Ford Probe Klub Polska

Witam,

Dzisiaj zauważyłem, że bardzo rozgrzewa się panel od sterowania klimą i nawiewem. Pokrętła są ok ale plastik masakra, prawie gorący. Miał tak ktoś ?

Powiem Ci tak, też tak mam ale czy to dobrze czy źle to nie mam pojęcia. Nic się przez to nie dzieje więc jakoś na to uwagi nie zwracam ale nie jesteś sam

no niby nic się nie dzieje ale żeby aż tak się grzał.. chociażby dla lutów to nie za dobrze..

W zupełnie innym, niezwiązanym z tematem, wątku:

Basf_Wrocław pisze:Squad nie pisz takich rzeczy. Panel grzeje się od ...

Jak ktoś ciekawy, od czego się grzeje, to poszuka dokończenia zdania.

hehehe no chyba nie bo gdzie jest popielniczka a gdzie sterowanie klimą. Grzeje się tylko tam gdzie są pokrętła reszta panelu jest zimna

Robert chcial byc zabawny, no coz, nie poszlo. Sprawdz zaroweczki, to jedyne co sie tam moze grzac.

Mnie w czerwonym grzał się ten panel oraz radio - nie wiem co od czego, ale raczej zjawiska powiązane

quarth pisze:Robert chcial byc zabawny, no coz, nie poszlo. Sprawdz zaroweczki, to jedyne co sie tam moze grzac.

Ale to nie moją wypowiedź cytowałem - była to do tej pory jedyna wyjaśniająca przyczynę grzania.

Jeśli żaróweczki panelu, to sprawdzenie jest trywialne - wystarczy wypiąć na jego dole z tyłu środkową wtyczkę (C272) i nie ma podświetlenia, a wszystko inne działa.

maras_eko pisze:Grzeje się tylko tam gdzie są pokrętła reszta panelu jest zimna

Pokrętła podgrzewa to co masz nad pokrętłami -radio i to co masz pod pokrętłami zaraz pod podłogą - katalizator
Jak wyciągniesz radio to poprawi się wentylacja w konsol i temperatura spadnie.
Zresztą jak ma nie być tam gorąco skoro niektóre radia potrafią się nagrzać do 80 stopni Celsjusza

To nic innego jak podświetlenie m.in. deski roździelczej. Wystarczy je ściemnić i będzię ok
W ciągu dnia ściemniam na minimum a w nocy daje tak na oko niecałe 80% - raz żeby się nie grzały no i zmniejsza się możliwość przepalenia żaróweczki, której niewątpliwie wymienienie stawia niemałe wyzwanie

misiex888 pisze:To nic innego jak podświetlenie m.in. deski roździelczej. Wystarczy je ściemnić i będzię ok
W ciągu dnia ściemniam na minimum a w nocy daje tak na oko niecałe 80% - raz żeby się nie grzały no i zmniejsza się możliwość przepalenia żaróweczki, której niewątpliwie wymienienie stawia niemałe wyzwanie

wymiana zarowki w konsoli? no chyba zartujesz- 10 minut roboty. chyba ze mowisz o zegarach, wtedy do 40-50

-- oryginalny post 2012-05-06 19:15 --

ściemnię i zobaczymy, ale to w następny weekend jak znów wsiądę do PB

-- dodano 2012-05-11 23:10 --

no żarówki tak grzeją, ale masakra jajko sadzone można by zrobić