Ford Probe Klub Polska

Witam

Problem rozwiazany.
Wszystko sprawne jak mówiłem.
O jeden ząbek był przestawiony pasek na górnym kole tak jak mówiłem od początku.Tyle ,że nie byłwem pewien a wszyscy mówili ,że to na pewno nie to!!
W końcu poszedłem i zaryzykowałem cofnąłem opasek i wszystko gra jak w nowym!!!!
Przestawił się zapłon poprostu!!

Dzieki wszystkim za rady.
Udało się i na przyszłość wszyscy będą wiedzieć ,że w Probe mogą być takie objawy po przestawieniu paska o jeden ząbek./

no to gitara.
mam nadzieje ze teraz nie sprzedaz
obys tylko tu nie wrocil z tekstem: "problem nadal jest" (odpukac w co sie da)

Nie
na pewno nie.Sprawdzałem przez dwa dni ,żeby uniknąć tej sytuacji:))
No sprawdzam spalanie.Jeżeli spadnie to fura zostaje:))
Dzisiaj mam problem z przegubem.
Non stop cos i to mnie najbardziej denerwuje!!
Kupilem do mazdy 626 GD z ABS f2 i ...nie pasuje!!!!!!

Chopaki ja cos takiego mialem poprzedniego lata u siebie... co sie okazalo przewod wysokiego napiecia byl nie do konca wlozony. Objaw byl identyczny jak opisujecie. Najpierw posciagalem wszystkie gumki ochraniajace wcisnalem do konca przewod WN i zalozylem ochronna gumke i tak ze wszystkimi... objaw do dzisiaj zniknal.

a ja obstawiałbym pompe paliwa w baku na wolnych obrotach ma prawo podawać paliwo ale dasz lekki gaz i dupa . Pompa na minute powinna podawać ileś paliwa(nie pamiętam ile)jak podaje za mało to spali co ma a za chwile dostanie nową dawke i znów spali a w międzyczasie tworzy się coś takiego co Ci się dzieje,można to usunąć tylko wymieniając pompe.