Strona 1 z 16

zonk mnie zlapal, pomocy (nie odpala)

: 2004-02-25 11:18
autor: t0mpre
koncze se prace jak bozia przykazala o 2 w nocy
wsiadam w auto, odpalam, bylo nieco sniegu wiec przygazowalem coby sie szybciej nagrzal, po chwilii puscilem gazu, autko zgaslo (czasem sie tak zdarzalo na zimny silniku)
no to ja mu znow odpalam a tu znok! nic nie odpala, dzwiek jakby benzynki nie bylo - mysle se rezerwa mnie w kona zrobila... dolalem z jakies 10 literkow i znow... i ani chu chu....
i co to kurde moze byc??

mechaniory beda dopiero popoludniem wiec moze do tego czasu uknujemy wspolnie jakies teorie?

szlag mnie normalnie trafil.

HINT jezdze na odlaczonym przeplywomierzu wiec komp pracuje w trybie awaryjnym. no ale takich numerow nigdy nie robil!

: 2004-02-25 11:54
autor: Raf
Próbowałeś wciskać pedał gazu uruchamiając silnik ?
Pewnie trzeba będzie sprawdzić czy jest zapłon i ciśnienie paliwa, bo trudno tak zgadnąć...

: 2004-02-25 11:59
autor: t0mpre
no wciskalem hehe :)
powciskalem jakis przycisk w bagazniku kolo baku
zresetowalem ten caly komp

chyba se malucha kupie. przynajmniej jest w miare lekki do zepchniecia na bok

: 2004-02-25 12:13
autor: Gość
A moze spalił się aparat zaplonowy?

: 2004-02-25 12:24
autor: t0mpre
wiem ze to smiesznie malo informacji ale sam tyle ich mam
zaraz ide szukac jakiejs iskry czy innych mugoli.
tylko mi tu konrad nie strasz jakimis spalonymi aparatami. niby czemu mial sie spalic.

: 2004-02-25 13:58
autor: Mr. Cynk
.

: 2004-02-25 15:29
autor: t0mpre
iskra na swiecach jest, paliwo z pompy dochodz
zaraz zbadam co mowi eec

: 2004-02-25 20:36
autor: t0mpre
zwarlem magiczne kabelecki (a swiatlosc greyga niech nam przyswieca)
no i pomrygalo mi...
na poczatek dowiedzialem sie ze gdzies zgubilem automatyczna skrzynie :)
a pozniej ze jakis czujnik cieczy
a jeszcze poznije ze wszystko ok :)

no ale nie jest ok.

ktokolwiek widzial ktokolwiek wie o czujniku temp. plynu chlodzacego - nr'ki katalogowe, ceny, moze ktos ma?
...proszony jest o pilne informacje ku mnie.

2.0 '94

: 2004-02-26 12:42
autor: Gość
Ja kupowalem w http://www.aktyw.pl/ ale do 2,5 po 80 zł. 2,5 ma dwa czujniki i trzeci od wskaznika - jak by sie okazalo ze którys pasuje do 2.0 to moge ci wyslac

: 2004-02-28 15:41
autor: t0mpre
panowie zenada...
w silnik ... sie zalal i dlatego nie palil.
pomoglo dmuchanie sprezarka po garach.
heh.. wstyd :)

: 2004-02-28 19:21
autor: MiH
HAAHAHAHAHAHA!!!

Całkiem jak polonez......... :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

: 2004-03-01 00:43
autor: tco_tm
t0mpre pisze:ktokolwiek widzial ktokolwiek wie o czujniku temp. plynu chlodzacego
Jak robiles test na zimnym silniku, to nic dziwnego, ze wywalilo Ci blad czujnika temperatury cieczy. Niech zgadne: "sensor out of range"...

A skrzynia, to byc moze nie wcisnales dwa razy guzika HOLD lub O/D na samym poczatku testu (dluzsza przerwa). Dodam tez, ze musisz wykonac 1/4 obrotu kierownica i wcisnac pedal hamulca. ...Oczywiscie jesli masz system EEC-IV.

Pozdrawiam.

