Strona 6 z 16
: 2008-08-08 17:08
autor: black_martines
jak to po co gaz?
jeździsz dupowozem który pali 10 litrów beny to Ci wisi. pojeździj np mpim. szybko będziesz błogosławił gaz. a zresztą na gazie jest mocniejszy

: 2008-08-08 17:38
autor: HellHound
Ja wyznaje zasadę ze jak mnie nie stać na jazdę na V8 to kupuje V6

A tak z ciekawości, to silniczek już odżył, czy dalej stoi

: 2008-08-09 07:07
autor: black_martines
silniczek jest od kocura już od 3 miesięcy. śmiga jak ta lala.
: 2008-08-09 08:04
autor: HellHound
He he spoko Martin, moje zdanie o gazie jest parę stron wstecz, teraz sie po prostu drażnię aby temat nie umarł

A tak przypadkiem to w tym roku nie wybierasz się do M-jów? Chętnie bym oblukał tego potworka

Re: Czy tylko kompletni ... gazują Probki?
: 2008-11-12 23:48
autor: TYGRYSEX
Mój pierwszy SREBRNA STRZAŁA był na gazie - zwykła instalka . Problemów z tym więcej niż pożytku. Może i
porządna sekwencja jest oki ale odkąd mam benzynowe V6 wiem , że teraz bym gazu nie założył do tego auta choćby benia była po 6 PLN przy obecnej cenie gazu ...
To tylko takie moje odczucie

Re: Czy tylko kompletni ... gazują Probki?
: 2008-11-13 06:28
autor: Ero
Problemy miales bo miales zalozona pewnie kaszane a nie instalacje.Tak to jest jak sie oszczedza na instalacji.Ja mam zwykly gaz na BLOSIE i od 40tys km zadnego problemiku.Tak samo inaczej bys cwierkal co do zalozenia instalacji gdybys robil po 30tys rocznie

mi gdyby probe robilo tylko za autko wypadowe to tez bym nie gazowal bo i po co

Re: Czy tylko kompletni ... gazują Probki?
: 2008-11-13 14:16
autor: TYGRYSEX
Ero tak jak napisałem - porządna sekwencja by była to na pewno nie miałbym do tego urazu. Moja była parszywa i grzebana przez samych "expertów"... Ale nie w tym rzecz . Jakoś do Astry gaz pasuje , do probka już nie . Nie porafię tego wyjaśnić , ale tak samo jest w przypadku , gdy znajomy koleś zakupił Hummera H2 - bo boss nie będzie jezdził byle czym , ale założył gaz , bo
niewyrabiał
Jak to tłumaczyć - tego nie wiem .
Nie jestem przeciwnikiem gazu , ale ja dziękuję . A to moje jedyne auto więc wypadowe nie jest ... Astra rodziców faktycznie bez roblemu od samego początku , a ma zwykłą instalkę ...
więc inaczej to wygląda u mnie ? ...

Aha , jeżdżę Czarnym Kocurem od 3 miesięcy i siódmy tysiączek leci już więc te 30 tys. w ciągu roku na pewno wyjeżdżę

Re: Czy tylko kompletni ... gazują Probki?
: 2008-11-13 16:05
autor: Ero
Jak dla mnie to i bugatti veyron moze byc na LPG :d to tez paliwko. ale kazdy ma swoj gust

ja mam LPG i wcale sie z tym nie kryje. Wole pieniazki z oszczednosci na paliwie przeznaczyc na proba niz dawac zarabiac stacja paliwowym

Re: Czy tylko kompletni ... gazują Probki?
: 2008-11-13 18:59
autor: mlody1921
ja śmigam mx3 1,8v6 od poczatku jak kupiłem załozyłem sekwencje i jestem zadowolony bardzo sekwencja KME pali na mieście 10 a na trasie 8,5

