Strona 2 z 4
: 2007-03-10 22:57
autor: arturo
Ja chce tylko pomóc koledze, miałem to samo -spadek mocy +MAX 170/h, (opis na forum ).I,nie twierdzę że wszyscy mają uwalone katy.MISIEK , niebieski dym to tylko,i wyłącznie, dwie rzeczy, pierścienie na tłokach,lub uszczelniacze zaworów.
: 2007-03-10 23:06
autor: OLEY
No tak.
Ja też chyba muszę wywalić kata, bo ostatnio przegrałem z Lisiem.
Pewnie jak wywalę katalizator, to będę miał ze 100 koni więcej.
I będę śmigał 280.

Arturo, mój kat już brzęczy niesamowicie, znaczy brzęczą te ceramiki, czy jak to się zwie, a nie przeszkadza to w niczym abym przekręcał licznik.
: 2007-03-10 23:25
autor: arturo
OLEY ,a może to sama obudowa kata brzęczy

: 2007-03-11 00:46
autor: Don_Luk
Tomek S - widze ze kolega tez z łodzi. musze zajzec na ta wysoka , to teraz mi powiedzcie by nakierowac mechanika co ma za ten przeglad za 60zł szczegolnie zwrocic uwage by zlikwidowac te 200km a poprawic na 230 co najumniej
1. pomiar cisnienia na tłokach
2. Sondy lambda
3. wyminic katalizator na zwykła rure
???? i CO JESZCZE ?
Arturo - ty wymieniłes tylko ten katalizator co widac najbardziej pod spodem ? czy rzeczywiscie on jest na srubach mocowany ? JAk teraz twój probe chodzi ? ile wyciaga ? a jak ze spalaniem i na przegladach ?
: 2007-03-11 08:32
autor: arturo
Tak kat jest mocowany na 4 śruby.Ja zamontowałem strumienice łuskową,w obudowie katalizatora,160 zł. ,z montażem.U mnie to pomogło w100%.Max-Prędkość jaką jechałem,to około220km/h.Najlepiej pojedz do warsztatu,gdzie mają manometr do sprawdzania ciśnienia w układzie wydechowym.Pozdrawiam arturo

: 2007-03-12 07:26
autor: TYKWA
Don_Luk pisze:
JAk teraz twój probe chodzi ? ile wyciaga ? a jak ze spalaniem i na przegladach ?
Mamy nastepnego Mistrza , Ty nie mysl ile wyciága, pomysl ile mozesz wsadzic. Gratuluje Probkowi wlasciciela

byle w baku cos bylo i dawaj ile fabryka dala , a raczej ile z fabryki zostalo

: 2007-03-12 07:34
autor: MISIEK
MYK jestes moim Bogiem !!!

:D:D
W temacie mamy conajmniej dwoch mistrzow

) wywalac katy !!! to dzieło szatana !!!
I pamietajcie ze niebieski dym to
tylko "dwie rzeczy, pierścienie na tłokach,lub uszczelniacze zaworów."
nie ma sie czym przejmowac <buahahahahaha>
: 2007-03-12 11:23
autor: TYKWA
MISIEK pisze:MYK jestes moim Bogiem !!!

:D:D
W temacie mamy conajmniej dwoch mistrzow

) wywalac katy !!! to dzieło szatana !!!
No tylko MISIEK , problem w tym ze ja równiez mam wywalonego kata
Ale dla zainteresowanych ile daje wywalenie , a ile wstawienie kata , polecam swój wykres z hamownii.

: 2007-03-12 11:28
autor: RX
Witam,
Nie da się jednak zaprzeczyć, że wywalenie kata to lepsze wkręcanie - szybsze osiąganie peak power i momentu. U Kaliiego np. wywalenie kata przeniosło max moment na 3800 :O Nisko.
Co do problemu Don Luka, to wydaje mi się, że przy zapchanym kacie (ma duże spalanie - może sondy może walnięte - za bogata mieszkania - kat się zapchał) jest to możliwe, że auto mu się mocno muli. Tak miał Arielag i wycięcie kata w 100% pomogło.
Pzdr.
: 2007-03-12 11:35
autor: MISIEK
Kalii ma turbo
a Ariel jezdzil bardzo dlugo na zpesutych sondach no i zatkal kata...
ale nie nalezy od razu go wywalac ! trzeba sprawdzic i najlepiej wymienic na sprawny jesli bedzie zwalony:)

: 2007-03-12 11:48
autor: RX
Witam,
Mówię jeszcze o wersji bez turbo - spadła trochę moc - to prawda, ale max moment przeniósł się nisko.
Co do "normalnego" sprawnego auta - fakt, lepiej zostawić kata, lub wymienić w takim przypadku na dobry. Katy jednak są drogie a strumienica daje 100 koni...

