Strona 4 z 7

: 2007-01-04 23:21
autor: piotrek
niewiem czy dobrze napisałeś kod 03 to jedna z trzech cewek w aparacie zapłonowym (05 to czujnik stuku)
jeżeli dobrze napisałeś to przyczyny szukaj w urwanych kabelkach przy aparacie zapłonowym

: 2007-01-04 23:34
autor: Flyke
tfu... :PP Sorcia oczywiście kod 5 :P auto stoi pod domem nie ma przeglądu wiec nie bardzo moge nim pojezdzic :P stało jakiś czas po czym trafilo do mnie :twisted: :twisted:i jest w nim jeszcze duzo do robienia mam nadzieje ze do wakacji będzie już wszystko jak ma byc ;) Z tą mocą : wsiadam odpalam wrzucam 1 , jade dodaje gazu a on przyśpiesza jak maluch :/

: 2007-01-05 00:16
autor: wingerman
Sprawdz przewody przy apaacie zaplonowym czy sa cale i zdrowe, jesli tak to ja obstawialbym rozrzad.
Napisz czy tak bylo odkad go kupiles\dostales czy zrobilo sie gdy byl juz Twoj. Jesli stalo sie to Tobie to opisz dokladnie jakie byly objawy nim doszlo do obecnego stanu.

: 2007-01-05 14:57
autor: Flyke
hmm dostałem je od brata który kupił za grosze i auto wogle nie odpalało , brat wyjechał a ja oddałem auto do mechanika, wymienil stacyjke i auto pali , znaczy paliło bo włanie przed chwilą próbowałem go odpalić i lipa :( oddaje Probka do warsztatu zobaczymy co mu dolega :(

:D:D:D Wymieniłem świece i o dziwo zaczął odpalac za każdym razem :D:D tylko pozostał jeden problem bardzo długo trzeba kręcic zeby zapalił ,,, [/code]

: 2007-01-06 00:01
autor: wingerman
przyczyn moze byc kilka, zakladajac ze po odpaleniu chodzi ladnie, pierwsze co mi przychodzi na mysl to zawor zwrotny paliwa.
O tym zaworku mozna poczytac w kilku miejscach.
Uzyj :arrow: Obrazek Szukaj

: 2007-01-06 00:09
autor: Flyke
Ok wielkie dzieki za pomoc :D /piwko :)

: 2007-01-06 11:06
autor: Pelot
flyke pisze: tylko pozostał jeden problem bardzo długo trzeba kręcic zeby zapalił ,,, [/code]
ja zaobserwowałem identyczne zjawisko, po wymianie wszystkich elementów WN tj kopułka, palec, świece, kable niestety trzeba go rano dużo więcej kręcić żeby odpalił :? i tez nie mam pojęcia co może być przyczyną :cry:

: 2007-01-06 12:04
autor: OLEY
Ech, i ja mam to samo. :cry:
Ale wziąłem się na sposób. Za pierwszym razem kręcę króciutko, wyłączam stacyjkę i za drugim razem pali od kopa.
też nie chechłam go zbyt długo zanim zaskoczy.

: 2007-01-06 16:43
autor: Bogdan9999
Ten problem mam i ja. Z tym że ja wiem dlaczego tak sie dzieje :wink: uszkodzony mamy zaworek przy pompie paliwa który nie trzyma ciśnienia i przy dłuższym postoju ciśnienie schodzi a my musimy trochę pokręcić zanim pompa napompuje paliwko ;) Dla przy pomienia i tych co nie wiedza pompa paliwa u nas jest załączana jak załączymy zapłon. Pozdro

: 2007-01-06 16:46
autor: Robert
Jesli to prawda, to nie należy go kręcić z rana od razu, tylko przekręcić kluczyk, poczekać aż ciśnienie w układzie osiągnie ile trzeba (36psi) i odpali od razu.

: 2007-01-06 22:36
autor: skorik
Robert pisze:Jesli to prawda, to nie należy go kręcić z rana od razu, tylko przekręcić kluczyk, poczekać aż ciśnienie w układzie osiągnie ile trzeba (36psi) i odpali od razu.
Nie jestem pewien, ale pompa nie kręci chyba w pozycji zapłon, tylko na rozruchu i dopiro potem cały czas jak silnik pracuje.
Ale jak piszę nie jestem pewien. Ale swoją drogą wyjaśniałoby to dlaczego trzeba dłużej kręcić...

: 2007-01-06 22:50
autor: wingerman
Pompa powinna pracwac przez okolo 2 sec. po przereceniu kluczyka na pozycje zaplonu (swiecace kontrolki), nastepnie sie wylacza i ponownie zaczyna swa prace w momecie rozruchu.

: 2007-01-06 23:45
autor: OLEY
I tutaj Grześ ma rację.
Po przekręceniu stacyjki na zapłon słychać nawet uruchamiającą się pompę.
To faktycznie trwa 1 - 2 sekundy.

