Strona 2 z 7
: 2007-11-29 21:07
autor: jarsonik
pawelc.......fakt zawsze mi się to myli. przepraszam, pod pokrywa zaworów oczywiście, a co do cewki, to do mnie tez mówli "zostaw, to nie to, no co cewka zapłonowa ma do obrotów" a potem musieli mnie kumple holować, bo samochód mi zgasł. też na przyszłośc mam nauczkę, że jak zaczyna się dławić, to zaraz będę sprawdzał cewkę. Tak dla pewności
: 2007-11-29 21:09
autor: Mihau
Dzięki za rady, w przyszłym tygodniu pojadę sprawdzić kompresje i ustawienie zapłonu. Co do rozrządu, był wymieniony 7 tyś kilometrów temu. Kwestia katalizatora potraktuje poważnie tym bardziej, ze znajomy, który jeździ Mondeo V6 powiedział, że katalizatorek lubi się przytkać. Ze względu na reżim prawny z roku 1993 r. i fakt, iż mój Probe nie ma katalizatora wyróżnionego w dowodzie, mogę go usunąć bez żadnych konsekwencji. Teraz rodzi się pytanie: kupić nowy katalizartor, strumienice czy pójść po najmniejszej linii oporu i po prostu wspawać rurę?
: 2007-11-29 21:12
autor: Ero
: 2007-11-29 21:43
autor: Sqad
Mihau pisze:Dzięki za rady, w przyszłym tygodniu pojadę sprawdzić kompresje i ustawienie zapłonu. Co do rozrządu, był wymieniony 7 tyś kilometrów temu. Kwestia katalizatora potraktuje poważnie tym bardziej, ze znajomy, który jeździ Mondeo V6 powiedział, że katalizatorek lubi się przytkać. Ze względu na reżim prawny z roku 1993 r. i fakt, iż mój Probe nie ma katalizatora wyróżnionego w dowodzie, mogę go usunąć bez żadnych konsekwencji. Teraz rodzi się pytanie: kupić nowy katalizartor, strumienice czy pójść po najmniejszej linii oporu i po prostu wspawać rurę?
Sprawdzaj sprawdzaj, katy są 3

po jednym na kolektor wydechowy i i jeden duży na wysokości drążka zmiany biegów. Jak grzeje Ci sie mocno panel w środku w kabinie to może coś być z katem.
Ale wątpie żeby aż tak jeszcze się z tym nie spotkałem.
: 2007-11-29 22:20
autor: Basf_Wrocław
Squad nie pisz takich rzeczy. Panel grzeje się od żarówki w popielniczce i to już zostało dawno wyjaśnione.
: 2007-11-29 22:48
autor: Sqad
no nie dosłownie w tym miejscu sporo niżej pod plastikami jak dotkniesz, tak żaróweczka nie na grzała by tam plastik może i tak
: 2007-11-29 23:44
autor: Kocureq
Zgadza się, mnie też się grzeje odkąd mam z powrotem katalizator.
: 2007-11-30 07:20
autor: OLEY
A ja uważam, że można było dopiąć się do jednego z istniejących tematów.
Brak mocy - inaczej.
Problem z mocą.
Brak mocy - zamulony silnik.
Mihau pisze: Przeszukałem forum, znalazłem wiele wątków, ale żaden nie traktował dokładnie o takim przypadku. Proszę was o pomoc.
No właśnie.
I dlatego, że nie ma jednoznacznej odpowiedzi na Twoje problemy, trzeba założyć nowy temat, tak?
Za chwilę zaloguje się ktoś nowy, będzie miał problem z mocą, przeczyta Twój temat, ale jeden szczegół nie będzie pasował i też założy swój temacik.
A potem człowiek chce coś znaleźć w wyszukiwarce i się przeraża ilością identycznych tematów.
Ponieważ dyskusja już się toczy, nie zamykam wątku. Może inny moderator podejmie decyzję. Ja osobiście bym zamknął.
Pozdrawiam.
: 2007-11-30 09:31
autor: Mihau
OK, rozumiem.
Mimo wszystko uważam, że ten wątek jest zasadny. Podałem wiele dodatkowych informacji, które mogły pomóc w identyfikacji problemu.
Jeżeli uważasz, że watek jest powieleniem informacji już istniejących na tym forum, niniejszym proszę o zamknięcie tego wątku.
: 2007-11-30 18:12
autor: OLEY
Nie chodzi o powielenie informacji, które zawarłeś w swoim temacie,
a o to, że mógłby istnieć jeden temat dotyczący wszystkich problemów z mocą w V-ce.
Przykład:
Ktoś ma problem z mocą, podał objawy, rozwiązał go i później opisał co było przyczyną. Druga osoba również ma problem z mocą, ale troszkę na innej zasadzie więc też opisuje objawy, a jak już po kłopocie, pisze wszystkim co było przyczyną i tak dalej, i tak dalej.
Wszystko może znajdować się w jednym temacie.
Przybywa nowy klubowicz, loguje się, bo ma problem z mocą w V6
Jak nie zna się dobrze na wyszukiwarce, a zapewne nie

