Strona 1 z 4
tylko 25.v6
: 2004-03-20 14:01
autor: Robercik
Osobiscie zaczynam sobie tak rozmyslac nad tym co tu czytam i stwierdzam ze na forum to mamy samych kierowcow nadajacych sie do tzw." rajdów o jedna kropelke" bez urazy ale jak ktos chce mi powiedziec ze probiak 25.v6 przy ostrej jezdzie po miescie do tego zima nie wezmie nigdy 15 litrow to jes klamca albo nie ma pojecia co to ostra jazda, mialem do tej pory honde crx 130 km 1600 i na trasie potrafila mi faktycznie spalic malo tj okolo 6.5 litra ( przy jezdzie do 120-130)a w miescie tez przy jezdzie na oszczednosc 8 do 9 litrow tylko ze zdazylo mi sie to tylko kilka razy normalnie zwlaszcza w letnie popoludnia to brala okolo 13 - 14 literkow. co do probe to uwazam ze skoro juz decydujesz sie na sportowa furke to niech ona ma te kilka konikow pod maska zeby cie jekies turbodiselki nie przeganialy bo to nawet smiesznie by to wygladalo , tylko 2.5 daje ci szanse zachowania twarzy przy obecnej technologi silniczkow dislowskich!!!!

: 2004-03-20 14:07
autor: Robercik
To nie mialo byc tutaj sorry!!!!!

: 2004-03-21 18:58
autor: BiZoN
: 2004-03-21 19:35
autor: DUKE
To chyba nie jezdziles 2,2GT hehe

: 2004-03-21 20:47
autor: Gacek Wrocław
pawda nie mógł jeździć :D
: 2004-03-21 21:20
autor: Robercik
DUKE pisze:To chyba nie jezdziles 2,2GT hehe

To wyzej to odpowiedz na pytanie kolesia czy kupic probe II 2.0 (sami chyba przyznacie ze to zółwik ) czy 2.5 wiec odpowiedz jest chyba prosta nie?

: 2004-03-21 21:46
autor: Gość
strasznie mnie dziwi Twoj glos w takim temacie ja spalanie
padl Ci dosc szybko silnik i juz dajesz o nim opinie
osobiscie jezdze bardzo ostro na codzien, nawet po miesice i jakos mi powyzej 16L nie chce wejsc - dodam tylko, ze jezdze automatem i lubie 100km/h po miescie robic
ogolnie to proponuje stonowac teksty n.t. samego silnika 2.5. obecnie robie kapitalny remont tego silnia, dokumentujac fotkami wszystkie etapy i jego mankamenty (juz wiem gdzie sa, dzieki znajomym).
a tak wogle - czy wiecie jak ciezko jest "dostroic" 2.5 ??? 2 specom doswiadczeniem od silnika KL zajelo to cale 7 godzin. tylko wspole wnioski pomogly nam osiagnac oczekiwany wynik.
: 2004-03-21 22:45
autor: Wojtecki
uuu... widze Kolega specjalista od spalania probka... hm... skoro, jak mowi Greyg padl Ci silnik krotko po zakupie, no to wszystko jasne... wiesz co to sportowa jazda

.
A co do Twoich wywodow na temat spalania hondziawki z motorkiem 1,6, to pewnie wiesz, ze wlasnie tym roznia sie wyzylowane malutkie silniczki od wiekszych pojemnosci, ze w tych pierwszych spalanie jest baaaaardzo uzaleznione od stylu jazdy... w wiekszych pojemnosciach te roznice sa zdecydowanie mniejsze... i dzieki, ze otworzyles mi oczy... i prosze nie obrazaj ludzi, ktorych nie znasz, bo znam kilka osob ktore grawantuje Ci nie sa klamcami i wiedza czym rozni sie ostra jazda od zarzynania silnika a ich 2,5 V6 nie spala wiele powyzej 15 (oczywiscie mowie tu o dopracowanym silniku a nie sztruclu, co i 20 potrafi przekroczyc).
Jesli chodzi o cel kupowania sprotowego autka, to masz racje... z pewnoscia nie jest nim oszczednosc

: 2004-03-22 08:31
autor: kollek
Cos mi się wydaje że kolega Robert_Jakbek kupił zajechanego Proba i go turbodieselki na skrzyżowaniu robią hehe...

