Ford Probe Klub Polska

Zgadzam się na użycie w dowolny sposób zamieszczonych przeze mnie fotografii

Hmm to wersja base wychodzila z listwami. Ogolnie to moj ulubiony kolor cos tylni zderzak nie jest za dobrze spasowany.

Prawdę mówiąc mało co jest w nim spasowane. Jeździła nim kobieta... Maska ma pełno odprysków, tak jakby się lakier odparzył. I wygląda jakby było duuuuuuuuużo szpachli. Pełno rys i wszystkie listwy odchodzą.

Tak to jest jak się kupuje samochód o którym się marzyło od dzieciństwa...

Jutro wrzucę więcej zdjęć.

heh kolego az chce sie powiedziec ze tak to jest jak sie oszczedza na kupnie autka :/ mam nadzieje ze chociaz tanio go kupiles.
Sporo pracy przed Toba ale niepoddawaj sie jak juz go doprowadzisz do skladu i ladu to bedzie piekny probek.Nie daj mu umrzec....

WYTRWAŁOCI W DĄŻENIU DO DOSKONAŁOŚCI

Wujeks, popraw fotki, tego si oglądać nie da.

Oj pracy naprawdę sporo

Powodzenia

A teraz pracy mam jeszcze więcej. Matka wjechała Nissanem w niego wycofując.
Opuścił się tylny zderzak, lewe światło się uszczerbiło i wgniecione nadkole.
Nie mam już siły.

Czyli już znalazłeś sponsora na poprawki wizualne? Jeśli mama nie zechce pokryć z nawiązką szkód,postaw ją przed sądem rodzinnym,w czasie najbliższych świąt,zagroź jej odebraniem wstecznego w nissanie.

hej stary nie łam sie masz probe .
ja miałem jeszcze gorzej i dałem rade.
odrobina chęci i zrobisz z niego cacko, nikt nie mówi ze musisz juz.
najwazniejsze to zeby ci cierpliwosci starczyło a reszta jakos bedzie
powodzenia

wujekhex pisze:Nie mam już siły.

Nie łam się. Dasz radę.
"Twardym trzeba być, a nie miętkim" jak to mawiał Jurek Kiler

2 tygodnie do przeglądu, a coraz więcej się sypie. Trzeba podjąć drastyczne środki: kupić jakiś padaczkowóz, co by tylko miał dach, 4 koła i się toczył do przodu w celu dojazdu do pracy, a Probasa na części pierwsze i reanimować.
Znając moje szczęście, to podczas napraw aktualnych uszkodzeń znajdę 2 razy więcej innych mankamentów, które później przerodzą się w jedną wielką AWARIĘ wszystkiego co tylko możliwe
Wniosek z Praw Murphy'ego
Dla niewtajemniczonych: Prawa Murphy'ego

dasz rade jak mój się robi to Ty też ogarniesz temat ;P

Ale mi brakuje dwóch najważniejszych rzeczy: części i czasu:).
Twój Probek może stać i spokojnie czekać, a mój może stać jedynie w niektóre weekendy.

mój nie stoi mój jest niemal codziennie parkowany w innym miejscu :/ ale drogi asfaltowej dawno nie widział i ja też nie mam CZĘŚCI ! ;P czas by się niby znalazł wakacje idą

Update galerii .
Zdjęcia kiepskiej jakości bo, aparatu nie posiadam, a w dzień nigdy nie mam czasu żeby pstryknąć fotę.

A już chciałam napisać, że trafił Ci się z takimi samymi felgami jak u czarnego Ale teraz się dopatrzyłam, że czarny ma kołpaki więc przełożyłeś.

Ładny, czerwony Napisz o nim coś więcej

Hmmm. Rocznik 93, w Polsce od 2008, od strony pasażera lekko ryśnięty, tylne amory do wymiany, silnik wydaje się być w stanie dobry+.
Pare rzeczy już zdążyłem poprzekładać z czarnego: koła, siłowniki tylnej klapy, środkowy panel, audio, obrysówki USA.
W sumie to najważniejsze rzeczy już działają: zapalniczka i radio

wujekhex pisze:W sumie to najważniejsze rzeczy już działają: zapalniczka i radio

Noooo, jak już działa zapalniczka i radio, to jet gitarrra.

OLEY pisze:Noooo, jak już działa zapalniczka i radio, to jet gitarrra.

Bo lunch bez gitarry jest jak Lipski bez Siary

Palenie szkodzi zdrowiu!

Na coś trzeba umrzeć

wujekhex pisze:Na coś trzeba umrzeć

Kolejna aktualizacja galerii

Co masz z wyposażenia?