Strona 2 z 3
					
				
				: 2006-02-14 08:35
				autor: Qki G
				Cwaniaczek  

 
			
					
				
				: 2006-02-14 10:40
				autor: Maciucha
				
			 
			
					
				
				: 2006-02-14 11:33
				autor: Sqad
				OLEY pisze:No to chyba jest normalną rzeczą 
 
 
W każdym samochodzie tak jest. Różnica polega tylko na szybkości wahań wskazówki. W Fordach z reguły jest bardzo "leniwa", ale na przykład w Fiatach gania jak wściekła. Moim zdaniem jest to zależne od budowy pływaka.
W jedynkach po skręcie w prawo wskazówka opada w dół, a po skręcie w lewo podnosi się. W dwójkach prawdopodobnie jest identycznie.
To jest zwykłe działanie siły odśrodkowej. 

 
To zależy przede wszystkim od konstrukcji baku, ile ma przegród i jak są skonstruowane, w fiatach pewnie nie ma w ogóle przegród dla tego ta wskazówka tak lata.
 
			
					
				
				: 2006-02-14 17:30
				autor: OLEY
				Racja Kamil.
Faktycznie,zapomniałem o przegrodach. 

 W każdym bądź razie, na tym polega zmiana położenia wskazówki na zakrętach.
Grześ - bo trzeba było sobie kupić normalne probe, a nie z jakimś kalkulatorem zamiast wskazówek.
 
 
   
   
   
  
 
			
					
				
				: 2006-02-14 19:31
				autor: KITT
				Brychu pisze:Ja jakoś nie mogę zejść niżej 13... Zawsze 50 zł pożera na 100 km i włącza się żebraczka...
Zaraz, ale 50 zł na 100 km to nie będzie 13 litrów tylko mniej. Wczoraj i dziś zrobiłem testa. Miałem żebraczkę. Zatankowałem za 50 zł i starałem się jeździć wolno. Wyszło prawie 90 km tylko po mieście i chyba paliwko już się kończy...  
 
   
 
Chwila, coś jest nie tak. Nie wiem za ile płaciłem ale 50 zł przez przykładowo 3,7 = 13,5 litra. Zalałem PB 95 na Statoil. Czyli spalił 13,5 litra na 90 km? Proporcja...  

 Czyli na 100 km będzie 15.
EDIT: Poprawione. Już myślałem że mam zwalony samochód ale się okazało że pali dobrze.  

 
			
					
				
				: 2006-02-14 21:37
				autor: Sqad
				KITT pisze:Brychu pisze:Ja jakoś nie mogę zejść niżej 13... Zawsze 50 zł pożera na 100 km i włącza się żebraczka...
Zaraz, ale 50 zł na 100 km to nie będzie 13 litrów tylko mniej. Wczoraj i dziś zrobiłem testa. Miałem żebraczkę. Zatankowałem za 50 zł i starałem się jeździć wolno. Wyszło prawie 90 km tylko po mieście i chyba paliwko już się kończy...  
 
   
 
Chwila, coś jest nie tak. Nie wiem za ile płaciłem ale 50 zł przez przykładowo 3,7 = 13,5 litra. Zalałem PB 95 na Statoil. Czyli spalił 13,5 litra na 90 km? Proporcja...  

 Czyli na 100 km będzie 15.
 
Ja po wawie w korkach , jeżdżąc równo ale nie jak emeryt, 50 zł spokojnie starcza na 130km a w cyklu mieszanym dobiłem do 160, pół na pół.
Dodam że tankuje normalną wache 95 bo nie wierze w polsce te "niby" lepsze.
 
			
					
				
				: 2006-02-14 21:41
				autor: OLEY
				 
 
Tak "a pro po" pięćdziesięciu złotych, to ja również (z reguły) za tyle tankuję i powiem Wam, że w na dzień dzisiejszy "w ciemno" przejeżdżam 130 km.Cena paliwa 3,65.
Edit:
No proszę 
 
 
Znów zostałem wyprzedzony 
 Ale robicie klona już istniejącego wątku
Ale robicie klona już istniejącego wątku   
 
  Jak tam ze spalaniem w probkach zima?
 Jak tam ze spalaniem w probkach zima? 
			
