Strona 2 z 3

: 2006-06-22 22:33
autor: arek73
Wingerman, tez mysle ze nie jest to jednak uszczelka. Nie wiem czy moze to miec jakis zwiazek z czujnikiem temperatury. Od dosc dawna skacza mi mocno obroty. Po odpaleniu chodzi na 2500 tys obrotow po czym spada do 1500 (na takich wlasnie obrotach caluski czas jezdzilem i pewnie stad tez bylo takie spalanie paliwa), wyrzucalo mi tez kod bledu 95, wczesniej tez blad czujnika temperatury. Od niedawna obroty zaczely spadac do 500, nizej i gasl. Wymieniono mi probnie czujnik biegu jalowego ale to nic nie pomoglo. Jesli nie chcesz powiedziec, podpowiedz chociaz czy czujnik temperatury moze miec jakis zwiazek z gotujaca sie woda :)

: 2006-06-22 22:46
autor: wingerman
Tak oczywiscie, ze czujnik moze miec a wlasiwie ma cos wspolnego z gotujaca sie woda. Mianowicie to, ze gdy jest sprawny to pokazuje, ze woda zaczyna sie gotowac a gdy jest zepsuty to tego nie pokazuje i przez nie wlaczanie wentylatora doprowadza plyn do wrzenia..
Jak widac, niestety nie ma on wplywu na zagotowujaca sie wode, zakladajac, ze zalacza wiatrak na chlodnicy.

PS. Kod 95 :arrow: Fuel pump circuit open/ECA to motor ground.
ja nie wiem co to znaczy. :roll:

: 2006-06-22 22:57
autor: Sqad
wingerman pisze:A ja dalej stawiam na to, co sam mialem... Pamietasz Sqad? :) i skonczylo sie na malym zabiegu bez wymiany czesci, uszczelek itp.
wiesz nie kojarze :twisted: :oops:

: 2006-06-22 22:59
autor: arek73
Tez dokladnie nie wiem co oznacza ten kod, ma to cos wspolnego z masa albo uziemieniem czego przy silniku czy ktoryms z silniczkow. Jesli nie jest to wina czujnika to sie poddaje. Moge pisac muze, moge montowac automaty do bram ale z samochodkami niestety, to nie na moja glowe i nie na moje sily

: 2006-06-22 23:05
autor: wingerman
Sqad Ty sklerozo :D

arek73
...moge montowac automaty do bram
To masz ze Sqadem wspolny temat :)

: 2006-06-22 23:06
autor: Sqad
wingerman pisze:Tak oczywiscie, ze czujnik moze miec a wlasiwie ma cos wspolnego z gotujaca sie woda. Mianowicie to, ze gdy jest sprawny to pokazuje, ze woda zaczyna sie gotowac a gdy jest zepsuty to tego nie pokazuje i przez nie wlaczanie wentylatora doprowadza plyn do wrzenia..
Jak widac, niestety nie ma on wplywu na zagotowujaca sie wode, zakladajac, ze zalacza wiatrak na chlodnicy.

PS. Kod 95 :arrow: Fuel pump circuit open/ECA to motor ground.
ja nie wiem co to znaczy. :roll:
Za to co wyświetla Ci się na desce odpowiada inny czujnik a za to co daje info na przekaźniki wiatraków i do kompa inny. To tak mała informacja.

: 2006-06-22 23:10
autor: wingerman
Ale tak jeden jak i drugi, to czujnik temperatury.

: 2006-06-22 23:19
autor: arek73
Moj czujnik chyba tez zaczyna nawalac bo z tego wszystkiego zaczynam sie gotowac :)

: 2006-06-25 14:24
autor: swider
Chłopaki powiedzcie mi czy uklad obiegu wody w probku może sie zapowietrzyc??Jak tak to jak go odpowietrzyc?? Kurde bo jak juz pisalem ze mi wywala wode to teraz w miare sie to uspokoilo i jak jade jest ok a jak stoje to temp rosnie ale nie wywala mi wody na zewnatrz tylko rurka do zbiorniczka wyrownawczego w malych ilościach idzie ale wiecej z tego to jest tak jakby pary(powietrza) i robie to taki efekt jakby gotowalo wode w zbiorniczku wyrownawczym!!

