929
Lokalizacja: Łódź i okolice

Re: Piszczy sprzęgło...

Post autor: Lapeno »

raju ale kombinacja - nie da się tego zrobić bez wyjmowania silnika? Znajomi mają podnośnik hydrauliczny można auto spokojnie na 2 metry podnieść czy wtedy da rade to zrobić? Od dołu? Jaki płyn należy kupić do "wysprzęglika" ? pozdro!

edit: ok, pokapowałem już że to płyn hamulycowy :newcolor:
Ostatnio zmieniony 2010-09-13 20:20 przez Lapeno, łącznie zmieniany 1 raz.
sonda FS 2.0 16v '94
Awatar użytkownika
Sam
Posty: 471
Rejestracja: 2004-05-27 22:04
Samochód: Probe 96r, 2.0 16V
Galeria: viewtopic.php?t=17752
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Piszczy sprzęgło...

Post autor: Sam »

Ja na warsztacie u mojego wujka wyjąłem samą skrzynie tylko trzeba na czymś silnik podwiesić. Tam na warsztacie mieli taki cudowny wieszak :P na którym zawisł mój silnik i skrzynie wytargałem. Najwięcej problemów jednak sprawia wsadzenie z powrotem skrzyni. W sumie nie będę poprzedniej wizji negował bo jak trafisz na oporny egzemplarz to stwierdzisz że wolałbyś wyjąć cały silnik :] jednak zaręczam że da się to zrobić bez wyciągania silnika.
Dziś Probe 2.0 16V 96r
Kiedyś Probe 2.2 GL 90r

Niech gra muzyka i gaz do dechy :D
Komu w drogę temu pedał w podłogę :]
Awatar użytkownika
Lapeno
Posty: 164
Rejestracja: 2009-03-23 20:55
Samochód: 2zero - v16ka + el_pegie
Galeria: viewtopic.php?t=15929
Lokalizacja: Łódź i okolice

Re: Problem ze sprzeglem

Post autor: Lapeno »

ja kupiłem już takie: http://moto.allegro.pl/sprzeglo-kpl-val ... 45982.html

jest to SPRZĘGŁO KPL VALEO ORYGINAŁ MAZDA 626 GE made in Korea - i licze że wytrzyma te 12 miesięcy chociaż...
sonda FS 2.0 16v '94
Awatar użytkownika
Sam
Posty: 471
Rejestracja: 2004-05-27 22:04
Samochód: Probe 96r, 2.0 16V
Galeria: viewtopic.php?t=17752
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Problem ze sprzeglem

Post autor: Sam »

nie szukaj do forda :D tylko do mazdy 626 ge i cena jest :D o połowę niższa ;P tylko trzeba uważać - najlepiej porównać model żeby nie kupić przypadkiem czegoś innego.
Dziś Probe 2.0 16V 96r
Kiedyś Probe 2.2 GL 90r

Niech gra muzyka i gaz do dechy :D
Komu w drogę temu pedał w podłogę :]
Awatar użytkownika
wujeksex
Posty: 1391
Rejestracja: 2008-09-08 21:09
Samochód: Probe II 93 2.0 BASE MTX USA
Galeria: viewtopic.php?t=14440
Lokalizacja: Żarowo, Stargard Szczeciński

Re: Problem ze sprzeglem

Post autor: wujeksex »

VALEO firma znana, ale nie wiem jak z jakością. Rok powinno wytrzymać :wink: .
Ja wziąłem EXEDY, bo wiem ile jest roboty przy wymianie sprzęgła i wolę wstawić coś porządnego, żeby jak najdłużej wytrzymało.