i
nieczuje różnicy miedzy gazem(dobrym gazem) a benzyna sam polecam pod warunkiem ze dobrze ją ktoś załozy
Re: Czy tylko kompletni ... gazują Probki?
: 2008-11-13 23:20
autor: I_Mat
musi być dobrze założona i wyregulowana, ja mam zwykłą i na trasie jak lece te 120~130 (+ przy wyprzedzaniu korzystam dopiero z turbo) to 8l a w mieście poniżej 18 nie zeszłem, średnio od 40 do 60 ^^ w mieście musze jeździć na benzynie ... (przy obecnych cenach)
Re: Czy tylko kompletni ... gazują Probki?
: 2008-11-14 07:10
autor: Ero
LOL to co ty masz spitolone ze w miescie tyle pali???a moze to ciezka noga???
Re: Czy tylko kompletni ... gazują Probki?
: 2008-11-14 10:54
autor: I_Mat
przy ciężkiej mój rekord wyniósł 120l a generalnie oscyluje w okolicach 60l, heh
po prostu trzeba by zregenerować parownik (membrany) bo generalnie zalewa go tym gazem (ale dzięki temu jak hamuje silnikiem to ... strzela ->oczywiście w granicach rozsądku) z wydechu

) a że brak czasu i miejsca to pewnie do wiosny tak będe jeździł aż zakupie blosa albo sie wezme za regeneracje
Re: Czy tylko kompletni ... gazują Probki?
: 2008-11-14 15:52
autor: TYGRYSEX
No to na benie chyba bardziej opłaca ci się jeździć ...

Re: Czy tylko kompletni ... gazują Probki?
: 2008-11-15 03:30
autor: darekostry
Witam.Dorzucę swoje trzy grosze, nie rozumiem dlaczego w Polsce lpg jest takie be a np diesel jest ok i ok 70% aut jeździ na oleju w tym coraz więcej GT coupe itp widac co kraj to obyczaj-np w USA nie znajdziecie auta z osobowego z dieslem może parę pojedynczych egzemplarzy-myślę ze problem niechęci niektórych do gazu jest dwojaki -żle zrobione instalacje (przez paproków) ,-i druga sprawa prestiż,szpan,czy jak to jeszcze nazwac (mam drogie auto i stac mnie na najlepsze paliwo) a propos słyszałem że jest nowe paliwo z niewielką zawartością drobinek złota jego koszt ok 7zł za 1l.teraz będzie się można pokazac z rury wydechowej opary złota.A tak na poważnie myślę że problem może byc głębszy i to jest niedopatrzenie(bardziej celowa robota)firm produkujących samochody jeszcze nie wyprodukowali aut - tylko z instalacją lpg,ewentualnie z małym 10l.zbiorniczkiem na benzynę gdzie zbiornik nie zabiera miejsca i wlew we właściwym miejscu itp. a robią jakieś hybrydy na prąd gdzie po trzech latach trzeba wymienic akumulatory a jest ich kilkaset kilo w jednym samochodzie kosztują krocie(od 10 do 20 tyś zł) a produkcja i utylizacja tychże tak zatruwa środowisko jak mało rzeczy na tym świecie.
Dobrym rozwiązaniem w tej sprawie jest aby pokazac innym jak wygląda dobra sprawdzona instalacja lpg z parownikiem i na wtrysku ze zdjęciami i dokładnym opisem technicznym najlepiej aut wyposażonych we wszystkie możliwe instalacje (chodzi o miejsce gdzie i jak zamontowac) z przynajmniej roczną eksploatacją o przebiegu nie mniejszym niż 15tyś i bezawaryjną wtedy będziemy w zgodzie z elegancją,ekonomia i ekologią i nie dajmy się zastraszyc ekoterrorystom co chcą wrócic do epoki kamienia łupanego.Pozdrowienia dla wszystkich zagazowanych