Wiecie do czego zmierzam

Ja sam nie mam kata, żadnego i mam na dodatek przelot 2.5 cala, robię jednak to w pewnym konkretnym celu...
Muszę na koniec powiedzieć, że przy nowym wydechu i braku wszystkich katów auto na prawdę BŁYSKAWICZNIE się wkręca

Zademonstruje w Borkach
Pzdr.
: 2007-03-12 13:22
autor: Don_Luk
ok jeszcze raz dzieki za pomoc nawet panu MIśkowi
robie tak :
1. jade do mechanika by sprawdził
a) cisnienie na cylindrach
b) analize spalin czy oleju nie bierze (ale sprawdzane było przd zakupem auta i było ok) ale i tak sprawdze
c) cisnienie w rurze wydechowej - jesli bedzie miał manometr do pomiaru
d) sprawdzenie sond - ile ich jest ?
i tak jesli okaze sie ze cos blokuje w rurze ze nie ma odpowiedniego cisnienia a sondy działaja poprawnie to wykrecam katalizator i wstawiam strumienice łuskowa
[ciach]
Pytanie o strumienicę poleciało do
właściwego wątku.
Robert
: 2007-03-12 21:11
autor: RX
Witam,
Mi jak brał sporo oleju, na analizie spalin nic nie wyszło - to auto ma 3 katy, wszystko po drodze gdzieś "wsiąkło".
Pzdr.
: 2007-04-12 22:15
autor: smarki100
witam!!
a jak tak troszke "lamerką" zajadę, solenoid vris-a jak wygląda, bo zczytałem kody i wywala mi błąd 41. Nie codzi mi o to aby jeździć 230 km/h ale żeby auto było sprawne w 100 %.Będę bardzo wdzięczny za fotkę. Pozdro dla wszystkich....
: 2007-04-13 15:14
autor: Tomasz S
smarki100 pisze:witam!!
a jak tak troszke "lamerką" zajadę, solenoid vris-a jak wygląda, bo zczytałem kody i wywala mi błąd 41. Nie codzi mi o to aby jeździć 230 km/h ale żeby auto było sprawne w 100 %.Będę bardzo wdzięczny za fotkę. Pozdro dla wszystkich....
Solenoid (elektrozawór) wygląda tak :

... i znajduje się w kilku miejscach ; m.in w tym zaznaczonym na żółto :

... aha , jeśli chodzi o solenoid sterujący układem VRIS , nie kłopocz się ani "nie turbuj się wasz mość"

Napisz do MbMaster'a - Jeśli mu został magiczny układ sterowania , to pewnie zapoda po rozsądnej cenie
Tomek
: 2007-04-25 23:43
autor: góral
Witam wszystkie rady które tu otrzymałeś są bardzo cenne szczególnie dotyczące kompresji cylindrów i kata który w V6 powinien byc ponieważ są dwie sądy lambda.
Taką sonde możesz sprawdzic bardzo prosto-nagrzana powinna dawac napięcie 0,3-1V na końcówkach sygnału a końcówki zasilania powinny dawac rezystancje około 1kom.sonde możesz wypiąc z pina i na pracującym silniku sprawdzac .Jak wywalisz kata to komp nie będzie widział różnicy w spalinach , zaś często sie zdarza w katach że uszkodzone potrafią przytykac wylot.
: 2007-04-26 18:47
autor: bluetoth
OLEY pisze:Z tym wywaleniem kata, to też nie przesadzajcie, bo dwójki z katem też jeżdżą więcej niż 200.
Ano racja, sam niedawno śmigałem autostradą z wrocka, obok mnie żonka, a z tyłu jej koleżanka, autko to probe 2.0, bez żadnych problemów przekroczyło 200 (prędkościomierz sprawdzany i wskazuje prawidłowo) i zbierało się nadal dość bystro, ale zdjąłem już nogę z gazu. Do dziś dnia nie wiem czy z motorem 2.0 i 3 osobami na pokładzie miało prawo tak się zbierać, czy to zasługa benzyny lotniczej.
: 2007-04-26 19:12
autor: Robert
bluetoth pisze:prędkościomierz sprawdzany i wskazuje prawidłowo
A można wiedzieć co to znaczy?
Czy np. jechałeś ponad 200 z GPSem, czy sprawdzałeś przy 40km/h?
Bo mój przy 40 wskazuje prawidłowo, a potem przy prędkościach podróżnych i trochę

