Ford Probe Klub Polska

strober pisze:....W moim przepływomierzu nie ma silikonu-po prostu jest przykręcony bo ja mam fordowską a Ty mazdowską- stąd te różnice

...kolejna różnica między USA, a EURO. Ja np. swoją przepływkę dobrałem od mazdy cronos 2.0 16V...to tak na marginesie może komuś się przyda
Pozdro

Można dopasować też od Mondeo lub od Escorta!ale my nie o tym! Miejmy nadzieje że uda się ją el-talerzos'owi wyczyścić!

Troszkę odświeżę temat..
Piotrek no i jak z tą przepływką???
Bo chyba i mnie to czeka
Sama (z Michałem) troszkę boję się za to zabierać a jeśli Ty masz to już za sobą to mógłbyś pomóc Mam dokładnie taką samą przepływkę jak Ty
Pozdroo

Paulinka - ja tej cholery nie rozbierałem bo po wrześniowych przeżyciach (jak podczas czyszczenia ojciec igiełką tą blaszkę upier....ł - w serwisie powiedzieli mi 2.5 koła ale udało mi się za 800 załatwić) ) to mam traume jak patrze na to - jedyne co zrobiłem to wyciągnąłem to dziadostwo i specjalnym płynem do gaźników przeczyściłem - jak chcesz to możemy się jakoś ustawić i się przeczyści

Pozdrowionka

No ja bardzo chętnie...
Przynajmniej u nie tego dziadostwa nie złamiemy!
Napisałam PW ze szczegółami "spotu"..
Pozdrowionka

Sotonka więc nie masz przepływki takiej jak moja-Ty masz Euro ja mam USA-a różnica jest taka że moja jest przykręcona na dwóch śrubach, a z Twojej trzeba ściągnąć tą osłonkę z góry przpływki a później rozeznać się jak jest ona przytweirdzona do gardzieli,jak są jakieś śrubki to odkręć je delikatnie,następnie wyciągnij przepływkę z gardzieli(delikatnie,tak żeby nie uderzyć tymi drucikami o gardziel) i za pomocą sprężonego powietrza spróbuj zdmuchnąć syfy(jezeli oczywiście jakie kolwiek są ) z drutów a jeżeli to nie pomaga to patyczek do uszu w dłoń,troszeczkę tą watkę "rozczapirzyć"(tak żeby sterczały z 2-4 włoski watki ) i niczym pędzelkiem strącić syfki.Następnie wszystko skręcić, zresetować kompa i PRÓBA

strober pisze:zresetować kompa

coraz bardziej się skłaniam żeby oddać to do mechaniora... mam wrażenie, że coś spieprzę po drodze..
Pozdroo

Sotonka, kompa resetujesz odpinając klemy z aku i wciskając na 20-30 sek pedał hamulca.

czy to samo dotyczy wersji v6 2.5 ??..bo mam efekt identyczny...powyzej 3500 to rakieta, ponizej tych obrotow mul diabelny ?? Ewentualnie co moze byc innego, poradzcie kolaedzy ??

pozdr.

SoTonkA pisze:coraz bardziej się skłaniam żeby oddać to do mechaniora... mam wrażenie, że coś spieprzę po drodze..
Pozdroo

...tylko nie do mechaniora, bo znając życie skasuje Cię jak za zboże i przy okazji więcej spi@#$%y

_funny_ pisze:czy to samo dotyczy wersji v6 2.5 ??..bo mam efekt identyczny...powyzej 3500 to rakieta, ponizej tych obrotow mul diabelny ?? Ewentualnie co moze byc innego, poradzcie kolaedzy ??

pozdr.

Prawdopodobnie to samo, odkręć to się dowiesz Nie zaszkodzi przeczyścić