Brak prądu (ładowania?)
: 2007-02-11 17:59
Witam!
W moim probe jakieś 2 tygodnie temu padły szczotki w alternatorze. Wymontowałem alternator założyłem nowe szczotki z regulatorem napięcia. Wszystko było ok. Probe postał 2 tygodnie wczoraj idę a tu akumulator rozładowany do zera, a był wymieniany miesiąc temu na nowy. Możliwe że akumulator rozładował się od tej zielonej lampeczki co podświetla stacyjkę? Nie mam żadnego radia ani alarmu więc od czego rozładował sie akumulator?
Druga sprawa naładowałem akumulator (tzn ładował się godzinę niecałą) przejechałem 5 kilometrów i brakło prądu. Czy jak naładuje akumulator do
"pełna" np przez całą noc to wszystko będzie ok. Czy możliwe że to wina tych szczotek?
W moim probe jakieś 2 tygodnie temu padły szczotki w alternatorze. Wymontowałem alternator założyłem nowe szczotki z regulatorem napięcia. Wszystko było ok. Probe postał 2 tygodnie wczoraj idę a tu akumulator rozładowany do zera, a był wymieniany miesiąc temu na nowy. Możliwe że akumulator rozładował się od tej zielonej lampeczki co podświetla stacyjkę? Nie mam żadnego radia ani alarmu więc od czego rozładował sie akumulator?
Druga sprawa naładowałem akumulator (tzn ładował się godzinę niecałą) przejechałem 5 kilometrów i brakło prądu. Czy jak naładuje akumulator do
"pełna" np przez całą noc to wszystko będzie ok. Czy możliwe że to wina tych szczotek?