Ford Probe Klub Polska

można to sprawdzić metodą ORGANOLEPTYCZNĄ . bardzo skuteczna. Robert może potwierdzić

matix84 pisze:Przeguby wewnętrzne raczej nie są narażone na działanie takich przeciążeń jak zewnętrzne. Więc obstawiam, któryś zewnętrzny - tylko który?!

Nie zdziw się bo wewnętrzne bardzo lubią się też popsuć, i np jak masz ośkę krzywą, to szybciej Ci padnie wewnętrzny niż zewnętrzny, po drugie wystarczy że guma pęknie i dostanie trochę syfu....

Wewnętrzny dodatkowo będzie Ci lekko chrobotał przy jeździe na wprost przy przyspieszaniu i teoretycznie powinieneś czuć na kierownicy lekkie bicie podczas napędzania

można też wsadzić kolegę za kierownicę i na skręconych kołach niech powoli jedzie a ty w miarę blisko koła słuchaj i tak samo z drugiej strony

ok, ale terkocze mi przy skręcie - na wyprostowanych kołach jest cisza

więc na 90% są to zewnętrzne i spróbuj mojej metody.

matix84 pisze:ok, ale terkocze mi przy skręcie - na wyprostowanych kołach jest cisza

Jak nic nie zrobisz, to już niedługo ta cisza się skończy...

Sprawdzałeś gumy?
Sprawdzałeś...

W ogóle, to nie wierzę, że nikt na forum już o tym nie pisał.
Zadałeś sobie trud poczytania, czy tylko znalazłeś temat i trach od razu post?

Sprawdzałem wyszukiwarką i w tematach dotyczących przegubów ludzie wiedzieli, który przegub jest uszkodzony.
Gumy też obejrzane - jedna jest uszkodzona. Kupiłem nową tylko jeszcze nie założyłem i nie wiem czy w ogóle jest sens zakładać bo jeżeli to ten przegub terkocze to lepiej go wymienić niż tracić nową gumę i smar na uszkodzony przegub.
Słyszałem, że ponoć jeżeli przy skręcie w prawo terkocze to słychać prawy przegub (analogicznie w drugą stronę). To by się kłóciło z moim przypadkiem bo guma jest uszkodzona na lewym zewnętrznym przegubie a terkotanie słychać przy skręcie w prawo.

OLEY pisze:W ogóle, to nie wierzę, że nikt na forum już o tym nie pisał.
Zadałeś sobie trud poczytania, czy tylko znalazłeś temat i trach od razu post?

Nie, nie znalazł nawet tego, tylko trach od razu nowy wątek.
W tym (do którego przeniosłem i w którym teraz piszemy) przynajmniej 2 osoby opisywały sposób sprawdzenia. Ale przecież jesteśmy już na 3 stronie - chyba nie domagasz się, by pytający przeczytał 2 poprzednie.

Robert pisze: Ale przecież jesteśmy już na 3 stronie - chyba nie domagasz się, by pytający przeczytał 2 poprzednie.

No właśnie...
Trzy, to już za wiele, a co będzie, jak pojawi się 107?
Wtedy na pewno każdy wyciągnie to, co wartościowe...

albo 202 jak w Szczecińskich.... Te szczeciniaki to bajkopisarze

matix84 pisze: Słyszałem, że ponoć jeżeli przy skręcie w prawo terkocze to słychać prawy przegub (analogicznie w drugą stronę). To by się kłóciło z moim przypadkiem bo guma jest uszkodzona na lewym zewnętrznym przegubie a terkotanie słychać przy skręcie w prawo.

Wracając do tematu.. U mnie jest tak samo - klekocze przy skręcie w lewo i rozwalony jest prawy zewnętrzny ale to już jego ostatnie chwile bo poszła osłona przegubu. W końcu po 2 i pół roku przychodzi czas na wymianę .

