Strona 2 z 4
					
				
				: 2007-12-03 12:37
				autor: guciek
				gaz nie zabja raczej ratuje nasze portfele 

A gdy przyjdzie ci go sprzedac to napewno z lpg bedzie wieksze zainteresowanie:)
 
			
					
				
				: 2007-12-03 12:44
				autor: kollek
				A ja ze swojego gaz wyrzuciłem 

 :
-bo Putin może zakręcić kurek z ropą ale i również z gazem
-bo mi na gazie w aucie już nie zależy
-bo zrobiłem na gazie ponad 100 tys. km i więcej już nie chce
-bo auto będzie latać tylko w weekendy
-bo nie zamierzam go sprzedawać (nigdy)
-bo będzie lżejsze 
-bo tak 

 
			
					
				
				: 2007-12-03 14:25
				autor: Dee Jay
				Jak zupełnie wywalisz gaz będzie trochę żwawsze  
 
 
Ja bym jednak nie usuwał instalacji
 
			
					
				
				: 2007-12-03 16:21
				autor: R.K
				Czyli na benzynie dusza proba będzie swoim smrodem szybciej mordować inne dusze w przyrodzie-co zapewni probkowi zwycięstwo w walce z naturą.W ten oto sposób przyroda zginie a nasze auto przetrwa. 

 
			
					
				
				: 2007-12-03 16:36
				autor: HellHound
				I znowu walka o gaz  
 
  
 
			
					
				
				: 2007-12-03 17:04
				autor: Ero
				Ja tam nie walcze o gaz ani nie bede nikogo przekonywał 

 Kwestia gustu i zasobnosci portfela 

 Przy przebiegach jakie ja robie to bakrut by ze mnie był jak bym jezdził na benie....Mam probka 3 miesiace a juz zrobiłem 7tys.kilometrów.Wiec obliczajac ze na kazde 100km pali 10l beny to wydałbym 3080zł a tak na gazie wydałem 1694(11l LPG/100km)....no i tyle mam do napisania na ten temat.
 
			
					
				
				: 2007-12-03 17:32
				autor: KASZCZU
				U mnie sprawa wygląda podobnie jak u Erofroga... codziennie robie średnio 80km swoją probinką... wcześniej miesięcznie wydawałem ok 800-900zł na benzynę jak nie więcej. Teraz wydaje połowę z tego. Średnio na całej butli robię 450km i tankuje raz na tydzień  

  Potrzebuje przy szaleć (pstyk!) i mam benie 98 potrzebuje przejechać przez zakorkowany Kraków (pstryk!) i mam LPG.  Fakt faktem strasznie szpeci autko pod maską / ale coś za coś... PS mi też max pojechała gazie 210km/h czy to jest jakieś ograniczenie w instalacji czy co?
 
			
					
				
				: 2007-12-03 18:01
				autor: Ero
				
			 
			
					
				
				: 2007-12-03 18:07
				autor: KASZCZU
				a tak przy okazji mały offik/ możesz dać jakieś fotki swojego wlewu? u mnie spartolili robotę i dali pod zderzak co mnie trochę drażni i planuje go przenieść w inne miejsce...
			 
			
					
				
				: 2007-12-03 18:10
				autor: Dee Jay
				powiększ środkowe zdjęcie w podpisie ero  

 
			
					
				
				: 2007-12-03 18:11
				autor: Ero
				Dokładnie jest pod zderzakiem po lewej stronie tablicy rej. Jest tak zamontowany ze go nie widac ale łatwo sie autko tankuje.Jutro postaram sie zapodac fote.
PS.Jak sie dobrze przyjzysz srodkowej focie z mojego podpisu to go zobaczysz,bo zdjecie jest robione od dołu 
 
   
  
 
			
					
				
				: 2007-12-03 18:14
				autor: KASZCZU
				hehe ok nie mam pytań u mnie to wygląda podobnie 

 
			
					
				
				: 2007-12-03 18:16
				autor: Ero
				a gdzie masz butle w kole czy w za siedzeniami???
			 
