Ford Probe Klub Polska

I do 2.0 i do 2.5 czesci pasuja od mazdy. Co do zmiany silnika to bylo juz to walkowane pare razy na forum - nawet niedawno ktos pytal o to samo. Poszukaj. Ogolnie rzecz bierac wymiana 2.5 na 2.0 - rzecz nie za bardzo warta swieczki Troche pozmieniac trzeba!!!

Dee Jay pisze:Mam okazje sprowadzić tanio fajnego probaska II 93 z Niemiec ,ale szkopuł w tym ze mu zwineli silnik(..) w oryginale było 2,5 24V

To musi być naprawdę okazja Jak już masz montować nowe serduszko to najlepiej 2,5 V6 mniej przeróbek, nerwów i w ogóle. Ale trafić w dobrym stanie taki silniczek to trzeba mieć fart bo nigdy nie wiesz co naprawdę kupisz może jakieś zajechane badziewie.
Może lepiej poszukaj innego probka, który jest jeżdżący, będzie mniej nerwów i kłopotów
Co do części mechanicznych to i probek i mazda 626 oraz mazda mx-6 mają takie same jednostki napędowe, ale są małe niuanse jeżeli chodzi o eletktronikę silnika i osprzęt silnika.
Decyzja należy do Ciebie!

Greg pisze:ale są małe niuanse jeżeli chodzi o eletktronikę silnika i osprzęt silnika.

jakie?

MiH pisze:

Greg pisze:ale są małe niuanse jeżeli chodzi o eletktronikę silnika i osprzęt silnika.

jakie?

... w zależności od wersji czy Europa czy USA!
Ja u siebie w amerykańcu mam w silniku elektronikę fordowską,
a europejczyk ma mazdowską. Wyszło to na jaw właśnie
przy wymianie silnika. Osprzęt of korsik pasuje!

aaaaaa Ty masz 2.0!
W 2,5 nie ma ŻADNYCH RÓŻNIC.

Możesz podać przybliżoną cenę tego samochodu. Chodzi o to czy jest znacznie taniej i czy jest sens się w to bawić??? Pytam też dlatego że myślałem o montażu w takim niekompletnym Probe całkiem innego silnika.

Damian pisze:Możesz podać przybliżoną cenę tego samochodu. Chodzi o to czy jest znacznie taniej i czy jest sens się w to bawić??? Pytam też dlatego że myślałem o montażu w takim niekompletnym Probe całkiem innego silnika.

Autko łatwi mi kuzyn który sprowadza samochody z Niemiec, więc nie dolicza prowizji. Auto tam stoi za 1 900 euro. Wiec to raczej dobra cena w porównaniu do giełd.Za silnik chcą ode mnie 2 tys, ale będę chyba jednak motał 2,5.

Za 1900 euro daj sobie spokuj, nie wiele dodasz i masz młodszy rocznik no i na chodzie, ale trzeba szukać bo mało jest takich probków w miare dobrym stanie za wmiare do przyjęcia pieniądze.

1900E ZA '93 ROCZNIK BEZ SILNIKA!!! PADŁEM ZE ŚMIECHU!!

To ile Cie wyjdzie po akcyzie? 14 tysi? BEZ SILNIKA!!!! NOSZ BIZNES ROKU! ŁAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA!!!!!!!

Indi - jak kupi za normalną cenę i zarejestruje to mu jeszcze w kieszeni kilka tysi zostanie, a nie dokładać będzie.

NO NIE MOGĘ! 1900e bez silnika! ŁEHEHEHEHEHEHEHEHHEHE!!!!!

Za 2.500-2.800 dostaniesz w Polsce 95r.

MiH racje masz, kurcze nawet mi przez myśl nie przeszło aby kupować auto bez silnika.
A tak naprawde to aby kupić teraz w rzeszy za 1900 euro to raczej rocznik 93-94 ale do tego dochodzą blachy i ubezpieczenie.
Troche mało kaski.
Ja właśnie zrobiłem nowy zakup za miedzą, poprzedni probas 2.5lv6 poszedł za absolutene grosze . Byłem dzisiaj na przeglądzie
i wszystko wyszło ok. Tylko hamulce trzeba rozebrać i przeczyścić .
Szukałem tego proba dobre kilkanaście tygodni , dobra rada nie kupować u handlarza.

[quote="MiH"]1900E ZA '93 ROCZNIK BEZ SILNIKA!!! PADŁEM ZE ŚMIECHU!!

To ile Cie wyjdzie po akcyzie? 14 tysi? BEZ SILNIKA!!!! NOSZ BIZNES ROKU! ŁAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA!!!!!!!

