Ford Probe Klub Polska

Witam Was
Posiadam 1 generacje probe z silnikiem 2.2 litra. automat
Jak wyglada sprawa przerobienia z NA na TURBO ?
Czy to w ogole ma sens?, koszty ?, dostepnosc czesci, gdzie przerobic ?-W-wa, itp.?

Z gory dzieki za pomoc

Koszt zalezy od tego, za ile czesci na szrocie kupisz, bo za nowe to kupisz proba GT. Oprocz przerobki wydecho i chlodzenia, moze sie jeszcze nie zgadzac wiazka przewodow silnika i sterowniki. Trzeba by bylo dokladnie sprawdzic wyprowadzenia z poszczegolnych pinow PCM i TCM. Jesli bedziesz chcial to sprawdzic, mam schemat - trzeba tylko poswiecic troche czasu i sprawdzac opisy z obu wersji czy sie zgadzaja.

Witam Cie Greyg
Czyli dalo by rade ?
Czy Ktos na forum robil juz taka przerobke
Ile by to mnie jwiecej kosztowalo z uzywanych czesci ?
Czy jest mozliwe wycisniecie wiekszej mocy niz fabryczne turbo ?
Dajac np wieksza turbine ? i czy ktos to robil ?
Nie mowie o podanej kiedys propozycji przewiercenia wiekszego otwory.
Chyba ze robi sie to powszechnie i dziala najmniejszym kosztem

Moim zdaniem najtaniej by wyszlo kupujac probe GT I gen. uszkodzone lub na bialych tablicach najlepiej od razu w automacie - cos okolo 4tys. zl Podciagniecie mocy to kwestia "chciec" i miec kase na - moim zdaniem - przede wszystkim generalke silnika. Jakis czas temu opowiadal mi znajomy jak pisal artykul n.t. Toyoty Supry z turbo. Pojechali z wlascicielem auta na hamownie i... zrezygnowali z artykulu na jego temat. Okazalo sie, ze mimo wszelkich modyfikacji, ktorymi sie gosc chwalil, auto mialo sporo mniej mocy niz w danych fabrycznych. Jako przyczyne podano im zajezdzony silnik.

Greyg, to dobry pomysl z bialymi, zawsze przyda sie potem na czesci. Tylko gdzie je trzymac ??
Znasz kogos kto przelozylby graty za rozsadne pieniadze i urochomil wszystkona tip top ?
Z tym remontem silnika to chyba nie ma sie co pakowac sie w koszty choc to niewatpliwie pomoglo by odzyskac utracona moc. Lepiej po prostu dolozyc turbo.

ps.
1.mozesz cos blizej o tej suprze ? bardzo interesujace !

2. z bialymi to nie myslisz chyba o turbo na bialych i zmiana numerow bo w to sie raczej nie bawie

Nie chodzi mi o przebitke, tylko o wykorzystanie czesci. Jak podzwonisz po szrotach o ceny to zrozumiesz. Po prostu taniej wychodzi kupienie na bialych.

Z spura nie wiem nic wiecej. To mi opowiadal sasiad, ktory byl podczas tego testu. Podobno mieli niezly ubaw.

dałbyœ rade przerobic ? z tego co czytałem to troche grzebiesz przy 2 gen ?
A może też ktoœ doloży sie do proba 1 gen na bialych. Sa żeczywiscie bardzo tanie

No nie to ja swojego Probe upchnalem za 3000zl z uszkodzonym silnikiem ale turbina byla dobra a tu na bialych tablicach za 4tys.zl.Kurde ja zawsze interes zrobie z tymi samochodami-np.kupie za 20tys a sprzedam za polowe.Glowy na karku to ja nie mam ani do interesow.

->Greyg sorry za klopot ale narazie mi nie potrzeba tej serwisowki moze kiedys... ale to raczej za rok dwa noi IIgen.

PoZdRo

jesli chodz o 1 gen pisz co chcesz a zrobie zamontuje i uruchmie ci co chcesz pozdro------------------------------------------------------------------------------------------wszystko sie da 2.2gl ma wieksze sprezanie i bedzie wiecej mocy niz w gt ale ma slabsze sprzeglo polosie no i motor jest zrobiony z innych materialow po prostu mniej odporny ale za to ile radosci uaaaaaa

A TAK TO PO CO CI TURBO W AUTOMACIE ZERO FANTAZIJ I ZABAWY I TAK JAKAS KALIBRA CIE PRZEMIELI LUB COS INNEGO O PODEJRZANYM WYGLADZIE

Witam. Zastanawiam się nad włożeniem do swojego I gen. LX silnika 2.2 turbo i nie wiem z czym mam się liczyć (wystarczy goły silnik z turbiną, czy może potrzebna będzie cała jedynka na części z org. kompem itp??) ?? ma ktoś może doświadczenie jeśli chodzi o ten konktretny przypadek bo opcja szukaj nie dostarcza w tej konkretnej kwestii wystarczającej ilości informacji. Pozdrawiam.

Potrzebujesz silnika, skrzyni, półosi, całych zwrotnic, całej instalacji elektrtcznej itp itd. Pewnie wyszło by jeszcze kilka pierdół.

Potrzebna Ci będzie wiązka i sterownik silnika. Skrzynię i półosie możesz zostawić stare. Wojtas nie ściemniaj
Bez zmiany wiązki i sterownika też będzie pracować.

A ile ta skrzynia i półosie wytrzymają? Chyba nie za długo?
PS.
Maciucha a jak tam twoja jedynka?

Wytrzymają, byle nie pałować na skręconych kołach. Moja ślicznotka? Na razie powiem

Maciucha pisze:. . . Moja ślicznotka? Na razie powiem

No to mów .

Stoi i czeka, aż jej tarczki wymienię i założę dodatkową chłodnicę

To na co czekasz? Szkoda żeby probuś stał!!! Mógł byś zrobić i w końcu do Szczecina na spocik wpaść.