Dziś ostatecznie uporałem się z problemem (nie chodzi na beni) w moim probe. Może być to dla was dziwne ale było to sprawdzone naście razy i wygląda to tak:
- pompa paliwa była spalona - wymieniłem
- komputer sterownaia silnika padł - wymieniłem
-> chodził jak traktor na beni więc temat ciągnołem dalej....
- wymiana filtra paliwa, nadal bez poprawy
-> sprawdzilismy że nie ma napięcia na kablach w listwie wtrysków przy przełączonym pstryczku na PB, na lpg napięcie się pojawiło
-> odszukaliśmu emulator lpg - wyglądał jak po powodzi, rozsypywałsię jak tylko na niego się patrzyło
- wymieniony emulator LPG
-> nie chodził już jak traktor ale nadal miał problem z wkręceniem się na obroty ( w zakresie 700 - 1500 ) na beni
- wymieniony przepływomierz
- ustawiony na nowo kąt zapłonu
GOTOWE, auto chodzi jak marzenie. Oby innym moje przejścia były pomocne, pozdr!
Brak zasilania pompy paliwa - problem z przekaźnikiem?
- Lapeno
- Posty: 164
- Rejestracja: 2009-03-23 20:55
- Samochód: 2zero - v16ka + el_pegie
- Galeria: viewtopic.php?t=15929
- Lokalizacja: Łódź i okolice
Re: Problem z przekaźnikiem pompy paliwa
sonda FS 2.0 16v '94
Re: Problem z przekaźnikiem pompy paliwa
A przecie pisałem,żebyś sprawdził kompa ,od gazu
Fajnie,że w końcu maszyna bryka prawidłowo
Pzdr. & c ya..
Fajnie,że w końcu maszyna bryka prawidłowo
Pzdr. & c ya..
-
- Posty: 11
- Rejestracja: 2007-05-22 21:32
- Samochód: Probe GT V6 USA 94
- Lokalizacja: Wrocek-Legnica
Re: Problem z przekaźnikiem pompy paliwa
Witam
Wydaje mi się że znalazłem wyjaśnienie:)
Mojego probka kupiłem z uszkodzonym silnikiem tzn nie odpalał (nie stukało nic , nie było widać uszkodzeń silnika) z nieznanej przyczyny. Wiec rożni kupujący "znawcy" tematu próbowali znaleźć przyczynę. No i wyglądało to najprawdopodobniej w ten sposób że próbowali obejść przekaźnik pompy paliwa i podali napięcie po kolei na styki przekaźnika no bo skąd niby mieli wiedzieć który styk jest do czego? Niestety pechowo podali napięcie na styk ECU sterujący masą. No i w tym momencie było po zawodach. Sprawdziłem i faktycznie ECU nie podaje sygnału sterującego przekaźnikiem (nie mam immobilizera). Rozwiązałem to na razie tymczasowo mostkując po prostu przekaźnik pompy paliwa. Ale w koncu trzeba będzie sie zaopatrzyć w nowy sterownik lub dać go do naprawy. Może macie jakiegoś dobrego elektronika który robi takie rzeczy?
pozdrawiam
Wydaje mi się że znalazłem wyjaśnienie:)
Mojego probka kupiłem z uszkodzonym silnikiem tzn nie odpalał (nie stukało nic , nie było widać uszkodzeń silnika) z nieznanej przyczyny. Wiec rożni kupujący "znawcy" tematu próbowali znaleźć przyczynę. No i wyglądało to najprawdopodobniej w ten sposób że próbowali obejść przekaźnik pompy paliwa i podali napięcie po kolei na styki przekaźnika no bo skąd niby mieli wiedzieć który styk jest do czego? Niestety pechowo podali napięcie na styk ECU sterujący masą. No i w tym momencie było po zawodach. Sprawdziłem i faktycznie ECU nie podaje sygnału sterującego przekaźnikiem (nie mam immobilizera). Rozwiązałem to na razie tymczasowo mostkując po prostu przekaźnik pompy paliwa. Ale w koncu trzeba będzie sie zaopatrzyć w nowy sterownik lub dać go do naprawy. Może macie jakiegoś dobrego elektronika który robi takie rzeczy?
pozdrawiam
probe II GT USA 1994 2,5V6