: 2004-03-01 08:27
autor: Gość
tco_tm - on mam manual, ale instalacja jest od automatu, stad sa czasami problemy

Odpalanie

: 2005-03-29 09:03
autor: Wito
Ściemka Panowie,

Tak sprawa może tak ma być ale jak na moje to raczej nie auto jak jest zimne to sobie spokojnie odpali autossanie wyciągnie go na 2tyś obrotów i luzik. Problem w tym że jak samochodzik jest rozgrzany to wsiadam do niego przekręcam kluczyk i troszke muszę go kręcić żeby zaskoczył czasem też zawali benzynką. Ogólnie nie mam z nim żadnych problemów tylko czasem te obroty na jałowym sobie poskaczą. Myślicie że to autossanie jest zawalone olejem czy coś? można samemu to autossanie przeczyścić czy musze lecieć do jakiegoś szerszenia co mi nazmyśla i powie 700 zł za byle gówno? coś jeszcze mi poradzicie?

pozdro 4 all

: 2005-03-29 09:40
autor: Jedrek
Sprawdź ciśnienie na tłokach :twisted: , bo objaw który opisujesz wskazywać może na wywalone pierścienie. :?

: 2005-03-29 09:46
autor: OLEY
Witaj.
Kurcze,musiałem przeczytać pięć razy Twoje pierwsze zdanie
zanim skumałem o co chodzi.
Sprawdż kable,aparat zapł.
Wypadałoby sprawdzić ciśnienie,sprężanie.
Auto nie było przegrzane?Uszczelka pod głowicą?
Jeżeli czuć paliwo,to znaczy,że się zalewa.(Brak iskry?)
Może coś z zapłonem?

Problem z odpaleniem

: 2005-04-01 16:35
autor: Kędziorek
Dzisiaj rano pojawił się pewien problem. Wsiadłem do autka i chciałem go odpalić. Przekręcam kluczyk i nie zapalił się Check Engine tak jak zawsze przy odpalaniu. Odłączyłem alarm i nic. rozrusznik kręcił ale nic się nie działo. Dopiero po kilku próbach zapalił się Check Engine i samachodzik zapalił od ręki. Czego to może być przyczyna, bo trochę się zdołowałem. Dzięki za wszelkie info. Narka

: 2005-04-01 23:33
autor: Gość
Sprawdź kody błędów, to na początek, potem iskre na świecach, potem paliwko czy pompa się załącza, może przekaźnik nie łapie.

: 2005-04-03 09:02
autor: tofil
Sądzę, że zabrakło ci zasilania na CPU. Check Engine bez odpalonego silnika świeci się tylko po to, żeby sprawdzić żarówkę, dopiero po odpaleniu CPU informuje nas za jego pomocą o ew. błędach. Sprawdź czy któryś bezpiecznik nie jest luźny oraz łączówki do CPU itp.

: 2005-04-03 10:46
autor: MISIEK
no wlasnie sprawdz iskre.... jak nie ma to rozkrecaj immobiliser i sprawdz czy nie ma zimnego lutu..

: 2005-04-08 14:10
autor: tofil
Rozwiązałeś już ten problem?? Napisz co było tak dla potomnych :)

: 2005-04-11 13:16
autor: Kędziorek
Obecnie autko zabrał staruszek, ale nic nie sprawdzałem bo pojawiło się to jeden jedyny raz. Później wszystko było oki, a minęło już troszkę czasu. Jak znów coś wyskoczy to wtedy pogrzebię. narka

po deszczu nie chce mi odpalić.....

: 2005-04-19 19:46
autor: cembrzynski
jak samochód postoi przez 2 dni i w tym czasie popada deszcz to nie chce mi odpalić , ale po paru godzinach jak przestanie padać odpala normalnie ,w dni kiedy nie pada odpala normalnie.Wydaje mi się że to przewody ale chce się upewnić .Z góry dziękuje za odpowiedzi.

: 2005-04-19 19:55
autor: OLEY
Też byś się wkurzał jakbyś tak miał przez dwa dni stać na deszczu.
:D :D :D
A tak na poważnie.Sprawdz te przewody,aparat i resztę,gdzie wilgoć
może szaleć.

Re: po deszczu nie chce mi odpalić.....

: 2005-04-19 21:01
autor: FlasH
cembrzynski pisze:jak samochód postoi przez 2 dni i w tym czasie popada deszcz to nie chce mi odpalić , ale po paru godzinach jak przestanie padać odpala normalnie ,w dni kiedy nie pada odpala normalnie.Wydaje mi się że to przewody ale chce się upewnić .Z góry dziękuje za odpowiedzi.
Meteopata jakiś... może niedociśnieniowec...
Spróbuj mu do baku wsypać z 10 dkg jacobs kronung