Strona 2 z 3

: 2008-07-16 17:35
autor: OLEY
pytlar pisze:chyba ze macie klime to odpada taki sposob :P
I w tym właśnie cały pies pogrzebany. :D
Dołem wyjdzie znacznie szybciej.

Reg Napiecia pomocy

: 2008-12-29 21:03
autor: Fadroma
Przeczytałem chyba wszystkie tematy i nie znalazłem tematu, którego szukałem, mianowicie rozchodzi mi sie o najprostrze sprawdzenie alternatora lub regulotora czy ładuje czy też nie. Dziekuje za ewentualne sugestie.

Re: Reg Napiecia pomocy

: 2008-12-29 21:16
autor: davidlive
Kurcze , no wiem że nie wszyscy sie znają na elektryce , nawet ostatnio mój kolega dziwił sie że do jednego głosnika ida "aż" dwa przewody , no ale jak widać tak czasem bywa.

Kolego ja to ci radze zdjąć klemy sprawdzić napięcie na aku, potem założyć je i jeśli autko zapali to bez zdejmowania klem ponownie sprawdzić napięcie, jeśli wszystko jest ok to powinno byc od 13.30 do ok 14.2 V w tych granicach powinno wszystko brykać super.

Jeśli napięcie jest mniejsze albo jeśli spada oznacza to że auto czerpie napięcie "tylko " z aku nie ładując go równocześnie , najlepiej to włącz wszystkie światła aby obciążyc go jak najbardziej .

Re: Reg Napiecia pomocy

: 2008-12-29 21:20
autor: Fadroma
i oto mi chodziło dziekuje bardzo. Przepraszam za to lamerskie pytanie.

Re: Reg Napiecia pomocy

: 2008-12-29 21:26
autor: davidlive
a oto tematy pod które mógłbyś się podczepić (sa też z II gen ale alternator to alternator :lol: )
http://www.fordprobe.pl/forum/viewtopic ... alternator
http://www.fordprobe.pl/forum/viewtopic ... alternator
http://www.fordprobe.pl/forum/viewtopic ... alternator
http://www.fordprobe.pl/forum/viewtopic ... alternator
http://www.fordprobe.pl/forum/viewtopic ... alternator
http://www.fordprobe.pl/forum/viewtopic ... alternator

ja nie wiem jak ty szukasz ale masz tu tematów o alternatorze nawet aż zanadto a w przynajmniej 3 możesz zadac odpowiednie pytanie .

p.

Re: Brak prądu (ładowania?)

: 2008-12-30 09:29
autor: OLEY
Połączyłem tematy.
Następnym razem Fadroma postaraj się dokładniej szukać ok? :D :wink:

Re: Brak prądu (ładowania?)

: 2009-08-10 15:11
autor: Mardok
Panowie, temat rzeka nadal aktualny, tak więc mam złodzieja a że nie znam się na takich sprawach pojechałem do odpowiedniego człowieka i po dłuższej chwili, sprawdzaniu postawił diagnozę, że złodziej to regulator napięcia O_o Po prostu ja postoju mi wciąga prąd, z tego co gościu mówił 2,5 ampera bierze, chciał zostawić samochód na dzień jednak nie nie po co bulić za wyciąganie alternatora jak można samemu, a jeszcze chciałem się upewnić, czy możliwe jest coś takie, że regulator bierze sobie prąd na postoju??

O kurcze sorka, że pod I gen jestem podpięty ale to chyba bez różnicy ^^

Re: Brak prądu (ładowania?)

: 2009-09-06 02:22
autor: archeolog
Ja też mam gdzieś lewy pobór zwany też złodziejem :slon: z tym że ja mam na jakimś bezpieczniku o nie wielkim amperażu autko postoi z 4-5 dni to juz słabiej kręci Pewnie ze może być to regulator a dokładniej jedna z diodek prostowniczych ma małe przebicie :D ale powiedz mi czy elektryk sprawdzał każdy bezpiecznik amperomierzem ? jak chcesz mam alternator wymiana nie jest super trudna

Re: Brak prądu (ładowania?)