					
				
				: 2006-02-14 21:58
				autor: KITT
				Dziwne.  

 160 km za 50 zł to jest spalanie 8,4 litra na 100. I mówisz Sqad że pół trasa pół miasto?  

 To bardzo mało. A 130 za 50 zł na mieście to jest właśnie te 10 litrów o których mówiłeś wcześniej. 
Ja najmniej spaliłem w lecie na trasie 7,8. W mieście najmniej palił mi 13 więc 15 w zimie na klimie jest dla mnie zadowalającym wynikiem. Omega 2,5 V6 dla porównania paliła w mieście 15 - 16, w zimie 17 - 18. Podobnie Audi V8 2,8 kolegi. Też wspominał coś o spalaniu ponad 16 litrów. 
Ty mówisz o 10 litrach, czyli 2 litry poniżej tego co podaje instrukcja (12 litrów) w dodatku w zimie. Ciekawe z czego to wynika.  

 Który masz rocznik? Masz jakieś modyfikacje? Dolot? Wydech?  

 
			
					
				
				: 2006-02-14 22:00
				autor: P.I.M.P.O.
				Sqad ma swapa na 1,1 od fiata uno 
 
pozdro
 
			
					
				jaki silnik
				: 2006-02-15 22:05
				autor: Bochen
				Sqad pisze:Jak się porządnie męczy to wiadomo że wskazówka idzie w dół. A zauważyliście że wskazówka różnie się zachowuje, inaczej w zakręcie w prawo a inaczej w lewo.
Chciałem zapytać jaki masz silnik bo takie spalanie by mnie zadowalało, szukam probe 2 gen usa. pozdro Bochen
 
			
					
				
				: 2006-02-15 22:09
				autor: Sqad
				2,5, ale jak widzisz nikt mi nie wierzy choć Brychu sam się przyznał poniękąd, że też u stosunkowo mało pali 
 
Ja jeżdże szybko ale nie przekraczając 4500 obrotów a dodam że zabawa w tym samochodzie zaczyna się od 4500, oczywiście przyśpieszając normalnie.
 
			
					
				Re: jaki silnik
				: 2006-02-15 22:09
				autor: Qki G
				Bochen pisze:Sqad pisze:Jak się porządnie męczy to wiadomo że wskazówka idzie w dół. A zauważyliście że wskazówka różnie się zachowuje, inaczej w zakręcie w prawo a inaczej w lewo.
Chciałem zapytać jaki masz silnik bo takie spalanie by mnie zadowalało, szukam probe 2 gen usa. pozdro Bochen
 
Kupując auto nie możesz patrzeć tylko na spalanie, wez pod uwage utrzymanie całego auta.
A sqad ma silnik 2.5 ale to jest jakis ewenement , że tyle pali 

:):)
 
			
					
				
				: 2006-02-15 22:13
				autor: Sqad
				Qki dobrze gada świec masz 6 a nie 4 a kupno dobrych to już wydatek to samo z kablami i rozrządem, ewentualna rozbiórka silnika to uszczelki razy dwa głowice razy dwa czyli koszta się podwajają, nie we wszystki ale trzeba wziąść to pod uwage, ale jak kupisz zadbany egzemplaż który jeździ na dobrym oleju zmienianym systematycznie to o tych kosztach można zapomnieć.
			 
			
					
				
				: 2006-02-16 21:03
				autor: Pakułek
				500km przejechane na PB98. Była to jazda jak najbardziej oszczedna:do 100km/h na trasie, 90% trasa, obroty do max 3tyś. Wyszło 12.5 litra. 200km na gazie(blos) i jazda jw. 12 litrów LPG. Wytłumaczcie mi jedno. Dlaczego tak dużo PB a gazu mniej? Jezdziłem tak ostrożnei gdyż docieram auto. Jednak po wjezdzie na CPN załamałem sie totalnie. Tyle to sie słyszy o wszych jazdach na poziomie 8 litrów. Dodam ze silnik po swiezym remoncie. Z tad pytania. Zapłon? Przeciez niby sam sie reguluje. Może rozrzad przestawili mi?
			 