HA HA HA HA HA HA HAHA HA . Ok nie mogłem sie powstrzymać bo widze ze ty sie nie znasz na spowadzaniu autek 14 tyś po akcyzie HA HA HA. Co ty myslisz ze wpisuje sie ile jest na umowie? za niesprawne autko bez silnika jak to i rocznik 93 to mozna wpisac naprawne grosze . nie placi sie tez ubezpieczenia i tablic. a koszty rejestracji to i tak trzeba zaplacic czy sprowadze tego czy innego probaska czyz nie. Ja w tym sie orientuje bo jezdze z kuzynem co mi to latwi czasem jako kierowca. I juz załatwiłem wszystko i czekam na autko (wytargowalismy jeszcze 100 euro bo nie ma chetnych a zabralismy jeszcze 2 auta z hausu). A wiec 1800 plus akcyza + 700 zl transport to sie = ok 10 000 A nie wiem jak w twoich stronach ale u nas taki probik sprowadzony bez rejestracji po akcyzie na gieldzie to ok min 14tys i nie znaczy ze bedzie on swietnym stanie

TERAZ TO JA PADŁEM ZE SMIECHU

ciekaw jestem tylko gdzie wy jezdzicie po te bryki do rajchu

Ale zrozum, że Probe '93 za 1800 EURO bez serca i z zabiegami które musisz poczynić jak tu wypisałeś aby cena+transport+opłaty wyniosły około 10 tys zł jest średnio lub mało opłacalne. A gdzie serduszko za 2-3 tys zł??? I już z około 10 tys robi się około 13 tys
I jak piszesz "wytargowalismy jeszcze 100 euro bo nie ma chetnych" - to mnie jednak mało dziwi, że brak było chętnych. Jednak spoko Dee Jay zrobisz tak jak uważasz i masz być zadowolony i z uśmiechem śmigać PROBKIEM

Oscar pisze: "wytargowalismy jeszcze 100 euro bo nie ma chetnych" -

JAkbys wytragowal 500ejro to mialbys sie czym chwalic,jesli niema rzeczywiscie zainteresowania to nie byloby to trudne a jak pisales ze braliscie jeszcze od niego jakies bryki to wtedy mialo by sens.Moj wujaszek biorac od handlarza 2 furaki wyrywal jednego gratis
Pozdrawiam

Masz rację pelot ale jeśli Dee Jay uważa że utargował 100 EURO i 1800 EURO jest to dobra cena za '93 bez serduszka to spoko jego sprawa i oby był zadowolony.

pelot pisze:

Oscar pisze: "Moj wujaszek biorac od handlarza 2 furaki wyrywal jednego gratis" -

To zależy od szczęścia i gdzie kupujesz. Nam też sie zdażały większe upusty, ale w tym komisie już nie chciał nic spuścić niestety

Dee Jay a nie chcesz ze sprawnym serduszkiem 2.5 V6 za 1900 E jeżdżący bez żadnych problemów ? Znalazłem ostatnio taki.

Edit: żeby nie być gołosłownym :

http://www.mobile.de/SIDnVJOKHeg7CDNafM ... 1153610548&[/url]

Juz zaplacilem za tamten ma byc w poniedziałek. Ale też jest śliczny. Za jakies 2 tygodnie bede miał silnik to dam do montazu. Jak bedzie z serduszkiem i na naszych blachach to dam zdjęcie i sie podziele wrażeniami i powiem czy warto było.

Na pewno było warto, w końcu to Probe

więc Ci którzy śledzili moje posty wiedzą że poszukiwałem silnika no i znalazłem KL z mazdy xedos9 i mam do niego wszystkie czujniki okablowanie, altek, pompa wody no i dużo gratów. I teraz moje pytanie czy te rzeczy mogą zostać i będzie to chodziło na sterowniku z Probe? zauważyłem również że kolektor ssący jest nieco inny, to rozumiem że należy przełożyć ze starego silnika? I proszę wyjaśnijcie mi jak to jest z tymi aparatami zapłonowymi...w 93' był feler, czy można bez żadnego problemu (czytaj przeróbek) założyć aparat od np.: 95' ?
Dziękuję za odp.

tak się zastanawiam czy jest sens wogóle tu coś pisać i prosić o radę, bo jak do tej pory na kilkanaście postów, które napisałem otrzymałem tylko kilka odpowiedzi....


Wyluzuj, zapytales sie o to niewiele ponad 2 godz. temu, jak sam sie domyslasz nie kazdy bedzie znal odpowiedz a nie chcesz chyba dostac blednych informacji byleby tylko szybko Ci odpisac.
Cierpliwosci, jutro tez jest dzien a wiele osob kozysta z netu w pracy.

PS. Pewnie MiH bedzie mial cos w temacie do powiedzenia.
Pozdrawiam wingerman

dobra jestem wyluzowany a odpowiedzi jak nie ma tak nie ma a minęły dwa dni...

no i jeszcze tak na przyszłość są osoby które nie czytają postów w dziale II generacja (jak na przykład ja) bo zbyt du zo postów przybywa a nie mam II generacji tylko pierwszą... prawdopodobnie u tych co mają dwójki jest podobnie więc trafniej pisać takie posty w drugiej heneracji skoro dotyczą typowo dwójek... większa szansa.

ja na przykład pojęcia nie mam o co biegało z tymi aparatami zapłonowymi w dwójkach..

Spróbuj podjechać do ASO Mazdy może coś będą wiedzieli. Oni mają specjalne oporgramowanie do tych silników zapytaj się czy do diagnostyki Probe 2,5 i Xedos 9 stosują ten sam moduł programu do diagnostyki jeśli tak to duże prawdopodobieństwo że nie będzie kłopotów z elektroniką.