Re: Czy tylko kompletni ... gazują Probki?
: 2008-11-15 14:38
autor: Dee Jay
darekostry pisze:Witam.Dorzucę swoje trzy grosze, nie rozumiem dlaczego w Polsce lpg jest takie be a np diesel jest ok i ok 70% aut jeździ na oleju w tym coraz więcej GT coupe itp widac co kraj to obyczaj-np
Poruszyłeś dobrą kwestie. Kiedyś na innym forum kumpel Darii nabijał się z lpg w moim probe do czasu aż kupił sobie Astre 1.7 D. Wtedy przy kolejnej wymianie poglądów w którym lpg jest do bani zapytałem czy kupił tego diesla ze względu na rewelacyjne osiągi, kulturę pracy czy boski dzwięk 1.7D. No i odpowiedzi nie dostałem a za każdym razem miałem go czym gasić jak była rozmowa o lpg. Cóż polska to dziwny kraj. Dla niektórych LPG to dzieło szatana i twierdzą że jak kogoś nie stać na furę to niech nie zakłada lpg ale nie wspomina się nic o kierowcach diesli którzy leją opał, spożywczy czy kupują oszczędności od kierowców
A tak na poważnie myślę że problem może byc głębszy i to jest niedopatrzenie(bardziej celowa robota)firm produkujących samochody jeszcze nie wyprodukowali aut - tylko z instalacją lpg,ewentualnie z małym 10l.zbiorniczkiem na benzynę gdzie zbiornik nie zabiera miejsca i wlew we właściwym miejscu itp.
Niezupełnie. Produkowali takie samochody ale niestety to śladowa ilość. Kiedyś jak bawiła mnie jazda w terenie miałem okazje kupić suzuki vitarę z fabrycznym gazem ze zbiornikiem w miejscu ory i 5l bakiem na benzynę i to była fabryczna instalacja. Ale bardziej popularnym wyjściem było zakładanie instalacji normalnie
Re: Czy tylko kompletni ... gazują Probki?
: 2008-11-15 15:19
autor: TYGRYSEX
No to przeciwnikiem LPG nie jestem , ale diesla już bardziej ... Nowe silniki są tak cichutkie jak benzynki , ale są cholernie drogie w naprawie jeśli coś padnie ... Osiągi bardzo dobre , np. Cupra 1.9 w dieselku ładnie pruje co ostatnio sprawdziłem
A starsze kopcą niemiłosiernie - przykładem ostatnio była dla mnie beemka którą doszedłem po skręcie na
skrzyrzowaniu , ale żeby koleś się nie dać wcisnął gaz do dechy i na tym moja jazda się skończyła bo dym przede mną przysłonił mi cały świat
Lpg na pewno poprawia ekologie i ekonomie jazdy ... Niestety zapowiadano jakiś czas temu rychły upadek małych , pojedyńczych stacji ... Ciekawe jak to sie odbije na popyt na auta zagazowane w Polsce . W końcu stacje lpg spotyka się częściej niż paliwowe ...
Re: Czy tylko kompletni ... gazują Probki?
: 2008-11-16 00:07
autor: Destroyer
Szczerze powiedziawszy to jeżeli cena benzyny na statoil spadnie poniżej 3.5 (ostatnio tankowałem za 3.71) to nie opłaca mi się przerabiać proba na gaz. Mam zamiar jechać w góry na sylwka na 5 dni i nie widzę sensu przerabiania na gaz przy takiej cenie beny. Zapytacie czemu akurat na statoil? A temu że najlepsza benzyna na której przejadę prawie 50 km więcej niż na benzynie z lukoil czy tam innych leclercach, na pełnym baku. Ale nie o tym wątek traktuje.
Jeżeli instalacja jest dobrze założona i dostrojona, to wtedy ubytek mocy jest praktycznie niezauważalny, a spalanie gazu równa się spalaniu benzyny, ewentualnie jest minimalnie wyższe. Gaz opłaci się ludziom, którzy jeżdżą do pracy, pokonują spore dystanse w ramach dojazdu gdzieś daleko no na uczelnię do innego miasta itp. Głupotą natomiast jest instalacja gazowa która służy tylko i wyłącznie do lansu na niedziele. To jest po prostu dofinansowanie auta które i tak się nie zwróci.
Re: Czy tylko kompletni ... gazują Probki?
: 2008-11-16 06:52
autor: darekostry
Według mnie to co powiedział destroyer,że dla mało jeżdżących założenie lpg jest zbędną inwestycją jest tylko częściowo prawdą, bo dlaczego mało jeżdżą????-przecież aby jeździc kupujemy auto chyba że to zabytek i nam go szkoda tłuc przecież to auto to wolnośc i frajda których nigdy za wiele, chyba że na co dzień motorkiem a autko w niedzielę ,ale jeżeli sie nie zwróci instalka jak umnie po 6-ciu miesiącach to po dwóch latach-przy ewentualnej odsprzedaży. Może nikt nie dołoży ale kupców dużo więcej,
pozatym iż jest to ekologiczne paliwo to są to dwa paliwa nigdy się nie martwisz że ci go zabraknie bo przełączasz na drugie i śmigasz dalej.