: 2010-07-16 23:07
autor: _/Damian\_
Witam.
Mam podobny problem....

Kupiłem w lutym nowy akumulator ASO Ford
Do dnia wczorajszego wszystko było cacy
Dzisiaj rano chciałem wsiąść do auta i się okazało, że z pilota nie mogę go nawet otworzyć, po otworzeniu ręcznym chcąc odpalić auto nawet mi zakręcił....

Jak myślicie co może być powodem ??

Pozdrawiam :)

Re: Brak prądu (ładowania?)

: 2010-07-19 00:23
autor: Bendek
rozładowane aku....

tylko teraz musisz sie dowiedziec dlaczego sie rozładowal...

Re: Brak prądu (ładowania?)

: 2010-09-06 14:11
autor: dudus
Witam
Mam nielada problem z alternatorem
Probas GT na automacie ma troche inny niz reszta naszych maszynek
idealnie pokazuje to ten rys
Obrazek
jest dodatkowo wyposazony w czwarta pare diod
po awarii oryginalu wrzucilem alternator z gl i wysypal sie po 3 miesiacach (nie dal rady biedak)
I teraz pytanie - czy mozna zastapic oryginalny regulator jakim innym który daje 14,2 v
pytam poniewaz pin L podlaczony jest do cluster instrument i teraz
czy ten uklad (CI) podaje napiecie na alternator po zalaczeniu zaplonu
czy tylko odczytuje ładowanie przez alternator

mam nadzieje ze pytania sa przedstawione sensownie :)
pozdrawiam


DODANE 6/09/2010
no i po sprawie
roznica miedzy alternatorami w GT automat a GL jest kolosalna
tak jak wspominalem, gdy padl oryginalny zalozylem od gl i pochodzilo troszke i zdechlo
teraz rozgrzebalem dokladnie oryginal i wymienilem padnieta diode (tzn wladowalem na zewnatrz na radiatorze bo w sroku nie ma miejsca) i o dziwo
problemy z lowoil znikly jak za dotknieciem czarodziejskiej różdżki
mialem też problem z cisnieniem oleju na wskazniku na desce rozdzielczej, wskazywal strasznie slabe cisnienie oleju a teraz wali na ponad polowe :)
nie mowie juz o ciaglymi problemami z akumulatorem - wciaz niedoladowany jak zony kierowcow tirow ;)
wiec Panowie i Panie , diabel tkwi w szczegolach :)
pozdrawiam

Re: Brak prądu (ładowania?)

: 2011-03-14 09:58
autor: d-r-a-g-o-n
-- oryginalny post 2011-03-05 14:04 --

dobra pany. napisze to tylko jeden raz co i jak z regulatorem ladowania.
Oryginal do naszych aut jest ciezko dostac a jesli juz to ciezko zamknac sie w 100zł.
Mnie naprawa kosztowala 15,50 i jakies dwie godziny na forach no i 3 godziny pracy.

Jesli chodzi o diody to potrzebny jest nam miernik elektroniczny i lutownica. Rozlaczamy luty diod na plusach tam gdzie mamy kreske a na 6ciu pozostalych na dziobkach do ktorych jest przylutowane uzwojenie stojanu. miernik powinien wskazac okolo 560na 6ciu duzych i jakies 590na małych. wszedzie jesli jest duzy skok wartosci to moze byc problem jedna zakluci prace pozostalych. Przy wymianie diod trzeba pamietac Aby lutowac takie same. W moim przypadku padla jedna mala wiec wymienilem wszystkie 3. koszt 2zł. Regulator kupilem od seata chyba ibizy 1.4.

