Strona 2 z 2
Re: dym lub para spod maski po ostrzejszej jezdzie!
: 2012-01-12 14:06
autor: moric6666ziemia
Tak jak pisaliście ten mały wężyk jednak był pęknięty I wymieniłem go na nowy Ale mam pytanie czy jest możliwe by płyn dostawał się do turbiny i po wygaszeniu paruje pod silnikiem tak jak by z kolektorów Ale zasadnicze pytanie czy z turbiny może się wydostawać płyn???
Re: dym lub para spod maski po ostrzejszej jezdzie!
: 2012-01-12 14:38
autor: Czarls
Tak samo jak turbo jest chłodzone olejem i potrafi go wypluć w ssący i wydechowy to jak jest chłodzone wodą to może zrobić to samo co w wypadku oleju.
Co oznacza że będziesz miał wydatki w postaci zakupu używanej bądź regeneracji turbo bo jazda z niesprawnym turbo nigdy dobrze się nie kończy.
Jak u mnie pękła ta rurka choć u mnie wszystkie były do wymiany te od turbo też,to płyn chłodniczy lał się w dół po downpipe i wyglądało to jak wyglądało jak by woda z układu wydechowego się wydostawała

Re: dym lub para spod maski po ostrzejszej jezdzie!
: 2012-01-12 14:48
autor: moric6666ziemia
No to mnie pocieszyłeś Mam jeszcze nadzieje że pozostał tam płyn po pęknięciu tego wężyka No albo kałuża Ale tylko siebie teraz pocieszam A ile taka turbina kosztuję no nie nowa Bo nowej nie kupię To może dla tego mi ten wskażnik od turbo mi nie pokazuje No ale sobie klamota kupiłem

Re: dym lub para spod maski po ostrzejszej jezdzie!
: 2012-01-12 15:01
autor: Czarls
Turbina pakuje dopiero od pewnego przedziału obrotów pewnie się głowisz czemu na postoju wskazówka stoi nie wzruszona.
Przejedź się autem tak bardziej żywiołowo zobaczysz że nagle ożyje.
Regeneracja turbo do tego modelu to koszt w granicach 600-750zł w zależności od tego kto to robi i z jaką dokładnością ją składa i później kalibruje.
Możesz kupić używkę ale jaką będziesz miał gwarancje pożyje miesiąc,pół roku, rok i znowu pewnie nową trzeba będzie kupić.