Ford Probe Klub Polska

Witam serdecznie, jestem oczywiscie fanem wlasnego samochodu a zecz jasna jest nim ford probe 2.0 16v 94 r. Jako ze bardzo zalezy mi na poprawieniu jego osiagow, jestem zainteresowany zamontowaniem w nim turbo sprezarki a moze nawet dwoch, wiem ze to dosc spora iwestycja ale to mnie nie marwti, do zeczy, bardzo bym prosil abyscie mi podpowiedzieli co musze w zwiazku z tym wymienic w silniku i co musi byc lepsze lub inne, jednymislowy jak pod to przygotowac silnik. Z gory dziekuje za odpowiedz i przepraszam za brak znakow, co jest spowodowane nie Polska klawiatura. Pozdrawiam

No z tym Bi tubo to już Cię poniosło może kup sobie 2,5 v6, kase przeznacz na porządny remont .... ona jednak tych koni pare więcej ma...a żeby 2.0 było chociaż by na równym poziomie z vką musisz wrzucić sporo kasy, sporo pracy, zyskasz niepewne auto które będzie zapewne bardziej podatne na awarie, z mocą którą możesz mieć seryjnie z w tym aucie...Tym bardziej jak piszesz ze szukasz mechanika, wnioskuje że nie się znasz....Dlatego moższ wyczyścić sobie dobrze portfel i jeździć rowerem

A jeśli naprawde finanse nie są ważne to powodzenia na forum są tematy o uturbianiu na pewno będą przydane

Dzieki wielkie za odpowiedz, na pewno przemysle ta sprawe, w glowie mialem kosmiczne wykresy z hamowni, a tak suma sumarum to jakiego wzrostu mocy moglbym sie spodziewac jesli faktycznie udaloby mi sie wszczepic dwie turbiny? Biorac pod uwage ze obecnie fabrycznie ma te 120 km, z gory dzieki.

Wsadzić TT do silnika R4 to jest kasa kosmiczna i silnik po pierwsze musi być złożony na porządnych kutych gratach, do tego większe zawory w głowicy, rozwiercona przepustnica, szpera w skrzyni, wzmocnione półosie (a skrzynia i tak za wiele pewnie nie wytrzyma) sprzęgło spiekowe, do tego wyspawany odpowiedni wydech, IC co wiąże się ze zlikwidowaniem AC i szczerzę rzyczę powodzenia jak byś miał się zmieścić w 20k
kup sobie V-ke i z miejsca masz 50KM do przodu i wierz mi że jak doprowadzisz ją do seri to 7.5sec 0-100km/h da Ci dużo frajdy, a jak i to Cię nie zadowala to szukaj po świecie KL-ZE i masz 200KM co daje przy fabryce 6.5sec 0-100km/h

Dzieki wielkie za odpowiedz, mysle ze faktycznie to troche ryzykowna sprawa wiec pomysle wiecej o v, czy mogl bys moze troche rozwinac te KL-ZE? z gory dzieki.

Wychodziły silniki z takim oznaczeniem i były to 2.5 V6 tyle że lekko pomodzone fabrycznie i osiągaly moc rzędu 190-200KM w zależności od wersji

ZE to mocniejsza wersja DE. W probe nie była montowana ale w maździe mx6 było, są dwie wersje 200 konna i 193 konna, różnią się one kolektorami ssącymi. Żeby zrobić kompletnego swapa musisz mieć komputer, przepływomierz, wiązkę silnika no i oczywiście silnik w PL raczej nie znajdziesz go, najprędzej Japonia albo USA ale w sumie u mnie(Australia)widziałem też kilka ogólnie ZE od DE różni się większością rzeczy, inny jest układ tłokowo korbowy, inna głowica, inne kolektory, jedynie chyba blok jest tylko taki sam ale tego akurat pewny nie jestem coś jeszcze chcesz wiedzieć? Jak coś to pytaj

Dzieki za odpowiedz, szkoda kurcze ze jak mowisz raczej blizej sie tego nie znajdzie, a w zwyklym v6 2.5, nie da sie dodac tych paru koni ?

jak nie pożałujesz pieniędzy i go z głową uk u rwisz to da rade bo 2.0 to raczej mija się z celem...

