Ford Probe Klub Polska

Witam, byłem wczoraj oglądać Probasa http://otomoto.pl/ford-probe-2-5-v6-sek ... 87378.html nie jest taki do końca idealny. Drzwi kierowcy siedzą + boczek nie trzymał się, klosz zbity i najważniejsze... Takie delikatne pukanie w silniku. Na miejscu przestraszyłem się bo myślałem, że to coś poważnego bo nie byłem pewien czy to nie panewka. Teraz oglądam filmiki i słychać było jakby popychacze tylko tak delikatnie. Jak myślicie warto było go brać? Poza tym to powiem wam, że gniecie w fotel strasznie. Był to mój drugi Probas którego oglądałem i wcześniejszy w ogóle nie jechał w porównaniu z tym... Warto było kupić? Pozdrawiam

A olej był w silniku? Jaki? Ja ostatnio oglądałem probka, też góra nawalała, ale oleju nie było w silniku

Był olej Generalnie to pytam się gościa kiedy wymieniany a on, że 10tyś temu na kartke a na kartce, że w styczniu 2013... Przebiegu ma 260 a nie 200 jak w ogłoszeniu. Tak btw wszystkie probe tak cisną w siedzenie? Byłem bardzo zaskoczony bo tak jak pisałem poprzednie więcej warczało niż jechało a to nieźle gniotło...

a pewien jestes ze to nie byly wtryskiwacze? on byl glebiony, stoi na 15" czy jest taki zatluczony?

Właśnie, ma lpg, to mogły być wtryski. Na benzynie też tak pukało? Mógł być też zaworek w pompie do wymiany.

Jest trochę posadzony. A co do tego czy to nie były wtryskiwacze to nie wiem... Dochodziło tak jakby zaraz spod pokrywy.

Na benzynie nie sprawdziłem...

jeszcze kwestia tego czy byl cieply, czy zimny. a cykanie wtryskow wcale nie zalezy od tego czy ma lpg, czy nie. rownie dobrze moga cykac benzynowe.

Mogą, mi cykał jeden, ale skoro ma lpg to łatwo to sprawdzić czy to wtryski. Rzadko kiedy wszystkie cykają (i od lpg i benzynowe).

Wydaje mi się że to jest probas Którego ze 2 lata temu widziałem na allegro i stał za 2800 z potarganym tyłem i chyba niebieską albo zieloną klapą, bo był tez z Rzeszowa i fotki robione na tym samym parkingu ( choć mogę się mylić)
A co do rocznika to z tego co widzę to jest to '93 a nie '95

Wszystkie auta z Rzeszowa, Tarnowa i okolic to zajechane padła. Nie polecam.

Cykanie może też być od zużytych podkładek (sprężynek) pod wałki rozrządu. Dźwięk jest wtedy podobny do cykania świerszcza... To normalne w tych silnikach.

raczej obstawiam HLA ale to nie grozne cykanie

Lece na dniach oglądać kolejnego w okolice Puław. Jest może ktoś na forum kto chciałby pomóc w oględzinach?

W ogóle co do przebiegu na miejscu okazało się, że ma 256tyś. Mówie do gościa, że było napisane w ogłoszeniu, że ma 200 i że jest nie uczciwy no to coś tam zaczął się wykręcać no i na sam koniec zapytał mnie czy chcę żeby miał 140tyś... xDDDDDDDDDDDDDDDDD

Dobry motyw
Przebieg ustalany z kupującym

Kolego taki_jeden uzupełnij profil o miejsce skąd jesteś - wtedy może ktoś się określi czy jedzie z Tobą

Bedę leciał pociągiem, więc raczej ktoś z okolic Puław

Tak czy siak, dopisz skąd jesteś

pompom pisze:Wszystkie auta z Rzeszowa, Tarnowa i okolic to zajechane padła. Nie polecam.

A ty co Prorok Całe podkarpacie zjeżdziłeś Taka fachura z Ciebie , a nie masz pojęcia jaki olej się leje do tych silników