:arrow: Piszczy sprzęgło
No da się dołem wyjąć, jak opuści się silnik, czyli wychodzi prawie na to samo, czy wyciągniesz silnik górą, czy opuścisz go w dół, bo i tak wszystko trzeba rozłączyć.
Wyjmując silnik całkiem na zewnątrz auta masz lepszy dostęp do wszystkich śrub, łatwiej jest skrzynię zdjąć i założyć.
Był Probe II 93 2.0 BASE LPG ATX USA
Probe II 93 2.0 BASE MTX USA
Odważni nie żyją wiecznie - Ostrożni nie żyją wcale...
Na rozstaju dróg..... redukcja i but :)
Kobieta - istota stabilna emocjonalnie, niczym powierzchnia szklanki wody, trzymanej przez osobę z chorobą Parkinsona, któremu palą się spodnie podczas tańczenia Lambady

Lepiej być znanym pijakiem niż anonimowym alkoholikiem
Awatar użytkownika
2Ya
Posty: 979
Rejestracja: 2007-05-06 21:28
Samochód: >>GT<<
Lokalizacja: Aloha Hawaii
Kontakt:

Re: Piszczy sprzęgło...

Post autor: 2Ya »

Zarówno w 2.0 czy 2.5 nie ma problemu z wyjęciem samej skrzyni biegów,a nawet wg mnie jest łatwiej i szybciej,bo odpada rozkręcanie wydechu czy demontaż całej elektryki itp.
Skrzynia to tylko pare śrub,półośki itp i wyciągasz,od dołu bez problemu.
Obrazek
Awatar użytkownika
Lapeno
Posty: 164
Rejestracja: 2009-03-23 20:55
Samochód: 2zero - v16ka + el_pegie
Galeria: viewtopic.php?t=15929
Lokalizacja: Łódź i okolice

Re: Piszczy sprzęgło...

Post autor: Lapeno »

koledzy mam do was pytanie! Czy w probe 2.0 fs 16v 1994 (vin: 1FALT.....) w kole zamachowym występuje jakieś "drugie" łożysko inne niż dociskowe? Dziś mech. rozebrali moją skrzynię no i na coś takiego się natkneli... Czy wiecie może coś na ten temat? sprawa pilna! dzięki i pozdroO!
sonda FS 2.0 16v '94
Awatar użytkownika
2Ya
Posty: 979
Rejestracja: 2007-05-06 21:28
Samochód: >>GT<<
Lokalizacja: Aloha Hawaii
Kontakt:

Re: Piszczy sprzęgło...

Post autor: 2Ya »

Tak - w kole zamachowym masz takie łożysko,tzw. "centrujące" lub "pilotujące " wałek pośredni czy tam pędny,od skrzyni biegów czyli to dzięki czemu za pomocą silnika w skrzyni kręcą się tryby,a potem koła ;)
Łożysko jest konieczne.

Pozdro.
Obrazek
rafantek
Posty: 7
Rejestracja: 2009-05-18 10:05
Samochód: Scorpio '97 2.3 16V

Re: Piszczy sprzęgło...

Post autor: rafantek »

to jeszcze podrzućcie info jakie to łożysko (rozmiar, typ rodzaj) jak ktoś wie.
Awatar użytkownika
Lapeno
Posty: 164
Rejestracja: 2009-03-23 20:55
Samochód: 2zero - v16ka + el_pegie
Galeria: viewtopic.php?t=15929
Lokalizacja: Łódź i okolice

Re: Piszczy sprzęgło...

Post autor: Lapeno »

Antek wybacz bo nie mam pojecia jak wyglada to lozysko... 2Ya czy to o te czesc chodzi?? Ktokolwiek wie?
Obrazek
dzięki za pomoc i pozdr!
sonda FS 2.0 16v '94
Awatar użytkownika
wujeksex
Posty: 1391
Rejestracja: 2008-09-08 21:09
Samochód: Probe II 93 2.0 BASE MTX USA
Galeria: viewtopic.php?t=14440
Lokalizacja: Żarowo, Stargard Szczeciński

Re: Piszczy sprzęgło...

Post autor: wujeksex »

To co pokazałeś na zdjęciu, to ramię wysprzęglika i łożysko wyciskowe.

