Strona 1 z 1

PROBE 2 3.0 V6 24V CZY TO REALNE??

: 2004-03-03 10:02
autor: BLADE
WITAJCIE
MOJ STARY KUPIL MAZDE 929 Z 1990 ROKU, POD MASKA MA TO SILNIK V6 3.0 24V 200KM. WYGLADA PODOBNIE DO PROBE, TYLKO APARAT ZAPLONOWY MA TAM GDZIE W 2.5 U NAS JEST WLOT POWIETRZA TO KOLEKTORA, BYLO BY TROCHE PRZEROBEK ALE RESZTA PODOBNA DO 2,2 GT, NAWET TAKI SAM PRZEPLYWOMIERZ POWIETRZA. ZASTANAWIAM SIE (BO MOJ MOTOR TEZ KIESPKI JEST) CO BY BYLO GDYBY ZAPAKOWAC TAKI SILNIK DO PROBE II ZAMIAST 2.5V6?? ELEKTRONIKE MOŻNA BY ZASTOSOWAC OD 2,5. A SILNIKI W TYCH MAZDACH TO BAJKA, BO SA NA AUTOMACIE I OLEJEK JEST CZYSTY JAK ŁZA A SILNIKA NIE SŁYCHAĆ JAK PRACUJE.
CO O TYM MYSLICIE?? A SILNIK TAKI LATWIEJ DOSTAC CHYBA NIZ PROBOWY

: 2004-03-03 16:02
autor: Quaki
Obawiam sie ze silnik 3.0 V6 bedzie pasowal ale do jedynki a nie do dwojki my chyba mamy inny komputer i kilka co ciekawszych elementtow co do tego czy sie da to na pewno sie da ( w koncu do garbusa silniki porshe wstawiaja a do lupo VR6 ) tylko za ile i czy ci sie bedzzie to kalkulowac chyba raczej poszukaj silnika od mazdy 626 lub np KLZE z japonii on tez ma prawie 200 kM
pozdrawiam
ps. ale w tym temacie to sie chyba najlepiej wypowie greyg on kilka skalada juz tych silnikow (tak slyszalem na forum )

: 2004-03-23 04:55
autor: RED
KLZE niema 200KM:) to tylko tak na marginesie.A co to tego 3.0L zapomnij chyba ze masz kupe kasy na wywalenie,lepiej juz jest wziac i kupic kit do 2.5 na 2.8.. :wink:

: 2004-03-23 07:40
autor: Gość
A ile taki zestawik moze kosztowac??

: 2004-03-23 22:41
autor: RED
2800$

: 2004-03-23 23:00
autor: Gość
RED - za 2800$ to prawie 2 takie silniki z transportem do Polski :D

nie mowiac juz, ze KLZE ma 198-204KM - zalezy od rocznika i podawanych przy nim przez producenta danych.

P.S. musi byc komplet - instalacje niewiele, ale sie roznia

: 2004-03-25 01:39
autor: RED
RED - za 2800$ to prawie 2 takie silniki z transportem do Polski

nie mowiac juz, ze KLZE ma 198-204KM - zalezy od rocznika i podawanych przy nim przez producenta danych.

P.S. musi byc komplet - instalacje niewiele, ale sie roznia
190-204 koni tak....to chyba na papierku,znam bardzo duzo osob z KLZE,i musze powiedziec ze nikt z nich nie ma nawet blisko 190k.Nawet jezeli masz J-Spec ECU i Twoje VRIS points sa ustawione odpowiednio plus do tego filter headery i wydech liczymy 160-170 KM na kolach razy 13 procent to jest okolo 190 koni na crank,naprawde jest bardzo trudno wydusic wiecej.Oczywiscie musisz wiedziec ze kazdy z tych silnikow niejest nowy wiec jeden ma 150 koni a drugi moze miec 170.Wiec tak to wyglada naprawde:)

: 2004-03-25 01:41
autor: RED
I jeszcze jedno jezeli dostaniesz KLZE to masz 10:1 kompresje i zapomnij o jakims TURBO lub Nitrous,jezeli pujdziez 2.8 to automatycznie obnizasz kompresje silnika do jakies 8:1 poprzez zmiane Piston rods .