.
Spotkaj się z kimś najlepiej z kilkoma osobami z klubu, kto ma sprawnego proba, przejedź się, niech Cię ktoś przewiezie, a potem oceń jak śmiga Probe II 2,5V6. A nie oceniaj tego samochodu na podstawie tylko jednego egzemplarza na dodatek zajechanego.
: 2004-03-22 08:40
autor: Gość
NO - ja jestem z Koła wiec do Kalisza 60 km. Mozemy sie kiedys spotkać. Ja tez zaczynam ostatnio ostrzej jezdzic - mam w gazie i średnie po mieście wychodzi około 15 - 17, za to na trasie 10 - 11. Stwierdzam jedynie ze do 2,5 V6 profil 215/55 to za mało - opony obracają się na 2 - nie mówiąc o startowaniu.
Eh - przydałbysie 4x4
Noo - i mam do wymiany pierscionki i uszczelniacze - bo olejek zaczyna spalac.
: 2004-03-22 09:12
autor: Gość
Robert_Jakubek pisze:
To wyzej to odpowiedz na pytanie kolesia czy kupic probe II 2.0 (sami chyba przyznacie ze to zółwik ) czy 2.5 wiec odpowiedz jest chyba prosta nie?

masz jakieś kompleksy kolego... zobacz na stonce performance o ile gorsze jest 2.0 od 2.5 na 1/4 mili - 0,8s

Jest to naprawdę niewiele biorąc pod uwagę moc każdego z nich i posiadany moment obrotowy. Poza tym 2.0 łatwiej podrasujesz i bezpieczniej niż 2.5. Zastanów się dobrze co piszesz a nie wal pierdół bo słabo mi się robi. Wiesz jest tu coś takiego, że nikt poza mną kto posiada 2.0 nie broni swych racji - i tu źle trafiłeś bo właśnie na mnie.

OK 2.5V6 jak najbardziej fajny silnik ale jest upierdliwy.
Więc proszę nie pierdacz że tylko 2.5 się liczy...
: 2004-03-22 09:18
autor: Raf
Konrad pisze:Stwierdzam jedynie ze do 2,5 V6 profil 215/55 to za mało - opony obracają się na 2 - nie mówiąc o startowaniu.
Eh - przydałbysie 4x4
Goodyear Eagle F1 GS-D3 225/50 ZR16 i niema możliwości zerwać przyczepności nawet na 1 (na dobrym asfalcie oczywiście)

Wrażenie jest super, jedynka puszczasz sprzęgło, gaz do dechy i czujesz jak asfalt zwija pod kołami

.
A co do spalania to jeszcze nie udało mi się przekroczyć 15l/100km, wyniki po 14.5l osiągałem w zimie jeżdżąc po mieście do i z pracy na odcinkach 4.5km (więc silnik ledwo zdążył się nagrzać), do tego korki lub ostra jazda.
Normalnie w mieście pali mi około 12l, w cyklu mieszanym 10l a w trasie spada poniżej 8l, a Ci co mnie znają wiedzą że wolno nie jeżdżę.
: 2004-03-22 09:53
autor: Gość
greyg pisze:
ogolnie to proponuje stonowac teksty n.t. samego silnika 2.5. obecnie robie kapitalny remont tego silnia, dokumentujac fotkami wszystkie etapy i jego mankamenty (juz wiem gdzie sa, dzieki znajomym).
Jeśli to nie tajemnica to podziel się na forum "mankamentami" silnika 2.5
Co prawda ja szukam probka z silnikiem 2.0 ale czasem warto wiedzieć więcej

: 2004-03-22 10:07
autor: Gość
opis bedzie na mojej stronie - uzupelniany w miare postepu prac
: 2004-03-22 10:50
autor: majcher
BIENIAS pisze:Robert_Jakubek pisze:
To wyzej to odpowiedz na pytanie kolesia czy kupic probe II 2.0 (sami chyba przyznacie ze to zółwik ) czy 2.5 wiec odpowiedz jest chyba prosta nie?

masz jakieś kompleksy kolego... zobacz na stonce performance o ile gorsze jest 2.0 od 2.5 na 1/4 mili - 0,8s

Jest to naprawdę niewiele biorąc pod uwagę moc każdego z nich i posiadany moment obrotowy. Poza tym 2.0 łatwiej podrasujesz i bezpieczniej niż 2.5. Zastanów się dobrze co piszesz a nie wal pierdół bo słabo mi się robi. Wiesz jest tu coś takiego, że nikt poza mną kto posiada 2.0 nie broni swych racji - i tu źle trafiłeś bo właśnie na mnie.