wyższych zawyża ok 5km/h (co dziwne - niezależnie od prędkości).
: 2007-04-26 19:26
autor: bluetoth
Robert pisze:A można wiedzieć co to znaczy?
Czy np. jechałeś ponad 200 z GPSem, czy sprawdzałeś przy 40km/h?
Nie sprawdzałem z GPSem, ale jakieś 20 kilometrów dalej zatrzymało mnie nioznakowane autko i grzeczni panowie pokazali zapis video i prędkość 186km/h co było zgodne z prawdą gdyż po tej próbie 200 zwolniłem i jechałem dalej 180km/h.
Niestety mandatu nie mogłęm odmówić.
: 2007-04-27 07:38
autor: Voodoo
Nie ma licznika który by wskazywał z dokładnością co do 1km/h.
U mnie zgodnie z GPSem do 50km/h pokazuje niewielki błąd bo ok 1-2km/h. Przy prędkości 80-130km/h błąd sięga 5-7km/h, powyżej 160km/h zaczyna już różnica sięgać 10km/h. Oczywiście licznik zawyża.
: 2007-04-27 08:18
autor: MISIEK
Ale czy urzadzenie GPS pokazuje dokladna predkosc ?

: 2007-04-27 18:08
autor: OLEY
Mój tak samo ja u Patryka.
Przy tych największych prędkościach potrafi oszukać nawet do 15 km.
: 2007-04-27 21:35
autor: bluetoth
OLEY pisze:Mój tak samo ja u Patryka.
Przy tych największych prędkościach potrafi oszukać nawet do 15 km.
To by wskazywało iż mogł być cofany

aczkolwiek niekoniecznie bo na wskazania mają wpływ.... opony, i to nie tylko fakt czy zostały zastosowane o odpowiednim profilu, ale też stopień ich zużycia.
P.S. Po wymianie opon na nowe nie zauważyłem większych niż kilka km/h błędów wskazań przy większych prędkościach.
: 2007-04-30 10:58
autor: Robert
bluetoth pisze:P.S. Po wymianie opon na nowe nie zauważyłem większych niż kilka km/h błędów wskazań przy większych prędkościach.
Czy zawsze sprawdzasz w ten sam sposób?
bluetoth pisze:Robert pisze:A można wiedzieć co to znaczy?
Czy np. jechałeś ponad 200 z GPSem, czy sprawdzałeś przy 40km/h?
Nie sprawdzałem z GPSem, ale jakieś 20 kilometrów dalej zatrzymało mnie nioznakowane autko i grzeczni panowie pokazali zapis video i prędkość 186km/h co było zgodne z prawdą gdyż po tej próbie 200 zwolniłem i jechałem dalej 180km/h.
To potwierdza, że Tobie też zawyża jakieś 15km/h (jak przedmówcom) - wydawało Ci się, że masz ponad 200, zmierzyli 186.

: 2007-04-30 11:17
autor: bluetoth
Robert pisze:Czy zawsze sprawdzasz w ten sam sposób?
Znaczy na videoradar? Pierwszy raz mi się zdarzyło, wcześniej sprawdzałem na zwykły radar ale po znajomości i za darmo (mam paru kumpli w drogówce)
Robert pisze:
To potwierdza, że Tobie też zawyża jakieś 15km/h (jak przedmówcom) - wydawało Ci się, że masz ponad 200, zmierzyli 186.

To potwierdza że może zawyżać ale nie więcej niż o kilka km/h, pisałem przecież że nagranie było 20 kilometrów i kilka minut po tej próbie a wtedy jechałem już grzecznie w okolicach 180km/h
A z zawyżaniem to sprawdź świeżo po wymianie opon (no chyba że licznik już jest "zmęczony"), przekonasz się iż będzie bardziej dokładnie wskazywał.
Prędkościomierz wskazuje ile obrotów wykonały koła, więc im mniejsza będzie ich średnica (zużycie opon) a im większa prędkość tym większym błędem będzie obarczone wskazanie.