Jakiś czas temu zastałem taki widok jak na foto. Podejrzana to chyba mysz

Sęk w tym, że bez mikroskopu nie wiem co z czym było połączone

Pomysł na naprawę mam: rurka termokurczliwa i po prostu nałożę i podgrzeję ale niem wiem co z czym...

Mógłby ktoś sprawdzić i podpowiedzieć?
Pozdro