Łożysko pilotowe jest malutkie. Numerów ani wymiarów nie spisywałem.
Zostaw je w spokoju :wink: . To łożysko pracuje (kręci się) tylko wtedy, kiedy masz odpalony silnik i wciśnięte sprzęgło.
Jak mechaniory marudzą, że jest to wynalazek, nigdy wcześniej czegoś takiego nie widzieli, lub inne i zaczną wymyślać Ci jakieś niestworzone historie, nie przejmuj się wcale :mrgreen: .
Był Probe II 93 2.0 BASE LPG ATX USA
Probe II 93 2.0 BASE MTX USA
Odważni nie żyją wiecznie - Ostrożni nie żyją wcale...
Na rozstaju dróg..... redukcja i but :)
Kobieta - istota stabilna emocjonalnie, niczym powierzchnia szklanki wody, trzymanej przez osobę z chorobą Parkinsona, któremu palą się spodnie podczas tańczenia Lambady

Lepiej być znanym pijakiem niż anonimowym alkoholikiem
Awatar użytkownika
randalfik
Posty: 26
Rejestracja: 2010-08-01 13:38
Samochód: był Probe II 2.5 v6 '93
Galeria: viewtopic.php?t=18267
Lokalizacja: Siedlce

Re: Problem ze sprzeglem

Post autor: randalfik »

Kupiłem komplet Valeo i jak narazie sprawuje się dobrze. Zapłaciłem 450zł. Zobaczymy jak długo pociągnie.
Awatar użytkownika
Lapeno
Posty: 164
Rejestracja: 2009-03-23 20:55
Samochód: 2zero - v16ka + el_pegie
Galeria: viewtopic.php?t=15929
Lokalizacja: Łódź i okolice

Re: Piszczy sprzęgło...

Post autor: Lapeno »

dzięki wujek! tylko, echto ale... Problem nie rozwiązany i sęk w tym że to "moje" łożysko już nie istnieje! potrzebuje nowe i stąd pytanie o wymiary i jakieś informacje o nim.

Czy to ma byc zwykle lozysko czy szpilkowe? Numer częsci z katalogu ;) ?? Bez niego Probe nie pojedzie a ja nie wiem czego mam szukac tzn. jakie lozysko należy kupic!?

pozdroO
sonda FS 2.0 16v '94
Awatar użytkownika
wujeksex
Posty: 1391
Rejestracja: 2008-09-08 21:09
Samochód: Probe II 93 2.0 BASE MTX USA
Galeria: viewtopic.php?t=14440
Lokalizacja: Żarowo, Stargard Szczeciński

Re: Piszczy sprzęgło...

Post autor: wujeksex »

Zmierz głębokość osadzenia, średnice w kole zamachowym i średnice na wałku skrzyni. Z tymi wymiarami idź do sklepu.
To łożysko nie przenosi żadnych większych sił i większość czasu się nie kręci, więc nie musi być specjalne, ani o podwyższonej wytrzymałości.

Jak wrócę z pracy (około 15) zajrzę w serwisówkę, może są jakieś numery tego łożyska.
Był Probe II 93 2.0 BASE LPG ATX USA
Probe II 93 2.0 BASE MTX USA
Odważni nie żyją wiecznie - Ostrożni nie żyją wcale...
Na rozstaju dróg..... redukcja i but :)
Kobieta - istota stabilna emocjonalnie, niczym powierzchnia szklanki wody, trzymanej przez osobę z chorobą Parkinsona, któremu palą się spodnie podczas tańczenia Lambady

Lepiej być znanym pijakiem niż anonimowym alkoholikiem
Awatar użytkownika
Lapeno
Posty: 164
Rejestracja: 2009-03-23 20:55
Samochód: 2zero - v16ka + el_pegie
Galeria: viewtopic.php?t=15929
Lokalizacja: Łódź i okolice

Re: Piszczy sprzęgło...

Post autor: Lapeno »

przeglądam Haynesa i pod hasłem "pilot bearing" zero wymiarów... na 99% to lozysko powinno wygladac tak
Obrazek
sonda FS 2.0 16v '94
Awatar użytkownika
wujeksex
Posty: 1391
Rejestracja: 2008-09-08 21:09
Samochód: Probe II 93 2.0 BASE MTX USA
Galeria: viewtopic.php?t=14440
Lokalizacja: Żarowo, Stargard Szczeciński

Re: Piszczy sprzęgło...