wpisuje hasło
np: "brak mocy" i wyskakuje mu naście tematów z tym problemem.
Czyta pięć, może sześć owych i w żadnym nie jest opisany jego problem.
Znudzony poszukiwaniami, wpada na wyśmienity pomysł:
- "A założę nowy temat, będzie szybciej"
Rozumiesz o co mi chodzi?
A jakby tak wszystkie problemy z mocą były zawarte w jednym wątku,
to pewnie znalazłby odpowiedź. Jeżeli nie znajdzie, bo okoliczności są jeszcze inne, to ciągnie dalej rozpoczęty temat i w ten sposób powstaje jeden główny topik, o niedomaganiach II Generacji dotyczący braku mocy.
Do tego ciągle zmierzam
<b title="Pozwoliłem sobie dopisać liczbę mnogą. Robert (ale nie OLEY)">y</b>.
Pozdrówka.
: 2007-11-30 18:40
autor: Sqad
idac tym tropem nie potrzebne jest forum. Wystarczy założyć strone podstawowe problemy i komentarze do nich. Forum jest po to aby dyskutować, każdy problem jest oddzielny i indywidualny, a tutaj sprowadza się wszystko do jednego wora
: 2007-11-30 19:17
autor: OLEY
Kamil - bzdura.
Nie wszystko do jednego wora, tylko do wielu worów.
Problem mocy w jednym woreczku, problem z hamulcami w drugim, problem ze skrzynią biegów w trzecim, problem z aku w czwartym, problem ze światłami w piątym. Mam dalej wymieniać?
Gwarantuję ( z resztą bardzo dobrze o tym wiesz), że uzbiera się tego wiele, oj wiele.
I to jest wtedy forum tematyczne. Kompendium wiedzy na temat Probe.
Osobno pierwszej generacji, osobno drugiej, osobno wspólne problemy dla obu generacji, a od pitolenia są inne działy.
Z resztą jak uważacie. Chcecie syfu, to możemy zrobić jeden wielki syf i (moim zdaniem) wszyscy na tym stracą.
Już dyskutujemy nie na temat i ktoś, kto będzie chciał poznać szczegóły niedomagania swojego probka, będzie to czytał. Myślisz, że będzie zadowolony?
Widzisz czasy się, niestety zmieniły. Jak my się logowaliśmy, to było nas około 200 - 300 osób. Mogliśmy sobie pozwolić na dużo więcej rzeczy.
W tej chwili jest grubo ponad tysiąc i to trzeba jakoś opanować, aby wszystko było czytelne i w miarę poukładane.
Do zobaczyska.
: 2007-11-30 19:44
autor: Sqad
troche jest w tym racji
: 2007-11-30 20:17
autor: Ero
Ja popieram OleY'a porzadek na forum musi byc albo zasypie sie smiecmi sa tematy do ktorych mozna sie podpiac a nie pisac nowe.O usterkach V-ki w ostatnim czasie to chyba z 6 bylo zamknietych.Standardy musza byc

: 2008-04-25 23:49
autor: rabull
siemanko dzisiaj zauważyłem że pomiędzy 3.5 - 4 tyś obrotów auto ma zamułe do nich rozpędza się dobrze potem ma dziurę i jak przejdzie powyżej 4 tyś to wyrywa jak szalone

czy to jest wina VRIS?
: 2008-04-26 03:37
autor: Sqad
Jawol

: 2008-04-26 14:15
autor: Tomasz S
Sqad pisze:Jawol

Kamil ! Pisze się "Jabol" ... albo "Bulbaga" ... ew. "Patyk":lol:
Co do spalania : Sprawdzić czujnik temperatury - ten co załącza i rozłącza przedłużoną fazę wtrysku (ssanie) . Mnie też palił ok 20 litrów ; po wymianie czujnika spadło do 11l w mieście . Może nie idealnie , ale jaka wiocha takie spalanie

: 2008-04-26 15:07
autor: sawmaster
Tomasz S pisze:Mnie też palił ok 20 litrów ; po wymianie czujnika spadło do 11l w mieście .
lol to ja chyba sprawdę u siebie bo mój pali 11 lekką nogą w mieście a silnik 2.0
: 2008-04-27 01:17
autor: Tomasz S
sawmaster pisze:Tomasz S pisze:Mnie też palił ok 20 litrów ; po wymianie czujnika spadło do 11l w mieście .
lol to ja chyba sprawdę u siebie bo mój pali 11 lekką nogą w mieście a silnik 2.0
Nie wiem jak jest w 2.0 ale u mnie zaraz po tym jak przyjechałem moim z Helmutowa ,
przy oszczędnej jeździe mieścił się poniżej dyszki . Może to wszechobecne korki , może jeszcze czegoś nie dopatrzyłem . W każdym razie litr to jeszcze nie powód do paniki a w wolnej chwili będę musiał i tak przejrzeć dogłębnie autko .
: 2008-04-27 09:34
autor: rabull
przy spokojnej jeździe tak do 3tys mi też 2litrówka paliła koło 9 litrów na mieści przy katowaniu maxymalnie koło 12 l

: 2008-04-27 12:05
autor: sawmaster
to u mnie naprawdę coś się schrzaniło :/ pytanie tylko co jesli nie pokazuje check engine, może jakiś czujnik padł typu cczujnik temp. powietrza/ silnika? jechac na kompa za 50zł? warto?
: 2008-04-27 14:22
autor: HellHound
Lepiej wydać 50zł i jest szansa sie dowiedzieć, co nie gra niż wymieniać na pałę pół auta.
: 2008-04-27 21:34
autor: sawmaster
Tomasz S dziwne że OBD nie wyświetlił check engine gdy miałeś uwalony czujnik temperatury
: 2008-04-30 20:54
autor: rabull
już sobie poradziłem z dziurą miedzy miedzy 3,5-4 tys obrotów miałem zamienione podciśnienia

a może ktoś wie od czego ten kabelek bo przypadkiem znalazłem z góry dzięki za podpowiedz

: 2008-04-30 21:19
autor: HellHound
Zaznacz który kabelek, i najlepiej daj fotę z większym oddaleniem(u mnie na kolektorze nie szedł żaden kabel).