Re: Czy tylko kompletni ... gazują Probki?
: 2008-11-16 07:16
autor: Ero
Ja mam w sumie zasieg autka okolo 1000km

Re: Czy tylko kompletni ... gazują Probki?
: 2008-11-16 10:53
autor: Prezes
Ja tam mam w moim sekwencje i chodzi na gazie jak żyleta

. Już się zdążyłem przyzwyczaić i żadnego spadku mocy nie odczuwam. Fakt że dużo pali ale mam coś zwalone w silniku. Kosztowała mnie 2 tysia i wcale nie żałuję bo wychodzę z założenia że lepiej od razu wydać więcej kasy to potem przy tankowaniu zawsze więcej w portfelu zostanie

Re: Czy tylko kompletni ... gazują Probki?
: 2008-11-16 13:27
autor: Mr. Cynk
Ja zasadniczo w swoich samochodach montowałem wyłącznie sekwencje i tylko jedno auto było instalowane u gazoli.... resztę sam instalowałem i mogłem mieć ewentualne pretensje tylko do siebie.
Jakoś nie miałem negatywnych doświadczeń z LPG podczas montażu, regulacji i w sumie też eksploatacji (poza jednym epizodem kiedy kupiłem gazu u jakiegoś typa w ogródku i musiałem potem czyścić instalację)
Sekwencja nie odbiera mocy na paliwie, nieznacznie tylko więcej spala lpg niż paliwa i generalnie gdyby nie to, że lpg to nie kupowałbym sobie takich aut jakimi jeżdżę.
W tym roku dzięu temu, że mam lpg mogłem na \prawdę pofolgować sobie na urlopie samochodem, uwielbiam właśnie wyjeżdżać za miasto nim gdzie mogę delektować się jazdą i mieć świadomość, że spalam ~12l lpg przy silniku posiadającym 2 razy więcej cylindrów i dwa razy więcej mocy co probe.
LPG Rulez. !!!

(dobre LPG)
Re: Czy tylko kompletni ... gazują Probki?
: 2008-11-16 14:05
autor: Prezes
Ja w moim na gazie zrobiłem jakieś 10 tysia i
narazie wszystko jest oki

Jeśli ktoś zastanawia się nad
montarzem gazu do swego probka to moge polecić bardzo dobry zakład. Chłopaki znają się naprawdę na rzeczy.
Re: Czy tylko kompletni ... gazują Probki?
: 2008-11-16 18:08
autor: TYGRYSEX
Mr. Cynk : Sekwencja nie odbiera mocy na paliwie, nieznacznie tylko więcej spala lpg niż paliwa...
Poprawka - niezależnie jaka instalka lpg - spadek mocy jest zawsze ! A błędne jest myślenie , że gdy przełączy się z gazu na benzynę to moc przed założeniem instalacji można odzyskać ... Ubytek jest nawet dość sporawy ...

Re: Czy tylko kompletni ... gazują Probki?
: 2008-11-16 18:26
autor: Kocureq
A dlaczego jest ubytek mocy na paliwie po założeniu sekwencji?
Mr. Cynk pisze:2 razy więcej cylindrów i dwa razy więcej mocy co probe.
C140? F50?
http://pl.wikipedia.org/wiki/V12
Re: Czy tylko kompletni ... gazują Probki?
: 2008-11-17 08:50
autor: RX
Witam,
To trochę z innej beczki i pół żartem więc nie bierzcie tego jako atak wielkiego przeciwnika gazu

Czy jest jakieś auto którego byście nie zagazowali? Jest jakaś magiczna granica?
W sensie: Opel Astra - lpg. Passat - lpg. BMW serii 5 z salonu - lpg. Corvette - ... hmm .. lpg. Mustang Shelby z lat 60....... lpg.. Aston Martin One-77 np. już nie?
5,