: 2007-01-07 16:20
autor: Bogdan9999
Niestety nie pisząc wcześniej po że pompa załącza sie na zapłonie to walnąłem gapę a załącza sie na rozruchu. I w probkach pompa nie załącza sie po przekręceniu kluczyka na zapłon na 2 sekundy bynajmniej w 2.2 GT. Nie wiem jak w 3.0 ale w 2.2 GT macie na bank walnięte pompy paliwa i kropka ;) Pozdro

: 2007-01-07 16:28
autor: skorik
Bogdan9999 pisze:...w probkach pompa nie załącza sie po przekręceniu kluczyka na zapłon na 2 sekundy bynajmniej w 2.2 GT
Czyli jednak jak pisałem. Na zapłonie pompa nie chodzi. I u mnie też raczej nie słychać, żadnego przekaźnika. Dlatego jeżeli zawór powrotny słabo trzyma i paliwo się cofa to faktycznie trzeba by dłużej kręcić a czekanie na przekręconym zapłonie nic nie da.

: 2007-01-07 18:31
autor: Robert
Racja - nie chodzi (o ile nie została zmostkowana wtyczka kontrolna testowania pompy).
Serwisówka pisze:Pressure Regulator

The pressure regulator is mounted to the return line end of the fuel rail. It is controlled by manifold vacuum and will always maintain fuel pressure between 235-275 kPa (34-40 psi). To prevent percolation of the fuel during idling, after the engine is restarted, vacuum is cut to the fuel pressure regulator for approximately 120 seconds, increasing the fuel pressure under the following conditions:

* When the intake air temperature is above 20°C (68°F).

* When the engine coolant temperature is above 70°C (158°F).
pressreg.gif
pressreg.gif (6.05 KiB) Przejrzano 12040 razy
fuelsyst.gif
prregloc.gif
prregloc.gif (9.87 KiB) Przejrzano 12037 razy

: 2007-01-07 19:05
autor: piotrek
Bogdan9999 pisze:Niestety nie pisząc wcześniej po że pompa załącza sie na zapłonie to walnąłem gapę a załącza sie na rozruchu. I w probkach pompa nie załącza sie po przekręceniu kluczyka na zapłon na 2 sekundy bynajmniej w 2.2 GT. Nie wiem jak w 3.0 ale w 2.2 GT macie na bank walnięte pompy paliwa i kropka ;) Pozdro
ciekawe rzeczy piszesz
:D

: 2007-01-07 21:38
autor: Flyke
A u mnie wszystko się zaczeło od nowa :(( oddaje auto do mechanika , jak wroci napisze co i jak :(([/i]

dlugo kreci rozrusznikiem zanim odpali...

: 2007-04-21 13:51
autor: pytlar
mam taki problem: musze dlugo krecic rozrusznikiem zanim odpale samochod z rana albo po dluzszym postoju :roll: jak zgasze i po paru minutach odpalam to pali na dotyk!! czy to normalne jest w probkach?? czy moze byc gdzies nieszczelnosc w przewodach paliwowych?? bo niedawno jak cofalem to wujek powiedzial ze poczul jakby benzyne, a ja niestety nie czulem jeszcze zeby cos przy moim probku zajezdzalo benzyna :roll:
bo ja juz nie mam pomyslow co moze bycz tym spalaniem w tym samochodzie.... zeby zaczynalo sie od 16 przy spokojnej jezdzie to juz rece opadaja!! :?

: 2007-04-21 14:12
autor: Pluto
Nie wymyśle niczego innego jak nieszczelność układu.

: 2007-04-21 15:06
autor: daniel
sprawdź czujnik temperatury co idzie do kompa, u mnie byl walniety i po dłuższym postoju nie chciał zapalić,a i "chlapał" też nieźle, koszt czujnika to 30zł. wiec nie wiele :wink:

: 2007-04-21 15:21
autor: Flyke
daniel , gdzie szukac tego czunika , bo u mnie jest to samo ;(

: 2007-04-21 15:24
autor: daniel
przy termostacie, jest najczęsciej zielony, blisko pokrywy zaworów, dosyć gruby :wink: pozdr.

: 2007-04-21 16:38
autor: pytlar
daniel pisze:sprawdź czujnik temperatury co idzie do kompa, u mnie byl walniety i po dłuższym postoju nie chciał zapalić,a i "chlapał" też nieźle, koszt czujnika to 30zł. wiec nie wiele :wink:
ten czujnik mam nowy... wymienilem go jak walczylem z obrotami :P :P :P

ogladalem dzisiaj listwe wtryskowa i przewody co sa w komorze i nic nie widac niepokojacego... :roll: zeby do zbiornika sie dostac to duzo roboty??:> (nie chcialo mi sie wchodzic do kanalu a jak schyle sie to malo co widac :P )

: 2007-04-21 17:43
autor: Bogdan9999
Wina stoi po stronie pompy paliwa jak byś poszukał i poczytał to byś sie tego dowiedział bo już to kilka razy pisałem. A na oko to nic nie sprawdzisz. Do pompy dostajesz sie wyjmując siedzisko tylnej kanapy i tam już powinieneś wiedzieć co robić ;) Pozdro Pozdrawiam