Strona 1 z 3
					
				łatanie dziury / rekonstrukcja podłogi
				: 2004-07-04 19:33
				autor: Gacek Wrocław
				hej
ostatnio podniosłem auto i zauważyłem że mam dziurę w podłodze - tam gdzie tylny pasazer trzyma nogi.
Dziura jest niewielka2x5 cm, jakby zrobiona jakimś prętem.
Zrobiło się tam już dużo rdzy i można palec wlożyc az do takaniny w podłodze.
Czy ktoś łatał już cos w tym stylu?
Spawać?
Kleic zywicą?
może jeszcze inaczej?
			 
			
					
				
				: 2004-07-04 19:48
				autor: Michał
				Moim zdaniem spawać. Wyciąć część ze rdzą i na wymiar z blachy łatkę wstawić. Musi być odpowiednia blacha (grubość, powłoka). Później ochrona antykorozyjna.
			 
			
					
				
				: 2004-07-04 23:29
				autor: V-incent
				zgadzam się z przedmówcą - tylko spawanie wchodzi w grę
			 
			
					
				
				: 2004-07-05 00:38
				autor: AXEL
				też potwierdzam spawanie,właśnie jestem w trakcie spawania swego.Odradzam inne wynalazki.
			 
			
					
				
				: 2004-07-05 11:33
				autor: Gość
				a jeśli chcesz go sprzedać a dziurę załatać w kilka minut to .... a nie będę tu publicznie gadał jak można klienta wyruchać  
 
   
   
 
ale patent jest niezły i trzyma się konkretnie.
 
			
					
				
				: 2004-07-05 14:28
				autor: Gość
				
			 
			
					
				
				: 2004-07-05 15:26
				autor: V-incent
				BIENIAS pisze:a jeśli chcesz go sprzedać a dziurę załatać w kilka minut to .... a nie będę tu publicznie gadał jak można klienta wyruchać  
 
   
   
 
ale patent jest niezły i trzyma się konkretnie.
 
tak Bienias ale z tego co wiem to Gacek nie chce go sprzedawać a tym bardziej nikogo ruch..  

 znaczy pewnie prawie nikogo  
 
  
 
			
					
				
				: 2004-07-05 17:08
				autor: Gość
				A jakby chciał sprzedać to następny klubowicz który go kupi bedzie pisał jak wykuć beton z probka i zakleić dziure  
 
  
 
			
					
				
				: 2004-07-05 17:11
				autor: nikosnikos
				Albo bedzie sie dopytywal jaka to wersja probe z betonowymi zaslepkami w podwoziu 

 
			
					
				rekonstrukcja podłogi
				: 2007-01-31 19:59
				autor: wargawiesiek
				ostatnio podczas pobytu w warsztacie aby zmienić opony na zimowe okazało się że mojego probka niema zaco podnieść do góry bo podłaga sie rozpada. Blachaż wycenił za renowacje około 1300zł(tzw. lisiaż w iłowie) i niestety musze to zrobić bo mi go szkoda a nieopyla mi sie go sprzedawać bo zadużo w niego już włożyłem (malowanie itp) można tylko wspułczuć w warsztacie powiedzieli że mój probek 18lat niewidział konserwacji.Ma ktoś może przekrój przez progi do probe z wymiarami i wogóle? Może pasóją od jakiegoś innego samochodu?
			 
			
					
				
				: 2007-01-31 21:01
				autor: Flyke
				Nie jesteś sam, u mnie to samo ,,, 

(
 
			
					
				
				: 2007-01-31 21:22
				autor: max626
				witam miałem podobny problem z progami , nie mogłem nigdzie dostać do swojej mazdy , ale wystarczyło wygiąć profil z cieniutkiego paska blachy i pojechać do zakładu blacharskiego tam wygieli mi gotowe progi z blachy koszt około 30zl za sztuke[/list]
			 
			
					
				Re: rekonstrukcja podłogi
				: 2007-01-31 22:18
				autor: Pelot
				wargawiesiek pisze:(malowanie itp) samochodu?
to powiedz mi kto Ci go malował i kiedy, bo nie wierzę że podłoga pogniła od czasu malowania, jeżeli blacharz był by okey to by nie pomalował auta dopóki by nie zrobił podwozia
 
			
					
				
				: 2007-01-31 22:25
				autor: Bogdan9999
				
			 
			
					
				
				: 2007-02-01 08:35
				autor: wargawiesiek
				był malowany 2 miechy temu ale ten idiota nawet sie nieodezwał że z podłogo aż tak źle aby szybko pomalował żeby mieć go z głowy a teraz nawet sprzedać sie go nieopłaca tylko trzeba rekonstruować bo on już nawet progów niema musze wymienić nawet przewody chamólcowe, paliwowe bo powiedział ten co mi będzie robił że nieradzi mi już nawet nim jeździć dopuki tego niezrobie bo jak mocniej przychamuje to pękno, nowy cały mechanizm od ręcznego normalnie tragedia z podłogo.
malował Maćkowski z marianowa w warsztacie w dębsku . ludzie omijajcie go z dala bo sie guzdże. A podwozie oddaje już do innego lepszego fachowca.
			 