Bierzemy sie za regulator, sam regulator jak wiecie to nie jest caly plastik tylko taka mala aluminiowa blaszka z zeberkami.
sciagamy cyne z 6ciu lutow 3po prawej stronie szczotek i 3polewej stronie. potem delikatnie zrubokretem podwazamy ta aluminiowa blaszke. No i do kosza z nia. Pozniej bierzemy dwa przewody ktore podlaczamy tak jak na rysunku w zalaczniku (te dwa przewody pozniej maja zostac podlaczone w miejsce szczotek na regulatorze ktory mamy. do tego musimy zrobic zworke poniewaz inaczej nie bedziemy mieli pobudzenia alernatora. Ja na swoim odciolem czesc ze szczotkami i przykrecilem go pamietajac oczywiscie o masie do obudowy na zewnarz. Calosc najlepiej jest zalac klejem termicznym, zabezpieczy on polaczenia i zaizoluje.

Ponizej macie zdjecia co i jak. zapomnialem tylko zrobic zdjec polaczen wewnatrz ale na rysunku chyba bedzie wszystko jasne

-- dodano 2011-03-14 09:58 --

Panowie, jest mala pomylka. Regulator pracuje jak trzeba ale na rysunku styk o ktorym napisalem jest potrzebny tylko boje sie podawac na niego plus. W tej chwili nie slychac takiego harakterystycznego buczenia pod maska po zalaczeniu zaplonu. Ciezko odpala, musze go dlugo krecic zeby zaskoczyl. Wie ktos co z nim zrobic

Re: Brak prądu (ładowania?)

: 2011-03-14 10:03
autor: Robert
Charakterystyczne buczenie = pompa paliwa. Poszukaj (na forum), a znajdziesz.

Re: Brak prądu (ładowania?)

: 2011-03-14 15:33
autor: micek
Robert - a pompa paliwa jest pod maską bo ja myślałem, że w zbiorniku paliwa?
d-r-a-g-o-n napisał o buczeniu pod maską.

Re: Brak prądu (ładowania?)

: 2011-03-14 19:05
autor: Krzysiek P
Robert pisze:Charakterystyczne buczenie = pompa paliwa. Poszukaj (na forum), a znajdziesz.
Ta. nie ma buczenia- cięzko pali.
zgadzam sie, tylko trzeba obczaić.

Re: Brak prądu (ładowania?)

: 2011-03-15 13:33
autor: d-r-a-g-o-n
obczaic, latwo powiedziec, tylko gdzie? pompa paliwa dziala bo inaczej wogole by nie odpalal. Tylko jest jeszcze cos. Gdy auto stalo z wyjetym alternatorem to pare razy przejechalem sie do kumpla i do sklepu i normalnie odpalal. moze przy montazu ruszylem jakis przewod podcisnieniowy. Jak oblukam to dam znac

Re: Brak prądu (ładowania?)

: 2011-03-16 00:39
autor: Eli
d-r-a-g-o-n pisze:pompa paliwa dziala bo inaczej wogole by nie odpalal.
nie mogę się z tym zgodzić, też tak kiedyś myślałem i pewnie nigdy bym nie dociekł dlaczego auto się nie chce płynnie wkręcać i lubi sobie czasem zgasnąć podczas hamowania, gdybym nie zweryfikował tego założenia

Re: Brak prądu (ładowania?)

: 2011-03-16 07:38
autor: Robert
Ok - pompa paliwa z tyłu, w dodatku Bogdan mówi (bankowo), że nie włącza się na chwilę po przekręceniu kluczyka, czyli pewnie nie trzyma zaworek zwrotny paliwa (choć wcześniej buczała raczej pompa ABSu).

Re: Brak prądu (ładowania?)

: 2011-03-22 23:57
autor: d-r-a-g-o-n
no dobra. ale po kiego grzyba jest przewod onaczony jako "S". gdzie i jak go wpiac po zamianie regulatora?? idzie do bezpiecznika pompy (patrzac na schemat)

Re: Brak prądu (ładowania?)