OK 2.5V6 jak najbardziej fajny silnik ale jest upierdliwy.
Więc proszę nie pierdacz że tylko 2.5 się liczy...
2.0 to bardzo widzięczny silniczek i też można pośmigać
siła tkwi w umiejetnościach
: 2004-03-22 11:07
autor: OSCAR
POPIERAM, BO TEŻ MAM 2,0 I JESTEM ZADOWOLONY, ALE CZY TO AŻ TAK WAŻNE 2.5 CZY 2.0? NIE! WAŻNE, ŻE MAMY ŁADNE AUTKA O NAZWIE PROBE I JEŚLI MASZ SILNIK 2.0 W DOBRYM STANIE TO POŚMIGASZ A MAJĄC NAWET SILNIK 3.0 W KIEPSKIM STANIE TO MAŁE SZANSE Z PROBKIEM 2.0!!!
POZDROWIONKA DLA WSZYSTKICH 2.0 , 2.2 , 2.5 , 3.0
: 2004-03-22 11:10
autor: majcher
i o to chodzi aby sie dobrze czuć we własnym samochodzie
pzdr
: 2004-03-22 12:30
autor: DUKE
Bienias co sie denerwujesz

na zlocie wypijemy piwko i dojdziemy do porozumienia

: 2004-03-22 13:37
autor: Robercik
kollek pisze:Cos mi się wydaje że kolega Robert_Jakbek kupił zajechanego Proba i go turbodieselki na skrzyżowaniu robią hehe...

.
Spotkaj się z kimś najlepiej z kilkoma osobami z klubu, kto ma sprawnego proba, przejedź się, niech Cię ktoś przewiezie, a potem oceń jak śmiga Probe II 2,5V6. A nie oceniaj tego samochodu na podstawie tylko jednego egzemplarza na dodatek zajechanego.
Stary probe 25.v6 dla mnie jest ... mowilem o 2.0 ze to nie bardzo motorek do tego autka a probiakiem jezdzielem wprawdzie nie swoim ale okolo 5000 km nim zrobilem i to juz w 97 (to autko bylo czteroletnie, stad tez zreszta moja decyzja o zakupie wlasnie probe 2.5) i faktycznie na trasie schodzilo do okolo 10 litrow ale przy tylko normalnej jezdzie ale jak mu sie wstawialo w miescie to nie dalo rady ponizej 15 zejsc. Dlatego drażni mnie opowiesc o tym ze na maxa to 12 no gora 13 literkow bierze...

: 2004-03-22 14:38
autor: Raf
To musiał mieć coś uszkodzone, bo sprawny silnik nie ma prawa tyle palić, nawet w zimie. Normalne spalanie w mieście latem przy normalnej jeździe to około 12l.
: 2004-03-22 14:40
autor: Artek
Raf pisze:To musiał mieć coś uszkodzone, bo sprawny silnik nie ma prawa tyle palić, nawet w zimie. Normalne spalanie w mieście latem przy normalnej jeździe to około 12l.
Raf zależy o jakim mieście jeszcze mówimy

: 2004-03-22 14:43
autor: Raf
Wg normy SAE

: 2004-03-22 14:54
autor: Artek
: 2004-03-22 16:58
autor: Robercik
Raf pisze:To musiał mieć coś uszkodzone, bo sprawny silnik nie ma prawa tyle palić, nawet w zimie. Normalne spalanie w mieście latem przy normalnej jeździe to około 12l.
Musze chyba wyjasnic co to znaczy dla mnie wstawiac (lub ostra jazda po miescie) : jedynka 7800 obrotow dwa 7800 trzy 7800 i od poczatku i chce poznac takiego posiadacza probiaczka ktoremu przy takiej jezdzie spali ponizej 13 litrow jak to niektorzy deklaruja!!!!!
: 2004-03-22 17:00
autor: Gość
to nie ostra, a bezsensowna jazda
powyzej 6000obr. jest duzy spadek mocy