Jak widać na zdjęciu, Probe jest już poskładane z zewnątrz, zostało już tylko dokończyć środek, ale to dopiero po wyspawaniu kilku kwiatków
Auto jest już bliskie pełnej sprawności, z najważniejszych rzeczy do zrobienia, trzeba jeszcze odpowietrzyć hamulce, i podjechać do mechanika na regulacje, bo wydaję mi się, że zapłon jest źle ustawiony, na m moje oko jest za późny, dodatkowo czasem wypada, poza tym wariują też obroty bo na ssaniu trzyma czasem 2000, a po zejściu z ssania trzyma cały czas 1100, więc sporo za dużo

Dodatkowo komputer wyświetla mi błąd 02, czyli czujnik położenia wału, który z tego co wyczytałem, mieści się u nas w aparacie zapłonowym, no i muszę podjechać do znajomego na wyspawanie nowego wydechu, bo na razie tryb odrzutowca
Korzystając z aktualnie wymuszonego nadmiaru wolnego dłubię cały czas jakieś drobiazgi, naprawiłem centralny zamek, zmieniałem mechanizm od tylnej wycieraczki i zbiorniczek od spryskiwacza, bo mój był pęknięty. Poskładałem już część wnętrza z przodu, która nie będzie narażona na uszkodzenia podczas spawania. Zmieniłem tunel środkowy, bo w tym który miałem były dziury po jakichś dziwnych "usprawnieniach''

Podmieniłem też przednie pasy bo moje były dość mocno wytarte, zwłaszcza od strony kierowcy. W najbliższych planach jest jeszcze wymiana szyby od strony kierowcy ponieważ jest strasznie porysowana. Oczywiście zostaje jeszcze niekończąca się historia, zwana w skrócie ABS, ale o tym będę pisał już w poświęconym temu dziale. Swoją drogą, komp pokazuje mi dwucyfrowe kody błędów, co za tym idzie, chyba mam zły rocznik w dowodzie, bo z tego co wyczytałem w temacie o ABS, to dwucyfrowe kody błędów ABS-u były dopiero w 1992