: 2006-06-25 14:39
autor: piotrek
naprzykład poprzez nieszczelny korek chłodnicy się zapowietrzy:D :wink:

: 2006-06-25 17:12
autor: arek73
Witam. U mnie wszystko sie wyjasnilo. Pekniety pasek od pompy wodnej. Pozdrawiam wszystkich serdecznie :)

: 2006-07-02 16:57
autor: swider
I znowu powracam do wątku :cry: wymieniłem ten korek od chłodnicy i dalej mi ubywa wody i temp rosnie.zalałem go teraz plynem i juz tak nie gotuje ale wody jednak ubywa!!!!!Czy to jednak głowica??

: 2006-07-02 23:48
autor: Bogdan9999
Bardzo możliwe jak będziesz potrzebował głowicy to daj znać mam jedną za zbycie ;) Pozdrawiam

: 2006-09-14 17:12
autor: swider
A powiedzcie mi co moze oznaczac ze na zimnym silniku po zapaleniu go i odkreceniu korka od chlodnicy pokazuja sie male babelki powietrza i po chwili poziom wody w chlodnicy zaczyna sie podnosic i wylewac.Zauwazylem tez ze strasznie szybko zaczyna mi sie robic cisnienie w chlodnicy co wlasnie powoduje podnoszenie tej wody ale jak dopiero po kilku(niedlugo)odkrece korek to wyrzyci troche wody.Pozdrawiam

: 2006-09-14 18:52
autor: szerszeń
swider pisze:A powiedzcie mi co moze oznaczac ze na zimnym silniku po zapaleniu go i odkreceniu korka od chlodnicy pokazuja sie male babelki powietrza i po chwili poziom wody w chlodnicy zaczyna sie podnosic i wylewac.Zauwazylem tez ze strasznie szybko zaczyna mi sie robic cisnienie w chlodnicy co wlasnie powoduje podnoszenie tej wody ale jak dopiero po kilku(niedlugo)odkrece korek to wyrzyci troche wody.Pozdrawiam
Witam ja miałem to samo mechanik wymienił uszczelkę pod głowicą ale nie sprawdził głowicy czy pęknięta a była zatarłem silnik i turbinę chłodnica się rozszczelniła i skończyło się na wymianie w/w części czego z jednej strony nie żałuje bo teraz autko chodzi o wiele lepiej też radze ci to sprawdzić w przeciwnym razie koszta mogą być duże pozdr.

: 2006-09-14 20:56
autor: Robert
swider pisze:A powiedzcie mi co moze oznaczac ze na zimnym silniku po zapaleniu go i odkreceniu korka od chlodnicy pokazuja sie male babelki powietrza i po chwili poziom wody w chlodnicy zaczyna sie podnosic i wylewac.Zauwazylem tez ze strasznie szybko zaczyna mi sie robic cisnienie w chlodnicy co wlasnie powoduje podnoszenie tej wody ale jak dopiero po kilku(niedlugo)odkrece korek to wyrzyci troche wody.
Tylko na zimnym? Nie próbowałeś odkręcać na gorącym? :wink:
:arrow: BĄBELKI W ZBIORNICZKU ...
:arrow: Ciśnienie w układzie chłodzenia - przestroga

swider pisze:odkrece korek to wyrzyci troche wody.Pozdrawiam
Prośba o nieużywanie wulgaryzmów. Dla nieuświadomionych: rzyć to góralska d... (w znaczeniu części ciała, a nie dziopy). Świder jako góral (właściwie Lach Sądecki, ale kto wie co to Lachy) z pewnością wie co pisze. Znów więc pojawiło się ulubione słowo Strobera. :twisted: Ale jak można wydupcyć wodę? :shock:

: 2006-09-14 22:58
autor: Eli
A powiedzcie mi co moze oznaczac ze na zimnym silniku po zapaleniu go i odkreceniu korka od chlodnicy pokazuja sie male babelki powietrza i po chwili poziom wody w chlodnicy zaczyna sie podnosic i wylewac.Zauwazylem tez ze strasznie szybko zaczyna mi sie robic cisnienie w chlodnicy co wlasnie powoduje podnoszenie tej wody ale jak dopiero po kilku(niedlugo)odkrece korek to wyrzyci troche wody.Pozdrawiam
Tylko na zimnym? Nie próbowałeś odkręcać na gorącym?
tak... :lol: a szkoda byloby widowiskowo...

to co robisz to najprostszy sposob na odpowietrzenie chlodnicy...

Ale do sedna:

Ja po przykrych doswiadczeniach z Voyagerem mimo wszystko jeszcze raz sprawdzilbym kiedy i jak zalacza sie wentylator... bo to co piszesz wyraznie wskazuje na brak chlodzenia podczas postoju (w trakcie jazdy silnik chlodzony jest dosyc niezle pedem powietrza(oczywiscie poprzez chlodnice), gdy stoisz zalacza sie wentylator... w ekstremalnych sytuacjach plyn/woda (proponowalbym sotoswanie plynu.... ma inne parametry) moze sie zagotawac a nawet ulac zbiorniczkiem wyrownawczym.. nie ma prawa robic tego korkiem... Podsumowujac sprawdz jeszcze raz jak to jest z wentylaotrem zanim wymienisz pol silnika....

Pozdrawiam

: 2006-09-18 10:45
autor: migol
Po pierwsze: sprawdz czy uklad nie jest zapowietrzony (to tez do kilku innych kolegow) - jak jezdzicie wskazowka temp. nie powinna byc w jednym miejscu, powinna sie odchylac w roznych kierunkach minimalnie (do zauwazenia)
Po drugie: jak mozna do amerykanskiego samochodu nalewac wode????

W Probe chyba nie ma tego patentu ale w Voyager'ze przerabialem to chyba ze 2 sezony (a sprawdzane bylo wszystko co pseudo-mechanicy moga wymyslec) do czasu kiedy pojechalem do www.asu.pl i koles mi powiedzial ze w ventylator wlacza sie przy 105 stopniach C i tak zeczywiscie jest. A co woda robi przy 105 stopniach? Chyba wiecie...

: 2007-03-03 12:57
autor: Pluto
Nie chce tworzyć nowego tematu więc podepnę się tu.
Otóż cieknie mi woda (płyn chłodniczy) a raczej mocno spier... z wężyków gdzieś między termostatem a turbo. Nie wiem czy przewód metalowy czy gumowy (jeszcze). Można te przewody zastąpić jakimiś innymi czy są one jakoś wyspecjalizowane? Ze zbiorniczka wyrównawczego też ucieka bardzo mocno. Dużo roboty z jego wykręceniem? Raczej nie gotuje się tylko jest wyciek. Temp. jest w normie dopóki nie ucieknie zbyt dużo.

EDIT: Cienki wężyk gumowy idący od turbo do bloku silnika pękł.

: 2007-03-04 20:47
autor: davidlive
http://www.fordprobe.pl/forum/viewtopic.php?t=9054
miałem dokładnie to samo , tylko bez wyrzucania wody ze zbiorniczka .