Niby ta ale wiadomo ze sciaganiem silnika z tak daleka to wiadomo, latwa sprawa to nie jest

Lysy88 a pytanko jak czesto chcesz te pare wiecej konikow wykorzystywac??Od czasu do czasu jak palemka odbije????To w takim razie moze idz w kierunku nitro.Pieniadzie bez porownania mniejsze(bo TT za 20tys zl z pewnoscia nie zrobisz nawet jakbys sam wszystko dziergal i stroil) no i sam sobie taki uklad montujesz.Roboty na dwie godzinki i jest to juz gotowiec,bez strojenia itp.Oczywiscie mam na mysli morky system.Do 2.0v6 strzelalem 100HP i nic sie nie dzialo też do R4 bez problemu 75HP walisz.

MatiLP640 pisze:ZE to mocniejsza wersja DE. W probe nie była montowana ale w maździe mx6 było, są dwie wersje 200 konna i 193 konna, różnią się one kolektorami ssącymi. Żeby zrobić kompletnego swapa musisz mieć komputer, przepływomierz, wiązkę silnika no i oczywiście silnik w PL raczej nie znajdziesz go, najprędzej Japonia albo USA ale w sumie u mnie(Australia)widziałem też kilka ogólnie ZE od DE różni się większością rzeczy, inny jest układ tłokowo korbowy, inna głowica, inne kolektory, jedynie chyba blok jest tylko taki sam ale tego akurat pewny nie jestem coś jeszcze chcesz wiedzieć? Jak coś to pytaj

byly, wychodzily u kitajcow :]

i u USAków o ile się nie mylę

nope, w ze nie bylo egr, wiec by nie spelnial norm

Lysy88 pisze:Niby ta ale wiadomo ze sciaganiem silnika z tak daleka to wiadomo, latwa sprawa to nie jest

Twin turbo to jednak dużo trudniejsza sprawa. Serio

Silnik z Japonii ściągniesz i zamontujesz za np. 5-6 tysięcy. W tej cenie masz stabilne, fabryczne 200 koni. Ciężko będzie tyle wykrzesać z 2.0 bez poważnej roboty.

Ej Twin turbo to była ewentualność wiec skupmy się na jednej na razie


Ja bym sprzedał to co masz,kupił 2,5v6 jeśli moc nie wystarczy to wtedy uturbiaj (jeśli faktycznie masz spory zapas gotówki) to zrobisz to być może tak że będzie jeździło , w końcu jakoś mazdy jeżdżą uturbione, to cyba i probas ma szanse

-- oryginalny post 2014-01-14 21:48 --

Patryk- pisze:Ej Twin turbo to była ewentualność wiec skupmy się na jednej na razie


Ja bym sprzedał to co masz,kupił 2,5v6 jeśli moc nie wystarczy to wtedy uturbiaj (jeśli faktycznie masz spory zapas gotówki) to zrobisz to być może tak że będzie jeździło , w końcu jakoś mazdy jeżdżą uturbione, to cyba i probas ma szanse

W piasecznie śmiga mx-6 190konne 2.0 kompressor. Bez większych ingerencji w silnik. Na zlocie mazdaspeed objeżdżało to mx3 klze (hamowane na 195km). Jak się chce, to można.

-- dodano 2014-01-14 21:49 --

Patryk- pisze:Ej Twin turbo to była ewentualność wiec skupmy się na jednej na razie


Ja bym sprzedał to co masz,kupił 2,5v6 jeśli moc nie wystarczy to wtedy uturbiaj (jeśli faktycznie masz spory zapas gotówki) to zrobisz to być może tak że będzie jeździło , w końcu jakoś mazdy jeżdżą uturbione, to cyba i probas ma szanse

W piasecznie śmiga mx-6 190konne 2.0 kompressor. Bez większych ingerencji w silnik. Na zlocie mazdaspeed objeżdżało to mx3 klze (hamowane na 195km). Jak się chce, to można.

