Strona 1 z 3
Dziwny przypadek... auto zgasło podczas jazdy
: 2007-10-28 18:59
autor: BenzoPiren
Witam
Przytrafiła mi się dzisiaj przedziwna sytuacja i tak właściwie nie wiem co się stało. Jechałem dłuższy czas z prędkością ok 130-140 km/h po ładnej prostej drodze i w chwili gdy widze swój zjazd wciskam sprzęgło a tu nagle na pomarańczowo kontrolka silnika kierownica mi się jakoś dziwnie usztywniła patrze wskaźnik oleju spadł na sam dół chciałem przyhamować pedał jakiś twardy się zrobił już myślałem że źle się to skończy, potem sam z siebie puściłem powoli sprzęgło odczułem jakieś dziwne szarpnięcie i wszystko wróciło do normy. Trwało to może jakies 3-4 sekundy potem sobie pomyślałem że wyglądało to jakby zgasło mi auto...ale żeby tak podczas jazdy?
Strachu było dużo i właściwie nie wiem czym to było spowodowane, jakby ktoś umiał mi to wytłumaczyć byłbym wdzięczny. Jeszcze jedno jechałem na gazie z którym to nigdy problemów nie miałem.
: 2007-10-28 19:14
autor: jarsonik
sprawdź cewkę zapłonową, u mnie tez padła i miałem to samo, tylko, ż ejuż nie odpaliłem samochodu. w białym nowa cewka 120 zł i 100 robocizna. dodatkowo przydałoby się uzupełnić profil swój
: 2007-10-28 19:15
autor: Kocureq
No zgasł ci silnik
Cała reszta to tego efekt - siadło wspomaganie kierownicy (bo pompa wspomagania nie ma napędu) i hamulców - serwo (bo nie ma podciśnienia w kolektorze). Puściłeś sprzęgło - silnik zapalił, wszystko wróciło
Prędkość z jaką jedziesz nie ma znaczenia, wysprzęgliłeś silnik to on był odcięty od układu jezdnego, tak samo jakbyś stał na poboczu. Mnie tak gasł po co drugim wysprzęgleniu jak zdychał akumulator, ale przyczyn pewnie może być 20, niech ktoś mądrzejszy w temacie się wypowie.
: 2007-10-28 19:50
autor: Sqad
nom zgaslo ci auto, a ze ponownie pusciles sprzeglo to zapalil bo pewnie na biegu byl

: 2007-10-28 21:54
autor: RX
Witam,
Obstawiam moduł i wątpię, żebym się pomylił. Auto teraz będzie Ci gasło coraz częściej aż w ogóle nie odpali.
5,
: 2007-10-28 22:26
autor: Basf_Wrocław
Rx tego nie wiemy bo kolega jak zresztą bardzo dużo osób na forum nie ma czasu wypełnić profilu. Big 5
: 2007-10-28 23:06
autor: _/Damian\_
Miałem dokładnie takie same objawy.
Wymieniłem cewke, zapłonową, przewody wysokiego napięcia, kopułkę,parę razy moduł i...efekt był ten sam-gasł. Założyłem moduł zewnętrzny-nie pomogło. Jedynie kto pomogł to Basf, który namówił mnie na wywalenie immo:) Wywaliłem i od blisko 3,5m-ca auto jeździ i nie gaśnie:) Nie wykluczam, że któryś z elementów, który wymieniłem, był niesprawny, ale słyszałem, że walnięte immo może psuć sprawne mechanizmy, w tym moduł czy cewkę. Ja zacząłbym od wywalenia immo, poźniej, jak nie pomoże, szukać dalej, choć myślę, że to immo robi psikusy.
Pozdrawiam:)
: 2007-10-28 23:06
autor: Kocureq
Basf_Wrocław pisze:Big 5
High 5.
Jedno zgasnięcie to jeszcze nie moduł.
: 2007-10-28 23:39
autor: Basf_Wrocław
Tego nie wiadomo, a immo to straszne ścierwo i w zasadzie powinni je wywalać jak tylko klient w salonie skusił się na Probasa

: 2007-10-29 00:08
autor: BenzoPiren
Na razie to zostawię i poczekam czy będą jakieś dalsze objawy wtedy zacznę coś działać. Co do akumulatora to jest nowy auto pali bez problemu chyba że postoi koło tygodnia to za 2 razem ale tak od ręki.
: 2007-10-29 06:32
autor: Voodoo
Basf_Wrocław pisze:Tego nie wiadomo, a immo to straszne ścierwo i w zasadzie powinni je wywalać jak tylko klient w salonie skusił się na Probasa