: 2004-03-25 06:56
autor: Gość
to fakt, ze ciezko trafic na dobry egzemplarz. moze bede sprowadzal KLZE, ale do drugiego probe, to cos wiecej bede mogl powiedziec, bo po przegladzie jednego egzemplarza trudno sie z toba nie zgodzic.
w swoim pozostalem przy KL, wlasnie ze wzgledu na turbo.

: 2004-03-25 23:24
autor: RED
spoko w polsce mozan kupic 98 ocanowe paliwo kture bedzie wspaniale dla ZE,niezapomnij o ECU!!!

Probe 3.0 L > ? <

: 2004-11-17 19:33
autor: Gawros
Witam ! Znalazlem w gratce ogloszenie z trzylitrowym Probkiem. To takie są :?: Co o tym myslicie ? A jesli to przeszczep to w dwojce tez mozna :?: 8)

Link to tej stronki

: 2004-11-17 21:51
autor: Brychu
No to jest jak najbardziej standardowe Probe 3.0 V6. Nie wiem tylko skąd Ci się wzięła II generacja ? Przecież to 1990 rocznik, a napisane że w niemczech jest od 94 roku. Chyba nieuważnie czytasz....

: 2004-11-17 21:52
autor: nikosnikos
Poszukaj troche na forum i bedziesz wiedzial - to jedynka, wiec dzial chyba nie ten :!: A 3.0 v6 w jedynkach to zaden przeszczep, tylko po prostu taka wersja.

: 2004-11-17 21:54
autor: nikosnikos
A po drugie - po co duplujesz swoj temat z innego dzialu????????? Jeszcze sie moderatorom narazisz za smiecenie na forum!

: 2004-11-17 23:54
autor: Gość
Ktos tu cos pil tylko jeszcze nie wiem kto :lol: :lol:

RE

: 2004-11-18 15:26
autor: Gawros
Wiem ze to jedynka ! Tylko chodzi o to ze chcialbym druga generacje z takim silnikiem. Myslalem ze cos o tym wiecie dla tego napisalem tu.
A co do "przeszczepow" to nie dawno tutaj napisali przy jakiejs okazji ze jak 3 litry to pewnie przeszczep. Wiec nie wiem. Dzieki za wszystkie odpowiedzi i czekam dalej na wyjasnienie 8) .

: 2004-11-18 15:29
autor: nikosnikos
No to jak chcesz 3 litry w dwojce to nie obejdzie sie bez przeszczepu - ten z jedynki 3-litrowy jest slabszy od 2.5 w dwojce. Po co Ci 3.0 w dwojce? Chyba, ze z jakiegos zupelnie innego samochodu.

: 2004-11-18 23:21
autor: pawelopole
dokładnie kup sobie 2,5 v6 ja takie posiadam i jestem zadowolony a jak potrzebujesz coś mocniejszego to ..........a po co ci coś mocniejszego człowieku

: 2004-11-19 11:32
autor: nikosnikos
nowyopole pisze:a jak potrzebujesz coś mocniejszego to ..........a po co ci coś mocniejszego człowieku
Pieknie to ujales!!!!! :lol: :lol: :lol: Probek jest zarabisty taki jaki jest :!: :twisted:

Re: RE

: 2004-11-19 13:38
autor: krzysx
Gawros pisze:...druga generacje z takim silnikiem. Myslalem ze cos o tym wiecie dla tego napisalem tu.
A co do "przeszczepow" to nie dawno tutaj napisali przy jakiejs okazji ze jak 3 litry to pewnie przeszczep. Wiec nie wiem. Dzieki za wszystkie odpowiedzi i czekam dalej na wyjasnienie 8) .
Słyszałem, że są jakieś próby przeszczepiania 3.0 V6 z Forda Taurusa albo 2.5 V6 również z Taurusa, ale ten 3.0 to seryjny fordowski silniczek (średnio mocny - 142 koniki, 217Nm/3000obr, albo z 24v 190KM, chociaż dzięki temu trudny do zajeżdżenia) a silniki z Taurusa SHO, to stary 2.5 wysokoobrotowy motor Yamahy 24v (chyba jedyny samochodowy silnik tej firmy) i ten daje już niezłe osiągi (w Taurusie z 1991 Ford podawał 223 KM i 271 Nm/4800obr), ale jest dość rzadki i przez to prawdopodobnie bardzo drogi. W Taurusach SHO po 1996 były jeszcze V8 3.8 24v - 250 KM :roll:
Osobiście gdybym potrzebował takiej mocy, wolałbym Mustanga z seryjnym silnikiem V8 poj. 5.0 8) - w zależności od rocznika i wersji 218-243 KM. A co ciekawe, około 220 KM osiąga przy 4000 tysiącach obrotów... To naprawdę miłe autko :) I też nieźle daje się tuningować... Tylko po co?... :wink:

: 2004-11-19 14:04
autor: leoul
Co od SHO.. widziałem, jeździłem i ścigałem się z takim... ścigała się również Nana.. i niestety 2,5V6 w probie przegrywa.. mimo mniejszej masy. Fajny silnik i strasznie brzmi.. w pozytywnym tego słowa znaczeniu :twisted:

Co do sensu dłubania aut z mocą 200-250 HP

Hmm, w dzisiejszych czasach 200HP nie robi specjalnego wrażenia na nikim.. malo tego, lekko dłubniety diesel 1,9TDI czy 2,5 TDI spokojnie może objechać takie "sportowe auto" a to już nie jest najprzyjemniejsze uczucie :evil:

Poza tym w erze kiedy seryjne auta osiągają 300-500 HP taniej jest dłubnąć takiego eclipsa czy proba czy coś jeszcze innego niż kupić te konie mechaniczne w fabryce.

W zasadzie w mustangu jakieś 300 HP by mi wystarczyło
W eclipse 250 w ośce a 4x4 300-350
Natomiast probe powinien mieć w standardzie 200HP.. to byłaby przyjemna rozrywka :twisted:

: 2004-11-19 15:09
autor: krzysx
Właśnie! :) leoul! O naszej ostatniej rozmowie myślałem pisząc tego posta! :) Ten 2.5 Yamahy to już niemłoda ale sportowa konstrukcja... Na przykład moc 223 KM podają przy 6000 obr.
Ale mi się nasuwa inny problem: czy można zwiąkszać moc Probe aż tak znacznie? Myślę, że 200 horsów poweru to już granica... Dalej trzeba by chyba było wymienić całą transmisję i zawieszenie, może przerobić na tylny napęd... powymieniać hamulce, układ kierowniczy... Ale co wówczas zostanie z pięknego, lekkiego, rasowego Probe? Buda? Fotele? :?
Rozumiem i sznuję to pożądanie, które sprawia, że ludzie zawsze chcą więcej i lepiej - sam też tak mam ;) - w końcu marzenia to podstawa jakiegokolwiek postępu, ale im dłużej spoglądam na swojego Probka, im więcej kilometrów nim robię, tym bardziej szanuję konstruktorów tej maszyny! Udało im się coś takiego jak konstruktorom pierwszych Mustangów prawie 40 lat temu...
Probe jest jak złoty środek - niczego mu nie brakuje, godzi przeciwieństwa. OK, nie jest takim potworem jak Viper, OK, we Fleetwoodzie czy Towncarze jest większy komfort. Ale Probe nadal jest samochodem sportowym i równocześnie zapewnia luksusowe warunki podróży (przynajmniej dla 2 osób), kierowca ma bardzo dobrą widoczność, silniczek pracuje spokojnie nawet przy sporych szybkościach, prowadzi się pewnie, świetnie się trzyma w zakrętach, a do tego wygląda!!! I tak sobie myślę, że to wszystko sprawia, że to auto ma stajla 8)
:D :D :D