Strona 2 z 3
: 2007-06-08 14:30
autor: Dee Jay
Sqad pisze:Przecież w euro halogenami można mrugnąć, co za problem
Albo dalekosiężnymi.
Też myślałem o jakiejś przeróbce ale dałem spokój. Po prostu jak coś jedzie i chcę błysnąć bo np. właśnie minąłem ukryte smerfy pociągam dzwikienkę i mrugają mi dalekosiężne co w sumie jest nawet szybsze

: 2007-06-09 08:24
autor: 2Ya
Dee Jay napisał:
Też myślałem o jakiejś przeróbce ale dałem spokój. Po prostu jak coś jedzie i chcę błysnąć bo np. właśnie minąłem ukryte smerfy pociągam dzwikienkę i mrugają mi dalekosiężne co w sumie jest nawet szybsze siema
siema

Taa,ta ale halogeny to nie to samo

I jak postanowiłem tak zrobię tylko kwestia dojść co i jak,a to już wyższa szkoła
P.S.Jak co to mi odłóż instalację elektryczną - pewnie sie przyda

: 2007-11-23 19:37
autor: vitek
Cześć.
Mam kłopot. Kiedy oczy pójdą do góry to ciągle słyszę pracujący silnik prawego podnośnika, wcale się nie wyłącza, lewy jest OK. Może ktoś zna przyczynę i mi coś podpowie.
PS. Z przodu, z prawej strony auta są oznaki jakiegoś małego bum.
: 2007-11-23 19:56
autor: OLEY
A nie rozładowuje Ci akumulatora?
Możliwe, że ktoś przy składaniu lampy źle założył ramię na frezy,
ale niekoniecznie. Powiedz jeszcze, czy lampy otwierają i zamykają się równocześnie.
Kurde, ciężko jest teraz powiedzieć. Musiałbym usłyszeć ten dźwięk.
: 2007-11-23 20:18
autor: vitek
Rozładowuje, a jakże. Nawet padł mi alternator, ale już wymieniłem. Obie lampy podnoszą się i zamykają równocześnie i nawet płynnie, tylko te ciągłe buczenie silniczka, działa na mnie jak płachta na byka. Jak siedzę za kółkiem to nic nie słychać, natomiast na zewnątrz jest nie ciekawie.
: 2007-11-23 20:23
autor: OLEY
Czyli koniecznie musisz rozebrać lampę, zdjąć ranię z frezów,
włączyć światła i patrząc na ustawienie lewej lampy i ramion podnoszących,
ustawić ramię prawej lampy w tej samej pozycji.
Nie będzie to proste, ale wierzę, że dasz radę.
Dziwi mnie jednak to, że lampy otwierają się równo.

: 2007-11-24 21:36
autor: vitek
Dzięki. Będę próbował zrobić tak jak radzisz. Jutro jest sobota, mam akurat wolne więc zaraz po śniadanku zabiorę się do pracy. Dam Ci znać czy udało mi się coś z tym zrobić.
Do zobaczenia
Natrafiłem na jakiś pojedynczy, brązowy przewód, który łączy obie lampy. Biegnie tuż nad chłodnicą i jest przymocowany taśmą izolacyjną.
Czy to normalne, czy to czyjaś ingerencja? Poczekam z naprawą gdy coś się dowiem na ten temat.
: 2007-11-24 22:41
autor: OLEY
Nie wiem jak jest w 2.0, ale moim zdaniem to na 100% ingerencja.
Z reguły wszystko jest w wiązkach, a taki pojedynczy przewód to jakaś rzeźba, więc wcale nie muszą to być źle ustawione cięgna na frezach, zwłaszcza, że lampy otwierają się równo. Możliwe, że ktoś puścił prąd do prawego silniczka i dlatego on cały czas ma napięcie, przez co non stop go słychać.
: 2007-11-26 23:21
autor: jachu_69
jak mam USA i przy pociągnięciu mruga, a po chwili się zamykają
namieszali z tymi lampami jak ze wszystkim w tym aucie;)
Moje "oczko"
: 2007-11-30 22:35
autor: vitek
Ten brązowy kabelek to rzeczywiście niezła rzeźba
Jak go odłączyłem to prawe oczko przestało się podnosić. Muszę głębiej wgryźć się w temat

bo akumulator umrze nim wiosna nastanie a nie mam akurat pod ręką zbytecznych trzech stówek na nowy.
: 2007-12-01 10:09
autor: KASZCZU
U mnie znów jest problem tego typu przy zamkniętych oczkach itd wszystko jest OK jednak po otworzeniu w lewym reflektorze słychać odgłos silniczka (jakby regulacji poziomu reflektorów) który milknie i za chwile znów daje o sobie znać przez parę sekund i znów milknie...) Nie chcę żeby przez to przepalił mi się silniczek czy coś... Jak sądzicie czego to może być przyczyną...
: 2007-12-01 10:34
autor: SebaD
Witaj
A nie ulatał Ci czasem ten silniczek? Lub nie jest dobrze przymocowany?? Ja miałem to samo w 323F. Miałem urwany silniczek od ustawiania lamp i jak w środku zmieniła się pozycja tego trzpienia, to elektronika "myślała", że zmieniła się pozycja lampy. I ten silniczek tak non stop kręcił. Dopiero jak ręcznie ustawiłem ten trzpień to przestało. W ostateczności pomogła wymiana silniczka na nowy (w starym była urwana obudowa)!
Sprawdź to..
pozdro
SebaD
: 2007-12-01 11:58
autor: Sqad
KASZCZU pisze:U mnie znów jest problem tego typu przy zamkniętych oczkach itd wszystko jest OK jednak po otworzeniu w lewym reflektorze słychać odgłos silniczka (jakby regulacji poziomu reflektorów) który milknie i za chwile znów daje o sobie znać przez parę sekund i znów milknie...) Nie chcę żeby przez to przepalił mi się silniczek czy coś... Jak sądzicie czego to może być przyczyną...
Chodzi ci o ten silniczek do poziomowania?? przecież to normalne że on co chwile chodzi.
Re: Reflektory przednie?
: 2009-03-25 00:11
autor: Sam
witam ja mam takie pytanie z innej beczki ale do lamp