Już nie gadaj

Ja swój polutowałm jak kupiłem auto i od tamtej pory nawet raz mnie nie zawiódł.
A co do modułu, to się jeszcze okaże jak sytuacja się powtórzy.
: 2007-10-29 08:05
autor: Sqad
co wy za bzdury gadacie z tym immo
: 2007-10-29 12:19
autor: Tengel
Jeżeli masz instalacje starszej generacji to być może pęd powietrza powoduje rozmycie, rozrzedzenie gazu (czy jakoś tak). Miałem identyczne objawy, okazało sie że wspaniali gazownicy przekombinowali z dolotem powietrza:). Po lekkich modyfikacjach i poprowadzeniem wlotu powietrza nisko, osłoniętego przed pędem powietrza przy większych prędkościach wszystko wróciło do normy. Radze najpierw spróbować tego, koszta praktycznie zerowe.
: 2007-10-31 18:02
autor: Ralph
Jesli masz instalacje starszej generacji to obstawiałbym dokładnie to co kolega wyżej.
: 2007-11-01 15:46
autor: szpagat
Miałem dokładnie taki sam objaw. W serwisie forda stwierdzili, ze to rozsypany katalizator blokuje spaliny, usunęli i było ok.
: 2008-08-30 17:41
autor: Astro
Witam, podepnę się pod ten temat bo nie mogę znaleźć odpowiedniejszego a nowego nie ma sensu zakładać.
Zacznę od tego co się stało a potem napiszą w jakich następstwach to się stało i co aktualnie się dzieje:
1. auto tocząc się na 2 jakieś 20 km nagle zgasło... coś trzasnęło i zgasło.

Podczas gwałtownego zatrzymania pedał sprzęgła wpadł w podłogę i się nie podniósł. W następstwie czego silnik zgasł na biegu!!
2. Wcześniej zauważyłem wyciek z pompy sprzęgła a płyn w zbiorniczku był nieciekawego koloru. Auto też szarpało podczas ruszania i mało chętnie przy spieszało. Pedał był bardzo miękki i dopiero po nagrzaniu silnika dało się wrzucić jakiś bieg.
3. teraz jest tak że silnik pracuje na biegu jałowym, pracuje równo, nie szarpie, nie przerywa, nie dławi się i nie wydaje żadnych dziwnych dźwięków.
Co do skrzyni biegów to jest tak że kiedy silnik jest odpalony to zadem bieg nie wchodzi, jak jest zgaszony to wchodzą wszystkie jak w masełko za wyjątkiem biegu wstecznego.
Pedał sprzęgła jak leżał w podłodze tak leży i nie ma zamiaru się podnieść.
Silnik da się też odpalić na biegu dodają troszkę gazu co by nie zgasł i tutaj jest chyba największy problem: kiedy chce odpalić auto na biegu silnik nie kręci... tak jak by go coś blokowało...
Tak więc silnik działa sam, skrzynia działa sama, ale już razem nie chcą działać, czyli stawiam na sprzęgło ale teraz pytanie czy aby na pewno? i co w takim wypadku jak opisałem mogło się jeszcze stać z silnikiem, skrzynią czy sprzęgłem?
Proszę o pomoc w zweryfikowaniu konkretnego problemu i następstw jakie mnie czekają.
: 2008-08-30 19:00
autor: el_talerzos
Jeżeli chodzi o leżące sprzęgło to sprawdź sam wysprzęglik i jego okolice czy nie masz wycieków
pozdrowionka
: 2008-08-30 19:05
autor: Astro
To już zweryfikowałem, pompa padła bo się zesrała do kabiny.
Kupiłem wysprzęglik i pompę sprzęgła czeką na wymianę.
Bardziej boje się o skrzynie i o silnik... mógł przeskoczyć rozrząd?
Da się to zweryfikować bez jazdy? tzn czy są jakieś zmiany w pracy silnika na postoju?
: 2008-08-30 19:10
autor: HellHound
Jak by Ci przeskoczył to pracował by nierówno, kopcił i ciężko zapalał.
: 2008-08-30 20:42
autor: 2Ya
zdaje się ,że w 93 bez wciśnięcia sprzęgła (co tutaj odpada) oraz na wkleszczonym biegu nie odpalisz..
Pzdr. & c ya..
: 2008-08-30 20:58
autor: Kocureq
A czujnik to nie jest przypadkiem pod pedałem sprzęgła?
: 2008-08-30 21:01
autor: 2Ya
kocureq pisze:A czujnik to nie jest przypadkiem pod pedałem sprzęgła?
a jest

ale w skrzyni biegów również jest czujnik położenia biegu/czujnik luzu..
chociaż nie doczytałem,że mu coś trzasnęło.. co by mogło wskazywać,iż posypał się atak albo jakieś syncro..albo sprzęgło..
Pzdr. & c ya..
: 2008-08-30 21:10
autor: Astro
Czyli skrzynie powinienem mieć ok? i silnik też? czeka mnie tylko wymiana sprzęgła z osprzętem?
: 2008-08-30 21:40
autor: 2Ya
Astro pisze:Czyli skrzynie powinienem mieć ok? i silnik też? czeka mnie tylko wymiana sprzęgła z osprzętem?
ja ci tego nie powiem na odległość chociaż nie wiem jakbym chciał..tutaj możemy tylko poteoryzować co nie zawsze musi się pokrywać z realem..
dopóki nie zaczniesz fizycznie grzebać i ustalać co i jak,nikt ci nie powie co jest git,a co nie ..
mam nadzieję,że nic poważnego ci się nie trafiło ..
Pzdr. & c ya..
: 2008-08-31 12:28
autor: szpagat
Nie wiem czy dobrz mówię, ale wydaje mi się że to czy Ci rozrząd nie przeskoczył da się łatwo sprawdzić po znakach, a skoro skrzynia w ogóle pracuje to jest ok. W wielu autach rozsypywała mi się skrzynia (służbowe szroty - stare transity itp.) i zawsze jak się sypnęła to już całkiem i dokumentnie (tylko 4 wtedy działa).