Strona 1 z 3

Taxon

: 2008-06-02 12:29
autor: Taxon
Siemka!

Mimo iż na forum goszczę od ponad roku, dopiero teraz zdecydowałem sie zamieścić foty. Bądź co bądź - są dla mnie dość osobiste i kontrowersyjne - z jednej strony cieszę się, ze żyje, z drugiej - nie jest to miłe uczucie i kiedy do niego wracam, to dziwny dreszcz przebiega mi po plecach... Nie wiedzieć czemu - przez głupotę, wypity w nocy alkohol, gówniarską fantazje omal nie zabiłem siebie i kogoś...
Może zacznę od mojego pierwszego "Proboszcza", który "nie zmieścił się"w zakręt pod Konstancinem (170km/h) i poszedł w pas zieleni, wyciął barierki i po 5 dachach stanął na kołach na przeciwległym pasie ruchu (na szczęście pustym.
Ofiary -
- Probek - nie do uratowania (RIP)
- Ja - zryta czacha (nic się nie zmieniło),
- kumpel wybity bark.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Mam gdzieś jeszcze filmik z WOT'u.

http://img532.imageshack.us/my.php?imag ... tuuyd9.flv

I filmik Mańka, zwanego Bolesławem 8)

http://img532.imageshack.us/my.php?imag ... 138fl0.flv

W każdym bądź razie - jak widać z fotek silnik i mechanika nietknięte ;)

W lipcu 2007 pojechałem pod Poznań po następce dla "Czarnej Perły".
Niestety auto było totalnie zaniedbane i wymagało mnóstwa pracy.
Aczkolwiek mogę powiedzieć, ze wiekszość prac mam za sobą.
Został gruntownie przemalowany, została wymieniona część tapicerki, pousuwane usterki elektryczne itd.
Ponadto kupiłem mu nowe Felgi i oponki Dunlop'a (przyprowadziłem go na 14 calowych, zimowych Yokohamkach, a był koniec lipca - niezapomniane przeżycia :lol: )
Przy silniku póki co nie grzebałem, nie licząc wymiany świec, oleju, filtrów i układu dolotowego. Mam nietknięty silnik i skrzynie z "Czarnucha" więc jak Kalii się obrobi trochę, coś z nim wymyślimy.
Wogóle "Czarnuch" już oddał trochę organów "Czerwonemu meteorowi"
Kompletny wydech (miałem nowy), dywaniki, blendę z dodatkowym" STOP'em", mieszek na gałe i wiele innych pierdółek, bez których byłoby ciężko.

Po malowanku, na wycieczce w Brodnicy:
Obrazek Obrazek Obrazek
A to najświeższe foto po dodaniu atestowanych halogenów do jazdy dziennej :
Obrazek Obrazek

Mały upgrade - Probek zyskał nowe wahacze i sprężyny (obniżające przód 30 mm). Przód czerwone - tył niebieskie.
Autko nie straciło na komforcie zanadto, za to zyskało na zakrętach :D
Silnik został wymieniony na ten z rozbitka i hula jak złoto.

ObrazekObrazek ObrazekObrazek Obrazek ObrazekObrazek

Probkiem na grzybkach

ObrazekObrazek ObrazekObrazek ObrazekObrazek ObrazekObrazek

20.04.2009....koniec drugiego Probaska :1111_placz: :1111_placz: :1111_placz: :1111_placz: :1111_placz: :1111_placz: :1111_placz: :1111_placz: :1111_placz: :1111_placz:
ObrazekObrazekObrazek

Chyba już czas zaktualizować galerię. Nowy dupowóz.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

i ja:
Obrazek

______________________________________________________________________________________________________________________________________
5-6.12.2009
A więc na Mikołaja Cougi dostał nowy dolocik :D Całość robiona na gratach SIOMOTA, które dotarły w piątek.
Seria wyglądała tak :

Obrazek

Postanowiłem oprócz założenia stożka zmienić połączenie przepływomierza z przepustnicą i odseparować odmę. Jak widać powyżej- w standardzie jest harmonijkowa guma, która bynajmniej nie ułatwia przepływu powietrza.
Teraz wygląda to tak:

Obrazek Obrazek Obrazek

Wewnątrz jest aluminiowa rura o średnicy 77mm z wywierconym otworem na wysokości wpustu na silnik krokowy. Plany były co prawda trochę inne, ale okazało się, ze akurat w tym silniku takie rozwiązanie jest najlepsze. Planowałem wydłużenie dolotu i wyprowadzenie stożka daleko od silnika, czyli w nadkole, tak jak tu:

Obrazek

Ale po wnikliwej lekturze na forum Mondeo dałem sobie spokój, tym bardziej, ze przy takim rozwiązaniu filtr ląduje w miejscu niezbyt dla niego korzystnym:

Obrazek

Wyobraźcie sobie szybszy przejazd przez kałużę...lub jazdę latem po żwirowej drodze...