: 2011-03-23 06:25
autor: Robert
Ja się nie znam, ale na chłopski rozum na styku S - w przeciwieństwie do L - dostajesz napięcie zawsze, gdy kręci silnik, również w momencie samego rozruchu (fuel injectors to wtryski, nie pompa).

Re: Brak prądu (ładowania?)

: 2011-03-27 08:42
autor: d-r-a-g-o-n
czyli to przez to mam problem z uruchomieniem silnika? W takim razie jak to podlaczyc?? mysle ze gdyby znalazl sie sposob na bezpieczne i solidne podlaczenie to sporo osob mogloby zaoszczedzic na kupnie oryginalnego regulatora

Re: Brak prądu (ładowania?)

: 2017-03-02 20:27
autor: adrian_seki
Czy ktoś może mnie nakierować na ten temat ze auto długo kręci przy odpaleniu oraz że ma to związek z alternatorem - nawet nie mam pojęcia co wpisać w wyszukiwarkę...

Auto długo mi kręci przy odpaleniu silnika oraz po odpaleniu nie ładuje. Ładowanie zaczyna się po chwili dopiero.

Re: Brak prądu (ładowania?)

: 2017-03-02 20:41
autor: arko
adrian_seki pisze:Czy ktoś może mnie nakierować na ten temat ze auto długo kręci przy odpaleniu oraz że ma to związek z alternatorem - nawet nie mam pojęcia co wpisać w wyszukiwarkę...

Auto długo mi kręci przy odpaleniu silnika oraz po odpaleniu nie ładuje. Ładowanie zaczyna się po chwili dopiero.
To ma raczej związek z czymś innym , ale nie z alternatorem ,jeśli jest dobre ładowanie .
Może akumulator nie doładowany :?: zapłon, ciśnienie paliwa itd
Sprawdzałeś kody błędu :?:

Re: Brak prądu (ładowania?)

: 2017-03-02 21:20
autor: adrian_seki
Akumulator nowy - silnik kręci jak skuter pod supermarketem... ale trwa to kilka sekund - chyba ze faktycznie po tym długim kręceniu płynie dużo mocy na jego naładowanie i alternator nie daje radę ok niech będzie, ale to chyba nie tu problem bo ma ustwić 14,5V i ladować a tu chodzi o zawieszenie napiecia na poziomie 12-13V. Może uwaga jeszcze jedna. Gdy napiecie wzrośnie do 14V czyli alternator zacznie ładować poprawnie to uruchamia się podgrzewacz płynu i wtedy aż alternator potrafi pasek piszczeć... czyli no ładowanie chyba jest ok tylko pytanie dlatego ta zwłoka po odpaleniu? Czy to jest czymś sterowane?

- zapłon, może tak ale jak to sprawdzić? niby mam 9,5st na podłaczonym czerwonym kablu silnika i rozgrzanym aucie.
- ciśnienie paliwa - bardzo możliwe bo mam starą pompę - ale ciśnienie było w normie gdy był pomiar latem.
- kodów błedu nie sprawdzałem bo pewnie nie ma ale to doba uwaga sprawdzę jutro dla pewności.
- Kontrolka od braku ładowania mi nie świeci "low oil"

Re: Brak prądu (ładowania?)

: 2017-03-02 23:54
autor: Maxxum
Ja bym sprawdził na wszelki wypadek czy masz dobrą masę przy alternatorze i rozruszniku.
Jak długo kręci - warto sprawdzić takie rzeczy jak cewka - czasami potrafi zaśniedzieć w środku.
Druga objaw długiego kręcenia u mnie swego czasu - to spadnięty przewód gumowy od podciśnienia za przepustnicą. Nie widać go. Trzeba ręką sięgnąć.

Następna sprawa - to jak koledzy wyżej piszą - regulator napięcia w alternatorze - to bolączka jedynek.