Ford Probe Klub Polska

Hej,
Proszę Was o radę, jak bezpiecznie postawić auto na kobyłkach? Planuję ściągnąć koła do piaskowania i malowania i muszę zostawić auto na kobyłkach. W które miejsca podkładać kobyłki? Tak jak lewarek pod progi czy gdzieś pod elementy zawieszenia?

Najlepiej chyba pod mocowania wahaczy, ale za progi też możesz śmiało podnosić

Ja zawsze kobyłki pod podłużnice albo belki zawieszenia dawałem. Progi niepewne

Tak też mi się wydawało że bezpieczniej będzie gdzieś indziej niż progi. "niestety" auto mam w garażu z kanałem a nie mam dech:P Ciężko będzie pod zawieszenie, hmmm chyba muszę zainwestować 100 w dechy:(

Z przodu na kolankach podłużnic, zaś z tyłu na mocowaniu wahacza wzdłużnego

Mam pytanie z innej beczki: czy miejsce ze zdjęcia to jest seryjny spaw zakonserwowany czy mój egzemplarz jest złożony z dwóch? Dodam że mam również podobną konserwację przy zawiasach od przedniej pokrywy silnika? Wcześniej założyłem że to od nowości ale teraz już zwątpiłem?

Tak, tak wygląda to w oryginale

Uf.... to mi lżej na sercu bo już zakochany
Dzięki

W związku iż remontuje tył zawieszenia i będę piaskował wszystkie elementy muszę zmienić pkt podparcia. Na zdjęciu zaznaczyłem jak teraz stoi na kobyłkach. Jak myślicie lepiej przed belką czy za belką - dać kobyłki na podłożnicy ? Auto będzie stało na kobyłkach ze 3mc i niechce żeby coś się dziwnego z nim porobiło. Poradźcie Wujkowie

Ja bym dał tam gdzie koła sie spierają w okolicach 3. Między 3 a 4.

Batigol - jestem ciekaw gdzie byś go podparł na nr 3 - Sallmo demontuje wszystkie elementy do piaskowania i malowania... A w pkcie 3 masz piasty, które też będą siłą rzeczy zdemontowane...

Ja sugerowałbym pod progi z zastosowaniem długich belek drewnianych, coby nie podpierać punktowo, a rozłożyć przez tą belkę masę na dłuższy odcinek progu.

No to jak demontuje to pod podłużnice podeprzec.

miedzy 3, a 4. genialny kxrwa pomysl. sallmo, podeprzyj sobie pod mocowania wahaczy wzdluznych. jak masz niezgnite to nie bedzie problema ;]

quarth pisze:miedzy 3, a 4. genialny kxrwa pomysl. sallmo, podeprzyj sobie pod mocowania wahaczy wzdluznych. jak masz niezgnite to nie bedzie problema ;]

Nie wiedziałem że będzie to odkręcał

podpieranie pod wahacz wzdluzny to idealna droga do posiadania unikalnych u-ksztaltnych wleczonych

No i jak i gdzie mam podeprzeć ? Bo ja myślałem zaraz za belką na podłużnicy.

Sallmo pisze:No i jak i gdzie mam podeprzeć ? Bo ja myślałem zaraz za belką na podłużnicy.

Może być

quarth pisze:podeprzyj sobie pod mocowania wahaczy wzdluznych

Qurde , cieniutkie te mocowania a ja tam pod samochodem chce leżeć i robić Chyba będę się bał ale przetestuję

Te mocowania są najlepszym punktem podparcia, nawet jak podnosisz na lewarku to najlepiej w tym miejscu

pod warunkiem, że nie są zgnite

Jak chcesz się tarzać pod skorupą, to podstaw jeszcze ze dwa pniaki na wszelki wypadek.

A u mnie na czas naprawy niestety tak to wygląda. 2 lewarki i betonowe bloki z drewnianymi podkładkami. Z braku laku i to dobre