Doraźnie zainstalowałem osłonę z kwasówki, pod którą wychodzi seryjne doprowadzenie powietrza do filtra.Docelowo pod maską zagości solidnie wyizolowana termicznie pucha z aluminium z doprowadzonym dodatkowym dolotem zimnego powietrza spod zderzaka. Coś takiego, tyle ze solidniej wykonane i wyizolowane:
Obrazek

Modyfikacje poprawiły przyspieszenie, elastyczność silnika i ...dźwięk :D Fordowski potworek V6 po przekroczeniu 4500 obr/min daje niesamowity dźwięk. Brzmi podobnie doi tego - szczególnie pod koniec filmiku : Cougar ze stożkiem

W ten weekend kolejne mody :D

: 2008-06-02 12:41
autor: Pelot
wrzuć jeszcze filmik z teleekspresu, byłeś sławny :D

: 2008-06-02 14:34
autor: Sqad
He he Taxon, pojechałeś grubo z tymi fotami.

No no pelot dobrze gada, dawaj filmik jeszcze :P pamietam że w tv bylo :P

: 2008-06-02 15:18
autor: Kocureq
Widzę, że zloty dużo ludzi mobilizują do aktywniejszej działalności na forum :)

: 2008-06-02 19:49
autor: Taxon
Sqad pisze:He he Taxon, pojechałeś grubo z tymi fotami.

No no pelot dobrze gada, dawaj filmik jeszcze :P pamietam że w tv bylo :P
Nie widziałeś ich wcześniej??
Chyba Kocurowi je dawałem.

A Filmiki są 2

Jeden z kuriera, a drugi nagrał koleś, który ze mną jechał (mimo wybitego barku :wink:

: 2008-06-02 19:58
autor: Kędziorek
Nie można się normalnie napatrzeć na foty czarnego.

Całkiem twarda sztuka :)

: 2008-06-02 20:23
autor: Taxon
Wierz lub nie, ale tapicera z prawych drzwi nietknięta. 8)

Dodałem filmik z WOT'u i filmik mojego porypanego kolegi :wink:

Fuck :!: :!: - dodałem wzmiankę o Czarnym aby zachować chronologie - macie zachwycać się nowym :evil:

...chociaż wiem, ze tamten był ładniejszy...i zawdzięczam mu życie...

Niech to będzie przestroga - zapie...... można, ale tylko w pasach (i z seryjną fajerą ,Qki ) :wink:

: 2008-06-02 21:26
autor: S_H_A_D_O_W
Cholernie twarde te probki i cale szczescie. Podejrzewam ze w innym aucie nie byloby juz takrozowo. A co do nastepcy to bardzo ladny probasek podoba mi sie jego kolorek :D

: 2008-06-02 22:01
autor: Taxon
No w końcu - pierwszy normalny....
:1111_ok: :1111_ok: :1111_ok:

Reszta oszalała - trumną na kołach mi się tu zachwycają ....
Rozbić się to nie ma komu, ale oglądać, to chcą wszyscy
:wink:

Co za ludzie... :1111_bicz:

A tak poważnie - dzięki SHADOW :)
Mnóstwo pracy wymagał, więc to sporo znaczy.

: 2008-06-02 22:10
autor: Sqad
Taxon pisze:
Sqad pisze:He he Taxon, pojechałeś grubo z tymi fotami.

No no pelot dobrze gada, dawaj filmik jeszcze :P pamietam że w tv bylo :P
Nie widziałeś ich wcześniej??
Chyba Kocurowi je dawałem.

A Filmiki są 2

Jeden z kuriera, a drugi nagrał koleś, który ze mną jechał (mimo wybitego barku :wink:
Widziałem tylko tak ogólnie napisałem :P

: 2008-06-02 22:44
autor: S_H_A_D_O_W
Trudno znaleźć ladne i zadbane probe obecnie, a to mi sie podoba bardzo, ja bym dolozly jeszcze listwy od V-ki i byloby idealnie

: 2008-06-02 23:13
autor: Taxon
Zastanawiałem się raczej nad jakimś dyskretnym (mało oczoje...nym) bodykit'em z USA, ale nie miałem czasu wgryźć się w temat na dobre.
Listwy na V-ce fajnie wyglądają, ale szczerze powiem, ze nie jestem zwolennikiem "udawania większego" i dlatego oznaczenia modelu na dupci dalej dumnie informują wyprzedzanych, że dmuchnęła ich "16" :lol:
A muszę powiedzieć, ze po przepłukaniu układu paliwowego po pamiętnym tankowaniu tuż przed zlotem, auto sadzi do przodu ,jakby je gonił Robo z czosnkówką :wink:

: 2008-06-02 23:44
autor: Dee Jay
ładny ładny ale nie psuj jej kitem. :wink:

Co do listw to zakładanie ich niekoniecznie oznacza udawania Vki. Spójrz na BMW kompletny M pakiet wygląda świetnie i nie zakłada się go by udawać M3 bo od tego są naklejki na allegro i laminaty :D ale dla poprawienia wyglądu. :wink:

: 2008-06-03 00:03
autor: S_H_A_D_O_W
Dokladnie listwy nie musz oznaczac udawanie V-ki lecz maja poprawic wyglad, a co do kitu ze stanow nie wiem czy znajdziej jakis delikatny ktory nie zepsuje lini autka.