			
					
				
				: 2007-12-03 18:24
				autor: Dee Jay
				
			 
			
					
				
				: 2007-12-03 18:39
				autor: Kocureq
				Najlepiej zrobiony wlew ma Qki - pod klapką od wlewu benzyny
			 
			
					
				
				: 2007-12-03 18:49
				autor: Ero
				Czemu dałes im to zrobic?(gazownikom)Ja bym siekierka przyłozyl....
			 
			
					
				
				: 2007-12-03 20:42
				autor: Lisiu
				To jest jeszcze nic, zobacz gdzie np. wlew ma Jaapko 

 
			
					
				
				: 2007-12-04 09:20
				autor: andrew
				Wku... bym się gdyby mi tak zrobili wlew mając tyle zderzaka pod spodem.
Co do wywalenia gazu to nadal sie waham, na benzynie i tak będę jeździł, pogadamy jeszcze z dobrym gazolem.
A co do zabijania auta, to gaz ma większą temperaturę spalania i jestem ciekawy po jakim czasie pierścienie będą jak z gumy. Poza tym na gazie weźmie więcej oleju. Zwłaszcza ból jak się kupuje lepszy olej.
			 
			
					
				
				: 2007-12-04 12:43
				autor: kollek
				Jeśli bijesz kilometry to zostaw sobie gaz. Ja bym też nie wywalał bo sporo dzięki niemu zaoszczędziłem, ale w obecnej sytuacji i przy moich planach związanych z autem stwierdziłem że jest mi nie potrzebny. Na co dzień poruszam się Malczanem. Do pracy mam 8 km w jedną stronę i maluch sprawuje się w takich warunkach idealnie. Tania eksploatacja, dużo nie pali i rybka mi tam jak grad po nim wali 

 
			
					
				
				: 2007-12-04 15:11
				autor: KASZCZU
				andrew pisze:Poza tym na gazie weźmie więcej oleju. Zwłaszcza ból jak się kupuje lepszy olej.
Czy ja wiem czy weźmie więcej oleju, u mnie jest normalne zużycie i spokojnie bańka 5L starcza na 10 tys jak nie więcej... przy czym dodam że jak ma się gaz olej można wymieniać rzadziej ponieważ nie zużywa się tak jak przy benie i jest czystszy po przejechaniu tego samego dystansu,a twierdze tak bo sam używam oleju 10W60 valvoline, który do tanich nie należy.
http://www.allegro.pl/item272878530_spo ... olsyn.html 
			
					
				
				: 2007-12-04 15:17
				autor: andrew
				Nie powiem bo na trasie jest oszczędność jeśli jedziemy na gazie, ale w mieście, zwłaszcza Wrocław, to już różnie bywa.
Trasy robię sporadycznie więcej miasto.
			 
			
					
				
				: 2007-12-04 17:34
				autor: kollek
				W mieście też dużo spali bo korki, wolna jazda itp. 
Przelicz ile robisz dziennie kilometrów, pomnóż przez 30 dni i zestaw oba wyniki (gazu i benzyny). Wtedy zastanów się na czym lepiej jeździć.
			 
			
					
				
				: 2007-12-15 21:38
				autor: andrew
				I stało się dzisiaj 

Odłączyłem gaz, założyłem nieprzerobiony gumowy dolot (poprzedni był zwężony przez mikser) i nie ten sam samochód. Przy okazji zmieniłem olej.
 
			
					
				
				: 2007-12-15 21:52
				autor: HellHound
				Aha, czyli zmieniłeś komuś olej w samochodzie  
 
  
  No bo napisałeś że " nie ten sam samochód"  

  Miło z Twojej strony. Ten ktoś na pewno się ucieszy  
 
   
  
  Pozdrawiam
 
			
					
				
				: 2007-12-15 21:57
				autor: andrew
				Dokładnie jak nie mój 

Może ktoś mi podmienił Probka jak poszedłem po klucz nasadowy 
