Ford Probe Klub Polska

Powiedzmy że linkę da się dorobic z takiej stosowanej w szyberdachach elektrycznych ale jest przy tm sporo roboty. Może ktoś ma i chce odsprzedac poszukaj w Giełdzie może akurat.

czesc probowalem naprawic linke od pasa ,mi sie nie udalo rozbieralem to 7 razy.Skonczylo sie na kupnie uzywki.

Tak jak napisalem w temacie po wypadku nie dzialaj mi pasy bezpieczeństwa!!!co musze zrobic zeby mi znowu dzialaly Co moglo zostac uszkodzone i jak to naprawic?
Pozdrawiam

przede wszystkim sprawdzić przełącznik w bagażniku z lewej strony. Taki mały czarny obok zbiorniczka na płyn spryskiwacza. Tzw. wstrząsówka. PO drugie wymienić zapinki w pasach bo pewnie popękały zabezpieczenia.

sprawdze i zobacze co sie da zrobic
Dzieki

To lepiej zdjęcia wklej!!!

Zdjecia wkleje jak go poskladam bo mam cala tapicerke w srodku rozebrana
Acha i ja w swoim probku nie mam z tyłu zbiorniczka do spryskiwacza bo fabrycznie nie mam z tyłu wycieraczki

W takim razie z lewej strony bagażnika obok nadkola we wnęce powinien znajdować się wyłącznik wstrząsowy

no jest takie małe czrne pudeleczko!i co mam z tym zrobic jezeli znalazlem te pudelko co trzeba

Najlepiej podlaczyc pod PC i zczytac dane z tej czarnej skrzynki
A na powaznie to nacisnac guziczek i juz

co wy z tym guziczkiem? - przecież to od pompy paliwa, a kolega pyta o pasy bezpieczeństwa...
Odnośnie pasów to tylko wymiana na sprawne używane z nierozbitego auta, albo nowe ( o ile da się kupić)

Wpisz sobie w funkcji szukaj nie działają pasy, zaznacz szukanie wszystkich wpisanych słów i poczytaj, czemu nie działają na postoju (chyba, że jeździsz takim rozbebeszonym, hamowałeś gwałtownie i nie zadziałały przy takim szarpnięciu).

A jeśli miałeś pirotechniczne napinacze wyzwalane impulsem elektrycznym to obowiązkowo naciśnij czarny guziczek, bo inaczej nie odpalą

P.S. Nie będę w Sączu ani na Święta, ani w długi weekend majowy - obraziłem się na Was i Drzymka za nieobecność na zlocie

jeszcze ktoś pomyśli że to na serio z tymi napinaczami

i pompa paliwa i pasy są podłączone pod ten przełącznik.

sprecyzujmy o czym mówimy - ja mam na myśli mechanizm bezwładnościowy pod podłokietnikiem - tam nie ma nic elektrycznego poza wskaźnikiem wysunięcie pasa.

A my mówimy od samego początku o przełączniku wstrząsowym który znajduje się w komorze bagażnika. Mechanizmy bezwładnościowe w pasach nie mają z tym nic wspólnego chodzi tu o elektrykę pasów.

zasadniczo kolega który ten temat rozpoczął nie sprecyzował co to znaczy że mu pasy nie działają...

Zasadniczo rzeczywiście Spown miał elektryczne, więc Zenith ma chyba rację, a my tu popłynęliśmy

Zenith ma rację odnośnie mechanizmu zapinania (prowadnica) - mi chodzi o to, że na początku nie zostało zaznaczone, o którą część pasów chodzi. Wydaje mi się że podczas wypadku najczęściej ulega uszkodzeniu mechanizm bezwładnościowy, który blokuje pas. Często po odblokowaniu nie chce on już trzymać - i tego dotyczyły moje posty.

Dobra panowie nie męczmy się nad tym kto co napisał. Swider powinien napisać dokładnie o co mu chodzi ale chyba dostał swoją odpowiedź i teraz nic się nie odzywa

ZENiTH pisze:Swider ... chyba dostał swoją odpowiedź i teraz nic się nie odzywa

Robert pisze:P.S. Nie będę w Sączu ani na Święta, ani w długi weekend majowy - obraziłem się na Was i Drzymka za nieobecność na zlocie

Oj dostał!

Robert pisze:Nie będę w Sączu ani na Święta, ani w długi weekend majowy - obraziłem się na Was i Drzymka za nieobecność na zlocie

Ty lepiej napisz że nie będziesz bo się z teściami pokłóciłeś (albo się ich boisz)

Teściom obiecałem, że się zobaczymy, więc zaprosiłem ich do siebie żeby nie wysłuchiwać Waszych kolejnych wykrętnych tłumaczeń i zapewnień dot. następnego zlotu!

Robert,ten gif to jest mistrzostwo w tej sytuacji

Ja Ci mówiłem dlaczego nie przyjadę...