cos stuka... co to moze byc ?

Probiacz2000
Posty: 256
Rejestracja: 2006-02-07 22:22

cos stuka... co to moze byc ?

Post autor: Probiacz2000 »

Witam.
Ostatnio zauwarzylem, ze na rozgrzanym silniku jak juz wstawial auto do garazu po dluzszej jezdzie cos mi klekocze pod maska. Uzywalem opcji szukaj to znalazlem temat w ktorym jest opisane klekotanie, ale glosne jak w dieslu. W moim przypadku slychac to tylko jak sie stanie z przodu auta. CO to moze byc ? Jak naprawic ?
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
tofil
Posty: 458
Rejestracja: 2005-03-08 21:19
Samochód: brak
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: tofil »

Sprawdź poziom oleju, to zapewne popychacze hydrauliczne. Jeśli olej jest ok to któryś może być zużyty.
Czarne Probe II 2.0 1995 manual + LPG
Awatar użytkownika
ZENiTH
Posty: 1356
Rejestracja: 2005-10-17 17:59
Galeria: viewtopic.php?t=6493
Lokalizacja: Kraków

Post autor: ZENiTH »

Czyżby samoregulatory zaworów nie wyrabiały. Chyba trzeba będzie wymienić
Ford Probe '92 2.2 GT USA Igen --> teraz już szwagra
Titanium Fox
Mazda 929 HD 3.0 V6 24V DOHC '93
Awatar użytkownika
strober
Posty: 1338
Rejestracja: 2003-01-30 13:09
Samochód: none
Galeria: viewtopic.php?t=7957
Lokalizacja: Kraków

Post autor: strober »

Najpierw sprawdź poziom oleju-jak jest max to może olej jest już przerobiony i czas na zmiane-zalej olejem 5W-30 czyli takim jaki zaleca producent :!: A jeżeli to nie pomoże to trzeba zacząć zabawę z nie tanimi zaworami :!:
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Był 2.0 16V
był 2.5 V6
Awatar użytkownika
tofil
Posty: 458
Rejestracja: 2005-03-08 21:19
Samochód: brak
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: tofil »

Czytałem gdzieś, że nie trzeba wymieniać wszystkich popychaczy tylko te, które są miękkie. Poszukaj na forum.
Czarne Probe II 2.0 1995 manual + LPG
Voodoo
Posty: 1604
Rejestracja: 2005-02-06 18:23
Galeria: viewtopic.php?t=5493
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki
Kontakt:

Post autor: Voodoo »

Jeśli chwilkę poszukasz na forum, to znajdziesz również taką informacje o tym, że popychacze można na własną rękę zregenerować, co kosztuje tylko nasz czas. Jest to dość dobre rozwiązanie które pozwoli nam zaoszczędzić trochę kasy. A jeśli to nie pomoże, to dopiero zabieramy się za wymianę na nowe.
Popychacz ma dość prostą konstrukcję która jest rozbieralna i wystarczy oczyszczenie jego wnętrza, a potem złożenia w czystym nowym oleju.

ps. Chyba będę musiał zrobić małego FAQ'a na ten temat. :roll:
ObrazekFord Probe 2.0 '94r.
Awatar użytkownika
Ralph
Posty: 161
Rejestracja: 2004-02-13 13:21
Samochód: brak
Lokalizacja: Jędrzejów

Post autor: Ralph »

Voodoo pisze:Jeśli chwilkę poszukasz na forum, to znajdziesz również taką informacje o tym, że popychacze można na własną rękę zregenerować, co kosztuje tylko nasz czas. Jest to dość dobre rozwiązanie które pozwoli nam zaoszczędzić trochę kasy. A jeśli to nie pomoże, to dopiero zabieramy się za wymianę na nowe.
Popychacz ma dość prostą konstrukcję która jest rozbieralna i wystarczy oczyszczenie jego wnętrza, a potem złożenia w czystym nowym oleju.