			
					
				
				: 2007-02-01 10:50
				autor: waluś
				Progów czy profili pewnie nie dostaniesz, ale wszystko da się zrobić
WYcinasz element i idziesz do zakładu ktory dogina blachy. Zrobią wszystko 
 
 
A lakiernik fakt niezły hehe
 
			
					
				
				: 2007-02-01 14:16
				autor: wargawiesiek
				dziś umówiłem sie z blachażem na marzec i powiedział że wspawa mu progi od jakieś audicy
			 
			
					
				
				: 2007-02-07 18:59
				autor: davidlive
				Ja u siebie wstawilem progi od poloneza hehhe smieszne ale sie naddaly . Autko nie bylo bardzo zgnite ale ja zawsze  wole miec wszystko w idealnym stanie i do tego darze w podlodze byla jedna dziorka to wyciolem wiekszy kwalek blachy wokoł niej i naspawalem ladnie nastepną i porzadnie zakonserwowalem. I jest ok robilem to praktycznie sam bo troszke umie takie rzeczy robic wiec zrobilem a jak sami wiecie sam dla siebie to sam wiem co jest i ile to wytrzyma POZDRO
			 
			
					
				
				: 2007-03-18 11:16
				autor: Xandr
				siemka Iłowiaku  

  a ja mam to samo ale mam nadzieje że nie aż tak do tego mam rozbitego !! ale się ostatnio zabrałem  do roboty wczoraj postawiłem  go na koło wahacz  nowy 

 bo zawadziłem o drzewko  ps. też będę  regenerował całą  !!!
 
			
					
				
				: 2007-03-18 13:02
				autor: wargawiesiek
				ja już swojego rozebrałem aby stoi buda na kołach i z silnikiem i od środka widać beton na którym stoi samochód. W w tygodniu już oddaję do spawania  i będzie z głowy pozostanie aby uzbierać kasę na wpłatę na zlocik :DI jak bym miał migomat lub spawarkę też bym sobie sam pospawał.A propo Xandr jak byś jechał kiedyś do iłowa to popatrz na rów po prawej stronie niedaleko stacji z gazem tam w tym rowie jest ślad po wbiciu się PROBE w ziemię z prędkością ok 60km/h. To pomnie zostało.
			 
			
					
				
				: 2007-03-18 16:11
				autor: Xandr
				ok zobaczę 

 do Mławy po felgę będę jechał
 
			
					
				
				: 2007-03-18 19:27
				autor: wargawiesiek
				masz probka w automacie?? Jak się tam wbiłem to nawet się zderzak nie połamał aby się prawy błotnik podarł jak by był z papieru i lampa urwała ale probek się nie złamał.  

 
			
					
				
				: 2007-03-18 22:20
				autor: Xandr
				no w automacie i od nowości jest czarny nie walony był  jeszcze skrzynia mnie czeka do wymiany bo szarpie a jutro rano o 8:00 wykręcam  McPersona   obydwa bo mi łożyska siadły i ciężko sie skręca na zgaszonym i puka jak cholera .Później mnie czeka elektryka bo dostał dzwona prosto w bezpieczniki i sie coś schrzaniło bo jak pod łącze  akumulator to świecą postojowe! 

  następnie jak zrobię  to zawieszenie i elektrykę to zwalam całe środki i idą do pralni chemicznej jak się cieplej zrobi  .Trzeba pospawać  trochę podłogę gdzieś i wyciągnąć go z deka dziwi  się tylko domykają  .  Pozdrawiam
 
			
					
				
				: 2007-03-19 18:45
				autor: wargawiesiek
				a to oto jest podwozie  mego probacza.(całe szczęście już niedługo)
 
 
 
			
					
				
				: 2007-03-19 23:57
				autor: Bogdan9999
				Matko jak jak bym miał w takim stanie to od razu na złom jeśli by rdze przyjeli sorka chłopaki ale macie na prawde samo zaparcie  

  Powodzenia ciekaw jestem jak będzie wygladąła nowa podłoga. Pozdro