: 2007-10-22 17:57
autor: Destroyer
Mam jakiś dziwny objaw mianowicie ciągle zbiornik wyrównawczy płynu jest pusty. Nie doleję przez dwa trzy dni jak jeżdżę i zaraz susza. Nie wiem co się dzieje. Ostatnio wymieniałem płyn i chłodnica została dobrze odpowietrzona. Kupiłem nawet jakiś uszczelniacz do układu chłodzenia bo być może coś gdzieś spier... ale gdy chciałem go wlać chłodnica okazała się pełna, co prawda nie pod korek ale wlałem tak może z 1/4 tej buteleczki (jakieś 70 ml) i zaraz stan podniósł się na max. Wężyk od zbiorniczka wyr. jest drożny. Zbiornik dziurawy nie jest. Tylko zaciekawiła mnie jedna rzecz: gdy silnik popracuje, osiągnie normalną temperaturę (obojętnie czy stoi czy jak jeżdżę) ten górny wąż od chłodnicy jest miękki. A chyba powinien być twardy o ile sie nie mylę. Dzisiaj jak odkręciłem korek na rozgrzanym silniku, wylało mi się trochę płynu (był tak jakby pod ciśnieniem ale lekkim), później gdy tak sobie silnik chodził zauważyłem że znowu stan się obniżył bo pod korkiem nic nie było. Raz się podnosi a raz opada, nie wiem czy tak powinno być czy nie? Takie cuda zaczęły mi się dziać od momentu gdy byłem u jakiegoś znachora od klimy, co prawda klimę zrobił (coś tam uszczelniał i spuścił płyn) ale chłodnicy nie odpowietrzył i mi wysmarkało cały płyn. Później już było wszystko ok ale i tak musiałem ciągle dolewać wody bo był jakiś brak. Trochę to się staje denerwujące. Gdy w piątek wymieniałem płyn nie zauważyłem w nim oleju co by mogło wskazywać na wydmuchaną uszczelkę. Poza tym nie kopci mi na niebiesko ani nic. Tylko gdzieś jeszcze olej mi leci bo muszę dolewać stosunkowo często ale to już mniej istotne.

Co się może dziać z tym płynem? Czy to wina korka od chłodnicy? Bo na przewodach wycieku nie zauważyłem.

: 2007-10-22 19:09
autor: OLEY
Czy nagrzewnica dobrze grzeje? Sprawdzałeś jaki masz olej na bagnecie, albo na korku wlewu oleju, czy aby nie robi się taki jakby majonez?
Obejrzyj dokładnie silnik, czy nie masz gdzieś rdzawego nalotu. Możliwe, ze pękł, lub przepuszcza jakiś wężyk, gdy silnik jest gorący, to nawet nie zauważysz plamy pod samochodem, bo wszystko wyparuje. Gdy silnik zimny, wężyk może trzymać, a puszczać tylko pod ciśnieniem.

Nieszczelny korek również może być powodem zapowietrzania układu.

: 2007-10-22 20:04
autor: Destroyer
Nagrzewnica grzeje idealnie, sprawdzałem korek i bagnet i nie znalazłem żadnego białego nalotu więc to nie uszczelka. Uff... Oleju też w płynie nie ma. Dzisiaj jak otworzyłem maskę to zauważyłem taki jakby rozbryzgany, zaschnięty płyn w okolicy korka chłodnicy (zacieki). Czyli tak jakby korek przepuszczał gdy dostanie ciśnienia. Wcześniej miałem prawie samą wodę a ona zacieków nie robiła bo zaraz wyparowała. Teraz zalałem petrygo i zauważyłem właśnie takie zaschnięte krople płynu które wyskoczyły z pod korka. Wydaje mi się że to będzie korka wina bo po takim pobieżnym oglądnięciu nie zauważyłem żeby jakiś wężyk coś gdzieś przepuszczał, poza tym górny wąż jest miękki a powinien być twardy (nawet jakby gdzieś coś się sączyło to i tak zawsze powinien być twardawy a u mnie jest miękki tak jak przed zapaleniem samochodu). Temperatura cieczy jest taka jak wcześniej, wentylatory działają a układ jest odpowietrzony bo nie widać bąbelków po odkręceniu korka. Jeszcze sprawdzę jutro wszystkie węże i połączenia dokładniej.
A czy z zakupem korka jest jakiś problem? Pasują od mazdy czy jest jakiś jeszcze inny zamiennik? I do jakiego ciśnienia powinien być dostosowany?

: 2007-10-22 20:10
autor: piotrek
chyba jakieś problemy z opcją "Szukaj"
:wink: :wink: :wink:
http://www.fordprobe.pl/forum/viewtopic ... h%B3odnicy
znalazłem to dosłownie w niecałą minute tylko trzeba chcieć :wink:

: 2007-10-22 20:30
autor: Destroyer
Cholera jasna moderator się znalazł :D
Żarcik :wink: :wink: :wink:

pozdro

Czyli jakby nie mieli takiego typowo do probe to kierować się symbolem albo brać od tica o ciśnieniu 1.1?