Ford Probe Klub Polska

To jest przegub do skrzyni automatycznej.
Czy po wymianie przegubu dalej masz taki luz jak na filmiku?
Może też rozpadło Ci się łożysko w łapie przedłużenia półosi, tak jak mi kiedyś http://fordprobe.pl/forum/viewtopic.php ... 25#p262755

Luzu nie ma ale dzwięk taki sam.
Może i ten przegub jest od automatu ale pasuje normalnie jak dzwoniłem tam do tego gostka z linku co jest wyżej to mówiłem ,że manual.
Łożysko ponoć nie wzbudzało żadnych podejrzeń.Tak powiedziała osoba ,która je widziała.
W sumie też zbytnio nie liczyłem,że to coś zmieni bo przegub jest prawy w dzwiek zdecydowanie z lewej strony czyli kierowcy.Jedyne co może coś kolidowac to zostaje coś z układem hamulcowym.

Ja tak może z innej beczki. A może opony Ci hałasują? Bo jak przed wymianą miałeś dobrze a teraz są dziwne odgłosy to może coś z oponami albo kołami bardziej? Zimówki generalnie jak są już stare to potrafią dziwne odgłosy wydawać przy jeździe z większą prędkością. A "furgotanie" to raczej mnie się bardziej kojarzy z odgłosem wydawanym przez opony.

Nosi mnie właśnie żeby przełożyć na letnie na chwile i sprawdzić czy dalej to samo czy cisza.Ja na tych kołach jeżdziłem poprzedniej zimy i nie było żadnych problemów

Przełóż sobie te opony i sprawdź. Taniej Ci to wyjdzie niż kupowanie skrzyni. Nawiasem zimówek to ja na letnich jeżdżę przez cały rok i żyję.

Ja też bym pewnie przeżył ale skoro mam to czemu mam jezdzić na letnich? Poza tym szkoda mi felg ...czasem się na heblu poleci i co ?!A stalówki mi nie szkoda

No i jak tam Twoje zmagania z zdziwnymi odgłosami Przemek? Doszedłeś do jakiś wniosków?

Ajjj...na razie olałem temat.Nie jest to jakiś straszliwy odgłos ,który mnie dobija całkowicie choć trochę mnie denerwuje,że nie wiem skąd dobiega.Zobaczymy czy będzie się nasilać dzwięk a przekładka kół już odpada .Już jest na tyle zimno,że mi się nie chce nic dłubać.Uznałem ,że to nic nie zmieni bo dzwięk jest bardziej mechaniczny coś jakby tarcza tarła ..nie wiem ale na pewno nie jest to szum opon.

To może Ci tarcza hamulcowa ociera o osłonę? Ja też kiedyś jak miałem pogiętą to mi dziwne dźwięki wydawało.

Przemek-83 pisze:.Już jest na tyle zimno,że mi się nie chce nic dłubać.

No ja też myślę, że trzeba się z pewnymi naprawami przespać do wiosny.

pozdr

Taaaaa. Np. z zajrzeniem do bagażnika, nie? http://fordprobe.pl/forum/viewtopic.php ... 50#p282050

Aż się boję tam właśnie zaglądać bo różne rzeczy tam można znaleźć:) Ale w końcu będę musiał. A tak na poważnie to jak wracam do domu ok 17:00 to juz jest ciemno i grzebanie po ciemku po instalacji mija się z celem.

Witam
podepnę się pod temat bo szukałem i szukałem ale nie znalazłem
Muszę wyciągnąć półosie z przegubami , no ale nie wychodzą , od strony skrzyni nie ma problemu ale od strony kół mam jakieś nakrętki.
Złamałem już klucz i zastanawiam się czy w dobrą stronę kręcę ? czy ktoś wie czy jest tam lewy czy prawy gwint ?
pozdro

Może Chiński ten klucz masz że Ci się złamał? Tam dość sporo siły trzeba żeby to odkręcić.

klucz stanleya wiec wytrzymaly. a jaki ten gwint tam jest prawy czy lewy??

Normalny, czyli odkręcasz w lewo, tylko najpierw, oczywiście, prostujesz jakimś klinem czy wkrętakiem zaklepane zabezpieczenie (na wierzchu nakrętki).
U Pelota też kilka kluczy poległo, zanim w końcu półoś została obcięta.

bongas pisze:klucz stanleya wiec wytrzymaly

ostatnio nawet marka nie świadczy o jakości
U mnie jedna poszła z małymi problemami ,ale drugą już rozcinałem

Z moich doświadczeń z odkręcaniem tego wiem że najlepszy jest dobry krzyżak do ciężarówek na 3/4 i odpowiednio długa rura zwykły krzyżak na 1/2 się wygina ukręca albo pęka w zależności od tego z czego jest zrobiony.

Ja mam calowy klucz marki "Honiton" i prędzej pęknie rura, niż klucz

siła nieczysta ;P hehehehe

To ja Wam powiem, co jest potrzebne dokładnie.

Dokładnie trzy rzeczy.

Pierwsza:

wujeksex pisze:Ja mam calowy klucz marki "Honiton" i prędzej pęknie rura, niż klucz

Druga:

Sam pisze:odpowiednio długa rura

Trzecia:

Kocureq!

A oto zestawienie całej trójki:




Nawet mucha nie siadła przy odkręcaniu obu piast.

Pytanko moje jest takie czy ktoś wie może czy jest różnica w przegubach ze skrzynią automatyczną i manualną?? Czy jest tylko różnica z Abs'em lub bez?? Zależy mi na dość szybkiej odpowiedzi dzwonie w różne miejsca i nikt nie jest mi wstanie odpowiedzieć na 100% :/

a jaka jest róznica cenowa w nich?? ja mam założoną jedną półośkę od automatycznej mazdy i jakoś róznicy żadnej nie czuję...

jarsonik pisze:a jaka jest róznica cenowa w nich?? ja mam założoną jedną półośkę od automatycznej mazdy i jakoś róznicy żadnej nie czuję...

Poloski i przeguby wewnętrzne sa takie same w automacie i manualu. Zewnętrzne sa inne.

Witaj! Ja kupiłem przegub zewnętrzy w Poznaniu gdzie mają częsci do japońców gdzieś z rok temu jeden za ok 140zł a pół roku temu drugi na drugie koło.
Trzeba spoglądać czy ta osłona przegubu nie jest uszkodzona i czy się piach do niej nie dostaje - wtedy przegub wytrzyma Ci do końca Twojego życia pod warunkiem nie palenia gumy na skręconych kołach
ul. Browarna 22 A - zadzwoń do nich i zapytaj się o cene.
Drugi adres również w miarę tanio to ul. Milczańska 69
potem osiedle Armii Krajowej 101
i taka sympatyczna babka na sródce dość tanio załatwia części z tym że na drugi dzień odbiór - rynek Śródecki 1
No i jeszcze w Komornikach InterCars - zadzwoniłem kiedyś chcieli jakiś numer klienta ale nie miałem i dogadałem się prywatnie że mi uszykowali
Mam nadzieję że pomogłem

Potrzebuję dokładną ilość zębów wewnętrznych i zewnętrznych na przegubie zewnętrznym do 2.0.