:arrow: ps. Chyba będę musiał zrobić małego FAQ'a na ten temat. :roll:
Nie głupi pomysł :lol:
Rafał 2.0 16V
Probiacz2000
Posty: 256
Rejestracja: 2006-02-07 22:22

Post autor: Probiacz2000 »

Sprawdzilem stan oleju i jest ponizej minimum wiec to chyba rozwiazuje problem. Jutro doleje oleju i zobacze czy ejszcze bedzie slychac ten dzwiek.
Awatar użytkownika
tofil
Posty: 458
Rejestracja: 2005-03-08 21:19
Samochód: brak
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: tofil »

Na 99% silnik ucichnie ale pozostaje problem ubytków oleju... :cry:
Wiem coś o tym :evil:
Czarne Probe II 2.0 1995 manual + LPG
Probiacz2000
Posty: 256
Rejestracja: 2006-02-07 22:22

Post autor: Probiacz2000 »

Tofil tzn. ? chodzi Ci o to ze bede musial dolewac oleju co jakis czas ?
Awatar użytkownika
tofil
Posty: 458
Rejestracja: 2005-03-08 21:19
Samochód: brak
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: tofil »

Oby nie bo to nie wróży nic dobrego. Musisz teraz częściej kontrolować stan oleju. Kopci ci po odpaleniu zimnego?
Czarne Probe II 2.0 1995 manual + LPG
Probiacz2000
Posty: 256
Rejestracja: 2006-02-07 22:22

Post autor: Probiacz2000 »

czasami kopci, ale nie zawsze.
Awatar użytkownika
tofil
Posty: 458
Rejestracja: 2005-03-08 21:19
Samochód: brak
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: tofil »

Mój tak miał pół roku temu, teraz zostawia zasłonę dymną :evil:
Czarne Probe II 2.0 1995 manual + LPG
Awatar użytkownika
Basf_Wrocław
Posty: 956
Rejestracja: 2004-08-26 11:44
Samochód: R4 94
Galeria: viewtopic.php?t=5626
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Basf_Wrocław »

Jak się pałuje samochód to ma prawo brać olej :) Podobno jak się wyjdzie za 5k to bierze. Ja praktycznie tylko w zimie dolewam jak świruje na śniegu.
Obrazek
2.0, 16v, Klima, 94 r,
Awatar użytkownika
tofil
Posty: 458
Rejestracja: 2005-03-08 21:19
Samochód: brak
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: tofil »

Ale o to chodzi że ja nie pałuję często a olej chla 1 litr na tysiąc.
Czarne Probe II 2.0 1995 manual + LPG
Awatar użytkownika
t0mpre
Posty: 695
Rejestracja: 2003-03-07 19:12
Samochód: brak
Lokalizacja: Koszalin

Post autor: t0mpre »

Voodoo pisze:Jeśli chwilkę poszukasz na forum, to znajdziesz również taką informacje o tym, że popychacze można na własną rękę zregenerować, co kosztuje tylko nasz czas. Jest to dość dobre rozwiązanie które pozwoli nam zaoszczędzić trochę kasy. A jeśli to nie pomoże, to dopiero zabieramy się za wymianę na nowe.
Popychacz ma dość prostą konstrukcję która jest rozbieralna i wystarczy oczyszczenie jego wnętrza, a potem złożenia w czystym nowym oleju.

ps. Chyba będę musiał zrobić małego FAQ'a na ten temat. :roll:
mialem w reku 32 popychacze
zadnego nie udalo mi sie rozebrac
napisz to faq
czas jest po to zeby wszystko nie dzialo sie jednoczesnie
Voodoo
Posty: 1604
Rejestracja: 2005-02-06 18:23
Galeria: viewtopic.php?t=5493
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki
Kontakt:

Post autor: Voodoo »

t0mpre pisze:mialem w reku 32 popychacze
zadnego nie udalo mi sie rozebrac
napisz to faq
OK. Zrobię nawet z fotkami, tylko ktoś mnie musi uraczyć jedną sztuką dla celów demonstracyjnych, bo niestety nie jestem obecnie w posiadaniu.
Jeśli ktoś chce wspomóc, to niech pisze na PW.

Oczywiście rozbieralnym elementem jest ten cylinderek znajdujący się w denku szklanki. Trzeba go złapać odpowiednimi szczypcami, tak żeby się nie wyślizgiwał i wyciągnąć. Może być to dość kłopotliwe, ponieważ trzyma się on w środku na pierścionku rozprężającym.
Wiem, że Misiek już to robił u siebie tak jak mu wytłumaczyłem, ale jeszcze się nie pochwalił efektem.
ObrazekFord Probe 2.0 '94r.
ODPOWIEDZ

Wróć do „2.0 R4 FS”