mianowicie miałem I gen. kiedyś i tam się dało otworzyć lampy bez ich włączania teraz zakupiłem II gen i mam problem - bo nie wiem czy tak się da ;/ jeśli się da to zdradźcie jak

bo próbowałem

różnych czarów ale nie odkryłem nic - wiec albo nie ma takiej opcji albo mi nie działa. dzięki za odpowiedz pozdro
[r]Przeniosłem pytanie do właściwej beczki.
Robert[/r]
Re: Reflektory przednie?
: 2009-03-25 00:17
autor: CBR
U mnie jest włącznik pod regulatorami nawiewów, w szeregu innych przełączników (podgrz. szyby, wycieraka tył, spryskiwacz tył)
Re: Reflektory przednie?
: 2009-03-25 00:27
autor: Sam
dzięki przyznam się

że nie zwróciłem uwagi na ten panel

no cóż krótko mam ten samochód jeszcze dużo odkryje

Re: Jak prawidłowo powinny działać otwierane lampy w Probe II
: 2009-03-25 06:49
autor: jarsonik
w 93 roku był przycisk do podnoszenia świateł bez ich odpalania, potem już była regulacja wysokości świateł. Chyba tak to się nazywa. drugi przycisk na konsoli środkowej od prawej strony. Przeze mnie użyty tylko 2 razu
Re: Jak prawidłowo powinny działać otwierane lampy w Probe II
: 2009-03-25 09:49
autor: TYGRYSEX
Jeśli masz na pewno 93r i nikt wcześniej nic nie kombinował to jest tak jak pisał jarsonik - ale niekoniecznie drugi od brzegu - można je przecież dowolnie zmieniać miejscami . Ikonki na przyciskach są idiotoodporne więc wystarczy się przypatrzeć ...
Przycisk przydaje się do serwisowania - bez potrzeby zapalania świateł - i chyba do niczego więcej ... Chyba nie chcesz jeździć z podniesionymi , wyłączonymi lampami ?!

Re: Jak prawidłowo powinny działać otwierane lampy w Probe II
: 2009-03-25 16:30
autor: RX
Witam!
W rocznikach 94-97 do wymiany żarówki odpalamy lampy, wyjmujemy bezpiecznik RETRA, gasimy lampki.
5,
Re: Jak prawidłowo powinny działać otwierane lampy w Probe II
: 2009-03-25 20:07
autor: CBR
Ja mam 94r. i do wymiany żarówki używam przełącznika w konsoli.
Czy były wersje 94 bez przełącznika?
Re: Jak prawidłowo powinny działać otwierane lampy w Probe II
: 2009-03-25 20:11
autor: Robert
Tak - 94'93

Re: Jak prawidłowo powinny działać otwierane lampy w Probe II
: 2009-03-26 00:41
autor: 2Ya
Bo pewnie masz z poczatku 94 lub masz probe 93 ale w dowodzie rok 1 rej. jako produkcji wbity.
Pzdr. & c ya..
Re: Jak prawidłowo powinny działać otwierane lampy w Probe II
: 2009-03-26 07:28
autor: Pitbull
Witam,
A czy ktoś z szanownych forumowiczów może wie gdzie się znajduje bezpiecznik od regulowania wysokości lamp z konsoli?
Bo mi niestety to nie działa i podejrzewam że to właśnie bezpiecznik padł, a może jest to powiązane z tymi wtyczkami które nie są nigdzie podłączone: w tym temacie wklejałem zdjęcie tej wtyczki:
http://www.fordprobe.pl/forum/viewtopic ... 25&start=0
Pozdro
Re: Jak prawidłowo powinny działać otwierane lampy w Probe II
: 2009-03-26 09:57
autor: Sam
ja tego chciałem używać przeważnie podczas gdy myje probasa - bo raczej nie będę mył auta i świecił światłami - swoja drogą nie wiem jak wy ale uważam że z otwartymi lampami jest po
porostu piękny

Re: Jak prawidłowo powinny działać otwierane lampy w Probe II
: 2009-03-26 10:52
autor: --C--
Umycie lamp nie zajmuje chyba więcej niż minutę, zatem, nie ma znaczenia czym podniesiesz lampy.
A skoro tak pięknie probek dla Ciebie wygląda z otwartymi, to dlaczego w awatarze masz z zamkniętymi