Mówiąc o przegubach mam inne pytanie. Mianowicie wiem że w 2 generacji są inne dla 2.5 i dla 2.0 . W 2.5 przeguby zewnętrzne są większe wizualnie interesuje mnie czy dało by radę założyć je do 2.0. Czy wieloklin na półosi jest taki sam w 2.0 jak 2.5. Bo mnie też te przeguby terkotają. A nie mam kasy żeby kupować nowe a z 2.5 leżą w garażu.

zerknij tu:
http://www.przeguby.pl/sklep/catalogue/ ... odel=PROBE

dzięki wielkie pomogło mi to aczkolwiek nie cieszy mnie to że w 2.0 mam 23 zęby na półosi a w 2.5 26 ;P no ale spodziewałem się tego ;p a masz może takie informacje co do przegubów wewnętrznych ??

-EDIT-
Chociaż po głębszej analizie mam zonka bo według tej listy 2.0 16v z abs-em ma model 3410 i 2.5 też taki ma natomiast różnica jest w 2.0 bez dopisku 16V i ten faktycznie jest inny ;/
Wiem że wizualnie w 2.5 jest na pewno większy ciekawe - nie chcę tego rozebrać i się okaże że jednak inna ilość frezów.

Ale lepiej zdemontuj i zobacz, Sprawdziłem wg INTER CARSU niby to samo, ale nie wierzę do końca w katalog IC, jest chyba błąd, bo do Mazdy 626 2.0 GE ma inny przegub G13010

-- oryginalny post 2010-07-09 02:16 --

Sam pisze:masz może takie informacje co do przegubów wewnętrznych ??

Przeguby wewnętrzne Inter Cars firmy NKN:
lewy: G73010
prawy: G83010
Pasują na 100%, bo pod koniec marca wymieniałem, jak zeszlifowałem frezy w przegubie i na przedłużeniu półosi .

Jak chodzi o zewnętrzne to możesz spokojnie kupić beż ABSu, a pierścień zbić ze starego i nałożyć na nowy.

-- dodano 2010-07-09 02:22 --

Cypol pisze:do Mazdy 626 2.0 GE ma inny przegub G13010

To jest przegub zewnętrzny bez pierścienia ABS firmy NKN. Powinien pasować.

[o]Ponieważ ostatnia dyskusja dotyczyła przede wszystkim ABS-u, a nie przegubów,
przeniosłem Wam ją tutaj:

ABS[/o]

Czy przy padającym przegubie wewnętrznym może być objaw w postaci szarpania (jakby coś przeskakiwało, drganie bardzo mocno odczuwane w kabinie) przy skręconych kołach? Teoretycznie jeśli skręcone koła to powinien być przegub zewnętrzny, ale przed dzisiejszą jazdą nie było żadnego ostrzeżenia w postaci grzechotki na skręconych kołach, wszystko się stało z dnia na dzień... Jak się samochód toczy na luzie to mogę skręcać koła maksymalnie i nic się nie dzieje, zero drgań.

Z góry dzięki za pomoc.


Edit:

Wrzuciłem filmik, nie patrzcie na obraz (kręcony wieczorem nic nie widać) chodzi mi o dźwięk który pojawia się w 10 i bodajże 13s....
http://www.youtube.com/watch?v=HCdmgi8gsDU

U mnie od wczoraj zauważyłem nieco inny objaw.
Wczoraj z racji wolnego wymieniłem koła na stalowe (zimowe). Jeżdziłem już na nich i nie było problemu.
Razem z tym przyszedł kolejny problem nie wiem czemu objawił się w taki sposób akurat razem z tą wymianą.
Nic nie grzechocze przy skrętach a sprawa dotyczy jazdy na wprost.Po prostu jadąc słyszę jakieś furgotanie nie strasznie głośne ale słychać w kabinie.Dzwięki mniej intensywne odczuwałem wcześniej ale myślałem ,że to coś z zawieszeniem więc pojechałem na stację diag. facet zbadał mi zawieche i mówi ,że wszystko gra.
Dziś jak auto miałem podniesione próbowałem ręcznie zakręcić kołami przednimi i nic takiego się nie wydobywa choć problem pojawia się tak od 40km/h w górę a wiadomo,że tak nie zakręcę myślałem ,że może zacisk trzyma albo coś w tym stylu ale koła się kręcą swobodnie.
Jedyne czego z miejsca mogę się czepić to ten przegub wewnętrzny ,który po pierwsze ma osłonę gumową rozzzzztegowaną i pewnie przy okazji wypadło z nie go co chciało w wpadło równie dobrze.Ma on ewidentne luzy jak się go złapie ręką i poszarpie za półośkę a tym bardziej jak się porusza kielichem jak na filmiku ,który nagrałem http://www.youtube.com/watch?v=1hQdnAFPQFE
z drugiej strony luz jest zdecydowanie mniejszy .
Czy taki objaw może być powodem tak nie przyjaznych doznań ?
Z góry mówię ,że dobrze wiedziałem o tej gumie ale żeby tam się dostać i tak trzeba ściągać pierw zewnętrzny więc robota prawie ta sama czy wymiana samej gumy czy całego przegubu.