: 2008-06-03 00:07
autor: Taxon
Skoro tak mówicie...może faktycznie listwy by wystarczyły...

Zobaczymy - teraz mam na głowie nagłośnienie, bo oryginalne się"wygrało" .

: 2008-06-03 00:24
autor: rabull
przecież to tylko kolizja :lol: szkoda że nie mam fotek swojej pierwszej mazdy 323 po wypadku, skasowałem ja z każdej strony i do tego 3 inne auta :twisted:

: 2008-06-03 07:53
autor: Sqad
tak no jest sie czym chwalić z czego cieszyc

: 2008-06-03 11:30
autor: Taxon
Dokładnie rabull...
Jak już pisałem - zamieściłem te foty, aby zachować chronologie i ku przestrodze innych amatorów "mokrych i szybkich" zakrętów, a nie po to by się chwalić, bo nie ma czym. Jak by na to nie patrzeć - świadczy to o naszych kompetencjach, jako kierowcach...jeżeli tak bardzo zależy Ci na splendorze jeżdżącego gorzej ode mnie - nie zamierzam się kłócić i polemizować :wink:
Poza tym trudno to nazwać kolizją, jeżeli auto trzeba było złomować, a ja miałem zadatki na wyrok (spowodowanie katastrofy w ruchu lądowym) - to tak dla ścisłości, jeżeli już mówimy o nazewnictwie.
Nieważne - nie zamierzam się licytować, który z nas miał mniej rozumu zasuwając jak głupi - wnioski są dwa:

- Probek to na prawdę bezpieczna konstrukcja, choć z założenia nie lata (i nie próbujcie tego zmieniać)

- ZAWSZE ZAPINAJCIE PASY !!! (Będę to pisał do zarzygania, bo dzięki temu żyję). Wiem, ze ktoś zarzucił swego czasu temat o zapinaniu pasów - zapraszam delikwenta do mojej galerii i niech sobie wyobrazi, co by było, gdybym nie miał pasów zapiętych i podczas tego turlania siła odśrodkowa zaczęła by wysuwać mnie przez okienko :? - maszynka do mielenia mięsa...

: 2008-06-03 15:44
autor: crupek
SZOOK!! Naprawdę twarda sztuka ale gdyby poduszki wystrzeliły to dopiero byś miał miękkie lądowanie.
Aż nie mogę patrzeć na ten kolor : :roll: rozbitego :?

: 2008-06-03 20:33
autor: Taxon
Co do koloru, to gadasz jak moja mama "...od razu miałam złe przeczucie jak zobaczyłam tego czarnego diabła..."hehehe

A poduchy nie wywaliły, bo pod zderzakiem nic nie tknięte. Poza tym jak pierwsza by poleciała szyba, a przy którymś dachu odpaliły by poduchy, to wole nie myśleć, co by zostało z mojej twarzy...coś w rodzaju przecieru pomidorowego...
Tak więc chyba jednak lepiej, ze nie walnęły... :wink:


Wracając do obecnego jeździdła - jestem na etapie modernizacji nagłośnienia. W miarę postępów będę wzbogacał galerię.

: 2008-06-07 07:41
autor: sawmaster
nie wiem jaką miałeś zawieche w tym 2.0 ale fabryczne są miękkie i nie nadają się do szybkiej jazdy

: 2008-06-09 21:44
autor: Taxon
Stary, przy takiej nawierzchni, deszczu i prędkości nie ma cudów - choćbyś miał czarodziejskie zawieszenie, to i tak leżysz. A co do miękkości, to jest to dla mnie auto do codziennej jazdy i gdyby było sztywniejsze, to na naszych "równych" drogach oczopląsów można by dostać :wink:
Jeździłem kumpla Primerą 2.0 GT z usztywnioną zawiechą - mało zęby mi nie powypadały - w życiu takiej głupoty nie zrobie. Co innego kiedy nie jeździsz autem na co dzień, ale jeżeli jeździsz nim na co dzień po Warszawie...

: 2008-06-09 22:23
autor: stingu
Probas twarda sztuka 8)

A poduszki przy dachowaniu nie maja prawa wystrzelic

: 2008-06-09 22:48
autor: Pelot
to może taxon jest twardą sztuka :lol:

: 2008-06-09 23:06
autor: stingu
Nie mowie ze nie, ale trzymajacy sie dach nie pozwolil sprawdzic jego twardosci (I chwala mu za to)