Ford Probe Klub Polska

Dzisiaj zamontowałem sobie nowe MBC i stało się coś dziwnego, mogę pakować nawet i 1bar bez najmniejszego szarpnięcia a gwarantuje że nie mam CHIP'a, tzn chyba że jest a ja o tym nie wiem .

Kompa mam od SHADOW'a nawet nie wiem od jakiego to było probka wyjęte, dziś oblukałem kompa, plomby były oryginalne takie z czerwonej farby na śrubkach, rozebrałem , żadnych dziwnych CHIP'ów nie widzę, żadnych lutów(nieoryginalnych) .

więc teraz pytanko o co kaman ??? co odpowiada za to odcięcie, boost controller mam wywalony, i poza tym tyle .

Aż boję sie kręcić MBC dalej bo szkoda mi silnika , zmniejszyłem na 0.8 i starczy przynajmniej jest bezpiecznie .

na 2 trace trakcję, a na 3 na zakrętach tez kółeczka kręcą


I juz o nic nie chodzi tylko o to że ja kurde tak żadnego uciętego kabelka nie widze

a jesteś pewnien że wskaźnik pokazuje prawdziwe cisnienie?
oczywiście zakładam że odczyty nie są z seryjnego wskaźnika..

jak nie masz niby chip-a pompujesz 1 bar ( nie podlewasz dodatkowego paliwka) to dopiero polatasz i Ty mi piszesz ze ja do 1,1 bara nie mam przygotowanego samochodu


ps. co do trakcji to duzo zalezy od opon, mi w poprzednim Przy serii potrafil ja stacic na 2-gim biegu bez problemu a w tym po czipie nawet na 3-cim z tym ze kola to 215/17

davidlive pisze: zmniejszyłem na 0.8 i starczy przynajmniej jest bezpiecznie .

a czy ja danieku nie napisałem że zmniejszyłem na 0.8 ????

aj dobrze wiem co trzeba zrobić aby latać na 16 psi, swoją wiedze juz mam , spokojna twoja rozczochrana

a co do doładowania to zresetowałem kompa i jest tak że odcina przy 0.9


czyli ok 14 psi , ale i tak mam ustawione na 0.75 teraz bo szkoda autka .

p.

david skoro wiesz to please pochwal MI sie bo skoro dla ciebie : przerobiony dolot ze stozkiem, przelotowy wydech 2,5 cala, chip ze zmienionymi mapami paliwa, sprzeglo spiekowe, bov, mbc , zegary temp. oleju, doladowania, EGT i mnustwo innych pierdół o ktorych nie pamietam, nie wspominając o zalaniu silnika swierzutkimi olejami i zapewniam cie najlepszymi na jakie bylo mnie stac nie są odpowiednim przygotowaniem zeby latać na nieseryjnym doładowaniu to podziel sie swoja wiedza i uswiadom mnie czego nie zrobilem , bo z twojej gadki wynika conajmniej ze zaraz samochod w powietrze pojdzie co do kupowania czesci - chodzi Tobie o sprzeglo ktore postanowilem kupic uwaga!! urzywke heheh sypnie sie niee?( chciaz co innego z nim zrobilem )czy moze to ze chce poduszki pod skrzynie bo normalnie sa na nich slady zurzycia ( to one maja być wieczne ) albo to ze szukalem pasa, schowka to cie uswiadomie tak juz kupilem o czym doskonale zostalem poinformowany wczesniej


nie chcialem nikomu śmiecić w temacie ale ty to nagminnie robisz i na prawde jak nic nowego nie chcesz wprowadzić do tematu to zwyczajnie nie pisz, bo takie komentarze zwyczajnie potrafią człowieka "wku..c" jak chcesz juz sobie posta walnac to zalóż dział w osobliwościach i klep ile wlezie



pozdr.

widze że masz dzis zły dzień , nie pisałem nic teraz o twoi m autku i nie wiem o co ci chodzi , ale mniejsza o to .

a co do postów znowu to zauważ że z każdym napisanym ubywa mi ich .

nie będe wiecej tego komentował .

p.

"teraz" dobrze wiesz do czego sie odnosze.....

Wpier..... mu , jaki spokój nie ma spokoju

David, a co z Twoim (moim) problemem braku mocy powyżej 4000? udało Ci się to zrobić?

PoZDr
kramar

nic z tego , a co zauważyłem to im wyższe doładowanie tym obiaw się bardziej nasila i nastepuje to wcześniej

no to w pipe... a już się ucieszyłem, że szalejesz w pełnym zakresie obrotów...

PoZDr

Może podkręć na 20psi - skoro i tak nie przekłada się to na moc, tylko gdzieś idzie w gwizdek, to chyba spokojnie możesz nawet jeszcze więcej... Przynajmniej będziesz mógł się poszczycić największym doładowaniem w Probku.
I tu masz odpowiedź na pytanie tytułowe - czemu nie odcina?
- A po co?

davidlive pisze:nic z tego , a co zauważyłem to im wyższe doładowanie tym obiaw się bardziej nasila i nastepuje to wcześniej

Może zawory nie trzymają ciśnienia, albo pierścienie, sprawdzałeś w ogóle sprężanie na cylindrach ??