nie trzeba ściągać przegubu zewnętrznego - trzeba wyjąć półoś ;p znaczy sposobów jest kilka - po pierwsze musisz odkręcić przegub zewnętrzny potem albo odkręcasz sworzeń i końcówkę stabilizatora przy czym końcówki przeważnie nie chcą puścić i cza ciąć - wiec potrzeba nową albo - ostatnio to testowałem odkręcić 2 śróby miedzy zwrotnicą i amortyzatorem - w sumie jest jeszcze 3 trzymająca przewóz od absu i wtedy bez problemu wyjąłem przegub zewnętrzny i dalej całą półoś. W razie problemów możną odkręcić jeszcze sworzeń - ale pozytywne jest to że jak masz dobrą końcówkę stabilizatora to nie trzeba jej wymieniać.

-- oryginalny post 2010-11-15 10:51 --

Powiem Ci ,że sam proces wymiany mnie zbytnio nie interesuje bo zlecę go odpowiednim ludziom a to ze względu braku warunków a nie umiejętności.
Bardziej mnie trapi czy ten przegub może mieć wpływ na objawy które opisałem

-- dodano 2010-11-16 10:59 --

Dziś miałem trochę dłuższe oględziny byłem na podnośniku i go puściłem na 4-biegiu i facet twierdzi ,że dzwięk wydobywa się ze skrzyni wiec sprawdził czy jest olej i nie było go tam za wiele bo jak się okazało powolutku sobie ubywał przez uszczelniacz półosi więc dolał mi 1,5 L.
W zasadzie nic to nie zmieniło dalej słychać jakiś odgłos fakt ,że tylko ja go słyszę bo jak siedziałem wczoraj jako pasażer to nic nie słyszałem ale wiadomo ,że to leci po kierownicy i po pedałach więc kierowca inaczej wyczuwa wszystko.Trochę nie chcę mi się w to wierzyć ,że to skrzynia bo chodzi fajnie i każdy bieg wchodzi leciutko.No ale cóż jakiś czas załóżmy pół roku jeżdziłem ze zmniejszoną ilością oleju w skrzyni i jak facet twierdzi mogło już to za skutkować.
Ja i tak chcę najpierw wymienić ten przegub wewnętrzny bo ta rozpruta guma i ten ewidentny luz też może być czynnikiem a jeśli to nie pomoze to trzeba będzie szukać drugiej skrzyni.
Mam problem ze znalezieniem przegubu prawego
Może ma ktoś jakiś namiar albo jakieś wymiary ...byłem w dwóch sklepach i tylko od strony koła mieli

Spróbuj tutaj zapytać: www.eurodriveshafts.pl

Dobra jest i zamòwiłem .252 PLN razem z kurierem.
Dzieki zobaczymy czy to coś pomoże

-- oryginalny post 2010-11-18 14:32 --

od strony długiej pòłosi

-- dodano 2010-11-19 21:36 --

ten przegub dziś został założony mimo ,że jest innego typu jak ten ściągnięty czyli taki 6 kulowy pasuje elegancko ale oczywiście nic to nie zmieniło .Dziwny dzwięk jak był tak jest.
Najgorsze jest to ,że na razie nikt w 100% nie powiedział mi że to skrzynia oddaje ten dzwięk ....skrzynia chodzi jak marzenie i co mam ją wymieniać ?! Nie mam pomysłu.