			
					
				
				: 2006-02-16 21:16
				autor: Sqad
				Przy takich prędkościach powinieneś mieć 8,5 - 9 litrów.
A zapłon przecież sam się nie reguluje 

 może to to.
 
			
					
				
				: 2006-02-23 13:41
				autor: Camel
				czy ktos moze wie ile pali 2,5V6 w automacie???
			 
			
					
				
				: 2006-02-23 14:19
				autor: szerszeń
				Witam nie wiem jak inne 2.2 gt ale w mojego leje 6 literków i spokojnie przejeżdżam 70 km. predkość do 130 km/h (przy wyprzedzaniu porywy do 150) i jeszcze mi ani razu nie brakło w mieście normalna jazda 11 l to jest max. 

 moze mam bak zapasowy ?
 
			
					
				
				: 2006-02-23 15:12
				autor: Sqad
				Bo tak jedynki palą, moja też tak paliła potem coś dużo wciągała, ale to pewnie ciężka noga bo momentami dobijało do 12-13 w mieście.
			 
			
					
				
				: 2006-02-23 17:40
				autor: Marcos
				hehe
Wiem ze temat jest o 2.5, ale jezeli juzpiszemy o 2,2 GT to mi wciąga teraz 13,14 litrów.
Nie wiem czym to jest spowodowane hehe, jeżdze tak jak zawsze:):)
			 
			
					
				
				: 2006-02-23 17:51
				autor: Bogdan9999
				No mi w mieście około 11-12 litrów na sto przy ciężkiej nodze i warkoczem dymu za samochodem(z opon) chrochnoł mi 25 litrów na 100. 

 
			
					
				
				: 2006-02-23 18:40
				autor: Sqad
				Marcos pisze:hehe
Wiem ze temat jest o 2.5, ale jezeli juzpiszemy o 2,2 GT to mi wciąga teraz 13,14 litrów.
Nie wiem czym to jest spowodowane hehe, jeżdze tak jak zawsze:):)
Świece kable, filtr paliwa/powietrza, może kiepska wacha, przestawiony zapłon jest sporo możliwości, powinien palić tak jak bogdanowi, 10-12.5
 
			
					
				
				: 2006-02-23 18:59
				autor: Marcos
				Śiwce kable, filtr paliwa/powietrza, może kiepska wacha, przestawiony zapłon jest sporo możliwości, powinien palić tak jak bogdanowi, 10-12.5
Swiece kable nowe(ngk), filtr paliwa??jaki wpływ? powietrza wymienie, waha całt czas ta sama, zapłon? wątpię wszystko chodzi ok, samsie nie przestawił.
Hmmm BOV?? to chyba po jego zamontowaniu i wywaleniu kata i środkowego tłumika wzrosło spalanie. 
No i jeszcze bawiłem sie trochę przepływką, ale wróciła na swoje miejsce.
 
			
					
				
				: 2006-02-23 19:08
				autor: Sqad
				No fakt masz bova, a masz oszukaną przepływke troche?? bo to by wyjaśniało??
			 
			
					
				
				: 2006-02-23 19:11
				autor: Marcos
				Bawiłem sie trochę przepływką, ale przed zimą ustawienia wróciły na swoje miejsce, zostawiłem to na lato, bo jest z tym więcej zabawy, Ale się zastanawiam jak sprawdzić czy się jakos sama nie przestawiła( tzn. Czy samo o kilka ząbków nie przeskoczyło) bo wiesz, wtedy to było orginalnie zaklejone a teraz jest na silikonie, i nie wiem czy to ma jakis wpływ.
			 
			
					
				
				: 2006-02-23 19:14
				autor: Sqad
				Raczej nie miała prawa się przestawić, a orginalne nastawy masz zarysowane na tej zębatce od regulacji więc spokojnie możesz sprawdzić, co do sylikonu nie pownien mieć wpływu.