Na miejscu davida to bym już dawno silnik przerzucił i po sprawie,a tak się męczy dość długo i nic z tego nie wychodzi.To jest moje zdanie a david zrobi jak chce. :wink:

No panowie kto da więcej dziś walneło mi ok 1,5 bara

Myslałem że na zawał pierdzielne, mbc miałem za bardzo podkręcone bo wcześniej przy kombinacjach z bovem odkręciłem je na max aby nie ładowało 12psi.
Zapommniałem ile obrotów je odkręciłem , więc kręciłem w prawo do lekkiego oporu tak jak zawsze,wsiadam 1, 2 , 3 i kita 80 na zegarze a tu nagle patrze na wskaznik i 1,5 wiec szybko nogaz z gazu (opony juz zaczely piszczec).

Autko zgasło
mysle o ku..... juz połyneły tłoki , no to teraz tylko tel i do shadowa po silnik .

Ale co ciekawe za 2 razem autko zapaliło od razu , nie kopci wszystkie wskazania w normie , odręciłem mbc na min i brykam na 7 psi , bo az boje się dawa więcej

Nie wiem co jest z tym kompem ale jak daje lekko gaz to moge bujac do ok 0.9 bara i odcina, ale jak dam w kite to idzie bez ograniczewn ile mu sie tam nabije .

A u mnie fabrycznie pompuje na 12 psi i jest git silnik wytrzyma bo to go stworzyli. Davidlive nie panikuj to jest made in JAPAN, 12psi wytrzyma

ZENiTH pisze: 12psi wytrzyma

12 psi tak, ale czy długo wytrzyma 1,5 bara?

zenith ja sie o 12 psi nie boje , ja walnołem1.5 bara

to jest kurde wyczyn hehe, ale kurcze nie mozna tak , w zyciu bym nie chcial tyle , i walnołem tyle tylko przez mój blad

wskaznik ci pewnie przeklamuje bo jakbys zaladowal 1,5 bara to bys "dostal lopatka od turbiny w glowe" nasza turbina tyle nie napompuje a jesli nawet to bylby jej ostatni raz w zyciu (sprawdzone empirycznie po zaladoaniu 1,35 bara turbina sie rozleciala) pozatym jechanie na takim doladowaniu wogole nie wchodzi w gre (na seryjnym setupie) bo po kilku sekundach tloki by ci powiedzialy papa
Pozdrawiam

No ja wiem co widziałem , dodatkowy wskaźnik pokazał prawie 1,5 bara, a ten fabryczny dotykał prawie plastików w liczniku .

Ja dobrze wiem że tak nie można jechac , tym bardziej że nie chcialem tego.

Co ciekawe , ja nawet autka nie rozbujałem do 4 tys obrotów.

Quaqi znam osobe ktora walneła w swoim autku 25psi(na seryjnej turbince) ale nie będę pisał kto , by nie ryzykowac wyśmiania, bo jest tak że stuki tego ktoś nie zobaczy to nie uwierzy

davidlive
http://www.fordprobe.pl/forum/viewtopic ... ight=quaki
w tym temacie masz mape naszej turbosprezarki mozna z niej wywnioskowac jedna bardzo wazna rzecz seryjna turbina za zadne skarby nie napompuje 25Psi bo sila odsrodkowa by ja rozerwala co wiecej nie napompuje nawet 20psi
Ja tez znam czlowieka co przez przypadek (zamarzniety mbc)napompowal 30psi i nic sie nie stalo w naszym aucie ale on ma garetta t3 i do tego momentalnie odpuscil gaz bo go alarm poinformowal ze cos jest nie tak
Reasumjac podlacz do swojego autka zwykly manometr i sprawdz wskazania twojego dodatkowego wskaznika bo na pewno masz na nim przeklamanie (mam gdzies taki fajny temat z innego forum o ile potrafia przeklamywac wskazniki na przyklad Autogauge i powyzej 0.7 bara przeklamywaly 0,2 bara z tednencja zwyzkowa im wieksza wartosc tym wieksza pomylka)

z tym że mam wskaźnik od Drzymka (to nie znaczy że jak od Drzymka to jakis cudowny) i on nadal twierdzi że jemu wskaźnik pokazywał tyle ile faktycznie było .

ja jak mialem mbc za mocno skrecone to na 4-tym biegu ( jak jeszce bylo zimno ) nasza turbawka napompowala 1,3 bara

tylko że ja nawet nie docisnołem gazu do końca bo jak tylko zobaczyłem co turbo wyczynia z moimi wskaznikami (prędkosci też) od razu zdiołem noge z z gazu