Ford Probe Klub Polska

Mocowanie do drzwi przednich? E?

Pewnie zamontować się nie dało i dlatego sprzedaje...

Kocureq pisze:Mocowanie do drzwi przednich? E?

Mnie też to zdziwiło i to strasznie Ciekawe co następne będzie, tylni bagażnik na rowery??!! hehe

Pajda16v pisze:Tytuł: Bagażnik na dach tego jeszcze nie było!!!

Nie dość, że o bagażniku temat był, to i samo mocowanie do drzwi przednich też było dyskutowane (w zabawnych linkach).
Wystarczy - jak zwykle - poszukać.

Dyskutowany? Przecież ten wątek ma ponad 200 stron, można to uogólnić i powiedzieć że tam było już wszystko dyskutowane. Sprawa druga to nie wymagasz chyba żeby traktować „Zabawne Linki” jako merytoryczne źródło informacji.
A tak na serio, to było omawiane, ale zdjęcie które wkleił Eli na 157 stronie zniknęło.

Nikt nie czyta (chyba) tych setek stron. Ale ograniczenie się do przejrzenia tytułów wątków z pierwszej strony niektórych działów nie uprawnia do okrzyków "tego jeszcze nie było!!!".
Stąd zachęta do bliższego zaprzyjaźnienia się z wyszukiwarką. Przydaje się skorzystanie z symboli wieloznacznych (gwiazdek) opisanych w "kilku poradach ...".

Jeśli ktoś jest faktycznie zainteresowany to mogę wrzucić zdjęcia auta z bagażnikiem, a nawet samego bagażnika. Rozwiązanie się sprawdzało, bagażnik mam do dziś w garażu, wchodziło sporo sprzętu, nigdy nie było problemów, był kompatybilny z lakierem i szyberdachem Złoty ciągał też średniej wielkości camping oraz lawetę z 3 litrowym trupo-vulcanem, ale to już inny temat

Jeśli dasz radę to chętnie zobaczę jak to wygląda:)

Eli pisze: Złoty ciągał też średniej wielkości camping oraz lawetę z 3 litrowym trupo-vulcanem, ale to już inny temat

To rozumiem.... Sam bym chętnie dorwał jakiś mały kemping i gdzieś na tydzień wyjechał... Choć jak w Kołobrzegu spaliśmy z 2 kumplami w probe to nie było źle, tylko tylne fotele trzeba złożyć Ja wtedy najgorzej trafiłem bo na przednie fotele
Ja też czekam na fotkę z bagażnikiem :d

Eli pisze: lawetę z 3 litrowym trupo-vulcanem

to chyba nielegalne i niebezpieczne - laweta może zacząć miotać się jak szatan

no ale jak zacznie miotac to "w pizde trzeba dac" i po problemie:D

Nielegalne to fakt, dlatego należy przyjąć, że nie poruszałem się po drogach publicznych . Czy niebezpieczne ? Do 60 km/h nie, powyżej miotało, ale jakoś udało mi się przechytrzyć szatana Pewnym problemem było też zjeżdżanie ze wzniesień Wracając do tematu, wieczorem najpóźniej jutro wrzucę, bo musi mi je podesłać brat-ma mój dysk archiwum.

Nie szukaj, już znalazłem http://www.youtube.com/watch?v=L1sbueiqT1I

Ten chlop to w ogole jest miszczem:D trzeba byc zdolnym, nie powiem:D

W końcu się doczekałem: