Ford Probe Klub Polska

Wszystko gra. Powymieniane i jest gites. Uff. W końcu. Trochę zaczął szarpać tylko na niskich obrotach i gaśnie, ale mam nadzieję, że to wina lambdy, która w przyszłym tygodniu będzie zamontowana.

Zależy czy objaw występuje na zimnym czy ciepłym silniku.Jak na zimnym to lambda nie ma nic do tego.

nie ma to nic do rzeczy. Nawet na uwalonej lambdzie by mu nie gasł samochód, wiec raczej przyczyna tkwi w czyms innym

Pytanie za 100 punktów - jak to sprawdzić. Jak mu lekko dodaję gazu to szarpie. Dodatkowo jak jadę na stałych obronach, np. 2500 to też szarpie. A gaśnie na zimnym. Zaczęło się tak robić jeszcze przed uszczelnieniem tego układu. Myślałem, że do od tego. Możliwe jest, że jak się za pierwszym razem przegrzał to coś się napsociło? A może to silniczek krokowy tylko wyczyścić trzeba?

Kolego sympatyczny, zacznij od sprawdzenia błędów, po czym zajmij sie prawidłową regulacją, i dopiero bedziemy myśleć, bo z fusów to ja nie umiem wróżyc

No właśnie zacząłem się zastanawiać co mi wywali z błędów. Właśnie idę je sprawdzić bo mi to nie daje spokoju.

EDIT:
41 - VRIS 1
Jak włączyłem silnik to doszedł jeszcze:
16 - EGR Valve Position (EVP) Sensor - Zawór układu recyrkulacji spalin.

Co dziwne, nie miałem błędu lambdy. Sama się raczej nie naprawiła. A doczytałem, że "Przed przystąpieniem do jego sprawdzania [EVP] należy usunąć awarię sond lambda. Jeśli występują również kody 28 i 29, należy sprawdzić połączenia rurek oraz selenoidy."

Silniczek krokowy nic nie ma do szarpania.Jak sama nazwa wskazuje od czego on jest.jesli masz błąd 41 to pewnie zaworek do wymiany.Sprawdz go,podepnij 12V i słuchaj czy cyka.