No da się da, jak widać po Twoim przykładzie, myślałem że te 70 km to sporo jak dla tego silnika, ciekawe ile polata taki silniczek....a czy od nas z forum ktoś już nie zajeździł 2.0 na kompresorze? czy to było turbo ?

Patryk- pisze:No da się da, jak widać po Twoim przykładzie, myślałem że te 70 km to sporo jak dla tego silnika, ciekawe ile polata taki silniczek....a czy od nas z forum ktoś już nie zajeździł 2.0 na kompresorze? czy to było turbo ?

Zajechane granatowe 2.0 turbo chłopaka z Łodzi. Poszło w graty na alledrogo. V6 kompresor też długo nie pociągnął. Jednak ciężko coś zrobić z tymi silnikami

wiesz jak dodajesz mocy do 20 letniego silnika to nie ma się co dzwić ze pada zjechany przez tyle lat, często pewnie chodzący na słowo honoru i wpierdzielą mu turbo albo kompresor i jazda...Zobacz na kocura białą vke....złożona jest na konkretniejszych częściach i mimo że nie wystrojona, nie dokończona (fakt mało jeździła) ale jednak coś tam pyrkał nią....Nie kojarze żeby miał problem z płynącymi tłokami, urywającymi się korbami, brakiem oleju, wybierając się w trasę na zlot itp.... a te, rzekomo jeżdżące padały jak muchy...Da się zrobić, tylko nie kosztem oszczędzania na częściach

Ciekawe. Na mazdaspeed co trzeci kl jest porobiony, jest kilka klze turbo, kilka fs'ów turbo/kompresor, kf'y z nitro, klde turbo. Jeżdżą? Jeżdżą.
Tylko na tym forum ludzie mają inne podejście. "Jak kupiłeś fs'a i Ci mało mocy to kup kl"- tak powie użytkownik fpkp. Ci z mazdaspeedu powiedzą: "załóż do fs'a turbo! Te silniki uwielbiają być dmuchane!". To samo tyczy sie v6. Jak w gt'ku mało mocy, to ludzie przesiadają się do innych, mocniejszych aut. Na mazdaspeedzie ludzie dłubia, dłubia aż wydłubią coś, co będzie ich zadowalać.

Mysz widziałeś tu jakiś projekt wystrojony i dokończony na tip top ?

Większość jest zajechanych przez to że kończyło się na włożeniu turbo, i co dalej ? JAZDA JAZDA póki chodzi...potem już szkoda pakowac kasy idzie dalej i po projekcie....

quarth pisze:byly, wychodzily u kitajcow :]

a masz na to jakis dowod? bo ja szukalem juz nie raz i nic o tym nie znalazlem a nawet znalazlem ze wlasnie nigdzie nie wychodzily, jezeli masz racje to chetnie o tym poczytam

Patryk- pisze:Mysz widziałeś tu jakiś projekt wystrojony i dokończony na tip top ?

Większość jest zajechanych przez to że kończyło się na włożeniu turbo, i co dalej ? JAZDA JAZDA póki chodzi...potem już szkoda pakowac kasy idzie dalej i po projekcie....

A i owszem, chłopaki z mazdaspeed dają radę. Jest tam sporo projektów, tak jak mysz wymieniał. Co ciekawe, bywało że nie jednemu (tak jak i u nas) silnik powiedział ale tam, ucząc się na swoich błędach, wskrzesza się projekt z popiołów. Chłopaki poprawiają to, co okazało się być nie trafionym pomysłem, pompują więcej i latają. Jeden ma w KL-u bodajże 398KM
Inna sprawa jest taka, że tam jest więcej użytkowników, ludzi którzy już rzeźbili w temacie, więc o pomoc/radę o wiele łatwiej - samemu (przykladowo ja) bym NIC nie zrobił. A jeśli bym coś wystrugał, i jakoś odpalił.... to wątpię czy bym dojechał do bramy podwórka

Więc jeśli mówimy o ładowaniu grubej kasy (z dużym ryzykiem wtopy), ale jednak chcemy temat wykonać tak, żeby to miało ręce i nogi, warto mieć pod ręką kogoś, kto już przetarł szlaki

oj sorry ale chodziło mi o nasze forum