Ford Probe Klub Polska

Nadeszła moja kolej na zaprezentowanie samochodu.
Może nie będzie się wyróżniał z tłumu ale to ja mam być z niego dumny i zadowolony a nie inni.

Probe z 96 roku. 2l zagazowany ( ). Ogólnie do poprawek lakierniczych.
Wyremontowałem w nim zawieszenie, założyłem nowe opony, kupiłem komplet felg na zimę, przyciemniłem szyby i założyłem dystanse.
Czeka mnie jeszcze sporo pracy ale myślę, że będzie warto.

Z prawej strony jest lekko wgnieciony i otarty.
///edit

Udało mi się obszyć wstawki skórą.

Podłokietnik też wygląda niczego sobie.

Tylna półka też mi nie umknęła.

Pragniemy

Komplet skorzany to chyba dokladany byl, no chyba ze boczki w drzwiach byly wymieniane, bo coś tu się nie zgadza

Kolka, fajne, na dystansach tez fajnie wyglada

Zgadza się, po fotele osobiście pojechałem do SHARK'a Te ohydne wstawki w drzwiach też planuję wymienić.
Od kiedy założyłem dystanse (30mm na koło ) to strasznie chlapie mi błotem po samochodzie, zastanawiam się nad założeniem chlapaczy. (dobry pomysł?)

A tu bagażnik i moja piękna tuba oklejona starą wyściółką (?) bagażnika:



I wzmacniacz. Przykręcony za tubą bezpośrednio do foteli.


http://imageshack.us/a/img30/2847/5dx.JPG

Jak będzie czas to postaram się porobić zdjęcia między innymi jak wygląda bliżej przyciemnienie szyb, komora silnika itp. Pozdrawiam.

Chlapacze to bezsensowny pomysl
Jedyne co to niektoe europeljskie wersje mialy takie niewielkie plastiki zalozone na rant nadkola, i to juz na prawde bardzo pomagalo, niestety tez juz w troche szpecilo autko
Najladniej jest tak jak masz, czyli bez niczego

Ale mimo wszystko nie za bardzo rozumiem, jaki byl cel aby zakladac dystanse do autka, ktore i tak juz badzo dobrze trzyma sie drogi

może względy wizualne koło które jest na równo z błotnikiem lub delikatnie wystaje jest przynajmniej dla mnie dużo ładniejsze niż schowane jak w serii ale uważam że lepiej kupić na lato felgi z mniejszym ET a na zimę zakładać serie bo właśnie strasznie wszystkim chlapie po aucie, sam tak miałem więc wiem a co do trzymania to wierz mi Qki że jest różnica, przy naprawdę szybkim pokonywaniu zakrętów czuć różnicę a co do samego autka to bardzo fajne ładna felga, 17" to jest nie? No i skóra oczywiście na duuuuży plus szkoda że się nim wcześniej nie pochwaliłeś bo miałem na zbyciu oryginalne boczki z medici, takie jak masz tylko ze wstawka(to jajko)było skórzane, tak jak fotele

Albo rocznik źle podałeś, albo boczki też nie są od niego bo są one z rocznika '95

Kurde... ja już się gubię z tymi boczkami... a w 96 w takim bądź razie jakie były? bo były z takimi całymi szarymi jajkami o ile dobrze pamiętam...

Mati musisz koniecznie się dowiedzieć bo nie zaśniesz dzisiaj

Chyba ty...

Up w pierwszym poście.