Ford Probe Klub Polska

Z tego co pisze autor posta to potrzebne sa tylko zaciski, klocki i tarcze. Co do modelu mazdy 6 z jaiego maja pochodzic to niewiem czy hamulce sie roznia. Trzeba by sprawdzic w serwisowce do ktorej niemam dostepu.

Widzialem na allegro taki zestaw z 6 ale diesel. Sadze ze hamulce w modelu 6 sa te same oprocz modelu MPS.

Witam,

Jak już pewnie każdy wie można zaadaptować przednie hamulce z mazdy 6 do forda probe.
Ja to uczyniłem i w poniższym poście postaram się opisać cały proces:

Kupiłem na allegro zaciski od mazdy 6. te same co przedmówca opisywał. Do tego dokupiłem klocki ATE i tarcze gładkie, bo zależało mi na czasie - docelowo będą nawiercane co by jeszcze lepiej wykorzystać potencjał.
Samego procesu zamieniania nie będę opisywał bo każdy pewnie wie jak się zmienia tarcze i klocki a zdjęcie zacisku to nie taka skomplikowana sprawa żeby się nad nią rozwodzić.
Zaciski pasują idealnie nic nie trzeba przerabiać odkręcamy stary przykręcamy nowy i śmiga. Przewód hamulcowy zostawiamy seryjny. Też pasuje bez żadnego przerabiania a ni cudowania. Klocki i tarcze wedle uznania. Z doświadczenia wiem ze lepiej założyć od razu nawiercane.
Proste jak budowa cepa, kupić (pamiętając o sprężynkach do klocków) zdemontować stare, zamontować nowe, odpowietrzyć i śmigać.
Ato ma teraz przejechane jakieś 10-15km wiec nie mogę powiedzieć żeby była jakaś kolosalna różnica ale z zapewnień mechanika wynika że będzie dużo lepie.
Teraz parę zdjęć co by komuś się mogły do czegoś przydać:

Hey,

No i elegancko, piękne hamulce które na pewno będą pięknie hamować. O to chodzi w dobrych modach

5,

mam pytanie czy jarzmo zacisku też wymieniłeś, czy zostało stare od proba?

Cały nowy zacisk z jarzmem od mazdy 6.

Teraz po przejechaniu około 100km mogę śmiało powiedzieć że warto było!
Przy małych prędkościach nie czuć różnicy, zabawa zaczyna się przy prędkościach przekraczających ok 80km. Auto hamuje równo, nie ma efektu nagrzanych tarcz.
Od 100km do 0km hamował jednostajnie i na moje oko z dużo lepszym rezultatem dodam że na mokrej nawierzchni.
ABS włącza się troszkę wcześniej niż w serii, ale można się przyzwyczaić.
Gorąco polecam, cena tarcz i klocków nie jest dużo większa od seryjnych a i zaciski można znaleźć za 100-200zł.
Jedyną wadą jaką zauważyłem tzn wy wnioskowałem to fakt iż seryjne 15" aluminiowe nie wejdą na te hamulce. Trzeba kupować stalowe 15" od mazdy 6 jeśli ktoś chce zimowe 15'stki.

Pozdrawiam, mam nadzieje że spodobało wam się to co zrobiłem z hamulcami

Odświeżając wątek,
ktoś mógłby się wypowiedzieć jak działa taki zestaw i od jakiej mazdy (model i ew. rocznik) pochodzą te zaciski?

Zaciski od Mazdy 6 (nie myl z 626).
Rocznikowo od początku produkcji (2002r.),do liftu bodajże.

Ktoś już montował taki zestaw, jak się spisuje? Czy możecie polecić tarcze jakiejś konkretnej firmy? W założeniach mają być nawiercane I czy będzie jakiś problem, żeby je zamontować przy seryjnych felgach (Probe II gen.)

Preczytaj chociaż tę stronę wątku...

Seryjnie Probe II gen ma felgi 16" stąd moje pytanie, odnośnie funkcjonalności zacisków od Mazdy 6 wypowiedziała się tylko jedna osoba, a miałem nadzieję na większą ilość wypowiedzi, aby upewnić się, że wymiana zacisków ma sens.

Felgi 16" pasują bez problemu. Jak chcesz wiedzieć więcej to napisz do samo zło od ma u siebie takie hamulce

Dobry wątek odnośnie adaptacji zacisków z Mazdy6 http://www.performanceprobe.com/forum/s ... hp?t=33557, Samo zło też wyjaśnił wszelkie wątpliwości

Może trochę ucieknę od tematu ale mam lekkie wątpliwości...
Średnica przednich tarcz w probe to 258mm, tył 261mm i hamulce są stosunkowo słabe. Miałem okazję pojeździć trochę Laguną I po lifcie z silnikiem 1,6 tzn. przód tarcze 264mm, tył bębny.
6mm różnicy w średnicy tarczy to jest niewiele a hamulce w Lagunie są o niebo lepsze niż w probku. Pokusiłbym się o stwierdzenie, że Laguna staje dęba.
Myślę, że coś innego może być przyczyną słabych hamulców. W sieci znalazłem informacje, że droga hamowania probka 100-0 wynosi 127 bądź 144 ft. czyli ok. 38-44m więc wynik wg. mnie bardzo dobry. Może przyczyną słabych hamulców jest np. jakiś syf w przewodach hamulcowych, bądź mało wydajna pompa hamulcowa lub coś się dzieje w pompie abs.
Ktoś może się wypowiedzieć coś więcej w tym temacie?