Post autor: wujeksex »

Tak właśnie wygląda.
Przejrzałem srwisówkę i nie ma żadnych numerów ani wymiarów.
A spróbuj iść tak po prostu do sklepu z częściami samochodowymi i zapytaj o to łożysko, może mają w katalogach jakieś dane.
Jak nie, to zmierz wymiary i kup zwykłe.
Był Probe II 93 2.0 BASE LPG ATX USA
Probe II 93 2.0 BASE MTX USA
Odważni nie żyją wiecznie - Ostrożni nie żyją wcale...
Na rozstaju dróg..... redukcja i but :)
Kobieta - istota stabilna emocjonalnie, niczym powierzchnia szklanki wody, trzymanej przez osobę z chorobą Parkinsona, któremu palą się spodnie podczas tańczenia Lambady

Lepiej być znanym pijakiem niż anonimowym alkoholikiem
Awatar użytkownika
mysz
Klubowicz
Posty: 1941
Rejestracja: 2010-04-03 15:02
Galeria: viewtopic.php?t=18115
Lokalizacja: wwa

Re: Problem ze sprzeglem

Post autor: mysz »

Witam,
kolejny problem z probkiem mi dziś wyskoczył. Gdy podjeżdżałem już na parking pod domem, chciałem zmienić na 2 bieg i...sprzęgło zostało w podłodze :( Wygląda to mniej więcej tak, jakby pedał się rozłączył z samym sprzęgłem. Podczas naciskania na pedał nie ma żadnego oporu- chodzi właściwie jak pedał gazu, no i oczywiście sam nie wraca.
Z początku myślałem, że to linka, ale poczytałem tutaj trochę na forum (odnośnie I gen.), i wywnioskowałem, że sprzęgło jest tam regulowane hydraulicznie. Czy w 2 gen. jest tak samo? Czy to może być kwestia docisku?
Oczywiście samo sprzęgło pracowało do rej pory ok.

Pozdrawiam.
Było: Probe '94r
Jest: ST220 2005r
Awatar użytkownika
Kocureq
Klubowicz
Posty: 10622
Rejestracja: 2006-03-21 21:35
Samochód: Patrol Y60 1991, Audi A4 2023
Galeria: viewtopic.php?t=10333
Lokalizacja: Warszawa

Re: Problem ze sprzeglem

Post autor: Kocureq »

Pękł gdzieś wężyk? Albo się leje z pompy / wysprzęgliwka.

Wiem, że pada, ale obejrzyj, czy Ci gdzieś nie cieknie płyn. Ma dość charakterystyczny smak :) No i sprawdź czy masz płyn w zbiorniczku (ten sam co do hamulców).
Awatar użytkownika
OLEY
Klubowicz
Posty: 12763
Rejestracja: 2004-10-07 22:17
Samochód: I Gen 3.0 V6 Vulcan '90
Lokalizacja: Szczecin

Re: Problem ze sprzeglem

Post autor: OLEY »

Na bank wyciekł płyn.
Jest to pierwszy i podstawowy objaw "wpadniętego" pedału.
[o]Piękno nie zna ceny.[/o]
Awatar użytkownika
mysz
Klubowicz
Posty: 1941
Rejestracja: 2010-04-03 15:02
Galeria: viewtopic.php?t=18115
Lokalizacja: wwa

Re: Problem ze sprzeglem

Post autor: mysz »

Sprawdziłem dziś i faktycznie- coś cieknie przy "pompowaniu" pedałem sprzęgła. Trudno jest mi zlokalizować dokladnie skąd to cieknie, ponieważ robiłem to sam- trochę pompowałem, luknąłem pod maskę, a tu mokro.

Automatycznie ubyło mi trochę płynu hamulcowego (niedużo, ale zawsze).

Smak ma faktycznie b.charakterystyczny, ale wolę jednak dobre piwo, niż takie specyfiki :mrgreen:
Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony 2010-09-30 11:31 przez mysz, łącznie zmieniany 1 raz.
Było: Probe '94r
Jest: ST220 2005r
ODPOWIEDZ

Wróć do „2.5 V6 KL”