Może ktoś z was spotkał się z takim problemem...
Jak hamuję ostro z większej prędkości z prawego koła wydobywa się dziwny dźwięk- jakby skończyły się klocki hamulcowe (no może bardziej basowy) - odgłosy jakiegoś tarcia. Podczas spokojnego hamowania nic się nie dzieje.
Dodam że mam pół roczne tarcze Brembo (które zresztą okazały się "lipne" ponieważ pokrzywiły się po 3 miesiącach i musiałem je przetaczać). Dwa razy wymieniałem już klocki hamulcowe (bo myślałem że to one są przyczyną tych dźwięków - ale nie!). też łożysko podczas jazdy na wprost i na zakrętach nawet nie "jęknie".
Zarówno na nowiutkich tarczach, na pokrzywionych, następnie na przetoczonych, na starych klockach i na nowych mam stale w TYM SAMYM kole to huczenie.
Z góry dzięki za pomoc
P.S
Radziłbym wam uważać na zakup tarcz Brembo (zwykłe, bez żadnych nawierceń czy rowków) mój kolega miał z nimi podobny problem , też mu się szybko pogięły (a naprawdę ponad 1000km jeździłem na nich bez ostrego hamowania.....). Podejrzewam że wypuścili jakąś trefną partię!!!
dziwne "huczenie" w kole
dziwne "huczenie" w kole
Probe GT 2.2 Turbo '89
- Drzymek
- Posty: 4382
- Rejestracja: 2004-12-30 20:21
- Samochód: Probe GT 92
- Galeria: viewtopic.php?t=5501
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Mr. Cynk
- Posty: 3325
- Rejestracja: 2003-09-14 22:41
- Samochód: Pontiac TransAM 350'
- Lokalizacja: W-M UE
jeśli to przód to niekoniecznie tarcze...
może być tak, że są luzy na tulejach metaqlowo gumowych i juz zaczyna sie jazda.
proponuję przejrzeć zawieszenie, upewnić się czy elementy wachaczy są w porządku, gumki w tulejach nie maja luzów itp.... potem jeszcze trzeba te zaciski rozebrać, przesmarować żeby lekko chodziły itp.
to nie Coperfield. kawałek logiki i na pewno da się to zniwelować.
może też być od opon? a łożysko z przodu to inaczej u nas siada..... przy okazji warto byłby je obejrzeć, spróbować dokręcić.
może być tak, że są luzy na tulejach metaqlowo gumowych i juz zaczyna sie jazda.
proponuję przejrzeć zawieszenie, upewnić się czy elementy wachaczy są w porządku, gumki w tulejach nie maja luzów itp.... potem jeszcze trzeba te zaciski rozebrać, przesmarować żeby lekko chodziły itp.
to nie Coperfield. kawałek logiki i na pewno da się to zniwelować.
może też być od opon? a łożysko z przodu to inaczej u nas siada..... przy okazji warto byłby je obejrzeć, spróbować dokręcić.
dziwne "huczenie" w kole
drgania faktycznie mam , ale bardzo rzadko one się pojawiają (mam minimalny luz na dolnym sworzniu lewego wahacza - to chyba dlatego one są?!? -musze wkrótce się tym też zająć:))
Sprawdzę tą prowadnicę ..... może faktycznie coś z nią jest nie tak
Dzięki za podpowiedź
Sprawdzę tą prowadnicę ..... może faktycznie coś z nią jest nie tak
Dzięki za podpowiedź
Probe GT 2.2 Turbo '89
- Gacek Wrocław
- Posty: 405
- Rejestracja: 2003-09-24 17:17
- Samochód: brak
- Lokalizacja: Wrocław