Główną przyczyną słabego hamowania są niskiej jakości tarcze i klocki.
Im bardziej tarcza się nagrzewa, tym gorsza jest siła hamowania:

Woda i brud, które dostaną się w obszar styku tarczy hamulcowej z klockiem, mogą zdecydowanie osłabić działanie klocków hamulcowych, a tym samym pogorszyć skuteczność hamulców i wydłużyć drogę hamowania. Za osłabienie hamowania odpowiedzialny może byś również tzw. efekt fadingu, czyli powstawanie poduszki gazowej w miejscu styku tarczy z klockiem hamulcowym w efekcie działania wysokich temperatur. Kolejnym czynnikiem pogarszającym efektywność hamowania są pojawiające się w trakcie eksploatacji obwodowe rowki na powierzchniach roboczych tarcz hamulcowych. Rowki te powodują zmniejszenie rzeczywistej powierzchni styku tarczy z klockiem, co powoduje wzrost nacisku jednostkowego i wzrost temperatury na styku współpracujących elementów (tarczy i klocka).

Myślisz, że nowe nawiercane i nacinane tarcze oraz dobre klocki rozwiążą temat? - jakiś tydzień temu założyłem klocki brembo ale do starych, przetoczonych tarcz. Jak przestanie padać to założę mu nowe tarcze bo właśnie przyszły.
Jednak Laguna do której porównuję ma tarcze dosyć nie równomiernie wytarte a hamulce są super.
Zastanawiam się czy przypadkiem pompa hamulcowa nie ma tam większej wydajności...
Klocki na których do tej pory jeździłem to TRW bądź ktoś wcześniej przełożył z nich blaszki z firmą do innych klocków...

matix84 pisze:Myślisz, że nowe nawiercane i nacinane tarcze oraz dobre klocki rozwiążą temat?

Za jakiś tydzień będę mógł potwierdzić, czy aby na pewno tak jest .

matix84 pisze:Jednak Laguna do której porównuję ma tarcze dosyć nie równomiernie wytarte a hamulce są super.
Zastanawiam się czy przypadkiem pompa hamulcowa nie ma tam większej wydajności...

Bardzo możliwe.
A może zaciski są kilku tłoczkowe

moim zdaniem jest tez istotna waga przodu czyli poniekat silnika, a w lagunie ten 1.6 jest dosc lekki w porownaniu do v-ki przy probku i tez jest ktutrza wiec moze byc wiekrze cisnienie przy chamowaniu.

Romas ... piłeś nie pisz , piszesz nie pij

A zakładal ktos juz nawiercane i nacinane tarcze zimmermana z jakimis klockami dobrej firmy, zastanawiam sie nad kupnem, ale jedna tarcza kosztuje 290 zl i chciallbym miec pewnosc ze to cos zmieni.

Tarcze Mikody masz prawie o połowe tańsze a są 1klasa (z resztą już było kiedyś o tej firmie pisane )

http://www.mikoda.pl/sklep/c385,PROBE-II--ECP-

Chyba bede musial sie skusic, zawsze staralem sie wkladac jak najlepszej jakosci czesci do autka a jakos polska produkcja z najlepsza jakoscia mi sie nie kojarzyla, no ale warto sie wkoncu przekonac

Nie wiem czy już było czy nie ...
tak sobie rozważam, czy jest możliwe dołożenie drugiego zacisku na tarcze, tak aby były 2 na koło, czy odniesie to pożądany skutek. Wiadomo, że trzeba by dorobić mocowanie i połączyć przewód z dwóch zacisków, pytanie jeszcze czy nie trzeba podnieść ciśnienia ...

Cisnienie podniesiesz mocniej cisnac noga

jak znajdziesz miejsce zeby zamontowac drugi zacisk stabilnie tp czemu nie. Przynajmniej bedziesz pierwszy z takim pomyslem

micek pisze:Nie wiem czy już było czy nie ...
tak sobie rozważam, czy jest możliwe dołożenie drugiego zacisku na tarcze, tak aby były 2 na koło, czy odniesie to pożądany skutek. Wiadomo, że trzeba by dorobić mocowanie i połączyć przewód z dwóch zacisków, pytanie jeszcze czy nie trzeba podnieść ciśnienia ...

Może i się nie znam ale według mnie będzie należało w takim układzie zwiększyć wydajność pompy. Dwa dodatkowe zaciski to dodatkowa objętość płynu potrzebna do skutecznego zblokowania kół, przy standardowej pompie może brakować.

Czy próbował już ktoś montować zestaw z innego samochodu np Golf VR6, tam są zdecydowanie większe tarcze. Drugie pytanie jak się sprawuje hydrauliczny ręczny, wiem, że niektórzy takie przeróbki robili.